: 22 cze 2020, 14:13
To w przyszlym roku Praga?
Forum Miłośników Przygody im. Pana Samochodzika
https://www.pansamochodzik.org.pl/
Na ostatnim zlocie padła inna propozycja na przyszłoroczny zlot. Powtórka z Mazur.VdL pisze:To w przyszlym roku Praga?
Ale znowu Niedźwiedzi Róg i ten sam program, czy coś innego?Czesio1 pisze:Na ostatnim zlocie padła inna propozycja na przyszłoroczny zlot. Powtórka z Mazur.VdL pisze:To w przyszlym roku Praga?
Na razie tylko sucha propozycja padła. Termin i miejsce.irycki pisze:A jakieś szczegóły można prosić bardzo?
Tak i nie. Miejscówka ta sama natomiast program inny. Tzn. pewne elementy by się powtórzyły np. nocleg na Czarcim Ostrowie. Ale niekoniecznie pod namiotem bo byłby to zlot stacjonarno-żeglarski. Czyli trochę jeździmy, trochę żeglujemy po śniardwach.Yvonne pisze: Ale znowu Niedźwiedzi Róg i ten sam program, czy coś innego?
To my się oczywiście piszemy, ale raczej bez opcji żeglowania.Czesio1 pisze:Na razie tylko sucha propozycja padła. Termin i miejsce.irycki pisze:A jakieś szczegóły można prosić bardzo?
Tak i nie. Miejscówka ta sama natomiast program inny. Tzn. pewne elementy by się powtórzyły np. nocleg na Czarcim Ostrowie. Ale niekoniecznie pod namiotem bo byłby to zlot stacjonarno-żeglarski. Czyli trochę jeździmy, trochę żeglujemy po śniardwach.Yvonne pisze: Ale znowu Niedźwiedzi Róg i ten sam program, czy coś innego?
DokładnieYvonne pisze:Gdzie zniknęły posty?
Pewnie Czesio zdążył już nowy wątek założyć.
Ja też.Yvonne pisze:To my się oczywiście piszemy, ale raczej bez opcji żeglowania.
Tomaszku, podejrzewam, że jak zobaczysz, jakie żaglówki są na Mazurach, to zmienisz zdanie.TomaszK pisze:Ja też.Yvonne pisze:To my się oczywiście piszemy, ale raczej bez opcji żeglowania.
Wstępne założenie jest takie, żeby jeden dzień przeznaczyć na żeglowanie, żeby każdy "greenhorn" mógł zobaczyć jak to wygląda w perspektywie ewentualnego dłuższego zlotu żeglarskiego na Jeziorku. Ale czy tak się uda to decyzja zależy od naszych kapitanów i kapitanki czyli Mysikrólika, PiTTa i Hanki. Liczę że w zlocie weźmie udział oldmalarz, który także ma patent żeglarski no i rzecz jasna że na forum wreszcie zarejestruje się Adam.Yvonne pisze:Czesio, a więcej ma być jeżdżenia czy żeglowania?
Wstępny termin to weekend Bożego Ciała. Niestety w przyszłym roku długich weekendów nie mamy więc to jedyny taki możliwy termin.Vasco pisze:Najważniejszy termin, aby można było sobie zanotować w kalendarzu.
Oj zdecydowanie! Ja dziś to samo pomyślałem o Tajemniczym Zlocie. Wydawało mi się że tak niedawno byliśmy w Bieszczadach a to już 5 lat mija od tego zlotu.irycki pisze: Też Wam czas tak nieprawdopodobnie zasuwa?
Podejrzewam, że raczej zostanie wybrana opcja oszczędnościowa. A ja nie martwię sie o siebie, tylko o Was i moje chrapanie. Koledzy do dziś mi wypominają spanie we wspólnym podziemiu w Radzyniu.Yvonne pisze:Tomaszku, podejrzewam, że jak zobaczysz, jakie żaglówki są na Mazurach, to zmienisz zdanie. To zupełnie inna liga, niż nasze żeglowanie na Jezioraku, Powidzu, czy Drawskim. Są osobne sypialnie, łazienka z prysznicem. Taki pływający domek
Nie wiem czy będą chętni nam wynająć jachty na jeden dzień.Wstępny termin to weekend Bożego Ciała.
Wspominam to z sentymentem i jako anegdotę. Absolutnie mi to nie przeszkadzało. Mówiłem już że chrapiesz bardzo melodyjnie, bez wpadania w bezdech. Na łódce w ostatni weekend wszyscy chrapali, a nikt nie narzekał.TomaszK pisze:Koledzy do dziś mi wypominają spanie we wspólnym podziemiu w Radzyniu.
Ja nie chrapalem, przy najmniej ja nic o tym nie Wiem.Mysikrólik pisze:Nie wiem czy będą chętni nam wynająć jachty na jeden dzień.Wstępny termin to weekend Bożego Ciała.
Wspominam to z sentymentem i jako anegdotę. Absolutnie mi to nie przeszkadzało. Mówiłem już że chrapiesz bardzo melodyjnie, bez wpadania w bezdech. Na łódce w ostatni weekend wszyscy chrapali, a nikt nie narzekał.TomaszK pisze:Koledzy do dziś mi wypominają spanie we wspólnym podziemiu w Radzyniu.
Ja jestem dziwnie pewny, że na jeden dzień podczas długiego weekendu to bez szans...Mysikrólik pisze: Nie wiem czy będą chętni nam wynająć jachty na jeden dzień.
Ircyki, nie takie drzwi się przed nami otwierały więc może się uda?irycki pisze:Ja jestem dziwnie pewny, że na jeden dzień podczas długiego weekendu to bez szans...Mysikrólik pisze: Nie wiem czy będą chętni nam wynająć jachty na jeden dzień.
Jeden dzień.?? :shock: To wogóle ma sens? Rozpoczynanie wódki jednym kieliszkiem i.na jednym kończąc? Czylo to nie jest ten planowany zlot żeglarski?irycki pisze:Ja jestem dziwnie pewny, że na jeden dzień podczas długiego weekendu to bez szans...
No ok, nie jeden tylko dwa. Bo nocujemy na wyspie więc w grę wchodzą dwa dni.oldmalarz pisze:Jeden dzień.?? :shock: To wogóle ma sens? Rozpoczynanie wódki jednym kieliszkiem i.na jednym kończąc?irycki pisze:Ja jestem dziwnie pewny, że na jeden dzień podczas długiego weekendu to bez szans...
Nie, to byłby raczej taki wstęp do zlotu żeglarskiego przy kolejnej okazji.oldmalarz pisze: Czylo to nie jest ten planowany zlot żeglarski?
Oldek, a Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem?oldmalarz pisze:Jeden dzień.?? :shock: To wogóle ma sens? Rozpoczynanie wódki jednym kieliszkiem i.na jednym kończąc? Czylo to nie jest ten planowany zlot żeglarski?irycki pisze:Ja jestem dziwnie pewny, że na jeden dzień podczas długiego weekendu to bez szans...
Dokładnie tak.Yvonne pisze: Oldek, a Ty potrafisz czytać ze zrozumieniem?
Przecież Czesio wyraźnie napisał, że to jest próba przed ewentualnym złotem żeglarskim.
Taki dzień pływania, żeby sobie spróbowali ci, którzy jeszcze nie żeglowali.
Żeby zobaczyli, czy im się podoba i jak się czują na łajbie.
Oj spokojnie oldmalarzu, nie unoś się niepotrzebnie.oldmalarz pisze:Czyli że jak ktos sie zapyta dwa razy dla pewnosci o to samo to juz jest głupi i nierozgarniety?
.ok ..juz mnie ten temat nie interesuje ..miłego wypoczynku życze..