Ciąg dalszy poszukiwań pierwowzoru „Orlego gniazda”.
Kilka postów wyżej pokazałem kilka francuskich zamków określanych nazwą „Orle gniazdo”, ale niestety wszystkie znajdują się za daleko nie tylko od miejsca akcji książki, ale nawet od tras, które musiał zaliczyć Nienacki odwiedzając Francję. Spróbujmy zatem poszukać zamku, który opisem pasowałby do książkowego „Orlego gniazda”, ale jednocześnie znajdowałby się w miejscu, które Mistrz mógł odwiedzić.
Na wstępie zaznaczę, że kryteria geograficzne, typu „30 km od Chenonseau” mnie nie przekonują, bo wiemy, że w innych książkach Nienacki takich nie stosował. Jakie zatem kryteria powinno spełniać domniemane źródło inspiracji ? Zgodnie z opisem w książce, powinna to być:
- stara budowla o charakterze zamkniętym, tj. otoczona niedostępnym murem, chociaż z 15 metrami to chyba Nienacki trochę przesadził
- stojąca na wzgórzu, otoczona lasem, z wioską u podnóża
- obecność okrągłego donżonu, czyli po naszemu baszty obronnej
- obecność w środku ogródka i domku w stylu mauretańskim.
Te wszystkie cechy nie muszą wystąpić jednocześnie, bo jak pamiętamy, Nienacki lubił składać miejsce akcji z kilku różnych miejsc (dlatego nie wierzę w „domek w stylu mauretańskim”, na terenie średniowiecznego zameczku). Prowadząc poszukiwania w podstawowym źródle wiedzy wszelakiej (czyli Wikipedii, tym razem francuskiej), sprawdziłem wszystkie zamki, donżony i dwory w departamentach goszczących zamki nad Loarą oraz wzdłuż dróg prowadzących stamtąd do Paryża, a następnie do Polski.
Zamek dość podobny do opisu, znajduje się w Thoury.
Jest okrągła baszta, wewnętrzny dziedziniec z ogródkiem, niestety zameczek stoi w płaskim terenie, nie ma też żadnego lasu. Ponadto zlokalizowany 200 km na południowy wschód od miejsc akcji książki, a zatem z dala od trasy prowadzącej z Polski.
Na upartego pasowałby zamek w Falaise, ale to w Normandii, 150km na zachód od Paryża.
Przeszukałem wobec tego departamenty w których toczy się akcja książki. Większość zamków to budowle renesansowe, tu np. w departamencie Indre-et-Loire, tam gdzie Zamek Sześciu Dam.
Chociaż niektóre zachowały średniowieczny wygląd (np. Angers, który odwiedzimy, na dole po prawej), to jednak są zbyt duże, stoją w płaskim terenie i nie są otoczone lasem.
Podobnie jest w sąsiednim departamencie Loir-et-Cher, gdzie m.in. jest nasza miejscówka. Tu także dominują zamki renesansowe, a kilka z nich odwiedzimy.
W tym departamencie także są zamki średniowieczne
Ale i one nie bardzo pasują do opisu w „Fantomasie”.
Chociaż… może coś by się znalazło ? Np. zamek w Chemery, z wysokimi murami i kameralnym dziedzińcem, 10km od naszej kwatery.
Chociaż i on stoi w płaskim terenie, na dodatek otoczony fosą.
Jest też zamek w Loches (20km od naszej kwatery) z wysokimi murami i wewnętrznym dziedzińcem z pięknym klombem, chociaż donżon na dziedzińcu nie jest okrągły ale prostokątny
Nawiasem mówiąc, większość zamków w rejonie Loary, ma donżony prostokątne, a nie okrągłe, bo to jednak nie to samo co nasza baszta, to raczej budowla o charakterze obronnym.
Ale przecież Nienacki mógł zobaczyć pierwowzór „Orlego gniazda” w innej części swej podróży do Francji. Zamek pasujący do opisu (niestety ruiny), znajduje się przy drodze z Paryża nad Loarę, trzeba zboczyć tylko 5 km. To zamek w Montlhéry, na przedmieściach Paryża.
Tu akurat baszta jest okrągła, chociaż reszta zamku to ruiny. Ale za to zamek stoi na wzgórzu, jest otoczony murem, lasem, potem wioską. Zamek znajduje się 5km w bok z drogi nad Loarę, zaraz po wyjeździe z Paryża. Nienacki, jak najbardziej mógł przejeżdżać w pobliżu.
Czy któryś z tych zamków mógł zainspirować Nienackiego do wymyślenia „Orlego gniazda” ?