Strona 11 z 15

: 26 sie 2019, 19:09
autor: Fantomas
Bangkok jako miejsce akcji chyba bardziej mi się spodobał niż Sydney. Tylko to, co oferuje Bangkok łatwo sobie wyobrazić szczególnie po serii Kac Vegas :-D. Fajna trzymająca w napięciu część. Mam nadzieję, że Harry wróci do picia :-D

: 26 sie 2019, 20:46
autor: johny
Fantomas pisze:Mam nadzieję, że Harry wróci do picia :-D
Nie zdradzę Ci tajemnicy ale akurat to jest tak pewne jak wyścig wehikułu w Samochodzikach! :-D

: 26 sie 2019, 22:59
autor: Mysikrólik
A ja skończyłem Więcej krwi i został mi Macbeth.

Wczoraj za to widziałem ekranizację Łowców głów. Nie wiedziałem że został nakręcony. Dość wiernie oddaje klimat książki, nawet jest wiadoma scena :-D
Dodatkowym plusem jest aktor grający jedną z głównych ról, a którego bardzo polubiłem za Grę o tron.

: 26 sie 2019, 23:54
autor: johny
Wczoraj za to widziałem ekranizację Łowców głów. Nie wiedziałem że został nakręcony. Dość wiernie oddaje klimat książki, nawet jest wiadoma scena :-D
świetna książka, świetny film. Scena, genialna! :-D

: 28 wrz 2019, 09:15
autor: johny
Czytaliście Makbetha? Dostałem od żony na urodziny.

: 28 wrz 2019, 10:05
autor: Yvonne
johny pisze:Czytaliście Makbetha? Dostałem od żony na urodziny.
Ja czytałam.
Moim zdaniem to najsłabsza książka Nesbo.
W zasadzie prawie nic mi się w niej nie podobało.
Aż byłam zdziwiona, że to Nesbo napisał :027:

Nie pisałam gdzieś wcześniej recenzji?

Ciekawa jestem Twojej opinii, johny :-)

: 28 wrz 2019, 10:22
autor: Yvonne
Znalazłam to, co pisałam rok temu w czerwcu.
Dużo tego nie ma:

"Nigdy nie sądziłam, że napiszę o jakiejś książce Nesbo, że jest słaba, ale niestety właśnie nadszedł ten dzień.

"Macbeth" jest książką bardzo słabą.
Nudna, a jednocześnie przekombinowana.
Sporo słabych elementów, o których nie chcę się więcej rozpisywać, aby nie popsuć lektury tym, którzy będą dopiero czytać.

Totalne rozczarowanie"

: 29 wrz 2019, 17:28
autor: Mysikrólik
A ja kończę pierwszy tom i podoba mi się.

: 29 wrz 2019, 21:02
autor: Yvonne
Mysikrólik pisze:A ja kończę pierwszy tom i podoba mi się.
Ale pierwszy tom czego?

: 30 wrz 2019, 09:43
autor: Mysikrólik
Mysikrólik napisał/a:
A ja kończę pierwszy tom i podoba mi się.


Ale pierwszy tom czego?
No jak to? Macbetha oczywiście.

: 30 wrz 2019, 10:07
autor: Yvonne
Mysikrólik pisze:Cytat:

Mysikrólik napisał/a:
A ja kończę pierwszy tom i podoba mi się.


Ale pierwszy tom czego?


No jak to? Macbetha oczywiście.
A bo ja zapominam, że Ty masz jakieś podziały na tomy :027:

: 21 paź 2019, 22:11
autor: johny
Zaczynam Makbetha, początek b. fajny. :-)

: 22 paź 2019, 23:21
autor: Mysikrólik
Ja skończyłem i uważam że był co najmniej niezły.

: 22 paź 2019, 23:28
autor: johny
Mysikrólik pisze:Ja skończyłem i uważam że był co najmniej niezły.
Doszedłem do 100 strony. Na razie extra!

: 23 paź 2019, 15:38
autor: Mysikrólik
johny pisze:Mysikrólik napisał/a:
Ja skończyłem i uważam że był co najmniej niezły.

Doszedłem do 100 strony. Na razie extra!
No właśnie, a Yvonne zniechęcała. :027:

: 27 paź 2019, 22:13
autor: johny
Mysikrólik pisze:
johny pisze:Mysikrólik napisał/a:
Ja skończyłem i uważam że był co najmniej niezły.

Doszedłem do 100 strony. Na razie extra!
No właśnie, a Yvonne zniechęcała. :027:
Dobijam do 300, książka zajebista! :-)

: 27 paź 2019, 22:14
autor: Yvonne
johny pisze: Mysikrólik napisał/a:
johny napisał/a:
Mysikrólik napisał/a:
Ja skończyłem i uważam że był co najmniej niezły.

Doszedłem do 100 strony. Na razie extra!


No właśnie, a Yvonne zniechęcała.

Dobijam do 300, książka zajebista!
To może to męska powieść jest, bo mi się naprawdę kompletnie nie podobała.
Czytając ją, nie mogłam uwierzyć, że napisał ją Nesbo :027:

: 28 paź 2019, 11:25
autor: johny
Bo chyba źle podeszłaś do tej książki. De facto, nie jest to kolejna nowa pozycja napisana przez Nesbo. Sama adaptacja dramatu Szekspira jest dla mnie super! Do tego wspaniale ukazana żądza władzy, emocje ludzi uzależnionych od władzy i nie tylko od niej. Ten proces, w którym ideały prawa i sprawiedliwości głównego bohatera wypisane na jego sztandarach zaczynają gnić na naszych oczach i stają się karykaturą i zaprzeczeniem tego o co walczył. Po prostu malina! W tym wszystkim jeszcze smutna konstatacja, że mimo, iż to fikcja literacka to takie sytuacje dzieją się tuż obok nas.
Do tego kunszt Nesbo, który zapewnia nam analizę ludzkiej osobowości, naszych uczuć, pragnień, marzeń... A to wszystko wplecione w pełnokrwistą wartką akcję.
To wszystko sprawia, że nie mogę się doczekać wieczora aby kontynuować lekturę...

: 28 paź 2019, 18:08
autor: Yvonne
johny pisze:Bo chyba źle podeszłaś do tej książki.
Być może masz rację.
Może kiedyś do niej wrócę :-)

: 01 lis 2019, 23:28
autor: johny
Skończyłem. Dla mnie rewelacja! :-)

: 09 kwie 2020, 13:20
autor: johny
Jakaś pozytywna wiadomość w tych gównianych czasach.
https://jonesbo.com/book/the-kingdom/
Czekam! :-)

: 10 kwie 2020, 18:30
autor: Brunhilda
Hura, hura, hura! Zaczęłam odliczać już dni!

: 23 kwie 2020, 12:25
autor: Yvonne
Wiadomość dla johny'ego i innych miłośników Nesbo: w środę 6 maja o godzinie 18:00 odbędzie się spotkanie online z pisarzem!
Odbędzie się na Facebooku, na profilu Lubimy czytać.
Jest też konkurs:

https://lubimyczytac.pl/zastrzel-pytani ... yczytac-pl

: 06 maja 2020, 16:52
autor: Yvonne
Przypominam, że spotkanie z Jo Nesbo już za godzinę z haczykiem :-)

: 06 maja 2020, 18:55
autor: Czesio1
Yvonne pisze:Przypominam, że spotkanie z Jo Nesbo już za godzinę z haczykiem :-)
Niestety nie mam Facebooka. Mówią że skoro tak to nie żyje.
No i Nesbo wciąż jest mi nie znany. Z chęcią czytam Wasze posty w temacie, te zachwyty, ale wciąż jeszcze nie wiem nad czym bo nic nie czytałem.

: 06 maja 2020, 20:07
autor: Yvonne
Czesio1 pisze:
Yvonne pisze:Przypominam, że spotkanie z Jo Nesbo już za godzinę z haczykiem :-)
Niestety nie mam Facebooka. Mówią że skoro tak to nie żyje.
No i Nesbo wciąż jest mi nie znany. Z chęcią czytam Wasze posty w temacie, te zachwyty, ale wciąż jeszcze nie wiem nad czym bo nic nie czytałem.
Ja chyba po raz pierwszy cieszę się, że mam Facebooka, Czesio.
Wiesz ile ciekawych kulturalnych rzeczy się tam teraz dzieje?
Spotkania z pisarzami, wydawcami, dziennikarzami, koncerty, spektakle z teatrów muzycznych, zwiedzanie miejsc turystycznych...

: 06 maja 2020, 22:00
autor: Yvonne
Dla tych, którzy nie mają Facebooka oraz dla tych, którzy mają, ale nie mogli oglądać :-)

Krótkie sprawozdanie ze spotkania, które było bardzo ciekawe, sprawnie poprowadzone i tłumaczone.

Nawet nie zauważyłam, kiedy minęła godzina.
Nesbo jest bardzo sympatycznym i wyluzowanym, swobodnym gościem.

Padło wiele pytań, zarówno o twórczość, jak i samego autora.

To, co najbardziej utkwiło mi w pamięci:


1. Najdziwniejsze dla mnie i dla wielu innych osób (wyrażano to w komentarzach) był fakt, że Polacy (tłumacz i pani prowadząca zadająca pytania) wymawiali nazwisko Harry’ego jako „HULE”, natomiast Jo Nesbo wymawiał „HOL”. Pamiętam, że rozmawiałam kiedyś o tym z Mysikrólikiem. Otóż, Mysi, Nesbo wymawiał „HOL” – wyraźnie i kilka razy! Dlaczego zatem strona polska z uporem maniaka wymawiała „HULE”? Nie pojmę. W każdym razie brzmiało to głupio i mam wrażenie, że pisarz też to dziwnie odbierał. Jego imię natomiast wymawiali jako „JU”. Nie wiem, czy tak się właśnie wymawia.
2. Padło pytanie o nową książkę, która ukaże się jesienią i która nie ma jeszcze polskiego tytułu. Nesbo powiedział, że ktoś kiedyś rzekł, że warto pisać jedynie o dwóch sprawach: miłości i morderstwach. W jego nowej książce znajdą się oba te elementy. Będzie to opowieść o dwóch braciach, zagadkowej śmierci ich rodziców przed laty oraz rodzącej się namiętności starszego brata do żony młodszego. Nie mogę się jej doczekać!
3. Zapytany o swoją ulubioną książkę lub taką, z którą jest najbardziej emocjonalnie związany (z tych, które sam napisał), autor podał dwa tytuły: „Czerwone gardło” oraz „Krew na śniegu”.
4. Pisarz zdradził, że dwie z napisanych przez siebie powieści wyrzucił! Nie zdecydował się ich wydać. Wyznanie to spotkało się z wyrazem rozczarowania uczestników spotkania.
5. Zapytany o to, kiedy miewa najlepsze pomysły, odowiedział, że wena nachodzi go zwykle około 6 rano, kiedy znajduje się jeszcze w półśnie.
6. Pytano go też oczywiście o jego pobyt w Polsce 4 lata temu. Bardzo sobie chwalił zwłaszcza całodzienne wspinanie się na białych skałach. Nie sprecyzowano, gdzie to się odbyło, ale pisarz gościł wtedy we Wrocławiu, zatem gdzieś pewnie w tamych okolicach.
7. I na koniec najciekawsze dla nas, ze względu na temat: kontynuacje. Zapytany o to, czy chciałby, aby ktoś po nim przejął jego bohatera, Harry’ego Hole, Nesbo odpowiedział, że absolutnie NIE. Dodał, że gdyby nagle jutro odszedł z tego świata, bardzo by sobie nie życzył, aby ktokolwiek zarabiał na jego bohaterze, na jego pomyśle. Bardzo mi się ta odpowiedź spodobała.

Oczywiście poruszonych kwestii było dużo więcej.
Być może to nagranie jest gdzieś dostepne.
Poszukajcie.

: 07 maja 2020, 14:07
autor: Brunhilda
A nie ma z tego nagrania?

: 07 maja 2020, 14:24
autor: Yvonne
Brunhilda pisze:A nie ma z tego nagrania?
Jest.
Na Facebooku na profilu Lubimy czytać.

: 07 maja 2020, 14:28
autor: Brunhilda
Ooo! Dzięki! Zaraz poszukam!