Żagle na Jezioraku?

Post autor: **oldmalarz** » 11 paź 2019, 11:32

... co by nie było to ja widze aż cztery OFICJALNE (samochodzikowe) zloty pod żaglami

1)niewidzialnych
2)nemo
3)winnetou
4)i rekawice

a jak by sie uprzec i przymruzyc oko to i na zalewie oraz na Jasieniu tez da rade

Post autor: **Yvonne** » 11 paź 2019, 11:38

oldmalarz pisze:... co by nie było to ja widze aż cztery OFICJALNE (samochodzikowe) zloty pod żaglami

1)niewidzialnych
2)nemo
3)winnetou
4)i rekawice

a jak by sie uprzec i przymruzyc oko to i na zalewie oraz na Jasieniu tez da rade

Myślę, że te części, których akcja dzieje się nad Jeziorakiem, połączymy w jeden duży zlot wakacyjny.
Ale oczywiście jest to temat do dyskusji.

Post autor: **oldmalarz** » 11 paź 2019, 11:54

Yvonne pisze: Myślę, że te części, których akcja dzieje się nad Jeziorakiem, połączymy w jeden duży zlot wakacyjny.
Ale oczywiście jest to temat do dyskusji.

to chyba by musiałby być zlot dłuższy niż weekendowy ..bo tych punktów jest sporo .. ale ok

Post autor: **Yvonne** » 11 paź 2019, 12:08

oldmalarz pisze:
Yvonne pisze: Myślę, że te części, których akcja dzieje się nad Jeziorakiem, połączymy w jeden duży zlot wakacyjny.
Ale oczywiście jest to temat do dyskusji.
to chyba by musiałby być zlot dłuższy niż weekendowy ..bo tych punktów jest sporo .. ale ok

No tak.
Planujemy tygodniowy albo nawet dwutygodniowy.

Post autor: **oldmalarz** » 11 paź 2019, 12:36

Yvonne pisze:No tak.
Planujemy tygodniowy albo nawet dwutygodniowy.

Brzmi wspaniale!!!

tylko czy wystarczająca ilość osób bedzie dysponowała taką ilością czasu?.... ..hm 14 dni .. to tak lekko 5 , 6 stów na osobe za czarter w sezonie ..trzeba by to sobie poukładać o wiele wcześniej ... ....tak jak rozmawialiśmy termin najwcześniej za dwa,trzy lata..?

Post autor: **Yvonne** » 11 paź 2019, 13:19

Ja osobiście jestem za zlotem tygodniowym.
W tym czasie spokojnie damy radę opłynąć wszystkie miejsca samochodzikowe.
Ale ten zlot trzeba będzie bardzo dobrze przygotować w sensie wyznaczenia trasy poszczególnych dni.
A piszę o tym, ponieważ znajdą się zapewne osoby, które będą z nami płynąć, ale nie będą chciały spać na łajbie.
I te osoby będą musiały wcześniej porezerwować sobie noclegi. Muszą zatem wiedzieć gdzie.
Pytanie, czy damy radę aż tak to zaplanować? Bo przecież wiele zależy od tego, czy wiatry będą nam sprzyjać.
Jak Wy to widzicie?

Post autor: **oldmalarz** » 11 paź 2019, 13:52

Yvonne pisze: Jak Wy to widzicie?

..no włąsnie, bardzo dobre pytanie .. wiec jeżeli chodzi o nas po długich negocjacjach w mojej załodze

stanelo na tym że u mnie jednak wszyscy beda spac na łajbie .. dlatego w gre bedzie wchodził fokus 650 ,ew jakas sasanka czyli np.+ trzy osoby do nas.. noclegi z naszej strony w jakichkolwiek marinach po drodze .żarcie wiadomo . okazyjne restauracje i biwaki tak jak to miało miejsce na drawsku .. to chyba zdało świetnie egzamin ostatnio..

Post autor: **Mysikrólik** » 11 paź 2019, 15:16

Yvonne pisze:Ja osobiście jestem za zlotem tygodniowym.
W tym czasie spokojnie damy radę opłynąć wszystkie miejsca samochodzikowe.
Ale ten zlot trzeba będzie bardzo dobrze przygotować w sensie wyznaczenia trasy poszczególnych dni.
A piszę o tym, ponieważ znajdą się zapewne osoby, które będą z nami płynąć, ale nie będą chciały spać na łajbie.
I te osoby będą musiały wcześniej porezerwować sobie noclegi. Muszą zatem wiedzieć gdzie.
Pytanie, czy damy radę aż tak to zaplanować? Bo przecież wiele zależy od tego, czy wiatry będą nam sprzyjać.
Jak Wy to widzicie?

Wszystko da się załatwić, oprócz pogody.