Warszawa i okolice
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6392
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 202 razy
- Otrzymał podziękowań: 144 razy
- Kontakt:
I kolejne miejsce po cmentarzu olenderskim w Piaskach Duchownych.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6392
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 202 razy
- Otrzymał podziękowań: 144 razy
- Kontakt:
Anna German jest pochowana na cmentarzu ewangelicko-reformowanym w Warszawie to w tej sytuacji nie dziwi.TomaszK pisze:Właśnie się dowiedziałem, że oboje rodzice Anny German byłi z pochodzenia Olędrami i Mennonitami. Ze swoją babką rozmawiała w języku staroholenderskim.
https://malutekmisio.pl/index.php/2020/ ... -warszawa/
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6392
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 202 razy
- Otrzymał podziękowań: 144 razy
- Kontakt:
Szukając ciekawych miejsc na Mazowszu znaleźliśmy opuszczony dwór w Gładczynie.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6392
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 202 razy
- Otrzymał podziękowań: 144 razy
- Kontakt:
Z moich analiz wychodzi, że w łódzkiem (niestety dla mnie, bo dalej) dużo więcej.VdL pisze:Na Mazowszu dużo jest takich dworów.
To mnie nie dziwi, trochę traktują to jako swoje i nagle przychodzi "pan", który się odgradza. Pół biedy, gdy dworek jest oddalony od osiedli ale tutaj odległość od bloków to tak jak ja miałem do podstawówki - przez ulicę, więc jest traktowany jako naturalne rozszerzenie podwórka. No i park nie jest ogrodzony to też zwiększa "integrację lokalną".VdL pisze:Czytałem również w kilku przekazach że lokersow nieraz nie daje się wykurzyć. Nawet jak odbudujesz, potrzebujesz ludzi do pracy, a u i niszczą i trują psy.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6392
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 202 razy
- Otrzymał podziękowań: 144 razy
- Kontakt:
A po muzeum pojechaliśmy jeszcze raz do Brwinowa żeby obejrzeć odnawiany pałac Wierusz-Kowalskich wraz z przyległościami. Pałac jest niedostępny ale przyległości też są godne uwagi. Szczególnie doświadczalny ośrodek hodowli bydła.
tutaj
tutaj
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
-
- Zlotowicz
- Posty: 531
- Rejestracja: 05 sie 2017, 22:54
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 27 razy
- Otrzymał podziękowań: 37 razy
Mój tata był tam w wojsku i pewnie mógłby powiedzieć jak Anioł ,,Myśmy w Pułtusku nie takie numery robili". Darzył to miasto dużym sentymentem. Pułtusk ma też nieziemskie konotacje, gdyż w jego okolicy miał miejsce upadek meteorytu, którego po dzień dzisiejszy można znaleźć pozostałości na północny wschód od miasta. Kilku gramowe okazy zwane są jako ,,groch pułtuski". Jako, że z tej okolicy pochodzi większość moich przodków odwiedziłem też tamtejsze archiwum które mieści się w dawnym kościele p/w Najświętszej Panny Marii, później poewangelicki. Urokliwe miasteczko.
Ostatnio zmieniony 04 wrz 2020, 10:56 przez Ater, łącznie zmieniany 1 raz.
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Szkoda go. Lubie tego typu architekturę. Przypomina hotel w Poznaniu na Malcie.PawelK pisze:Jeśli ktoś by chciał obejrzeć zdjęcia z opuszczonego ośrodka wypoczynkowego w Serocku, to zapraszam.