XII Zlot Forowy - majówka 2017

Oficjalne zloty Miłośników Samochodzikowej Przygody
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

12. zbychowiec


Zamek w Gniewie


Przed udaniem się do Zantyru czekała nas atrakcja w postaci niezwykle malowniczego zamku w Gniewie.
Dotarliśmy tam bez przeszkód piękną trasą widokową. Szczególnie utkwił mi w pamięci nowy most przez Wisłę w Korzeniewie, który wygląda jak z bajki na tle sielankowej scenerii. Zamek w Gniewie, mimo, że nie jest wysoko położony, dominuje nad okolicą. Jest tak z tej prostej przyczyny, że okolica jest płaska jak patelnia i nie ma na niej żadnej zabudowy oprócz rzadko rozrzuconych domków.


Obrazek
Zamek w Gniewie
fot. Czesio1

Dlaczego zależało mi, aby pokazać zlotowiczom ten zamek (pomijając jego niekwestionowane walory estetyczne)? Otóż jest on bardzo podobny do naszego ukochanego zamku w Radzyniu Chełmińskim. Zdaje się, że tak właśnie wyglądałby zamek radzyński, gdyby go w większej części nie zniszczono.
Krótka historia zamku: Jest to zamek krzyżacki wznoszony poczynając od około 1290 roku przez 40 lat na planie czworoboku z basztą na każdym z czterech rogów, jak widać na zdjęciach. Do 1464 roku służył Krzyżakom, początkowo jako siedziba komtura i rzecz jasna, jako budowla obronna (był to najpotężniejszy zamek Krzyżaków na lewym brzegu Wisły). W 1410 roku zajęty przez polskich rycerzy, w 1454 odbity przez Związek Pruski, zmieniał jeszcze kilka razy właścicieli, aby w 1464 ostatecznie skapitulować przed wojskami polskimi i stać się siedzibą polskich starostów. W międzyczasie mocno go naruszono, przeżył parę pożarów.
Na dwa lata zajęły go wojska szwedzkie podczas Potopu. W trakcie pierwszego rozbioru w 1772 roku trafił w ręce Prusaków (którym służył głównie za spichlerz, zburzyli skubańce gdanisko). W 1920 odzyskany przez Polskę, w 1939 przejęty przez hitlerowców pod więzienie, aż do wyzwolenia. Gruntowne odbudowy zamku miały miejsce w latach powojennych. W 2010 roku przejęła go firma prywatna.
Uff... mam nadzieję, że nikogo nie zanudziłem.
Gdzie ja to skończyłem. Acha, jedziemy na zamek.
Nasza kawalkada samochodów zrobiła małą sensację na dziedzińcu zewnętrznym zamku. Chwilę zajęło szukanie parkingu.
Wejście na wewnętrzny dziedziniec zamku było kolejną miłą niespodzianką. Ta część zamku prezentuje się bowiem imponująco.


Obrazek
Dziedziniec zamku w Gniewie
fot. Czesio1

Obrazek
Dziedziniec zamku w Gniewie
fot. zbychowiec

Obrazek
Dziedziniec zamku w Gniewie
fot. zbychowiec

Najsampierw powiedziono nas do izby tortur, które w Gniewie są bogato wyposażone w przeróżne wymyślne sprzęty.

Obrazek
Nasz przewodnik po zamku w Gniewie
fot. Czesio1

Obrazek
Izba tortur
fot. Czesio1

Obrazek
Izba tortur
fot. Czesio1

Obrazek
Izba tortur
fot. Czesio1

Obrazek
Izba tortur
fot. Czesio1

Obrazek
Izba tortur
fot. Czesio1

Obrazek
Izba tortur
fot. Czesio1

Potem kaplica zamkowa.

Obrazek
Kaplica zamkowa
fot. zbychowiec

Obrazek
Kaplica zamkowa
fot. zbychowiec

Obrazek
Kaplica zamkowa
fot. Czesio1

Obrazek
Ołtarz w kaplicy zamkowej
fot. Czesio1

Obrazek
Witraże w oknach
fot. Czesio1

Obrazek
Witraże w oknach
fot. Czesio1

Potem poszliśmy na górę i obeszliśmy zamek wokół poruszając się korytarzami wewnątrz murów obronnych, podziwiając przy okazji piękne widoki okolicy z każdej strony.

Obrazek
Teren przy zamkowy
fot. zbychowiec

Obrazek
Miasto Gniew
fot. zbychowiec

Obrazek
Miasto Gniew
fot. Czesio1

Obrazek
Miasto Gniew
fot. Czesio1

Obrazek
Zamkowy korytarz
fot. Czesio1

Odwiedziliśmy kilka sal muzealnych z eksponatami archeologicznymi.
Na końcu zebraliśmy się w sali prezentacyjnej, gdzie wysłuchaliśmy słuchowiska o bitwie pod Grunwaldem z efektami specjalnymi.


Obrazek
Sala prezentacyjna zamku
fot. Czesio1

Obrazek
Sala prezentacyjna zamku
fot. Czesio1

Obrazek
Sala prezentacyjna zamku
fot. Czesio1

Obrazek
Sala prezentacyjna zamku
fot. Czesio1

Obrazek
Sala prezentacyjna zamku
fot. Czesio1

Obrazek
Sala prezentacyjna zamku
fot. Czesio1

Obrazek
Sala prezentacyjna zamku
fot. Czesio1

Obrazek
Zdjęcie grupowe na zamkowym dziedzińcu
fot. zbychowiec

Obrazek
Zdjęcie grupowe na zamkowym dziedzińcu
fot. zbychowiec

Nasyciwszy oczy i inne zmysły zamkiem w Gniewie, obraliśmy kierunek: Zantyr.
Ostatnio zmieniony 04 lip 2018, 20:14 przez Czesio1, łącznie zmieniany 2 razy.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Eksplorator63
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1650
Rejestracja: 16 maja 2016, 18:45
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Post autor: Eksplorator63 »

Ja też oczywiście.
Awatar użytkownika
Milady
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1437
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:49
Miejscowość: Bezludna Wyspa
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 3 razy

Post autor: Milady »

10a. Milady


Gdy większość zwiedzała Malbork...


Podczas gdy uczestnicy zlotu wybrali się na zwiedzanie Malbork mała grupka maruderów w osobach mojej, Mirmiła oraz zbychowca postanowiła zrealizować własny krótki plan zwiedzania okolicy.
Na początku udaliśmy się do Ryjewa, gdzie na wzgórzu znajduje się Pomezańskie Sanktuarium św. Rodziny.


Obrazek
Pomezańskie Sanktuarium św. Rodziny
fot. Milady

Obrazek
Pomezańskie Sanktuarium św. Rodziny
fot. Milady

To co nas kusiło najbardziej to widok na okolicę ze wspomnianego wzgórza. Po obejściu świątyni udaliśmy się dalej na wzgórze szukając dogodnego miejsca, skąd moglibyśmy podziwiać widoki. Niestety po półgodzinie poszukiwań postanowiliśmy wracać, ponieważ wzgórze było zalesione a spora jego część ogrodzona siatką. Ja grzecznie ruszyłam w dół, natomiast Mirmił i zbychowiec postanowili przedrzeć się w jednym miejscu przez siatkę i jeszcze raz poszukać widoku, którego się spodziewaliśmy.

Obrazek
Zbychowiec przedziera się przez krzaczory
fot. Milady

Udało im się wypatrzeć zalew. Problem pojawił się gdy chcieli opuścić ogrodzony teren. Na szczęście udało się im znaleźć miejsce, gdzie drzewo oparło się o siatkę, mimo tego, przejście przez drut kolczasty nie należało ani do łatwych ani do przyjemnych rzeczy.
Następnie skrótami poznanymi dzięki wskazówkom miejscowych dotarliśmy do pierwszego z cmentarzy znajdujących się w Barcicach. Nie będę się nad nim w tym miejscu rozwodzić, ponieważ wróciliśmy w to miejsce z resztą zlotowiczów następnego dnia co już zostało opisane.
Drugi cmentarz znajdował się kilka kilometrów dalej i poza pozostałościami nekropolii zastaliśmy w jednym z drzew drzewnego dziada.


Obrazek
Drzewny dziad w drzewie kasuje opłatę za zwiedzanie
fot. Milady

Drzewny dziadek po uiszczeniu mu opłaty w wysokości trzaśniętego pamiątkowego zdjęcia puścił nas dalej w trasę.
Cmentarz wydawał się być większy od pierwszego jednakże niewiele zachowało się widocznych mogił.

Obrazek
Jedna z lepiej zachowanych na cmentarzu mogił
fot. Milady

Obrazek
Cmentarz
fot. Milady

W drodze do Stogów szukaliśmy grodziska znajdującego się w miejscowości Węgry, niestety bez powodzenia. Jednak skusiła nas po drodze możliwość wejścia na wał w miejscowości Rudniki i podziwiania promieni słońca odbijających się w wodach Wisły. Z miejsca, w którym stanęliśmy mogliśmy wypatrzeć również zamek w Gniewie.

Obrazek
Wisła a w oddali zamek w Gniewie
fot. Milady

Rzuciliśmy też okiem na zabytkową chatę mennonicką.

Obrazek
Chata mennonicka
fot. Milady

Pojechaliśmy dalej przez Malbork skąd mieliśmy piękny widok na zamek krzyżacki znad Nogatu. W Stogach bez problemów odnaleźliśmy cmentarz menonicki. Pokusiliśmy się o jego odwiedzenie, ponieważ jest to ponoć jeden z piękniejszych obiektów tego typu w Europie. Zachowało się tam dużo widocznych grobów oraz charakterystycznych dla kultury menonickiej stell.

Obrazek
Cmentarz Mennonicki
fot. Milady

Obrazek
Cmentarz Mennonicki
fot. Milady

Obrazek
Cmentarz Mennonicki
fot. Milady

Pewnie dla niektórych to nowum, ale jasnym jest, że niektóre płaskorzeźby na mennonickich nagrobkach przedstawiają dwie rakiety międzykontynentalne w locie z atomowymi głowicami bojowymi wieszczące III wojnę światową. A tak poważnie, to wg niektórych cmentarze mennonitów stanowią sekretny (nie taki sekretny skoro parę osób o tym wie) portal do innego świata. I to bynajmniej nie do dobrego świata, raczej świata zła, zniszczenia, pożogi i demonów. Dla pikanterii dodam, że w grę wchodzą masoni oraz reptylianie, którzy jak wiadomo od setek lat wraz z różnymi mniejszościami narodowymi zza morza, knują jak by tu przejąć władzę nad światem. Dowodem na tą tezę jest to, że nie ma żadnych dowodów bo zostały skrzętnie ukryte. Gdzie? Być może właśnie pod jakąś kamienną płyta z wizerunkiem motyloskorpiona. Tak czy inaczej, cmentarze te są perełką architektoniczną, którą warto zobaczyć będąc w okolicy.
Oldmalarz odłączył się od grupy zlotowiczów zwiedzającej Malbork i spotkał się z nami w Rodowie.
Dlaczego w Rodowie? Po pierwsze zawsze chciałam to miejsce zwane wsią cudów zobaczyć. Po drugie było to miejsce, które mogło jakkolwiek (pozytywnie czy negatywnie) zainteresować oldmlarza, ponieważ związane było ze sztuką. Od około 15 lat odbywają się tam na przełomie czerwca i lipca międzynarodowe plenery malarsko – rzeźbiarskie. Powstałe prace artystyczne stanowią następnie ozdobę ulic, ogrodów i domów wsi Rodowo. Jakkolwiek wrażenia mogą być naprawdę różne jedno jest pewne – drugiej takiej wioski nie spotkałam.


Obrazek
Mirmił na tle malowideł
fot. Milady

Obrazek
Rzeźby w Rodowie
fot. Milady

Obrazek
Mirmił obok dziwnie wyglądającego drzewa
fot. Milady

Obrazek
Zbychowiec
fot. Milady

Obrazek
Oldmalarz obserwuje kolejne dzieło w Rodowie
fot. Milady

Obrazek
Milady w masce
fot. Milady

Niektóre dzieła zastanawiają co autor miał na myśli, a chyba o to po części chodzi. W każdym razie, mimo braku cudownego obrazu czy latającego sołtysa wieś Rodowo zasługuje na miano wsi cudów.

Obrazek
Rzeźba w Rodowie
fot. Milady

Obrazek
Malowidło na budynku
fot. Milady

Obrazek
Dzieła na ogrodzeniu
fot. Milady

Ostatni punkt naszej wycieczki Prabuty. Riesenburg zachwyca piękną fontanną Rolanda oraz dostępnością lodów Calypso w lokalnym spożywczaku.
Zatrzymaliśmy się na rynku skąd obeszliśmy konkatedrę, następnie rzuciliśmy okiem na zarys murów miejskich oraz kościół polski - kiedyś kaplicę pw. Najświętszej Marii Panny. Spacer zakończyliśmy na ruinach zamku biskupiego w Prabutach znajdującego się na skarpie nad jeziorem Liwieniec. Na miejscu zamku poza jego szczątkowymi pozostałościami mogliśmy podziwiać miniaturę zamku i miasta z XIV w. Dzieło to zrobiło nawet wrażenie na oldmalarzu.


Obrazek
Miniatura zamku i miasta Prabuty z XIV wieku
fot. Milady

Obrazek
Miniatura zamku i miasta Prabuty z XIV wieku
fot. Milady

Towarzyszył nam piękny widok na jezioro Liwieniec przy zachodzie słońca.
I pewnie moglibyśmy stać na skarpie dłużej jednak odezwał się mój telefon – to Czesio wzywa na bazę, skończyli zwiedzać Malbork. A my przecież z nadmiaru atrakcji nie zdążyliśmy nawet zjeść obiadu.
Aż tyle udało nam się zobaczyć.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Milady, łącznie zmieniany 1 raz.
Lubimy towarzystwo, ale nie mo?emy znie?? ludzi ca?y czas ko?o siebie. Wi?c gdzie? si? gubimy, potem wracamy i znów znikamy w diab?y.

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8827
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Ja też album poproszę
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

TomaszL pisze:Ja też album poproszę
Bardzo proszę.
Aktualna lista chętnych na foto-album z Kortumowa:
Czesio1
Yvonne
johny
Hanka
Mysikrólik
TomaszK
TomaszL
Eksplorator63

Czy ktoś jeszcze jest chętny?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Eksplorator63
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1650
Rejestracja: 16 maja 2016, 18:45
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Post autor: Eksplorator63 »

Ja też prosiłem o album.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Eksplorator63 pisze:Ja też prosiłem o album.
Najmocniej Cię przepraszam. Już uzupełniłem. :564:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Post autor: Yvonne »

21. Yvonne


Chełmno


„Oto zobaczyliśmy szeroko rozlaną Wisłę i ogromny most. Na wysokiej górze widniało malownicze miasto Chełmno.”

Posileni i zrelaksowani po wspaniałym obiedzie w restauracji, nomen omen „Relaks” w Chełmnie, udaliśmy się na zwiedzanie tego uroczego miasta.


Obrazek
Zespół Szkół Ogólnokształcących Nr 1 przy
ul. Dominikańskiej

fot. zbychowiec

Obrazek
Zespół Szkół Ogólnokształcących Nr 1 przy
ul. Dominikańskiej (dawniej Gimnazjum)

fot. zbychowiec

Na szczęście zaopiekowała się nami pani Przewodniczka. Na szczęście, gdyż ilość zabytków i ciekawych miejsc w tym niewielkim przecież mieście jest naprawdę imponująca. Bez znajomości tajników lokalnej historii moglibyśmy przegapić najciekawsze z nich.
Zaczęliśmy od zwiedzenia Klasztoru Sióstr Miłosierdzia.


Obrazek
Zgromadzenie Sióstr Miłosierdzia Wincentego a’Paulo
fot. zbychowiec

Miejsce to niezwykłe. Obejrzeliśmy przepiękny witraż; zwiedziliśmy klasztorny skarbiec, którego zawartość zaskoczyła chyba wszystkich, którzy byli tam po raz pierwszy; następnie kościół;

Obrazek
Wnętrze Kościoła Rzymskokatolickiego pw. św. Jana Chrzciciela
i Jana Ewangelisty. Pani Przewodnik opowiada o zabytkach
znajdujących się w kościele, Barabasz zasłuchany

fot. zbychowiec

Obrazek
Wnętrze Kościoła Rzymskokatolickiego pw. św. Jana
Chrzciciela i Jana Ewangelisty

fot. zbychowiec

Obrazek
Wnętrze Kościoła Rzymskokatolickiego pw. św. Jana
Chrzciciela i Jana Ewangelisty

fot. zbychowiec

Obrazek
Wnętrze Kościoła Rzymskokatolickiego pw. św. Jana
Chrzciciela i Jana Ewangelisty

fot. zbychowiec

Obrazek
Kolejny kościelny zabytek wart obejrzenia. Zlotowicze
z ciekawością przysłuchują się opowieściom przewodniczki

fot. zbychowiec

Obrazek
„Wnętrze kryte jest sklepieniem gwiaździstym, niska część pod
emporą – krzyżowym, wspartym na 2 filarach”

fot. zbychowiec

Obrazek
Pomieszczenie klasztorne
fot. zbychowiec

Obrazek
Panna Monika i Oldmalarz wpatrzeni w piękny obraz
w pomieszczeniu klasztornym

fot. zbychowiec

Obrazek
Droga krzyżowa
fot. zbychowiec

Obrazek
Eksponaty w klasztornym skarbcu
fot. zbychowiec

Obrazek
Eksponaty w klasztornym skarbcu
fot. zbychowiec

Obrazek
Eksponaty w klasztornym skarbcu
fot. zbychowiec

Obrazek
Eksponaty w klasztornym skarbcu
fot. zbychowiec

Obrazek
Eksponaty w klasztornym skarbcu
fot. zbychowiec

Obrazek
Eksponaty w klasztornym skarbcu
fot. zbychowiec

Obrazek
Eksponaty w klasztornym skarbcu
fot. zbychowiec

Obrazek
Eksponaty w klasztornym skarbcu
fot. zbychowiec

a na koniec zajrzeliśmy do krypty, w której spoczywa Ksieni Magdalena Mortęska – wielka osoba z historii klasztoru, pani mądra a dobra, która naprawdę niezwykle jak na czasy, w których żyła, dbała o edukację dziewcząt. Ksieni Mortęska była wielką reformatorką. Zakon Benedyktynek w Chełmnie zmienił się dzięki niej z kontemplacyjnego w nauczający. Wiele zawdzięczają jej dziewczęta, nad którymi roztoczyła wyjątkową opiekę.

Obrazek
Krypta
fot. zbychowiec

Obrazek
Krypta
fot. zbychowiec

Obrazek
Krypta
fot. zbychowiec

Obrazek
Piękna panorama na przedmieścia Chełmna, dalej widać
miasto świecie, jest to podobno najpiękniejszy widok na świecie

fot. zbychowiec

Obrazek
Trumna w krypcie Ksieni Magdaleny Mortęskiej
fot. zbychowiec

Następnie odbyliśmy długi spacer z wieloma przystankami, na których pani Przewodnik pokazywała przeróżne ciekawe miejsca i opowiadała historie z nimi związane. Nie będzie przesadne stwierdzenie, że o każdym mijanym budynku usłyszeliśmy jakieś ciekawostki.

Obrazek
fot. zbychowiec

Kolejnym punktem na mapie okazała się imponująca fara, czyli Kościół archiprezbiterialny Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny w Chełmnie z ciekawym barometrem wewnątrz.

Obrazek
Kolejny zabytek sakralny w Chelmnie
fot. zbychowiec

Obrazek
fot. zbychowiec

Obrazek
fot. zbychowiec

Obrazek
fot. zbychowiec

Obrazek
fot. zbychowiec

Obrazek
fot. zbychowiec

Obrazek
fot. zbychowiec

Obrazek
fot. zbychowiec

Obrazek
fot. zbychowiec

Obrazek
fot. zbychowiec

Obrazek
Ołtarz z obrazem św Walentego
fot. zbychowiec

Obrazek
Relikwie świętego od miłości
fot. zbychowiec

Obrazek
Kościół farny w Chełmnie
fot. zbychowiec

Obrazek
Kościół farny w Chełmnie
fot. zbychowiec

Obrazek
Kościół farny w Chełmnie
fot. zbychowiec

Obrazek
Kościół farny w Chełmnie
fot. zbychowiec

Nasz chełmiński spacer zakończyliśmy na rynku przy ratuszu będącym jednym z najcenniejszych zabytków polskiego renesansu.

Obrazek
Renesansowy ratusz
fot. zbychowiec

Po pożegnaniu sympatycznej Pani Przewodnik grupa podzieliła się na dwie podgrupy. Pierwsza podgrupa to ci, którzy udali się w drogę do swoich domów. Podgrupa numer dwa, czyli Łasuchy, to ci, którzy ulegli czarowi uroczej kawiarni znajdującej się na piętrze kwiaciarni znajdującej się przy chełmińskim rynku. Pisząca te słowa należała oczywiście do grupy drugiej i poświadczyć może, że zlot ten zakończył się bardzo słodko.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Yvonne, łącznie zmieniany 2 razy.
Vasco
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 552
Rejestracja: 24 sie 2016, 21:16
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 41 razy

Post autor: Vasco »

20. Vasco


Ruiny zamku w Lipienku


Niewielka odległość Lipienka od Papowa Biskupiego sugerowała, że przejazd pozbawiony będzie niespodzianek. Mimo to kręte drogi (chyba ostatniej klasy odśnieżania) oraz znaczna ilość automobili powodowało, że nasza kolumna zrobiła się zbyt rozciągnięta i typowa nawigacja, polegająca na tym, aby mieć w zasięgu wzroku pojazd przed i za nami, nie była łatwa. Mimo tych trudności, udało nam się w komplecie dotrzeć na zaimprowizowany parking przed XIX w. dworem w Lipienku, obecnie... sklepem.
Udaliśmy się na poszukiwanie ruin krzyżackiego zamku z przełomu XIII/XIV w.
Jak czytamy w Wikipedii:
„Zamek krzyżacki zbudowany został przypuszczalnie w końcu XIII wieku lub w latach 1300–1330. Według prof. Sławomira Jóźwiaka, w latach 1285-1334 była to główna siedziba komtura ziemi chełmińskiej, a po likwidacji tej komturii była to siedziba wójta krzyżackiego o nadzwyczajnych uprawnieniach, ponieważ podległego bezpośrednio tylko wielkiemu mistrzowi w Malborku.
Zamek był na tyle silny, że jesienią 1330 roku nie był w stanie go zdobyć król Władysław Łokietek mimo wsparcia wojsk węgierskich i litewskich, w związku z czym 18 października 1330 król zawarł tu rozejm z Krzyżakami. W 1410 roku zamek zajęły wojska Władysława Jagiełły. W 1411 roku Krzyżacy pojmali na zamku wspierającego Polskę rycerza Mikołaja z Ryńska, którego następnie ścięli na rynku w Grudziądzu. Od II pokoju toruńskiego z 1466 roku zamek przyłączony został do Polski i od tego czasu aż do 1655 roku była to siedziba polskich starostów z rodu Kostków i osób z nim spokrewnionych. Ostatnim starostą z rodu był Stanisław Franciszek Kostka. Po nim starostwo przejął z dniem 16 września 1655 Albrecht Czerski.
Zabudowania zostały częściowo zniszczone w czasie wojen polsko-szwedzkich w XVII wieku, a po I rozbiorze Polski w 1772 r. rozebrane w większości przez Prusaków.
Zamek zbudowano na długim półwyspie wchodzącym daleko w jezioro (obecnie częściowo wyschnięte). Zamek główny był regularny i czteroskrzydłowy, w planie zbliżony do kwadratu o wymiarach 38 × 39 m, z wieżą na rogu. Posiadał dwie kondygnacje naziemne i magazynowe poddasza. Dziedziniec obiegały ganki, a w narożu północno-wschodnim znajdowała się wieża główna.
Od wschodu zamek poprzedzony był rozległym otoczonym murem przedzamczem na planie trapezu, ze stodołą, oborą, kuźnią, browarem i gorzelnią. Wjazd prowadził przez wieżę bramną zwieńczona gotyckimi szczytami. Z murów przedzamcza zachowała się jedynie sklepiona kolebkowo gotycka piwnica i pozostałości kamiennego muru ograniczającego przedzamcze od zachodu.
Obecnie po zamku widoczne są na powierzchni nieliczne relikty, a jego teren jest trudno dostępny.”

I rzeczywiście, nie było łatwe dotarcie do ruin zamku ze względu na spore chaszcze i inną, nieco złośliwą roślinność.


Obrazek
Krzaczory w drodze do ruin zamku w Lipienku
fot. zbychowiec

Obrazek
ścieżka wiodącą ku ruinom zamku w Lipienku
fot. zbychowiec

Obrazek
Czesio czeka na Zlotowiczów aby utrwalić ich wędrówkę na taśmie filmowej
fot. zbychowiec

Obrazek
Hanka na czele pochodu
fot. kadr z filmu zlotowego

Same ruiny niestety są bardzo słabo zachowane. Zobaczyliśmy w zasadzie tylko kamienne mury gdzieniegdzie przypominające osuwisko, na których bardzo widać upływający czas i siłę natury.

Obrazek
Pozostałości po dawnym zamku krzyżackim w Lipienku
fot. zbychowiec

Obrazek
Pozostałości po dawnym zamku w Lipienku
fot. Czesio1

Obrazek
Zapadające się wejście do piwnic zamkowych
fot. zbychowiec

Obrazek
Zapadające się wejście do piwnic zamkowych
fot. zbychowiec

Obrazek
Wchodzimy do zamkowych piwnic
fot. Czesio1

Nawet otaczające zamek jezioro dostosowało się do okolicy i prawie w całości wyschło. W nieco lepszym stanie zachowały się zamkowe piwnice.

Obrazek
Zamkowa piwnica
fot. zbychowiec

Obrazek
Zamkowa piwnica
fot. zbychowiec

Obrazek
Zamkowa piwnica
fot. zbychowiec

Obrazek
Zamkowa piwnica
fot. zbychowiec

Z pewnością można było do nich bezpiecznie wejść, choć tylko po to, aby przekonać się, że pod powierzchnią także działa niszczycielska siła. Jest nią człowiek.

Obrazek
W zamkowych piwnicach odnaleźliśmy ślady
bytności człowieka

fot. Czesio1
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Vasco, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8827
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Miałem straszną ochotę zabrać stamtąd jedną ze średniowiecznych cegieł na pamiątkę, ale poczucie poszanowania dla zabytków, zwyciężyło.
A może po prostu nie chciało mi się dźwigać ?
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

TomaszK pisze:Miałem straszną ochotę zabrać stamtąd jedną ze średniowiecznych cegieł na pamiątkę, ale poczucie poszanowania dla zabytków, zwyciężyło.
A może po prostu nie chciało mi się dźwigać ?
Obstawiam że nie chciało Ci się dźwigać. :-D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

11. Czesio1


Wieczorne ognisko


Ufff, kolejny niesamowity zlotowy dzień za nami. Zamek w Malborku jest pięknym obiektem, pełnym wielu tajemnic. A gdy jeszcze dane jest zwiedzać go z tak wspaniałym Przewodnikiem jakiego mieliśmy i do tego w towarzystwie naszego Gościa specjalnego Pana Michała Szewczyka to czegóż chcieć więcej? Pełni niesamowitych wrażeń opuściliśmy gościnny Malbork. Delegacja w osobach Czesia, johny'ego i VdL odwiozła Pana Szewczyka i Jego syna do zarezerwowanego hotelu w pobliskiej Groblance. Z niekłamanym żalem rozstaliśmy się z naszym Gościem, który udał się na zasłużony odpoczynek. Wierzę, że dla Niego również miłym przeżyciem było powrócić do miejsc, gdzie kilkadziesiąt lat temu w roli Kozłowskiego towarzyszył Petersenom w poszukiwaniu skarbów Templariuszy.
Kawalkadą wehikułów opuściliśmy Malbork udając się do naszej głównej bazy w Rozajnach Małych. Piszę głównej, bowiem noclegowni mieliśmy jeszcze dwie w czasie tego zlotu. Pierwszą, czyli zamkowe lochy w Radzyniu Chełmińskim, opisał już johny w jednej z poprzednich opowieści. Druga mieściła się w niedalekim Jaromierzu, gdzie kwaterę mieli zbychowiec, Milady z Mirmiłem i VdL z Lolo i Igą. A wszystko dlatego, że zabrakło dla wszystkich domków w Rozajnach Małych. Cóż, nikt nie spodziewał się, że aż tyle osób przybędzie na Templariuszowy Zlot.
Po wieczornej toalecie zgromadziliśmy się wszyscy w miejscu przeznaczonym na ognisko. Tuż nad samym jeziorem. Piękne to było miejsce. Nasz ogniomistrz Mysikrólik błyskawicznie przygotował stos drew i starych naciętych choinek, podłożył zapałkę i buchnął wielki ogień.


Obrazek
Wielkie ognisko już płonie
fot. Czesio1

Obrazek
Zlotowicze przy ognisku
fot. Czesio1

Obrazek
Ognisko wciąż płonie
fot. kadr z filmu zlotowego

Obrazek
Ognisko wciąż płonie
fot. kadr z filmu zlotowego

Nie dało się stać zbyt blisko ogniska, taki panował tam żar. Kiedy jednak wielkie konary przepaliły się można było nadziać na stalowe długie widelce kawałki kiełbaski i piec je nad ogniskiem.
Za plecami na ławce przygrywał na gitarze oldmalarz. Polską wersję „Domu wschodzącego słońca” Animalsów wyśpiewywała Krwawa Mary. Nie zabrakło oczywiście kolejnej próby odśpiewania naszego forowego hymnu, którego tekst napisał irycki.
A jedną z głośniejszych piosenek, które odśpiewała zlotowa brać były nieśmiertelne „Morskie opowieści”.


Obrazek
Widok dogasającego ogniska z pomostu nad jeziorem,
Zlotowicze śpiewają właśnie "Morskie opowieści"

fot. kadr z filmu zlotowego

Ognisko powoli dogasało a nam nie chciało się iść spać. Chwilo trwaj...

Obrazek
Ogniska już dogasa blask
fot. kadr z filmu zlotowego

Obrazek
Ogniska już dogasa blask
fot. kadr z filmu zlotowego
Ostatnio zmieniony 04 lip 2018, 20:18 przez Czesio1, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Miło mi donieść, że wreszcie udało nam się ukończyć relację z Kortumowa. Mamy już wszystkie części. Niedługo całość w chronologicznej kolejności znajdzie się w dziale z relacjami.
A my możemy przystąpić do robienia foto-albumu z Kortumowa. :564:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8827
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Czesio1 pisze:Miło mi donieść, że wreszcie udało nam się ukończyć relację z Kortumowa...
A my możemy przystąpić do robienia foto-albumu z Kortumowa. :564:
Hurra ! Nie mogę się doczekać, podobnie jak pozostałych albumów z ubiegłego roku.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

TomaszK pisze:
Czesio1 pisze:Miło mi donieść, że wreszcie udało nam się ukończyć relację z Kortumowa...
A my możemy przystąpić do robienia foto-albumu z Kortumowa. :564:
Hurra ! Nie mogę się doczekać, podobnie jak pozostałych albumów z ubiegłego roku.
Ten z Kościeliska jest już w drodze do mnie. :-)
Kortumowo już zacząłem projektować.
A Frombork, no cóż, jeszcze nie mamy pełnej relacji.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

A Frombork, no cóż, jeszcze nie mamy pełnej relacji.
Gnać opornych. :027:
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Mysikrólik pisze:
A Frombork, no cóż, jeszcze nie mamy pełnej relacji.
Gnać opornych. :027:
Tak robię. Ale póki co słabo to idzie. Wyszykuję sobie giętkiego leszczaka i będę smagał po zakończeniu pleców. :-D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Aktualna lista chętnych na foto-album z Kortumowa:
Czesio1
Yvonne
johny
Hanka
Mysikrólik
TomaszK
TomaszL
Eksplorator63


Czy ktoś jeszcze jest chętny?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

TomaszK pisze:Ponoć w dziale "Relacje" nie można wpisywać komentarzy, więc wpiszę tutaj komentarz do relacji Nila: byłem jak dotychczas na wszystkich zlotach i z niejednego pieca (właściwie w niejednym lokalu) jadłem, ale najlepsze jedzenie było właśnie w Łasinie (i jeszcze w Brześciu Kujawskim).
TomaszKu, a czy Ty przypadkiem nie jadłes tam pizzy?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8827
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Ponoć w dziale "Relacje" nie można wpisywać komentarzy, więc wpiszę tutaj komentarz do relacji Nila: byłem jak dotychczas na wszystkich zlotach i z niejednego pieca (właściwie w niejednym lokalu) jadłem, ale najlepsze jedzenie było właśnie w Łasinie (i jeszcze w Brześciu Kujawskim).
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8827
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Jadłem pizzę "Cztery sery", ale dałem radę tylko połowie. Za to częstowałem się jedzeniem sąsiadów przy stole :-D
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

TomaszK pisze:Jadłem pizzę "Cztery sery", ale dałem radę tylko połowie. Za to częstowałem się jedzeniem sąsiadów przy stole :-D
To które jedzenie było takie dobre? Pizza czy sąsiedzkie?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

A to się będzie działo w tym roku w Radzyniu. Karta 7 szczególnie interesująca. Ekipa forowa chyba musi się pojawić. Kto chętny?
Ostatnio zmieniony 09 maja 2018, 22:01 przez johny, łącznie zmieniany 1 raz.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
panna Monika
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 849
Rejestracja: 04 sie 2013, 14:53
Miejscowość: Łódź
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 60 razy
Otrzymał podziękowań: 53 razy

Post autor: panna Monika »

TomaszK pisze:Jadłem pizzę "Cztery sery", ale dałem radę tylko połowie. Za to częstowałem się jedzeniem sąsiadów przy stole :-D
Jako poczęstowana sąsiadka potwierdzam, pizza cztery sery była pyszna.

I znowu bym przegapiła zapisy na album. Poproszę album z Kortumowa.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

panna Monika pisze: I znowu bym przegapiła zapisy na album. Poproszę album z Kortumowa.
Bardzo proszę:

Aktualna lista chętnych na foto-album z Kortumowa:
Czesio1
Yvonne
johny
Hanka
Mysikrólik
TomaszK
TomaszL
Eksplorator63
panna Monika


Czy ktoś jeszcze jest chętny?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
irycki
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2708
Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
Tytuł: Pan Motocyklik
Miejscowość: Legionowo
Podziękował;: 61 razy
Otrzymał podziękowań: 106 razy

Post autor: irycki »

johny pisze:A to się będzie działo w tym roku w Radzyniu. Karta 7 szczególnie interesująca. Ekipa forowa chyba musi się pojawić. Kto chętny?
Jakies szczegóły? Bo zuupełnie nie wiem o co kaman?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.

Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Post autor: Yvonne »

Ja też nie rozumiem.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Szczerze powiedziawszy ja też nie załapałem w czym rzecz.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

panna Monika pisze: I znowu bym przegapiła zapisy na album. Poproszę album z Kortumowa.
A propos foto-albumu to czy ktoś z osób, których nie ma na liście zapisów na album jest chętny do partycypowania w kosztach zakupu foto-albumów dla Pana Michała Szewczyka, naszego Przewodnika po Malborku i Pani Kustosz zamku w Radzyniu Chełmińskim?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Barabasz
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 3879
Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
Miejscowość: Antoninów
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 114 razy
Otrzymał podziękowań: 137 razy

Post autor: Barabasz »

Tak, ja chętnie się dołoże.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
ODPOWIEDZ