Borne - Sulinowo. Miasto duch.

Dział poświęcony relacjom z naszych wypraw
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11644
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Borne - Sulinowo. Miasto duch.

Post autor: johny »

W ostatnią niedziele miałem okazję zajrzeć do Bornego - Sulinowa. Miasta, które de facto od 20 lat znajduje się pod polską jurysdykcją. Muszę powiedzieć, że wizyta w tym miejscu sprawiła, że przynajmniej na chwilę cofnąłem się w czasie o kilkadziesiąt lat. Dookoła widać nie tak dawną bytność sałdatów CA. W dawnych koszarach i blokach rodzin żołnierzy toczy się życie nowych mieszkańców, osiedlonych po 1994 roku ale widać też pozostałości - ruiny po Armii Czerwonej.
Dawne koszary;
[Brak obrazka tinypic]

To niedkończony szpital
[Brak obrazka tinypic]

A tu pamiątki po naszych "sojusznikach"
[Brak obrazka tinypic]

Prawdopodobna kantyna, klub garnizonowy:
[Brak obrazka tinypic]

[Brak obrazka tinypic]

Magazyny:
[Brak obrazka tinypic]

Nie wolno zapominać, że przed II w.ś. Borne było również silnie zmilitaryzowane. Często odbywały się tam spotkania OKW z Heinzem Guderianem na czele. Podczas wojny Borne stanowiło część Wału Pomorskiego.

[Brak obrazka tinypic]

A teraz najlepsze! Otóż za 50 zł/os można wybrać się na wycieczkę z miejscowym zapaleńcem historii, który pokazuje Borne i okolice. A jest co zwiedzać! Oprócz miejscowej bazy jest ok. 100 bunkrów, hangary, w których znajdowały sie rosyjskie rakiety z głowicami jądrowymi. Cała wycieczka trwa 6 -7 godzin i w międzyczasie pokonuje sie ok. 80 km.

Co szanowna brać forowa na takli wypad? Tereny sa tam na prawdę piękne. Można by pomyśleć o jakimś terenowym spotkaniu. Ja wiem, że chcę to wszystko zobaczyć i z pewnością wrócę tam!

[Brak obrazka tinypic]
Ostatnio zmieniony 21 lip 2015, 04:49 przez johny, łącznie zmieniany 1 raz.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Post autor: VdL »

Fajne miejsce, dobra zajawka. Ja jestem za. Nigdy tam nie byłem, zawsze nie podrodze.
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8827
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Ciekawe czy są jakieś podziemia.
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11644
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Są.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8827
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Szkoda, że to nie po drodze na przyszłoroczny zlot. Fajne miejsce.
Służbę wojskową odbywałem w Wędrzynie na Ziemi Lubuskiej, obok była jednostka wojsk radzieckich. Po latach dowiedziałem się, że przechowywali tam broń jądrową. Ale tam nadal jest wojsko, wiec pewnie też nie da się zwiedzić.
Konfiturek
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 524
Rejestracja: 10 lip 2013, 20:25
Tytuł: Degustator porzeczek
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 11 razy
Otrzymał podziękowań: 24 razy

Post autor: Konfiturek »

Byłem tam ładnych parę lat temu. Miejsce jedyne w swoim rodzaju i z bardzo ciekawą historią. W pamięci najbardziej zapadły mi opuszczone bloki mieszkalne, w których walały się jeszcze poradzieckie śmieci (gazety itp) oraz niewielki cmentarz z nieproporcjonalnie dużą ilością grobów nowonarodzonych dzieci. Jakaś duża umieralność tam była w latach bytności rodzin żołnierzy radzieckich.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Dorośli bardzo rzadko przeżywają takie przygody jak Pan Samochodzik. Nie mają na to czasu.
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Post autor: VdL »

W Łazach k. Mielna też była broń jądrowa. Teraz nie ma już śladu, będą pensjonaty.
Borne, można stwierdzić jest nadal nie odkryte.
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7158
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 109 razy

Post autor: Brunhilda »

O kurcze! Muszę tam być! Jak to? Puste te magazyny i kluby i co tam jeszcze stoją??? A ludzie mieszkają jacyś? Bo piszesz, ze jakby ak. To co oni tam robią? Tj z czego żyją? Jakiś przemysł? A taki mundur ruski to można kupić? Ale heca! Myślałam, ze nie ma tam nic!
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11644
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Brunhilda pisze:Puste te magazyny i kluby i co tam jeszcze stoją??
No stoją, stoją!
Brunhilda pisze:A ludzie mieszkają jacyś?
Mieszkają - to jest normalnie funkcjonujące miasto.
Brunhilda pisze:Bo piszesz, ze jakby ak. To co oni tam robią? Tj z czego żyją? Jakiś przemysł?
Sam nie wiem z czego! Jak to było w VabankuII? Z jedzenia! :-D
Brunhilda pisze:A taki mundur ruski to można kupić?
Normalnie, nie. Ale w ten weekend będzie taki oto zlot
http://www.zlot.bornesulinowo.pl/strona/?cat=1
Podczas takiego zlotu taki mundur będzie można kupić! :-)
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Brunhilda
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 7158
Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 90 razy
Otrzymał podziękowań: 109 razy

Post autor: Brunhilda »

Normalnie funkcjonujące czyli sklepy, szkoły itp? Trudno sobie aż wyobrazic! W takim razie dlaczego te budynki puste stoją? I kto jest ich właścicielem? Państwo?
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11644
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Brunhilda pisze:Normalnie funkcjonujące czyli sklepy, szkoły itp?
Tak jest. Sklepy, szkoły, jest policja etc, etc.
Brunhilda pisze:W takim razie dlaczego te budynki puste stoją? I kto jest ich właścicielem?
Nie wiem ale wydaje mi się, że pozostały jako atrakcje turystyczne i pamiątki po minionych czasach. Właścicielem jest pewnie gmina.
Generalnie Borne podzielone jest jakby na dwie części. W jednej w ogóle nie widać tego wszystkiego i miasto sprawia wrażenie normalnego a w drugiej gdzie się nie obejrzysz to widzisz ruiny.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Nietajenko
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 938
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:34
Tytuł: Użytkownik chwilowo nieaktywny
Miejscowość: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Nietajenko »

Ludzie bardzo często mylą Borne Sulinowo i miejscowość Kłomino, która leży nieopodal. To Kłomino jest miasteczkiem widmem podlegającym sukcesji wtórnej.
Refert non fatigo et consolatoria calceamenta...
Harpagan http://www.harpagan.pl/rajd/
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11644
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Tak Kłomino, to całkowity "duch". Gdyby jednak nie zasiedlenie Bornego byłoby z nim tak samo.Z tego co wiem planowane jest całkowite wyburzenie Kłomina.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Nietajenko
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 938
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:34
Tytuł: Użytkownik chwilowo nieaktywny
Miejscowość: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Nietajenko »

johny pisze:Tak Kłomino, to całkowity "duch". Gdyby jednak nie zasiedlenie Bornego byłoby z nim tak samo.Z tego co wiem planowane jest całkowite wyburzenie Kłomina.
No to się muszę spieszyć bo nigdy tam nie byłem. Dzięki za info. :-)
Refert non fatigo et consolatoria calceamenta...
Harpagan http://www.harpagan.pl/rajd/
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11644
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Nietajenko pisze:
johny pisze:Tak Kłomino, to całkowity "duch". Gdyby jednak nie zasiedlenie Bornego byłoby z nim tak samo.Z tego co wiem planowane jest całkowite wyburzenie Kłomina.
No to się muszę spieszyć bo nigdy tam nie byłem. Dzięki za info. :-)
Wycieczka, o której pisałem wyżej obejmuje za pewne i tę miejscowość.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Relacje z naszych wypraw”