Z przygodą na ty

Czy ktoś już gdzieś kiedyś wspominał, że Nienacki 4 lipca 1961 roku zajął 3 miejsce w ogólnopolskim konkursie organizowanym przez Wydział Kultury Prezydium Rady Narodowej m. Krakowa na sztukę teatralną o tematyce współczesnej?
Pierwszego miejsca nie przyznano, dwa drugie miejsca to Jerzy Broszkiewicz i Stanisława Fleszarowa-Muskat. Nienacki ze sztuką "Termitiera" zajął miejsce trzecie wspólnie z Edmundem Pietrykiem. Nagrodą materialną było 8 tysięcy złotych.

Na XII zlocie mieliśmy okazje obejrzeć na żywo sztukę Nekropolis Nienackiego. Całkiem ciekawy utwór świetnie zagrany i wyreżyserowany. Szkoda tylko, że w sztuce nie zagrał nasz najbardziej utalentowany aktor czyli Irycki.

Jeżeli kogoś interesuje to jedną ze sztuk Nienackiego "Styks" w wykonaniu amatorskiego Teatru Sześciu można zobaczyć w internecie.

„Styks” to historia sześciu osób, które po śmierci trafiają do chatki mitycznego przewoźnika Charona. Niespodziewany obrót sprawie nadaje umieszczony w chatce automat telefoniczny. Zamiast „transportu” na drugi brzeg bohaterowie mogą wykorzystać swojego jedynego obola i skontaktować się ze światem żywych . Co wybiorą? Jak potoczą się ich losy?

Barabasz pisze:„Styks” to historia sześciu osób, które po śmierci trafiają do chatki mitycznego przewoźnika Charona. Niespodziewany obrót sprawie nadaje umieszczony w chatce automat telefoniczny. Zamiast „transportu” na drugi brzeg bohaterowie mogą wykorzystać swojego jedynego obola i skontaktować się ze światem żywych . Co wybiorą? Jak potoczą się ich losy?

Ależ to ciekawie brzmi

Barabasz pisze: „Styks” to historia sześciu osób, które po śmierci trafiają do chatki mitycznego przewoźnika Charona. Niespodziewany obrót sprawie nadaje umieszczony w chatce automat telefoniczny. Zamiast „transportu” na drugi brzeg bohaterowie mogą wykorzystać swojego jedynego obola i skontaktować się ze światem żywych . Co wybiorą? Jak potoczą się ich losy?

Może dowiemy się o tym przy okazji jakiegoś kolejnego naszego zlotu?

Właśnie wczoraj skończyłam "Styks". Milady mi pożyczyła.

Właśnie wczoraj skończyłam "Styks".

Napisz jak wrażenia.

"Styks" mi się podobał, "Nekropolis" też. Właściwie od czasu szkoły średniej nie czytałam żadnej sztuki (chyba), dramatów się raczej w dorosłym życiu nie czytuje. Może to brak wyrobienia, trochę też nie mam porównania, nie do końca potrafię ocenić sztukę teatralną. Ale myślę, że "Styks" ma jakiś potencjał. Muszę w wolnej chwili obejrzeć przedstawienie, które wrzucił Barabasz
Czytam dalej sztuki Nienackiego, teraz mam na tapecie "Na Kasjopei zaraza". Warunki niestety nie sprzyjają skupionej lekturze.

Jestem ciekawa Twojej opinii co do ogółu. Według mnie najlepsze sztuki Nienackiego to właśnie "Nekropolis" i "Styks". Ale ja też już dawno nie czytałam żadnych innych sztuk teatralnych. Z książki zawierającej sztuki ZN poza wymienionymi pozostałe mnie raczej nudziły, ale być może nie znam się.