Bydgoszcz - grudzień 2016

Nieoficjalne spotkania Miłośników Samochodzikowej Przygody
Hanka
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1920
Rejestracja: 05 maja 2014, 20:31
Tytuł: Hanka
Miejscowość: Brześć Kujawski
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 119 razy
Otrzymał podziękowań: 107 razy

Post autor: Hanka »

Super relacje, byle tak dalej, rozkręcasz się Rochu. Uważajcie Forowicze - Roch potrafi czytać w myślach :shock:
Awatar użytkownika
Nemsta
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 2098
Rejestracja: 13 wrz 2014, 23:23
Tytuł: Łajza archeologiczna
Miejscowość: Wyk
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Nemsta »

zbychowiec, starałem się oddać piękno tego miejsca ;)
Hanka, w domu też by się takie centrum dowodzenia przydało. Trzy guziki i obiad zrobiony, dwa guziki i posprzątane, kombinacja czterech i coś w mieście w powietrze wyleci ;)
Dziś wieczorem kolejna część relacji.
Obrazek
Awatar użytkownika
Nemsta
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 2098
Rejestracja: 13 wrz 2014, 23:23
Tytuł: Łajza archeologiczna
Miejscowość: Wyk
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Nemsta »

My zawsze na opak ;)

Głodni kolejnych wrażeń udaliśmy się na obiad. Wybór gospodyni był bardzo dobry, gdyż trafiliśmy do Karczmy Młyńskiej na Wyspie Młyńskiej.
Jedzenie dobre, mnie spakowało i znalazłem nawet wszystko co chciałem w karcie znaleźć. Odpoczęliśmy, pogadaliśmy, popiliśmy i pojedliśmy.
Zdjęć z wnętrza nie ma, bo co nam będziecie w talerze zaglądać :-P
Wirtualnie możecie zobaczyć jak wewnątrz tu:
http://www.karczmamlynska.com.pl/galeri ... wycieczka/

Kolejny punkt programu to Muzeum Mydła i Historii Brudu. My tak już chyba mamy na opak, bo najpierw jemy a potem się myjemy.
http://www.muzeummydla.pl/

Cóż o tym miejscu, w moim odczuciu?
Niszowy temat z którego wyciągnięto coś fajnego, bo nie mamy zwykłego sklepu z mydłami a coś więcej.
Warsztaty dobre zarówno dla dzieci jak i dorosłych. Fajnie jest zrobić własne mydło z dostępnych kolorów, aromatów i dodatków. W czasie, gdy mydło twardnieje odbywa się zwiedzanie muzeum. Oglądać jest co, bo eksponatów sporo, a już dla pamiętających czasy PRL-u szczególnie. Fajne miejsce i warte zobaczenia.
Wprowadziliśmy trochę w zakłopotanie pana, który spisywał na liście uczestników warsztatów, bo dostał zestaw nicków z forum i wyraźnie nie ogarniał o co chodzi :lol: Dopiero, gdy mu wytłumaczyłem, czemu tak i skąd jesteśmy to pojął i był zdziwiony, że może być coś bardziej dziwnego od muzeum brudu :-D :-D :-D :-D :-D

Kto się pochwali swoim mydłem? Moje już spakowane.
Załączniki
Samochodzikowa ekipa zaraz zacznie produkcję mydła :)
Samochodzikowa ekipa zaraz zacznie produkcję mydła :)
Myju, myju...
Myju, myju...
Szuru, szuru...
Szuru, szuru...
Wspomnienia młodzieńczych zabaw w łazience
Wspomnienia młodzieńczych zabaw w łazience
Obrazek
Awatar użytkownika
Barabasz
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 3879
Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
Miejscowość: Antoninów
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 114 razy
Otrzymał podziękowań: 137 razy

Post autor: Barabasz »

Tak, to był najśmieszniejszy moment tego spotkania, kiedy Pan podpisywał foremki do mydła. Po każdym imieniu robił coraz większe oczy :shock: . Roch, Barabasz, Milady, Mirmił ... - coś ewidentnie mu nie pasowało, ale był twardy. Ja natomiast z Hanką nie mogłem się powstrzymać od śmiechu. :-D :-D
I tak był lepszy od dziewczyny, która później wydawała gotowe wyroby - ona nie była w stanie przeczytać naszych nicków albo się wstydziła i na koniec zrezygnowana zostawiła trzy mydełka żebyśmy sami dobrze rozdzielili.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6392
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 202 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

Barabasz pisze:ak, to był najśmieszniejszy moment tego spotkania, kiedy Pan podpisywał foremki do mydła. Po każdym imieniu robił coraz większe oczy . Roch, Barabasz, Milady, Mirmił .
Mieliśmy to samo ponad 20 lat temu gdy komendant policji w pewnym miasteczku poprosił o listę uczestników biorących udział w wyjeździe autokarem na mecz... Jego mina bezcenna. Za resztę nie mógł zapłacić MasterCard bo jeszcze u nas dla prywatnych osób nie było.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
Nietajenko
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 938
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:34
Tytuł: Użytkownik chwilowo nieaktywny
Miejscowość: Olsztyn
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Nietajenko »

O, muzeum mydła! Widzę Yvonne, że to sztandarowe bydgoskie miejsce z tych must visit.
Refert non fatigo et consolatoria calceamenta...
Harpagan http://www.harpagan.pl/rajd/
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

No Panie, toż to istne dzieło sztuki!
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
oldmalarz
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1045
Rejestracja: 15 lis 2016, 12:26
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 59 razy
Otrzymał podziękowań: 100 razy

Post autor: oldmalarz »

chiałem zapodac utwór który z wiadomych wzgledów nie mógł byc wykonany w pamietny wieczór .. :D

oto co miałem zagrac

..mam nadzieje ze na zlocie "templariuszowym " zrealizujemy to..
Żeglarstwo - nie yachting :-)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

oldmalarz pisze:chiałem zapodac utwór który z wiadomych wzgledów nie mógł byc wykonany w pamietny wieczór .. :D

oto co miałem zagrac

..mam nadzieje ze na zlocie "templariuszowym " zrealizujemy to..
:-D :-D :-D
:564:
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Post autor: VdL »



DObre,ale osobiście wolę klimat frontowo-historyczny ;-)
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8828
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

zbychowiec pisze:Oto moje dzieło, klękajcie narody:
Obrazek
A jak pachnie! Poezja!
Czekoladowe ?
Awatar użytkownika
Nemsta
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 2098
Rejestracja: 13 wrz 2014, 23:23
Tytuł: Łajza archeologiczna
Miejscowość: Wyk
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Nemsta »

U rzemieślnika, czyli z wizytą u witrażysty
Silną ekipą udaliśmy się do warsztatu kolegi Vitrasa. O nim to nawet ja słyszałem i przyznam, bardzo mnie ta wiadomość ucieszyła. Nie ma to jak poznać rzemiosło od kuchni.

Królestwo, jak to królestwo. Szkło, artystyczny nieład i wszystko to czego rzemieślnik potrzebuje do pracy. Vitras cierpliwie odpowiadał na nasze pytania, dużo pokazywał, tłumaczył czym się różnią dane szkła czy techniki. Mnie dużo dała ta wycieczka do niego, także z zawodowego punktu widzenia. Z przyjemnością bym to powtórzył i nauczył się czegoś więcej. Bardzo interesujący człowiek o bogatym wachlarzu doświadczeń. Bez wątpienia było to idealne zwieńczenie tego ekscytującego dnia.
Załączniki
Choinka na choince
Choinka na choince
Prezenty dla naszych pań, czyli szklane choinki
Prezenty dla naszych pań, czyli szklane choinki
Witraże w różnych stadiach
Witraże w różnych stadiach
Może trudno w to uwierzyć ale z butelek po lokalnej wodzie powstaje lampa dla gospodyni całej wycieczki.
Może trudno w to uwierzyć ale z butelek po lokalnej wodzie powstaje lampa dla gospodyni całej wycieczki.
Takie drobiazgi też wychodzą z pieca Vitrasa
Takie drobiazgi też wychodzą z pieca Vitrasa
Milady pobiera nauki od Vitrasa. Zdolny uczeń ;)
Milady pobiera nauki od Vitrasa. Zdolny uczeń ;)
Stół pracy. Ołów, szkła, szkice, farby, narzędzia i dusza, mimo rzemieślniczego podejścia pasję czuć w tym miejscu.
Stół pracy. Ołów, szkła, szkice, farby, narzędzia i dusza, mimo rzemieślniczego podejścia pasję czuć w tym miejscu.
Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Spotkania nieoficjalne”