Przygoda z kuchnią

Dział poświęcony sprawom ogólnym dotyczącym wolnych dyskusji o wszystkim
ODPOWIEDZ
Fantomas
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2617
Rejestracja: 30 lip 2018, 09:44
Podziękował;: 139 razy
Otrzymał podziękowań: 134 razy

Post autor: Fantomas »

Sery też są warte przywiezienia. Produkty z lokalnych targów. Krem i pesto pistacjowe. Marcepanowe słodycze Martorana w kształcie owoców i oczywiście cassata siciliana :-). Jeszcze przeżywam te wakacje.
Ostatnio zmieniony 29 mar 2019, 19:47 przez Fantomas, łącznie zmieniany 1 raz.
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8827
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

U nas dzisiaj na obiad perliczki. Owinięte w słoninkę, faszerowane plastrami boczku i jabłkami.

Obrazek
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8827
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

U nas dzisiaj na obiad było danie, na które Beata złowiła mnie 30 lat temu: zawijańce świętokrzyskie. To zrazy zawijane ze schabu, z pieczarkami, panierowane. Danie jest pracochłonne, więc Beata robi je rzadko, dzisiaj specjalnie na moje zamówienie.
Na początek składniki:

rozklepane plastry ze schabu

Obrazek

pieczarki podsmażone z cebulką

Obrazek

i jak do panierowanych schabowych - mąka, jajka i bułka tarta

Obrazek

W każdy plaser schabu była zawijana porcja farszu

Obrazek Obrazek

bez żadnych wykałaczek ani szpilek kuchennych. Beata robi to tak szybko, że zdjęcia wyszły nieostre

Obrazek

Następnie zawijańce sa panierowane w mące, jajku i bułce tartej

ObrazekObrazekObrazek

i smażone na patelni jak schabowe

Obrazek

zostały podane z młodą kapustą zasmażaną i ziemniakami. Nawiasem mówiąc do sporządzenia zasmażki, posłużyła solona słonina suwalska, kupiona przeze mnie w Gibach, w czasie ostatniego zlotu.

Obrazek

Wyszło 11 zawijańców, bo rodzinę na niedzielnych obiadach mamy rozległą. Julian oczywiście zawijańców nie tknął, jako wegetarianin poprzestał na rosołku, ziemniakach i kapuście.

Beata zaplanowała zawijańce na sierpniowe spotkanie w Kościelisku, o ile Hanka jej pomoże :-D Ale ja też pomagałem, kroiłem pieczarki i rozklepywałm kotlety.
Ostatnio zmieniony 02 cze 2019, 21:23 przez TomaszK, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Post autor: Yvonne »

TomaszK pisze:U nas dzisiaj na obiad było danie, na które Beata złowiła mnie 30 lat temu: zawijańce świętokrzyskie. To zrazy zawijane ze schabu, z pieczarkami, panierowane. Danie jest pracochłonne, więc Beata robi je rzadko, dzisiaj specjalnie na moje zamówienie.
Czyżbyście mieli dzisiaj jakieś szczególne święto? ;-)
TomaszK pisze:Julian oczywiście zawijańców nie tknął, jako wegetarianin poprzestał na rosołku, ziemniakach i kapuście.
Uwielbiam Juliana!!! :564:
Hanka
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1920
Rejestracja: 05 maja 2014, 20:31
Tytuł: Hanka
Miejscowość: Brześć Kujawski
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 119 razy
Otrzymał podziękowań: 107 razy

Post autor: Hanka »

Hanka chętnie pomoże :-D U moich rodziców takie zawijanca są prawie na każde święta właściwie że względu na wnuki (może Julek kiedyś też polubi ta potrawę). Farsz, którym nadziewamy kotlety ma dodatek kapusty kiszonej i taki kotlet nazywany jest u nas "górniczkiem".
Awatar użytkownika
irycki
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 2708
Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
Tytuł: Pan Motocyklik
Miejscowość: Legionowo
Podziękował;: 61 razy
Otrzymał podziękowań: 106 razy

Post autor: irycki »

Marysia robi takie zawijańce z ogóreczkiem kiszonym w środku. Pychota! :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.

Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
Awatar użytkownika
grim_reaper
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 619
Rejestracja: 27 cze 2017, 22:53
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 86 razy
Otrzymał podziękowań: 62 razy

Post autor: grim_reaper »

TomaszK pisze:... zawijańce świętokrzyskie ze schabu, z pieczarkami, panierowane ...
Oj, TomaszK-u, aż chce się jechać na zlot i spróbować takich smakołyków. :564:
Ostatnio zmieniony 05 cze 2019, 00:35 przez grim_reaper, łącznie zmieniany 1 raz.
ℍ𝕒𝕝𝕝ó 𝕞𝕪𝕣𝕜𝕦𝕣 𝕘𝕒𝕞𝕝𝕚 𝕧𝕚𝕟𝕦𝕣 𝕞𝕚𝕟𝕟
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8827
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Moja żona przywiozła z wakacji w Chorwacji chleb świętojański. Szukałem tego od lat, bo znalazłem kiedyś przepis na nalewkę bakaliową, ale nie mogłem jej zrobić, bo składnikiem był właśnie chleb świętojański. Zgodnie z przepisem znalezionym w internecie, dodałem do tego figi, rodzynki i daktyle i zalałem 60% spirytusem. Tak to wygląda po trzech tygodniach:

Obrazek

Chleb świętojański, to grube ciemne strąki, troche jak strąki fasoli "jasiek", ale słodkie.
Ma się to moczyć razem sześć tygodni, już jest słodkie i lekko aromatyczne, ale bakalie wchłonęły cały spirytus, spuchły i wypełniły cały 4-litrowy słój. Jak to odleję, to będzie pewnie jeden litr (z pięciu butelek spirytusu nalewkowego) i dużo pijanych bakalii. Ktoś wie jak z nich odzyskać alkohol ?
Ostatnio zmieniony 17 wrz 2019, 21:38 przez TomaszK, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

TomaszK pisze:Ktoś wie jak z nich odzyskać alkohol ?
Praska?
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8827
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Chleb świętojański jest twardy, ale pozostałe owoce, faktycznie można wycisnąć i przefiltrować. Dzięki.
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

Znalazłem gościa, który robi proste, ale przepyszne dania. Dzisiaj właśnie robię tę potrawę i powiem, że pachnie okrutnie:

Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Von Dobeneck pisze:Znalazłem gościa, który robi proste, ale przepyszne dania. Dzisiaj właśnie robię tę potrawę i powiem, że pachnie okrutnie:

Jak zro isz to pochwal się zdjęciem i wrażeniami :564:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

No właśnie się chwalę. Słuchajcie, smakuje obłędnie, a wygląda tak:
Załączniki
Resized_20190929_092338_442668903711244.jpeg
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Von Dobeneck, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Von Dobeneck pisze:No właśnie się chwalę. Słuchajcie, smakuje obłędnie, a wygląda tak:
Wygląda smakowicie. Podeślij kurierem porcję. :-)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

Czesio1 pisze:
Von Dobeneck pisze:No właśnie się chwalę. Słuchajcie, smakuje obłędnie, a wygląda tak:
Wygląda smakowicie. Podeślij kurierem porcję. :-)
Czesiu, gdybyś był trochę bliżej, to podwiózłbym Ci świeże.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Von Dobeneck pisze:
Czesio1 pisze:
Von Dobeneck pisze:No właśnie się chwalę. Słuchajcie, smakuje obłędnie, a wygląda tak:
Wygląda smakowicie. Podeślij kurierem porcję. :-)
Czesiu, gdybyś był trochę bliżej, to podwiózłbym Ci świeże.
Ech, no właśnie. :-/
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

Czesio1 pisze:
Von Dobeneck pisze:
Czesio1 pisze:
Von Dobeneck pisze:No właśnie się chwalę. Słuchajcie, smakuje obłędnie, a wygląda tak:
Wygląda smakowicie. Podeślij kurierem porcję. :-)
Czesiu, gdybyś był trochę bliżej, to podwiózłbym Ci świeże.
Ech, no właśnie. :-/
Niesamowite żarcie, jak się pospieszysz, to zostawię trochę. ;-)
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8827
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Ziemniaki dawać surowe ?
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

TomaszK pisze:Ziemniaki dawać surowe ?
Tak TomaszKu. Niech się surowe podsmażą dość długo, aż złapią kolorek. Potem cebulkę, aż się zeszkli i zalać wodą. Dusić na małym ogniu, aż ziemniaki będą miękkie.
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Von Dobeneck pisze:
TomaszK pisze:Ziemniaki dawać surowe ?
Tak TomaszKu. Niech się surowe podsmażą dość długo, aż złapią kolorek. Potem cebulkę, aż się zeszkli i zalać wodą. Dusić na małym ogniu, aż ziemniaki będą miękkie.
Nie wiem co myślą o tym inni ale ja bym chętnie taki przysmak skosztował w czasie przyszłorocznego Zlotu świętokrzyskiego. Co Wy na to?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

Czesio1 pisze:
Von Dobeneck pisze:
TomaszK pisze:Ziemniaki dawać surowe ?
Tak TomaszKu. Niech się surowe podsmażą dość długo, aż złapią kolorek. Potem cebulkę, aż się zeszkli i zalać wodą. Dusić na małym ogniu, aż ziemniaki będą miękkie.
Nie wiem co myślą o tym inni ale ja bym chętnie taki przysmak skosztował w czasie przyszłorocznego Zlotu świętokrzyskiego. Co Wy na to?
Niezły pomysł. Przepis masz w linku i dajesz. ;-)
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

Von Dobeneck pisze:[
Niezły pomysł. Przepis masz w linku i dajesz. ;-)
Eeee, nic z tych rzeczy Dobek. Ty już wypróbowałeś więc ja liczę na Ciebie. :564:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

Czesio1 pisze:
Von Dobeneck pisze:[
Niezły pomysł. Przepis masz w linku i dajesz. ;-)
Eeee, nic z tych rzeczy Dobek. Ty już wypróbowałeś więc ja liczę na Ciebie. :564:
Ja, prastarym zwyczajem, nie mam czasu jeździć, ale mogę Was wspomóc jakimś daniem, tylko ktoś musiałby odebrać. Mam w planach bigos i to dużo, więc może zrobiłbym w okolicy zlotu, tylko nie wiem kiedy ten zlot ma być.
Ostatnio zmieniony 01 paź 2019, 07:46 przez Von Dobeneck, łącznie zmieniany 1 raz.
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

Nie wiem czemu, ale nie wyświetla mi się cała strona. :/
Awatar użytkownika
Mysikrólik
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 5279
Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
Tytuł: harcerz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 17 razy
Otrzymał podziękowań: 104 razy

Post autor: Mysikrólik »

Z ostatniego spływu mam przepis na rozgrzewającą zupę imbirową. Powiem Wam, że w chłodniejszy dzień, robi dobrze.
Awatar użytkownika
VdL
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 4799
Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
Miejscowość: dokąd
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 129 razy
Otrzymał podziękowań: 89 razy

Post autor: VdL »

Disiaj na zdrowo, dużo warzyw, trochę owoców tylko mały akcent mięsny wołowy rostref marynowany w papryce wędzonej.
Załączniki
20191012_190440_Richtone(HDR).jpg
Ostatnio zmieniony 12 paź 2019, 19:12 przez VdL, łącznie zmieniany 1 raz.
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8827
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

VdL pisze:Disiaj na zdrowo, dużo warzyw, trochę owoców tylko mały akcent mięsny wołowy rostref marynowany w papryce wędzonej.
Brzmi ciekawie.
Ostatnio zmieniony 12 paź 2019, 22:01 przez TomaszK, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6392
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 202 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

Specjalnie dla TomaszKa, przepis na okonomiyaki, na podstawie warsztatów, na których byliśmy w sobotę w szkole języka japońskiego.

Okonomiyaki

Porcja dla jednej osoby

składniki
1 łyżka stołowa mąki
1 łyżeczka proszku do pieczenia
70 ml wody (lub z Dashi stock - bulion rybny)
1 jajko
2 garści posiekanej kapusty
1 garść posiekanego pora
olej

dodatki
boczek
krewetki
ser mozarella

sos Okonomiyaki
majonez
szczypiorek
suszone płatki z bonito

Kapustę i por siekamy na cienkie, krótkie "wstążki".
Z mąki, proszku do pieczenia, jajka i wody robimy ciasto mieszając aby masa była jednorodna. Do ciasta dorzucamy posiekane kapustę i por. Ponownie mieszamy aż warzywa będą pokryte ciastem.

Na patelni układamy placek grubości ok. 1 cm. Na wierzchu można ułożyć boczek, ser, krewetki. Gdy spód jest obsmażony obracamy placek.

Po usmażeniu placek smarujemy sosem Okonomiyaki, dodajemy szczypiorek, suszone płatki z bonito i finalnie majonez.

Sos okonomiyaki nasze gospodynie robiły z kaczupu i sosu ostrygowego.
Załączniki
20191026_172044.jpg
20191026_171804.jpg
20191026_163152.jpg
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8827
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

Wygląda smakowicie. Jadłem to raz w japońskiej restauracji, ale nie podeszło mi, bo była to głównie kapusta. To Wasze wygląda ciekawiej.
Awatar użytkownika
PawelK
Moderator
Moderator
Posty: 6392
Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
Podziękował;: 202 razy
Otrzymał podziękowań: 144 razy
Kontakt:

Post autor: PawelK »

To dostałeś taką pizzę margherita a zabawa polega na tym żeby tam dołożyć to co się lubi. W Kyoto robili jeden zestaw i pakowali tam wszystko albo jeszcze więcej. Objadalismy się tym niesamowicie.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Forum ogólne”