Mieszka w Bydgoszczy ta piękna Pani,
co moje zaczepki ma ciągle za nic.
Za to zagięła parol na placki,
wyciąga do nich dłonie jak macki.
Będę ich bronił do życia granic.
Von Dobeneck pisze:Mieszka w Bydgoszczy ta piękna Pani,
co moje zaczepki ma ciągle za nic.
Za to zagięła parol na placki,
wyciąga do nich dłonie jak macki.
Będę ich bronił do życia granic.
W Brześciu Kujawskim zamieszkuje Hanka.
Krząta się pilnie z samego ranka.
Do biblioteki wszystkich zaprasza,
taka gościnna ta Hanka nasza.
Jeśli nie wstąpisz, czeka cię połajanka.