Strona 4 z 6
: 09 kwie 2019, 10:38
autor: johny
: 09 kwie 2019, 12:31
autor: Czesio1
No
Yvonne, muszę Ci przyznać, że kopara mi opadła do podłogi i nie mogę jej podnieść. Twoja prelekcja palce lizać! Przygotowałaś się rewelacyjnie!
BRAWO, BRAWO I JESZCZE RAZ BRAWO!!!
Przy okazji mam nadzieję, że
TomaszeK usłyszał od jakiej książki zaczynają się przygody Pana Samochodzika?
: 09 kwie 2019, 12:34
autor: Yvonne
Dziękuję bardzo
johny i
Czesio.
Nie obyło się bez wpadek oczywiście, ale widocznie taki już mój urok
Czesio1 pisze:Przy okazji mam nadzieję, że TomaszeK usłyszał od jakiej książki zaczynają się przygody Pana Samochodzika?
Oj tak. Ten pan by mocno u
Tomaszka zaplusował
: 09 kwie 2019, 12:39
autor: Czesio1
Yvonne pisze:
Czesio1 pisze:Przy okazji mam nadzieję, że TomaszeK usłyszał od jakiej książki zaczynają się przygody Pana Samochodzika?
Oj tak. Ten pan by mocno u
Tomaszka zaplusował
Ja przez moment zacząłem się zastanawiać czy to przypadkiem nie był sam
TomaszeK
: 09 kwie 2019, 23:37
autor: VdL
Yvonne, przywaliłaś z Kolubryny. Miło wrócić w te miejsca.
Brawo,
Dobre, że Mysikrólik to nagrał, a Ty że pozwililaś nam to obejrzeć.
: 11 kwie 2019, 22:37
autor: John Dee
Ja również pragnę Ci pogratulować,
Yvonne. Wygłosić tak długi referat z głowy, bez notatek, coś niesamowitego! I nawet się czegoś nauczyłem: najczystszy język francuski spotyka się nad Loarą. Nie wiedziałem, albo już zdążyłem zapomnieć. Brawo!
: 12 kwie 2019, 12:10
autor: Yvonne
Bardzo dziękuję,
Johnie, za miłe słowa
: 12 kwie 2019, 12:26
autor: johny
John Dee pisze:Wygłosić tak długi referat z głowy, bez notatek, coś niesamowitego!
To fakt, to fakt!!! Profesjonalna, atrakcyjna wizualnie, świetnie przygotowana prelegentka. Nie dziwne, że wszyscy słuchali w skupieniu.
: 12 kwie 2019, 19:50
autor: TomaszK
Brawo pan z widowni ! Precz z dyktatem tzw. "kanonu" ! Mam nadzieję Drogi Słuchaczu, że pojawisz sie na forum, razem powalczymy o prawdę.
Brawo Yvonne ! Nie pierwszy raz mam okazję chwalić Twoją swobodę wypowiedzi przed tak dużym gronem i przed mikrofonem. No i piękna prezentacja, wychwyciłem tam nawet swoją osobę.
: 12 kwie 2019, 20:19
autor: TomaszK
A kto to nagrywał ? Bo pod koniec mignęła jakby Celina Mysikrólikówna.
: 13 kwie 2019, 13:07
autor: Yvonne
johny pisze:John Dee napisał/a:
Wygłosić tak długi referat z głowy, bez notatek, coś niesamowitego!
To fakt, to fakt!!! Profesjonalna, atrakcyjna wizualnie, świetnie przygotowana prelegentka. Nie dziwne, że wszyscy słuchali w skupieniu.
Dziękuję,
johny, za miłe słowa
: 13 kwie 2019, 13:08
autor: Yvonne
TomaszK pisze:Brawo pan z widowni ! Precz z dyktatem tzw. "kanonu" ! Mam nadzieję Drogi Słuchaczu, że pojawisz sie na forum, razem powalczymy o prawdę.
Wiedziałam, że będziesz zachwycony panem z widowni
TomaszK pisze:Brawo Yvonne ! Nie pierwszy raz mam okazję chwalić Twoją swobodę wypowiedzi przed tak dużym gronem i przed mikrofonem. No i piękna prezentacja, wychwyciłem tam nawet swoją osobę.
Dziękuję,
Tomaszku.
Nie mogło Cię przecież zabraknąć w tej prezentacji.
TomaszK pisze:A kto to nagrywał ? Bo pod koniec mignęła jakby Celina Mysikrólikówna.
Szalony Reporter
Mysikrólikiem zwany oczywiście
: 13 kwie 2019, 14:01
autor: Hanka
Ja też dziś obejrzałam i strasznie mi żal, że nie mogłam tego wystąpienia zobaczyć na żywo. Yvonne, wystąpiłaś pięknie, ja wiem że o Forum i zlotach można mówić godzinami ale Ty robisz to z taką swobodą, tak przekonująco, z pasją i zaangażowaniem. Ktoś, kto jest na Forum i przeżył te zloty nie może się nie wzruszyć oglądając to wystąpienie. Jestem zachwycona i gratuluję!!!
I jeszcze bardzo dziękuję za miłe słowa o moim kochanym mieście
: 13 kwie 2019, 22:03
autor: Yvonne
Dziękuję,
Hanko
: 13 kwie 2019, 23:00
autor: Yvonne
Czas najwyższy na krótką relację z pobytu na Festiwalu
Piątkowe popołudnie.
Przyjeżdżamy do Czerniejewa.
Wjeżdżamy samochodem przez bramę pałacową na ogromny dziedziniec. Parkujemy, wysiadamy i już zaczynamy podziwiać miejsce, w którym spędzimy cały weekend.
A jest co podziwiać. Pałac w Czerniejewie jest piękny!
Meldujemy się w recepcji i udajemy do naszych apartamentów:
: 13 kwie 2019, 23:07
autor: Yvonne
Następnie udajemy się na zbiórkę przed pałacem, gdzie poznajemy sympatycznych organizatorów całego zamieszania, Olę i Karola oraz zaczynamy poznawać innych prelegentów i towarzyszące im osoby.
Zaczynam czuć miłe podniecenie, które potęguje się z minuty na minutę.
Wszak otaczają mnie sami ludzie z pasją. Ludzie, którzy na co dzień zajmują się historią, zabytkami, odkrywaniem tajemnic przeszłości, czy też oprowadzaniem po pięknych miejscach naszego kraju.
Odbieram mój identyfikator:
: 13 kwie 2019, 23:12
autor: Yvonne
Po zebraniu się całej grupy i zrobieniu pierwszego wspólnego pamiątkwoego zdjęcia na schodach wiodących do pałacu, zostajemy zaproszeni na kolację, a zaraz po niej na zwiedzanie Czerniejewa wraz z przewodnikiem, nauczycielem historii.
Najciekawszym punktem zwiedzania okazał się czerniejewski kościół, a w nim krypty z sarkofagami rodu Skórzewskich:
: 13 kwie 2019, 23:14
autor: Yvonne
Od pana przewodnika dowiadujemy się, że z Czerniejewa pochodził twórca pierwszej polskiej gramatyki - Onufry Kopczyński.
Przyznam, że nigdy o nim nie słyszałam.
: 13 kwie 2019, 23:18
autor: Yvonne
Po spacerze wracamy do pałacu, ale jeśli myślimy, że to koniec niespodzianek, to bardzo się mylimy.
Zaproponowano nam bowiem zwiedzanie pałacu, również z przewodnikiem.
Dawno nie słyszałam, żeby ktoś tak barwnie opowiadał o historii pałacu i rodu, który w nim mieszkał.
A historia to intrygująca i ciekawa, obfitująca w niewyjaśnione tajemnice ...
Kilka zdjęć z wnętrz.
Polecam przyjrzeć się podpisom pod zdjęciem z polowania.
Ród Skórzewskich miał rozległe koligacje i znajomości:
: 13 kwie 2019, 23:24
autor: Yvonne
Zmęczeni, pełni wrażeń udajemy się do naszej oficyny na spoczynek.
Kolejny dzień, sobota, pierwszy dzień festiwalu.
Budzimy się, patrzymy przez okno, a tam:
: 13 kwie 2019, 23:32
autor: Yvonne
Po pysznym śniadaniu udajemy się do Sali Belkowej, aby wysłuchać, jak organizator uroczyście otwiera Festiwal!
Zaczęło się!
Program Festiwalu był tak ciekawy, że trudno było czasem wybrać prelekcję. A odbywały sie one równolegle w dwóch salach, więc nie dało rady uczestniczyć we wszystkim.
Szkoda ...
Pierwszego dnia Festiwalu wysłuchujemy prelekcji o reducie w Kołobrzegu (wspaniały prelegent Robert Maziarz), o tajemnicach Zamku Książ, prelekcji Joanny Lamparskiej oraz ostatniej, ale jakże ciekawej, o Międzyrzeckim Rejonie Umocnionym.
Dawno tak dobrze się nie czułam.
Chłonęłam wszystkie prelekcje z wielkim zainteresowaniem. Co mogę więcej powiedzieć? Czułam się tam jak ryba w wodzie!
Zewsząd otaczała mnie Historia!
W krótkiej przerwie idziemy na spacer do pałacowego parku:
: 13 kwie 2019, 23:38
autor: Yvonne
Sobotni wieczór płynie w atmosferze integracji i zabawy.
Po kolacji udajemy się do sali balowej, gdzie mamy okazję wysłuchać koncertu pod nazwą "Blubranie i dudów granie".
O co chodzi w tej jakże intrygującej nazwie?
Wydarzenie to składało się z dwóch części, wzajemnie się przeplatających.
Para muzyków grała na skrzypcach i dudach wielkopolskich, a pomiędzy ich graniem, pan Konferansjer z Sali Belkowej blubrał po wielkopolsku
Czasem trudno było go zrozumieć, ale ubawiliśmy się setnie.
Ponadto para muzyków zaprosiła nas w pewnej chwili do wspólnej zabawy i nauczyła nas znanej wielkopolskiej przyśpiewki.
Nie mam zdjęć z tego wydarzenia, ale zainteresowanych odsyłam tutaj, gdzie można zobaczyć artystów i poczytać o nich więcej:
http://fundacjahistoryczna.pl/2019/04/0 ... ow-granie/
Jeśli myślicie, że to był koniec atrakcji, to mylicie się
Po koncercie bowiem rozpoczęły się urodziny organizatora Festiwalu, Karola, które przypadały nazajutrz.
Był pyszny tort, szmpan i gromkie STO LAT!!!
: 13 kwie 2019, 23:41
autor: Yvonne
Drugi dzień Festiwalu - niedziela.
Pierwszą prelekcją, której słuchamy tego dnia jest ta prowadzona przez Mariusza Borowiaka.
Dotyczy ona jakże interesującego nas tematu - admirała Józefa Unruga.
Mariusz Borowiak jest autorem jedynej biografii admirała, a postać ta nie ma przed nim tajemnic.
Prelekcja była wspaniała!
Następnie do pałacu w Czerniejewie przyjeżdża rodzina Mysikrólików.
Słuchamy wspólnie prelekcji o Zamku Czocha i jego tajemnicach, a następnie udajemy się do restauracji Wozownia na obiad.
Po obiedzie spacerkiem udajemy się do miasteczka.
: 13 kwie 2019, 23:46
autor: Yvonne
Po pożegnaniu Mysikrólików, wysłuchujemy jeszcze kilku prelekcji i uczestniczymy w uroczystym zamknięciu Festiwalu.
Na koniec jeszcze pamiątkowe zdjęcie z organizatorami, Olą i Karolem.
Olu, Karolu, było świetnie!
Dostarczyliście mi tylu emocji, że do dzisiaj jestem nimi przepełniona.
Wielkie brawa za wspaniały pomysł i tak świetną jego realizację.
Macie we mnie stałą bywalczynię Festiwali. Trzymam kciuki za następne edycje.
: 13 kwie 2019, 23:49
autor: Yvonne
Dodam jeszcze, że podczas ostatniej kolacji zaczęliśmy snuć wspólne plany z przedstawicielami zamków Czocha i Książ. Jeden z nich jest naprawdę genialny i jeśli dojdzie do jego realizacji, to będę bardzo szczęśliwa.
Kto wie?
Może narodzi się z tego fajna współpraca?
Trzymajcie kciuki
: 14 kwie 2019, 10:33
autor: TomaszL
Yvonne, rewelacja z tym pobytem. To tak jakby Hrabia Skórzewski zaprosił Ciebie na Polowanie. Ale polowanie nie na zwierza a na Przygodę!!!
: 14 kwie 2019, 11:13
autor: Barabasz
Yvonne pisze:
Brawo
Yvonne za spostrzegawczość i tak kolo się zamyka!
Pałac, w którym
Yvonne opowiada o Panu Samochodziku gościł kiedyś jednego z bohaterów
Wyspy Złoczyńców mianowicie
hrabiego Dunina z Antoninowa!
Na tym zdjęciu widzimy
Edwarda hrabiego Mycielskiego z Aleksandrowa Kujawskiego, który według niektórych
jest pierwowzorem postaci.
: 14 kwie 2019, 17:20
autor: Yvonne
Barabasz pisze:Brawo Yvonne za spostrzegawczość i tak kolo się zamyka!
Dziękuję,
Barabaszu
: 14 kwie 2019, 17:58
autor: TomaszL
Barabasz pisze:
Brawo
Yvonne za spostrzegawczość i tak kolo się zamyka!
Pałac, w którym
Yvonne opowiada o Panu Samochodziku gościł kiedyś jednego z bohaterów
Wyspy Złoczyńców mianowicie
hrabiego Dunina z Antoninowa!
Na tym zdjęciu widzimy
Edwarda hrabiego Mycielskiego z Aleksandrowa Kujawskiego, który według niektórych
jest pierwowzorem postaci.
Zaintrygował mnie ten Mycielski z Aleksandrowa Kujawskiego, ponieważ w Wielkopolsce Mycielscy byli bardzo liczni i pytanie czy to był Mycielski czy Mycielski
Edward hrabia Mycielski z Aleksandrowa to wg Wikipedii Edward Mycielski-Trojanowski (1878-1954).
https://pl.wikipedia.org/wiki/Edward_My ... rojanowski
Jest natomiast inny Edward Mycielski herbu Dołęga (1865-1939), który urodził się w Krakowie, a po I wojnie światowej był m.in. wiceprezesem Cukrowni we Wrześni. We Wrześni tez umarł. Z Wrześni jest żabi skok do Czerniejewa.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Edward_Mycielski
Pytanie, który Edward był w 1935 na polowaniu???
: 14 kwie 2019, 18:33
autor: Barabasz
No patrz, a ja już taką fajną teorię wymyśliłem, a tu okazuję się że to nie ten
. Ale dzięki
TomaszL za tę informację.