Z założenia temat ten ma być widoczny tylko dla administracji forum.
jak zapewne wiecie w sierpniu na Pojezierzu Myśliborskim ma się odbyć Rajd śladami Pana Samochodzika.
Korespondowałem trochę z Kasią z Gądna w tej sprawie i zaproponowałem że dołączylibyśmy w jakiś sposób do tego rajdu jako forum. Z uwagi na odległość ja niestety nie będę mógł dojechać ale jeżeli ktoś od nas by miał możliwość to byłby to godny czyn. Dlatego przemyślcie to proszę.
Nie są jeszcze znane dokładne szczegóły rajdu, ale ma być ponoć jakiś konkurs w trakcie rajdu, poza tym wspólne słuchanie bądź czytanie Nienackiego. W związku z tym zaproponowałem Kasi, że moglibyśmy ufundować nagrodę w konkursie. Pomyślałem, że fajną pamiątką dla zwycięzcy byłby nasz foto-album z ubiegłorocznego zlotu. Opisuje on przecież ten piękny zakątek i zachęca wszystkich do podążenia naszymi śladami w tym rejonie. Do tego moglibyśmy dorzucić wydawnictwo dwupłytowe z naszym filmem oraz najciekawszymi zdjęciami z naszego zlotu.
W sprawie czytania Nienackiego też możemy mieć swój udział. Nagrywamy przecież forowe audiobooki z kanonu. Do sierpnia na pewno zdążymy z Księga strachów. Zaproponowałem więc, że przygotujemy płytę z naszym audiobookiem tak, żeby mogli w czasie rajdu odsłuchać fragmenty książki. Ot, choćby tak jak my na pomoście w Moryniu.
Poza tym moglibyśmy rozważyć również sprawę koszulek forowych. I tu mam pytanie o johny'ego czy udało się nawiązać kontakt z de molaey'em? Kasia ma kontakt z jakąś firmą w której zamówiła koszulki w cenie 15 zł. sztuka z haftem i projektem. Przyznam szczerze, że cena jest dość atrakcyjna tylko pytanie o jakość. Bo nie oszukujmy się ale za dobry materiał trzeba zapłacić odpowiednią cenę tak, żeby nie były to tylko jednorazówki. Te robione przez de molaey'a mi osobiście bardzo odpowiadały.
Kasia ze swojej strony obiecała umieścić nasze logo na materiałach reklamowych. Koszulki na pewno byłyby taką formą reklamy, ale to kwestia dogadania szczegółów.
Co Wy o tym sądzicie? Może macie jeszcze jakieś pomysły?
_________________ Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało
Koszulki jak najbardziej i z góry mówię, że się do tego dołożę finansowo. Tylko z drugiej strony, jeżeli koszulki będą solidniejsze i droższe, to kupimy ich mniej, a oni i tak założą je tylko raz. Więc może lepiej tańsze, wtedy ufundujemy ich więcej i dla wszystkich uczestników wystarczy.
Natomiast jeśli chodzi o album i płyty - to jest pamiątka tylko dla nas. Dla ludzi którzy tam nie byli z nami, nie ma to żadnej wartości sentymentalnej, a wartość merytoryczna jest mniejsza niż np. egzemplarz książki Nienackiego.
Koszulki jak najbardziej i z góry mówię, że się do tego dołożę finansowo. Tylko z drugiej strony, jeżeli koszulki będą solidniejsze i droższe, to kupimy ich mniej, a oni i tak założą je tylko raz. Więc może lepiej tańsze, wtedy ufundujemy ich więcej i dla wszystkich uczestników wystarczy.
Organizatorka Kasia ma dostęp do firmy, w której koszt jednej koszulki to około 15 zł. (przy zamówieniu 20 koszulek zapłaciła 300 zł.). Nie wiem czy to było zamówienie pod konkretny ten rajd, ale to mogę się dowiedzieć.
TomaszK napisał/a:
Natomiast jeśli chodzi o album i płyty - to jest pamiątka tylko dla nas. Dla ludzi którzy tam nie byli z nami, nie ma to żadnej wartości sentymentalnej, a wartość merytoryczna jest mniejsza niż np. egzemplarz książki Nienackiego.
TomaszKu, jakiś czas temu miałem telefon od naszego nieocenionego Adasia z Morynia, który zamówił dodruk 10 foto-książek. 8 sztuk dla Urzędu Miasta w Moryniu a 2 dla siebie. Ponoć były zapytania gdzie takie albumy można nabyć. Rzeczywiście wartość sentymentalna jest przede wszystkim dla nas, ale nie możemy zapominać, że album opisuje tamtejsze miejsca. Moze być również zachętą do podążenia naszym szlakiem. No i wreszcie takiego albumu nie dostanie się w księgarni czy na allegro a książkę Nienackiego każdy może sobie kupić. Ale oczywiście wybór nagrody do uzgodnienia.
_________________ Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało
jakiś czas temu miałem telefon od naszego nieocenionego Adasia z Morynia, który zamówił dodruk 10 foto-książek. 8 sztuk dla Urzędu Miasta w Moryniu a 2 dla siebie.
Czesiu, mam trochę pracy, napisze później jak ja to widzę!
P.S.
Najważniejsze, żeby w tych al;bumach zmodyfikować logo i adres do tego, który jest jedynie słuszny! Reklamę przecież sobie trzeba robić
_________________ Stop PLANDEMII COVID-1984
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
XIII VII III I V XX XIV 1
Ostatnio zmieniony przez johny 2014-02-11, 14:20, w całości zmieniany 1 raz
Czesiu z naklejkami ogarnę sprawę. Mam firmę znajomą, która zajmuje się tymi rzeczami.
Zaraz spadam na mecz BVB, po meczu naskrobię parę słów.
_________________ Stop PLANDEMII COVID-1984
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
XIII VII III I V XX XIV 1
Czesiu, co do koszulek, jutro napiszę do de molaja. Niby się zadeklarował ale żadnych konkretów. Jak coś to w rezerwie jest ten mój kumpel, chociaż osobiście też bym wolał de molaja bo te koszulki ś.p. bardzo mi odpowiadały. Jutro napiszę w sprawie naklejek.
Pomysł z dodrukiem albumów przedni, tylko tak jak wcześniej pisałem małą korektę trzeba zrobić.
Co do samego rajdu, to bardzo mi się ten pomysł podoba i postaram się go zrealizować. Gdybyś Ty Czesław np chciał to mógłbyś do łodziowni podjechać i moglibyśmy udać się razem jako oficjalna delegacja.
_________________ Stop PLANDEMII COVID-1984
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
XIII VII III I V XX XIV 1
Czesiu z naklejkami ogarnę sprawę. Mam firmę znajomą, która zajmuje się tymi rzeczami.
No to super. Naklejki to podstawa.
johny napisał/a:
Czesiu, co do koszulek, jutro napiszę do de molaja. Niby się zadeklarował ale żadnych konkretów. Jak coś to w rezerwie jest ten mój kumpel, chociaż osobiście też bym wolał de molaja bo te koszulki ś.p. bardzo mi odpowiadały.
Mi też bardzo pasowały koszulki od de molaey'a tylko nasz Kolega jest mocno zapracowany i ciężko chyba będzie od Niego załatwić koszulki. Pomysł z firmą, o której wspomniała Kasia3970 też chyba nie jest zły.
johny napisał/a:
Co do samego rajdu, to bardzo mi się ten pomysł podoba i postaram się go zrealizować. Gdybyś Ty Czesław np chciał to mógłbyś do łodziowni podjechać i moglibyśmy udać się razem jako oficjalna delegacja.
Johny ja do Łodziowni mam chyba dalej niż na Syberię.
_________________ Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało
Johny ja do Łodziowni mam chyba dalej niż na Syberię.
Zależy do której Łodziowni, do mojej masz chyba nie tak daleko!
_________________ Stop PLANDEMII COVID-1984
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
XIII VII III I V XX XIV 1
Google pokazuje 253 km czyli wcale nie tak daleko. Przyjeżdżasz wieczorkiem, a z rana lecimy autobanem do Morynia! Pomyśl!
_________________ Stop PLANDEMII COVID-1984
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
XIII VII III I V XX XIV 1
Najważniejsze, żeby w tych al;bumach zmodyfikować logo i adres do tego, który jest jedynie słuszny! Reklamę przecież sobie trzeba robić
Nie jestem co do tego przekonany. Nie zrozumcie mnie źle ale obiektywnie rzecz biorąc organizatorami zlotu byli Jacek i Szara Sowa. Wszelkie modyfikacje byłyby przekłamaniem. Można się zastanowić nad innym sposobem przekazania tej informacji. Np. "wydanie II poprawione - możecie nas znaleźć również tutaj: www.pansamochodzik.org.pl". Najpierw jednak wypadałoby ten temat skonsultować. Taki jest mój imperatyw kategoryczny - zachować się tak jakbym oczekiwał tego od innych.
Najważniejsze, żeby w tych al;bumach zmodyfikować logo i adres do tego, który jest jedynie słuszny! Reklamę przecież sobie trzeba robić
Nie jestem co do tego przekonany. Nie zrozumcie mnie źle ale obiektywnie rzecz biorąc organizatorami zlotu byli Jacek i Szara Sowa. Wszelkie modyfikacje byłyby przekłamaniem. Można się zastanowić nad innym sposobem przekazania tej informacji. Np. "wydanie II poprawione - możecie nas znaleźć również tutaj: www.pansamochodzik.org.pl". Najpierw jednak wypadałoby ten temat skonsultować. Taki jest mój imperatyw kategoryczny - zachować się tak jakbym oczekiwał tego od innych.
Nie bardzo rozumiem co i z kim chcesz konsultować Nietajenko? Skoro jednym z organizatorów zlotu była osoba, która jest na naszym forum, skoro wiele osób od nas brało w tym udział w tym zlocie, skoro w trakcie trwania zlotu Adminem forum byłem również ja, skoro ja sklejałem cały ten album to chyba naturalne jest, że nie będe reklamował innego forum tylko nasze, prawda? Chcemy mieć swój udział w tym rajdzie pod logiem naszego forum, czy nie tak?
Nikt przecież nie broni im również sporządzić foto-album z Morynia. Pełną relację mają na forum, trochę (czyt. sporo) pracy i projekt da się zrobić.
No chyba, że masz na myśli to, czy osoby, które nie są u nas, czy życzą sobie aby ich relacje były w dodrukowanym albumie?
Zresztą, dodruk, który poszedł do Urzędu Miasta w Moryniu jeszcze w tamtym roku został poprawiony. Było w albumie kilka drobnych bądź grubych pomyłek, które poprawiłem. Również logo i adres forum.
_________________ Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało
Najważniejsze, żeby w tych al;bumach zmodyfikować logo i adres do tego, który jest jedynie słuszny! Reklamę przecież sobie trzeba robić
Nie jestem co do tego przekonany. Nie zrozumcie mnie źle ale obiektywnie rzecz biorąc organizatorami zlotu byli Jacek i Szara Sowa. Wszelkie modyfikacje byłyby przekłamaniem. Można się zastanowić nad innym sposobem przekazania tej informacji. Np. "wydanie II poprawione - możecie nas znaleźć również tutaj: www.pansamochodzik.org.pl". Najpierw jednak wypadałoby ten temat skonsultować. Taki jest mój imperatyw kategoryczny - zachować się tak jakbym oczekiwał tego od innych.
Nie bardzo rozumiem co i z kim chcesz konsultować Nietajenko? Skoro jednym z organizatorów zlotu była osoba, która jest na naszym forum, skoro wiele osób od nas brało w tym udział w tym zlocie, skoro w trakcie trwania zlotu Adminem forum byłem również ja, skoro ja sklejałem cały ten album to chyba naturalne jest, że nie będe reklamował innego forum tylko nasze, prawda? Chcemy mieć swój udział w tym rajdzie pod logiem naszego forum, czy nie tak?
Nikt przecież nie broni im również sporządzić foto-album z Morynia. Pełną relację mają na forum, trochę (czyt. sporo) pracy i projekt da się zrobić.
No chyba, że masz na myśli to, czy osoby, które nie są u nas, czy życzą sobie aby ich relacje były w dodrukowanym albumie?
Zresztą, dodruk, który poszedł do Urzędu Miasta w Moryniu jeszcze w tamtym roku został poprawiony. Było w albumie kilka drobnych bądź grubych pomyłek, które poprawiłem. Również logo i adres forum.
Czesio, chyba wyczerpałeś temat w 100%, ja tylko nieskromnie (a co tam ) dodam, że to mój był pomysł ze zlotami, który zainaugurowaliśmy w Radzyniu i myślę, ze jakby nie ten pierwszy impuls to żadnych zlotów by nie było. Nie mam zamiaru ponadto przykładać się do reklamy projektu (ok.1), z którym w żaden sposób się nie identyfikuję!
_________________ Stop PLANDEMII COVID-1984
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
XIII VII III I V XX XIV 1
O ile się nie mylę, prawami autorskimi do artykułu w gazecie, nie dysponuje osoba w tym artykule opisana i sfotografowana, ale gazeta. A niezależnie od tego, nie sądzę żeby osobom z ok1 przeszkadzało powtórne wydanie albumu, nawet pod zmienionym szyldem.
Jeżeli to ma być rajd szlakami Pana Samochodzika, to może kupić kilka egzemplarzy książki Nienackiego ?
O ile się nie mylę, prawami autorskimi do artykułu w gazecie nie dysponuje osoba w tym artykule opisana i sfotografowana, ale gazeta
To wszystko zależy od umowy. Domyślnie, jeśli nie ma umowy o przekazaniu praw autorskich to prawa autorskie należą do autora a prawa majątkowe do wydawcy, który autorowi płacił za wykonanie utworu.
Natomiast osoba sfotografowana jest chroniona prawem do ochrony wizerunku i tutaj bezwarunkowo należy uzyskać zgodę osoby będącej na zdjęciu.
Zgodnie z ustawą o prawie autorskim zgoda nie jest wymagana od osoby stanowiącej jedynie szczegół całości takiej jak zgromadzenie, krajobraz, publiczna impreza.
Jeżeli to ma być rajd szlakami Pana Samochodzika, to może kupić kilka egzemplarzy książki Nienackiego ?
To też jest dobry pomysł. Zwłaszcza jeśli w rajdzie będą brały udział również dzieciaki to warto ich zainteresować kanonem Nienackiego. Choć akurat Księga strachów to chyba druga co do mroczności samochodzik zaraz po Wyspie złoczyńców. Wszystko rozbija się o koszty jakie jesteśmy w stanie ponieść na promocję forum w czasie trwania Rajdu Śladami Pana Samochodzika.
A co do praw autorskich to każdy wyraził zgodę na publikację poprzez umieszczenie swoich danych w postaci imienia i nazwiska na końcu książki. Przepraszam, nie każdy, był jeden wyjątek.
My na foto-albumie nie zarabiamy, dodruk nie jest robiony w celach komercyjnych a jedynie promujących Pojezierze Myśliborskie.
_________________ Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało
Natomiast osoba sfotografowana jest chroniona prawem do ochrony wizerunku i tutaj bezwarunkowo należy uzyskać zgodę osoby będącej na zdjęciu.
To prawda.
_________________ Stop PLANDEMII COVID-1984
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
XIII VII III I V XX XIV 1
Dżizus, przecież mi nie chodzi o żadne prawa autorskie ani o tytuł własności do dzieła, ani o to kto ile pracy włożył tylko o odrobinę przyzwoitości. Tam gdzie zaczyna się tego typu argumentacja kończy się przygoda. To tak jak ostatnio ma się z zespołem Manam. Przez te obrzydliwe swary w zespole już mi się ich nie chce słuchać.
Dżizus, przecież mi nie chodzi o żadne prawa autorskie ani o tytuł własności do dzieła, ani o to kto ile pracy włożył tylko o odrobinę przyzwoitości. Tam gdzie zaczyna się tego typu argumentacja kończy się przygoda. To tak jak ostatnio ma się z zespołem Manam. Przez te obrzydliwe swary w zespole już mi się ich nie chce słuchać.
Swary są wszędzie. Nie przejmuj się Nietajenko, za jakieś pół roku gruntownie to przemyślisz, dojdziesz do wniosku, że to była tylko burza w szklance wody i wrócisz do słuchania tej kapeli.
_________________ Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało
Mam info o naklejkach. Minimalna ilość to 300 sztuk, Koszt 200 netto.
_________________ Stop PLANDEMII COVID-1984
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
XIII VII III I V XX XIV 1
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum