Muzyka naszych marzeń i snów
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 12996
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 170 razy
Nawiązując do dyskusji o umiłowaniu języka swojego kraju.
Nie znam piosenki francuskiej, która by pasowała.
Ale znam włoską. To jedna z moich ulubionych piosenek Riccarda Cocciante - "La nostra lingua italiana".
Jest to swoisty hołd dla ojczystego języka.
Obawiam się, że tym z Was, którzy nie znają języka włoskiego, może się ta piosenka nie spodobać, bo nie jest jakaś rewelacyjna pod względem muzycznym. Szczerze mówiąc jest średnia.
Ale ma piękny tekst, który opowiada o języku włoskim:
Nie znam piosenki francuskiej, która by pasowała.
Ale znam włoską. To jedna z moich ulubionych piosenek Riccarda Cocciante - "La nostra lingua italiana".
Jest to swoisty hołd dla ojczystego języka.
Obawiam się, że tym z Was, którzy nie znają języka włoskiego, może się ta piosenka nie spodobać, bo nie jest jakaś rewelacyjna pod względem muzycznym. Szczerze mówiąc jest średnia.
Ale ma piękny tekst, który opowiada o języku włoskim:
- grim_reaper
- Zlotowicz
- Posty: 619
- Rejestracja: 27 cze 2017, 22:53
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 86 razy
- Otrzymał podziękowań: 62 razy
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 12996
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 170 razy
świetne!Von Dobeneck pisze: Jeden z lepszych tekstów tamtych lat. Przez ten kawałek nauczycielka wyrzuciła mnie za drzwi, bo nie mogłem się opanować i powtarzałem teatralnym szeptem na lekcji
W lipcu miałam spotkanie klasowe mojej klasy z podstawówki i wspominaliśmy sobie takie historie kto za co był wywalany z klasy
Ale się uśmialiśmy z tych wspominek ...
A już myślałem, że zmieniłaś orientację muzyczną.Yvonne pisze:świetne!Von Dobeneck pisze: Jeden z lepszych tekstów tamtych lat. Przez ten kawałek nauczycielka wyrzuciła mnie za drzwi, bo nie mogłem się opanować i powtarzałem teatralnym szeptem na lekcji
W lipcu miałam spotkanie klasowe mojej klasy z podstawówki i wspominaliśmy sobie takie historie kto za co był wywalany z klasy
Ale się uśmialiśmy z tych wspominek ...
- johny
- Moderator
- Posty: 11645
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 241 razy
- Otrzymał podziękowań: 198 razy
No ba Dobek! Od tej kapeli wszystko się zaczęło, przygoda z mocną muzą. I tak trwa do dzisiaj. To dla mnie osobisty absolutny nr 1 Do tego dochodzi osoba Dickinsona, faceta z taką charyzmą, z takim intelektem, z tak szeroka perspektywą zainteresowań, że ze świecą szukać. Ta muzyka daje mi bardzo wiele, szczególnie w trudnych momentach. jak sobie tak ich słucham to zachodzę w głowę czy oni jakiegoś cyrografu z diabłem nie podpisali, są tacy genialni - jako muzycy.Von Dobeneck pisze:Jednak Ironi to moja ukochana kapela.
UP THE IRONS!!!
Ostatnio zmieniony 24 sie 2017, 11:43 przez johny, łącznie zmieniany 1 raz.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Dobrze Cię rozumiem johny. Dickinson to ikona, zresztą nie tylko dla nas. No i Steve, który pozwolił rozwinąć skrzydła reszcie. Ale jego bas słychać w każdym kawałku.johny pisze:No ba Dobek! Od tej kapeli wszystko się zaczęło, przygoda z mocną muzą. I tak trwa do dzisiaj. To dla mnie osobisty absolutny nr 1 Do tego dochodzi osoba Dickinsona, faceta z taką charyzmą, z takim intelektem, z tak szeroka perspektywą zainteresowań, że ze świecą szukać. Ta muzyka daje mi bardzo wiele, szczególnie w trudnych momentach. jak sobie tak ich słucham to zachodzę w głowę czy oni jakiegoś cyrografu z diabłem nie podpisali, są tacy genialni - jako muzycy.Von Dobeneck pisze:Jednak Ironi to moja ukochana kapela.
UP THE IRONS!!!
Każdemu pozwolił zaistnieć, Adrianowi, który próbował zmienić muzykę zespołu na Power, na szczęście mu się nie udało. Należy też pamiętać o polskich korzeniach Gersa. I mój ulubieniec Murray, który zawsze grał nie dla nurtów, tylko dla muzyki, jak Glover w Deep Purple.
- johny
- Moderator
- Posty: 11645
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 241 razy
- Otrzymał podziękowań: 198 razy
Jak się spotkamy to Ci podrzucę biografię Ironów. Super interesująca książka. Mam takie marzenie, które pewnie nigdy się nie spełni żeby spotkać osobiście któregoś z nich, zamienić parę słów i podziękować za to co robią i w jaki sposób to robią!Von Dobeneck pisze:Dobrze Cię rozumiem johny. Dickinson to ikona, zresztą nie tylko dla nas. No i Steve, który pozwolił rozwinąć skrzydła reszcie. Ale jego bas słychać w każdym kawałku.johny pisze:No ba Dobek! Od tej kapeli wszystko się zaczęło, przygoda z mocną muzą. I tak trwa do dzisiaj. To dla mnie osobisty absolutny nr 1 Do tego dochodzi osoba Dickinsona, faceta z taką charyzmą, z takim intelektem, z tak szeroka perspektywą zainteresowań, że ze świecą szukać. Ta muzyka daje mi bardzo wiele, szczególnie w trudnych momentach. jak sobie tak ich słucham to zachodzę w głowę czy oni jakiegoś cyrografu z diabłem nie podpisali, są tacy genialni - jako muzycy.Von Dobeneck pisze:Jednak Ironi to moja ukochana kapela.
UP THE IRONS!!!
Każdemu pozwolił zaistnieć, Adrianowi, który próbował zmienić muzykę zespołu na Power, na szczęście mu się nie udało. Należy też pamiętać o polskich korzeniach Gersa. I mój ulubieniec Murray, który zawsze grał nie dla nurtów, tylko dla muzyki, jak Glover w Deep Purple.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- johny
- Moderator
- Posty: 11645
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 241 razy
- Otrzymał podziękowań: 198 razy
Dlatego napisałem "pewnie".Yvonne pisze:Pamiętaj, johny, że marzenia często się spełniająjohny pisze:Mam takie marzenie, które pewnie nigdy się nie spełni żeby spotkać osobiście któregoś z nich, zamienić parę słów i podziękować za to co robią i w jaki sposób to robią!
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...