Ja też nie lubię.Von Dobeneck pisze:Ale Czesia nie pomyliłem, jedyny znany mi osobnik, który nie lubi placków ziemniaczanych.
Przygoda z kuchnią
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Nie znałem tego przepisu spróbuję.irycki pisze:Płatki. W momencie jak są dobrze rozwinięte.Ale to ma jakiś dodatkowy smak czy co? Kwiaty w sensie płatki czy ze środkiem? W którym momencie kwitnienia?
Ma to taki specyficzny smak. My lubimy . Zawsze na wiosnę idziemy do lasu nazbierac kwiatów akacji. Tych rosnących w mieście raczej nie polecam
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5279
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 104 razy
Tatar nie jest dla każdego. Bardzo się cieszę że nie lubicie. Gdyby kiedyś podawali, a my bylibyśmy razem, biorę Wasze części. Właśnie zakupiłem wczoraj odpowiednia mięso i jutro zrobię sobie wyżerkę.Von Dobeneck pisze:Można. Ja na przykład w życiu nie wezmę do ust "tatara", a większość ludzi uwielbia.
Tatar z cebulą, marynowanymi pieczarkami i ogórkiem, a do tego żółtko, sól, pieprz i odrobinę maggi.
No tak moja racja jest mojsza niż twojsza. Ja się staram zrozumieć nie lubiących placków, ale słabo mi to wychodzi.zbychowiec pisze: Ja rozumiem nielubienie tatara (bo sam nie lubię) ale nigdy nie zrozumiem nielubienia placków ziemniaczanych Nazwicie mnie ortodoksem
Jeśli tak by się zdarzyło, to możesz spokojnie wziąć mojego tatara.Mysikrólik pisze:Bardzo się cieszę że nie lubicie. Gdyby kiedyś podawali, a my bylibyśmy razem, biorę Wasze części.
- Krwawa Mary
- Zlotowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
- Tytuł: Seta Żyleta
- Miejscowość: Chełm / Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Z tego co się orientuje to wołowe. Nie jedz tatara w restauracji, bo to może być pies zmielony z budą i właścicielem.Brunhilda pisze:W domu nie robię bo nigdy nie wiem jakie mięso trzeba kupić. Pozostaje tylko Polska restauracja.....
No chyba że nóżki w galarecie.Krwawa Mary pisze:A najlepsze na talerzu jest to co sie nie rusza
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16384
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 386 razy
- Otrzymał podziękowań: 195 razy
Można, można. To chyba jedyna znane mi danie z ziemniaków którego nie trawię. Bo ogólnie bardzo lubię kartoszki.zbychowiec pisze:Jak można nie lubić placków ziemniaczanych? Takie coś trzeba leczyć, do skutku.
Ja jestem w tej mniejszości.Von Dobeneck pisze: Można. Ja na przykład w życiu nie wezmę do ust "tatara", a większość ludzi uwielbia.
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2708
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 61 razy
- Otrzymał podziękowań: 106 razy
Tatar jest ekstra Tez mogę zjeść Wasze porcje.
Placki ziemniaczane też. Pod warunkiem że na słono, z gęstą śmietaną. Niektórzy jadają placki z cukrem i jest to dla mnie absolutna zgroza.
Ser biały też na słono (może być ze szczypiorem i cebulką), a nie na słodko z dżemem... pfuj!
Placki ziemniaczane też. Pod warunkiem że na słono, z gęstą śmietaną. Niektórzy jadają placki z cukrem i jest to dla mnie absolutna zgroza.
Ser biały też na słono (może być ze szczypiorem i cebulką), a nie na słodko z dżemem... pfuj!
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
No proszę, wszyscy dybią na mojego tatara.Tatar jest ekstra Tez mogę zjeść Wasze porcje.
Ma się rozumieć, że na słono, ale kiedyś próbowałem z cukrem i nie było tragedii.irycki pisze:Placki ziemniaczane też. Pod warunkiem że na słono, z gęstą śmietaną. Niektórzy jadają placki z cukrem i jest to dla mnie absolutna zgroza.
Dla mnie może być na słono, ale z wiśniowym dżemem tez pycha.irycki pisze:Ser biały też na słono (może być ze szczypiorem i cebulką), a nie na słodko z dżemem... pfuj!
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5279
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 104 razy
Parę kwestii poruszono, więc po kolei.
Bruniu
Mięso na tatara tylko wołowe, bardzo drobno zmielone.
Placki ziemniaczane tylko na słodko z cukrem.
Smażony na smalcu chleb z solą.
Bruniu
Jak obaj oddadzą to się podzielęMysikróliku, czy ja mogłabym podłączyć się do tych niechcianych przez Dobka i zbychowca tatarow? Uwielbiam tatara. W domu nie robię bo nigdy nie wiem jakie mięso trzeba kupić. Pozostaje tylko Polska restauracja.....
Mięso na tatara tylko wołowe, bardzo drobno zmielone.
Placki ziemniaczane tylko na słodko z cukrem.
Smażony na smalcu chleb z solą.
- Krwawa Mary
- Zlotowicz
- Posty: 1826
- Rejestracja: 18 mar 2015, 12:28
- Tytuł: Seta Żyleta
- Miejscowość: Chełm / Lublin
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2708
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 61 razy
- Otrzymał podziękowań: 106 razy
Dla osób nie uznających surowego krowiego mięsa proponuję tatar z łososia. Jadłem i bardzo sobie chwalę.
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 12996
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 170 razy
Dzisiejszy najważniejszy dodatek do obiadu
Ogóraski kiszone z wytwórni domowej Czesia
Czesio, były REWELACYJNE!!!
Ogóraski kiszone z wytwórni domowej Czesia
Czesio, były REWELACYJNE!!!
Ostatnio zmieniony 02 cze 2017, 22:04 przez Yvonne, łącznie zmieniany 1 raz.
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2708
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 61 razy
- Otrzymał podziękowań: 106 razy
Bogate plony
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.