Kler

[Fantomas]

Słuchajcie, a byli księża udzielających wywiadu w telewizji, przytulających się z celebrytkami i politykujacy w restauracji? W końcu tytuł sugeruje, że mówimy o całej zbiorowości. A był ksiądz podsłuchujący swoich wiernych i sprzeciwiający się zwierzchnikom oraz uczestniczący w marszach antyrządowych. Szczerze to uczciwość nakazuje pokazanie całego przekroju duchownych. Skoro tytuł to "Kler" a nie np. "Siedmiu grzeszących księży" to oczekiwać można również pokazania prawych postaw i poświęcenia księży. Jak już zostało napisane również poczekam na film "Kasta", gdzie zostaną pokazani sędziowie planujący akcję w markecie przemysłowym albo na stacji benzynowej. Uważam, że film opowiada zaledwie o promilu księży, a może tylko ja miałem szczęście i nie trafiłem na takich kapłanów.

[PawelK]

Słuchajcie, a byli księża udzielających wywiadu w telewizji, przytulających się z celebrytkami i politykujacy w restauracji? W końcu tytuł sugeruje, że mówimy o całej zbiorowości. A był ksiądz podsłuchujący swoich wiernych i sprzeciwiający się zwierzchnikom oraz uczestniczący w marszach antyrządowych. Szczerze to uczciwość nakazuje pokazanie całego przekroju duchownych. Skoro tytuł to "Kler" a nie np. "Siedmiu grzeszących księży" to oczekiwać można również pokazania prawych postaw i poświęcenia księży. Jak już zostało napisane również poczekam na film "Kasta", gdzie zostaną pokazani sędziowie planujący akcję w markecie przemysłowym albo na stacji benzynowej. Uważam, że film opowiada zaledwie o promilu księży, a może tylko ja miałem szczęście i nie trafiłem na takich kapłanów.

Tytuł nic nie sugeruje, to jest film fabularny a nie dokumentalny. Stosując Twoją metodykę uczciwości praktycznie każdy tytuł, który nie oddaje dokładnie, naukowo treści fałszuje rzeczywistość. Np. Pan Samochodzik i Templariusze kłamie w żywe oczy, bo w książce nie występują żadni Templariusze. Tyutuł książki w tej sytuacji powinien brzmieć "Pan Samochodzik i prawdopodobne pozostałości po Zakonie Ubogich Rycerzy Chrystusa i świątyni Salomona".

[johny]

Słuchajcie, a byli księża udzielających wywiadu w telewizji, przytulających się z celebrytkami i politykujacy w restauracji? W końcu tytuł sugeruje, że mówimy o całej zbiorowości. A był ksiądz podsłuchujący swoich wiernych i sprzeciwiający się zwierzchnikom oraz uczestniczący w marszach antyrządowych. Szczerze to uczciwość nakazuje pokazanie całego przekroju duchownych. Skoro tytuł to "Kler" a nie np. "Siedmiu grzeszących księży" to oczekiwać można również pokazania prawych postaw i poświęcenia księży. Jak już zostało napisane również poczekam na film "Kasta", gdzie zostaną pokazani sędziowie planujący akcję w markecie przemysłowym albo na stacji benzynowej. Uważam, że film opowiada zaledwie o promilu księży, a może tylko ja miałem szczęście i nie trafiłem na takich kapłanów.

[Barabasz]

Słuchajcie, a byli księża udzielających wywiadu w telewizji, przytulających się z celebrytkami i politykujacy w restauracji? W końcu tytuł sugeruje, że mówimy o całej zbiorowości. A był ksiądz podsłuchujący swoich wiernych i sprzeciwiający się zwierzchnikom oraz uczestniczący w marszach antyrządowych....

Część z tych rzeczy było a nawet więcej, których nie wymieniasz..
Chłopaki obejrzyjcie film zanim go oceniacie i podważacie jego uczciwość. Nie jest tak jak się spodziewacie, Zwiastun całkowicie fałszuje treść tego filmu. I jak wspomniał PawelK to jest film fabularny, a nie dokument. Jakbyście obejrzeli to łatwo byłby wam zauważyć że tytuł jest taki gdyż film odnosi się do bohaterów kościelnych na każdym stopniu od wiejskiego kleryka do arcybiskupa w metropolii bo takich tu mamy bohaterów. Nie chcę zdradzać zbytnio fabuły. Mamy tu też bohaterów pozytywnych i tragiczne przeżycia wśród księży, mimo iż w ogólnym sensie skupia się na tym, że kościół poszedł w złą stronę.

[Mysikrólik]

Otóż można być ateistą ale ateistą z klasą a nie prymitywnym antyklerykałem. Mój brat to najlepszy przykład takiego człowieka. Z szacunkiem odnosi się do instytucji Kościoła, co więcej sam twierdzi, że to o czym mówi Kościół jest w pełni uzasadnione (np. stosunek do "małżeństw" homoseksualnych czy adopcji przez takie pary dzieci). Można prowadzić z taką osobą normalną dyskusję nie sprowadzając jej do poziomu rynsztoku...

Wiesz johny. Można być katolikiem z klasą(czyt. tolerancją) a nie prymitywnym katolem.
Nie muszę być w katolikiem aby mieć swój pogląd na małżeństwa homoseksualne albo adopcję dzieci zbieżną z tym co mówią w kościele, ale nie oznacza to, że popieram ich w czymkolwiek.
Kto wg Ciebie sprowadza rozmowę do poziomu rynsztoku? Ja raczej widzę ten poziom w grupach z bogiem na ustach.

Nie wiem johny czy nie jesteś większym naganiaczem na "Kler" przez swoją histerię, niż Yvonne ze swoim "dobry i ważny film".
Stawiam tezę, że gdyby KK i ci którzy protestują, położyli na to zasłonę milczenia, to oglądalność byłaby na poziomie "Układu zamkniętego".

[Von Dobeneck]

Dobra tam, może i przesadziłem, więc przepraszam, ale niestety, mam taką alergię na księży, że mnie ponosi. Wszystkich, którzy poczuli się urażeni lub obrażeni, naprawdę przepraszam. Postaram się więcej nie udzielać w podobnych tematach.

[Barabasz]

U nas pojawiło się takie o to ogłoszenie. Ciekawe co takiego Smarzowski będzie kręcił tym razem?

[Czesio1]

U nas pojawiło się takie o to ogłoszenie. Ciekawe co takiego Smarzowski będzie kręcił tym razem?

Wybierasz się Barabaszu?

[Yvonne]

U nas pojawiło się takie o to ogłoszenie. Ciekawe co takiego Smarzowski będzie kręcił tym razem?

O! Idziesz?
Masz doświadczenie w filmikach zlotowych

[Barabasz]

U nas pojawiło się takie o to ogłoszenie. Ciekawe co takiego Smarzowski będzie kręcił tym razem?

O! Idziesz?
Masz doświadczenie w filmikach zlotowych

Nie będę się kompromitował, ale nasz najlepszy aktor Irycki to by się nadawał idealnie!!!

[TomaszK]

U nas pojawiło się takie o to ogłoszenie. Ciekawe co takiego Smarzowski będzie kręcił tym razem?

Czy to była żartobliwa mistyfikacja z Twojej strony Barabaszu, czy naprawdę odbył się taki casting.

[Barabasz]

Ależ skąd TomaszKu? Casting odbył się naprawdę. Tu jest dowód:

Ciechocinek - Casting

Chętnych było bardzo dużo ludzi, przyjeżdżali z całej Polski. Niektórzy na swoje 3 minuty czekali ponad 7 godzin.
Co do filmu to z przecieków wiadomo, że kolejny film pod roboczym tytułem "Jedwabne wesele" Smarzowski będzie dotykał tematu stosunków żydowsko-polskich. Film będzie nagrywany między innymi w pobliskiej Nieszawie. W tym malowniczym mieście kolo Ciechocinka, o którym wam kiedyś opowiadałem nagrywano już inne filmy, a najsłynniejszym był "Wiosna Panie Sierżancie".

[Hanka]

Ależ skąd TomaszKu? Casting odbył się naprawdę. Tu jest dowód:

Ciechocinek - Casting

Chętnych było bardzo dużo ludzi, przyjeżdżali z całej Polski. Niektórzy na swoje 3 minuty czekali ponad 7 godzin.
Co do filmu to z przecieków wiadomo, że kolejny film pod roboczym tytułem "Jedwabne wesele" Smarzowski będzie dotykał tematu stosunków żydowsko-polskich. Film będzie nagrywany między innymi w pobliskiej Nieszawie. W tym malowniczym mieście kolo Ciechocinka, o którym wam kiedyś opowiadałem nagrywano już inne filmy, a najsłynniejszym był "Wiosna Panie Sierżancie".

W tym filmie statystowalo wielu mieszkańców Nieszawy, w tym moja koleżanka.

[Yvonne]

Barabasz napisał/a:
Ależ skąd TomaszKu? Casting odbył się naprawdę. Tu jest dowód:

Ciechocinek - Casting

Chętnych było bardzo dużo ludzi, przyjeżdżali z całej Polski. Niektórzy na swoje 3 minuty czekali ponad 7 godzin.
Co do filmu to z przecieków wiadomo, że kolejny film pod roboczym tytułem "Jedwabne wesele" Smarzowski będzie dotykał tematu stosunków żydowsko-polskich. Film będzie nagrywany między innymi w pobliskiej Nieszawie. W tym malowniczym mieście kolo Ciechocinka, o którym wam kiedyś opowiadałem nagrywano już inne filmy, a najsłynniejszym był "Wiosna Panie Sierżancie".

W tym filmie statystowalo wielu mieszkańców Nieszawy, w tym moja koleżanka.

W którym?
W "Wiosna panie sierżancie"?

[Hanka]

Barabasz napisał/a:
Ależ skąd TomaszKu? Casting odbył się naprawdę. Tu jest dowód:

Ciechocinek - Casting

Chętnych było bardzo dużo ludzi, przyjeżdżali z całej Polski. Niektórzy na swoje 3 minuty czekali ponad 7 godzin.
Co do filmu to z przecieków wiadomo, że kolejny film pod roboczym tytułem "Jedwabne wesele" Smarzowski będzie dotykał tematu stosunków żydowsko-polskich. Film będzie nagrywany między innymi w pobliskiej Nieszawie. W tym malowniczym mieście kolo Ciechocinka, o którym wam kiedyś opowiadałem nagrywano już inne filmy, a najsłynniejszym był "Wiosna Panie Sierżancie".

W tym filmie statystowalo wielu mieszkańców Nieszawy, w tym moja koleżanka.

W którym?
W "Wiosna panie sierżancie"?

tak

[johny]

Tak jak pisał wcześniej vdl, obejrzałem bez tzw ciśnienia, po tym jak kurz wokół filmu już opadł. I co? Nie bez przyczyny Smarzowski nie należy do moich ulubieńców. Tak jednostronnego filmu nie widziałem dawno! Stereotyp goni stereotyp. To prawda, że film w żaden sposób nie odnosi się do wiary, ani w ten pozytywny ani ten negatywny. Natomiast w oczach reżysera, kler (nie Kościół, bo Kościół to my ogół wiernych) to skompromitowana, skorumpowana, zdemoralizowana grupa przestępcza... I tylko jeden samotny jeździec stawia jej czoła. Potwierdziło się to o czym mówiłem. Obraz nakręcony pod publiczkę, piękne źródło do zarobienia kasy o jakiej się nie śniło nawet bohaterom filmu. W warstwie fabularnej dla mnie nuda... Wątek z Więckiewiczem kompletnie z dupy.... nic nie wnoszący do akcji, żyjący w filmie obok jakby własnym życiem. No tak, ale trzeba było pokazać, ze wśród księży są nie tylko pedofile i homosie ale i prawilni heteroseksualiści dymający ile wlezie swoje gosposie... Nie neguję tego, że przedstawione sytuacje wśród kleru dzieją się, ale powtarzam to jak mantrę, dzieją się również wśród policjantów, prawników polityków (vide; ostatni przykład Pancernego Maryjana). Trzeba je tępić rozgrzanym żelazem, karać etc. Mi jednak moja osobista przyzwoitość nie pozwoliła na to aby wszystkich traktować en bloc (nie mógłbym spojrzeć memu przyjacielowi księdzu w oczy).
Jedno mi się w tym filmie podobało... Gra aktorska Braciaka - dla mnie nr (nota bene kiedyś rzuciłem pomysł, że nadawałby się facet na nowego Samochodzika! ), 1 jak również Jakubika. O Gajosie nie wspomnę bo to klasa sama w sobie.
Genialna Róża, dobry Wołyń i przyzwoita Drogówka to dla mnie trochę mało aby stawiać Smarzowskiego na piedestały polskiej kinematografii.

[Barabasz]

Nie neguję tego, że przedstawione sytuacje wśród kleru dzieją się ale powtarzam to jak mantrę dzieją się również wśród policjantów, prawników polityków

Tylko w innych filmach Smarzowski właśnie takie sytuacje zamieszcza.
Zostaje Ci do obejrzenia "Dom zły" i "Wesele". Według mnie warto. Polecam też Teatr TV "Kuracja"

[johny]

Zostaje Ci do obejrzenia "Dom zły" i "Wesele". Według mnie warto. Polecam też Teatr TV "Kuracja"

Po Domu złym wyszliśmy z Anką z kina zniesmaczeni... Wesela widziałem urywki...

[Mysikrólik]

Nie neguję tego, że przedstawione sytuacje wśród kleru dzieją się, ale powtarzam to jak mantrę, dzieją się również wśród policjantów, prawników polityków (vide; ostatni przykład Pancernego Maryjana)

A nie widzisz różnicy czy dyma polityk, policjant, prawnik, czy ksiądz?
Zdaje się, że w odróżnieniu od księdza reszta nie musi zachowywać celibatu, ani też nie ślubowała życia w trzeźwości. Co więcej nie tłuką co niedziela w kościele, jak to powinien prawdziwy chrześcijanin się zachowywać.
Oczywiście nie mówię tu o pedofilii, która powinna na gorąco karana być obcinaniem po kawałku wszystkiego co się nadaje.

Twój argument, że inni robią tak samo, brzmi jak słynne.
A w Ameryce biją Murzynów.

[johny]

A nie widzisz różnicy czy dyma polityk, policjant, prawnik, czy ksiądz?
Zdaje się, że w odróżnieniu od księdza reszta nie musi zachowywać celibatu, ani też nie ślubowała życia w trzeźwości. Co więcej nie tłuką co niedziela w kościele, jak to powinien prawdziwy chrześcijanin się zachowywać.

Zupełnie mnie nie zrozumiałeś, nie o to mi chodziło. Rzecz w tym, że bez względu na to kim jesteś mogą się budzić w tobie różne demony. Ale miarkowanie ludzi jedną miarką to zwykłe sk******two. mam prośbę zakończmy już tę polemikę.

[Mysikrólik]

Dokładnie. Nikt nie powinien być chroniony, już zwłaszcza systemowo. Murarze, bo ponoć jest ich najwięcej wśród pedofilów, nie są chronieni przez cech murarski, czy ich klientelę zdaje się.

Masz rację, koniec tematu.

[Yvonne]

W najbliższy weekend odbędzie się w Bydgoszczy casting do nowego filmu Smarzowskiego.
Fantomasie, Eksploratorze, idziemy?