Z przygodą na ty

Nemsta, Nie spadaj tylko juz lepiej powiedz czy moge wyslac prace i siasc do kolejnej!

Krwawa Mary pisze:Nemsta, Nie spadaj tylko juz lepiej powiedz czy moge wyslac prace i siasc do kolejnej!

Poprawne, ślij. Jak sobie swoje semestralne przypomnę na 20 stron to mnie ściska w dołku

Nemsta, POPRAWNE?! mowilam, ze to jest dramat i sle, bo i tak nic lepszego nie wymysle majac cos czego nie pojmuje do konca

Poprawne, znaczy poprawne. Na tróję Ogólnie trzyma się to całości, chociaż mogłabyś jeszcze to rozbudować o swoje własne podejście. Jak sama to odbierasz. Nie jest źle. Zawsze tak jest, że jest coś co wychodzi samo i coś nad czym się siedzi, i nie tylko na studiach Uszy do góry i do przodu.
Moje własne przysłowie:
- Nie możesz latać? To chodź z kijami, też się wzbijesz!

Co do udziału: to się zobaczy, czy sam czy np.+1, 2, lub nawet 3.
Co do terminu: niedługo trzeba będzie robić część oficjalną zlotu, oraz tzw.(tygodniowe?) przedzlocie dla chętnych.
Co do miejsc noclegowych: myślę, że ten zamek w Malborku by się nadał - Jakby co, biorę celę Kiejstuta

Mysikrólik pisze:Co do miejsc noclegowych: myślę, że ten zamek w Malborku by się nadał

Teraz ja spadłem z krzesła!

Mysikrólik, popieram co do zamku! Ja sie wcale nie obraze jak by trzeba tam bylo nocowac

Mysikrólik pisze: Co do miejsc noclegowych: myślę, że ten zamek w Malborku by się nadał -

a tak na poważnie Malbork jakoś wchodzi wrachube ?..bo ja bardzo lubię te knajpke w Malborku na zamku ... mogli bysmy sobie tam zrobic posiadówke ..

W Malborku mam dobry nocleg ale muszę sprawdzić jak z miejscami, bo chyba tyle nie mają.

Mysikrólik pisze: Co do miejsc noclegowych: myślę, że ten zamek w Malborku by się nadał - Jakby co, biorę celę Kiejstuta

Z tego co pamiętam z dzieła literackiego , to warunki noclegowe w celi Kiejstuta są jedynie umiarkowanie dobre

Zwiedzmy zamek w Malborku bo szczerze - ja tam nigdy nie bylam!

Krwawa Mary sterta cegieł. Nic ciekawego

Nemsta pisze:Krwawa Mary sterta cegieł. Nic ciekawego

Jasne, tak jak brat stryjeczny mojej mamy mówił, wioząc mnie nad Niagarę: "nie wiem po co tam ludzie jeżdżą, tysiące litrów wody lecące w dół".

Nemsta pisze:W Malborku mam dobry nocleg ale muszę sprawdzić jak z miejscami, bo chyba tyle nie mają.

Noclegi mamy już zarezerwowane, Nemsto
W bardzo ładnym miejscu.

oldmalarz pisze:

Mysikrólik pisze: Co do miejsc noclegowych: myślę, że ten zamek w Malborku by się nadał -

a tak na poważnie Malbork jakoś wchodzi wrachube ?..bo ja bardzo lubię te knajpke w Malborku na zamku ... mogli bysmy sobie tam zrobic posiadówke ..

Zgadza się! jest bardzo sympatyczna!

Nemsta, daj mi sie jeszcze pozachwycac ta kupa cegiel!

Yvonne mówisz o Radzyniu. A okolice Malborka?

Nemsta pisze:Yvonne mówisz o Radzyniu. A okolice Malborka?

Nie mówię o Radzyniu.
Mówię o drugiej miejscówce

Dobra, bo wiem że nic nie wiem

Nemsta pisze:Dobra, bo wiem że nic nie wiem

Wszystko byś chciał wiedzieć już?
Uwierz mi, że miejsce jest super i idealnie nadaje się na naszą bazę noclegowo-dyskusyjno-imprezowo-konkursową

zbychowiec pisze: Malbork wchodzi w grę jako punkt programu. Do tej pory nie braliśmy pod uwagę nocowania w Malborku. Masz jakieś konkretne miejsce na myśli?

..to mi pasuje jak Malbork bedzie to ja juz o nic nie pytam .
po prostu lubie knajpo-piwnice na zamkach ..i jak bysmy tam zajrzeli na strzeniennego i dobrą posiadówe ..to było by fanie.. jak widze Johny mnie rozumie.. w tej kwestji
co do nolegu to sie nie wcinam.. ..bo widze ze Ywonne ma wszystko pod kontrolą..i zapięte na ostatnią sznurówke..

oldmalarz pisze:po prostu lubie knajpo-piwnice na zamkach ..i jak bysmy tam zajrzeli na strzeniennego i dobrą posiadówe ..to było by fanie.. jak widze Johny mnie rozumie.. w tej kwestji

A jeszcze fajniej będzie w kazamatach radzyńskiego zamku! Raz już to przerabialiśmy! Totalny hardkor!

Yvonne i tak będę wiedzieć dziś Brak komunikacji trochę ale to się dziś wszystko wyjaśni. Są noclegi to super. Mogę zająć się tym czym się już zajmuję od jakiegoś czasu.

Mysikrólik pisze:Co do udziału: to się zobaczy, czy sam czy np.+1, 2, lub nawet 3.

Sugeruję ostatni wariant, jak to TomaszeK nazwał, gry fabularne wśród najmłodszych są bardzo ciekawe i trwają w nieskończoność.

johny pisze: A jeszcze fajniej będzie w kazamatach radzyńskiego zamku! Raz już to przerabialiśmy! Totalny hardkor!

a propos ..właśnie chciałem poddac jeden z moich pomysłów ale widze że już był..
czyli ze robimy swieczkowisko, gitarke i cos do picia?

(tylko czy nikt sie nie przypindoli jakies słuzby, konserwator zabytków czy cóś.?)

oldmalarz pisze:(tylko czy nikt sie nie przypindoli jakies słuzby, konserwator zabytków czy cóś.?)

No coś Ty, na pierwszym zlocie było wszystko + ogladanie Templariuszy

oldmalarz pisze:po prostu lubie knajpo-piwnice na zamkach ..i jak bysmy tam zajrzeli na strzemiennego i dobrą posiadówe ..to było by fanie..

Popieram i dołączam się.

A i ja sie dolaczam a co!

Służby konserwatorskie też się załatwi

Ale wam powiem! Na wakacje prawdopodobnie jade kopac na Malbork Wielbark