Taiwan 2018
-
- Zlotowicz
- Posty: 7213
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Później pojechałam do Memorial Chiang Kai-sheka. Nie wiedziałam wtedy o Grab czyli azjatyckiemu Uberze. Kierownica z masażem od razu. Kilka lusterek...
A tu jak wszedzi3 w Azji... ludzie ciągną wielkie pakunki.
A tu jak wszedzi3 w Azji... ludzie ciągną wielkie pakunki.
Ostatnio zmieniony 07 kwie 2019, 13:44 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7213
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Do Memorial kazałam się zawieźć od bocznego wejścia, trochę krótsza droga niż frontem przez ten plac ogromny... w tym upale...
Ostatnio zmieniony 07 kwie 2019, 13:55 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7213
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Powiedziałam trochę w ogrodzie. Widok na 101 - dynke. Tak, w tym żarze z nieba płynącym posiedziałam i popodziwialam widoki. Faktem jest, ze długo mi się nie udało posiedzieć, wróciłam do Memorial, zwłaszcza, ze nikt inny w ogrodzie, pięknym zreszta, nie siedział.
Ostatnio zmieniony 07 kwie 2019, 14:01 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7213
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
I znowu ulicami Taipei... nie Moge odżałować, ze nie wiedziałam o Grab. Bo to tez przygoda z nowoczesnością w tle. Kierowcy Graba nic nie rozumieją po ang. Ja w Mandarin tylko kilka słów, na dodatek dookoła tematyki bolących zębów znam. Iwec oczywiście app, jak wUberze mu pokazuje gdzie chce jechać ale wszelk8e inne sprawy tylko przez Google translate.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7213
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Mnóstwo sklepów oczywiście, jak wszędzie zreszta. I biur. W gruncie rzeczy tez jakos widać, ze to Azją ale w lepszym wydaniu. Podobno, ze mała Japonią. Zreszta Japończycy okupowali Tajwan dość długo!
Ostatnio zmieniony 08 kwie 2019, 00:20 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7213
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Nie byłabym sobą gdybym nie była w centrum handlowym. Głównie japońskie domy towarowe. Wielkie i mniejsze. W tych domach głównie japońskie rzeczy. I chińskie w stylu, np torebki. Specyficzne dosyć. No takie chińskie właśnie. BO zreszta jakie miałyby być? W końcu dla Chinek.
Ale proszę. Jest i niespodzianka. Polskie kosmetyki jakieś!
Ale proszę. Jest i niespodzianka. Polskie kosmetyki jakieś!
-
- Zlotowicz
- Posty: 7213
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
A nie! To mydło. Ale zdrowotne! Jeśli już o zdrowotności to rzecz jasna, Tajwan nie Tajwan, sterylizacja organizmu powinno się przeprowadzać.
I jeszcze więcej sterylizacji
To był taki bar, blisko 101-dynki, gdzie biali ludzie przesiadują. A mało ich na Taiwanie.
Tu tez przychodzą lokalne dziewczyny w poszukiwaniu białych kandytatów na wspólne życie.
I jeszcze więcej sterylizacji
To był taki bar, blisko 101-dynki, gdzie biali ludzie przesiadują. A mało ich na Taiwanie.
Tu tez przychodzą lokalne dziewczyny w poszukiwaniu białych kandytatów na wspólne życie.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7213
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Piękne kwiaty, porządek, parno okropnie, a w ogrodzie nawet malutkiego wietrzy nie ma..
Ostatnio zmieniony 08 kwie 2019, 16:05 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7213
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
W domu Chiang Kai- sheka nie wolno było robić zdjęć. Do skromnie urządzony ale elegancko. Trochę na zachodni styl, chociaz w ubiorze prywatnym utrzymywał chińska tradycje. Albo mundur. Zdziwiłam się, ze był katolikiem i co rano czytywał Biblię.
Na tych zdjęciach Chiang Kai- shek z żona, Madame Chiang i na oficjalnym spotkaniu
Na tych zdjęciach Chiang Kai- shek z żona, Madame Chiang i na oficjalnym spotkaniu
Ostatnio zmieniony 10 kwie 2019, 14:15 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 3 razy.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7213
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Duże wrażenie zrobili na mnie tubylcy. Nie ogólnie Tajwnczycy ale tajwańscy aborygeni. Nazywani Formosan People, Aboriginals. Nie wim czy już pisałam, ze Taiwan nazywany był Formosa. Podobno kiedy w XVI w Portugalczycy zobaczyli nie oznaczona dotąd wyspę, tak ich zachwyciła, ze mowili 9 niej formosa czyli piękna. W notatkach nazwali ja Ilha Formosa i tak się przyjęło aż do XX wieku, kiedy nazwa oficjalnie zmieniła się na Taiwan. Formosa od tysięcy lat zamieszkiwali tubylcy, zaliczani do Austronesians, bo genetycznie i lingwistyczne zbliżeni są lekko do niektórych grup polinezyjskich jak Filipińczyków, Malezyjczykow, Indonezyjczykow itp. Wcale nie Chińczyków w każdym razie.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2019, 03:45 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7213
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Od 1980 roku polityka się zaczęła powoli zmieniać, i trwa akcja „wcielania” Aborygenów w społeczeństwo. Bo byli traktowani jako obywatele drugiej kategorii. Maja teraz takie same prawa i możliwości. No przynajmniej w teorii. Bo pewnie samo społeczeństwo jeszcze się nie wyrównało. Chociaz pewne trochę się wymieszało.
Ostatnio zmieniony 23 kwie 2019, 04:36 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7213
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Budować tez potrafili. Tu akurat Dom Mężczyzn, zwyczaj jak u Maorysów. Zreszta i z Maorysami nowozelandzkim tez Formozanscy tubylcy byli spokrewnieni jakos. Jakim cudem? Przecież te wyspy rozstrzelone są i taka łódeczką chyba nie byłoby łatwo dopłynąć... może istotnie kiedyś rozpadł się kawał płyty?