Tak z ciekawości, bo i tak z Wami nie pójdę z wiadomych względów, popatrzyłeś na trasę ze Zbójnickiego Schroniska na Krywań? Bo IMO nie ma takiej trasy. Czyli i tak musisz wrócić na Polski Grzebień, później zejść niżej, Popradskie Pleso, asfaltem do Szczyrbskiego Plesa i dopiero uderzać na Krywań. To już jest 30 kilometrów a jeszcze z Krywania musisz zejść.RobertH pisze: tam nocleg w Zbójnickim Schronisku , dalej na Krywań
Tatry 2015 rok i 2021 ?
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6392
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 202 razy
- Otrzymał podziękowań: 144 razy
- Kontakt:
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- RobertH
- Zlotowicz
- Posty: 1279
- Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
- Tytuł: RobertH
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Czesio skacze jak kozica ,ja bardziej spaceruję . A wiadomo do najwolniejszego należy zastosować spacer.VdL pisze:Fajny temat, ale z takimi biegaczami nie mam szans.
Myślę że mamy podobne tępo ,ja ze względu na masę bardzo powoli schodzę by mi palce z butów nie wyjechały .
Żeby uniknąć braku przygotowania to każdy przed wyjściem będzie musiał zrobić 50 przysiadów i 10 podciągnieć podchwytem ,inaczej zostanie z babami
Ostatnio zmieniony 06 lis 2020, 10:30 przez RobertH, łącznie zmieniany 1 raz.
- RobertH
- Zlotowicz
- Posty: 1279
- Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
- Tytuł: RobertH
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Tak to na razie ogólny plan ,nie rozpracowałem szczegółów. Po zejściu na asfalt by nie pokonywać kilometrów można chyba sobie zafundować podwózkę pociągiem do Szczyrbskiego.PawelK pisze:Tak z ciekawości, bo i tak z Wami nie pójdę z wiadomych względów, popatrzyłeś na trasę ze Zbójnickiego Schroniska na Krywań? Bo IMO nie ma takiej trasy. Czyli i tak musisz wrócić na Polski Grzebień, później zejść niżej, Popradskie Pleso, asfaltem do Szczyrbskiego Plesa i dopiero uderzać na Krywań. To już jest 30 kilometrów a jeszcze z Krywania musisz zejść.RobertH pisze: tam nocleg w Zbójnickim Schronisku , dalej na Krywań
W zeszłym roku jechałem tam rowerem i coś było.
Ostatnio zmieniony 06 lis 2020, 10:23 przez RobertH, łącznie zmieniany 1 raz.
- johny
- Moderator
- Posty: 11645
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 241 razy
- Otrzymał podziękowań: 198 razy
Wchodziłem na Jagnięcy ale nie doszedłem. Mgła była mocna i zaczęło bardzo padać. Dolinka z Chatą pri Zelenom Plese - bajka!
Generalnie, Słowacja to 3/5 Tatr i 3/4 mniej turystów. Polecam!
Generalnie, Słowacja to 3/5 Tatr i 3/4 mniej turystów. Polecam!
Ostatnio zmieniony 06 lis 2020, 10:29 przez johny, łącznie zmieniany 1 raz.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- RobertH
- Zlotowicz
- Posty: 1279
- Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
- Tytuł: RobertH
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
johny pisze:Dolinka z Chatą pri Zelenom Plese - bajka
O tym mówisz, co znalazłem? Bardzo ładnie. Warte rozważenia. Nawet jestem ZA !
http://edwardkrzyzak.pl/zielony-staw-ki ... jaworzyna/
Ostatnio zmieniony 06 lis 2020, 10:52 przez RobertH, łącznie zmieniany 1 raz.
- johny
- Moderator
- Posty: 11645
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 241 razy
- Otrzymał podziękowań: 198 razy
Dokładnie o tym! Byłem 3 razy, wróciliśmy z kumplem jak pogoda była żyleta ale nie było już czasu skoczyć na jagniecy... Potem byłem z mamą tez przy pogodzie idealnej. Cudo absolutne...
Generalnie obawiam się, że Orlej nie dam rady pyknąć, wolałbym łatwiejsze szlaki...
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- RobertH
- Zlotowicz
- Posty: 1279
- Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
- Tytuł: RobertH
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Niech każdy się wypowie co lubi ,co chce zobaczyć ,co poleca. Można to zebrać do jednego posta i coś opracować .Myślę że Czesio by już taką trasę opracował ,że kto chce na Orlą ,a kto nie obchodzi z boku i spotykamy sie w jakimś punkcie by raźnym krokiem ,z muzyką na ustach wkroczyć w cywilizację,jako zwarta grupa ,johny pisze: że Orlej nie dam rady pyknąć, wolałbym łatwiejsze szlaki...
Hej Ho, Hej Ho !!!
Tak jak pisze poniżej Fantomas na początek też bym wziął coś na przetarcie . Możemy zacząć od Słowackiej strony.
A co robi się na Ruchaczu ? Ja z wami tam nie wchodzę !
Ostatnio zmieniony 06 lis 2020, 11:03 przez RobertH, łącznie zmieniany 4 razy.
- RobertH
- Zlotowicz
- Posty: 1279
- Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
- Tytuł: RobertH
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Z muzyką w tle na poprawę moraleFantomas pisze:To Jagnięcy Też mam z nim swoje porachunki A jak będziemy mieli przetarcie to pykniemy do końca Orlą Perć, Czerwoną Ławke i oba Ruchacze
Rammstein - Ohne Dich
Ostatnio zmieniony 06 lis 2020, 11:10 przez RobertH, łącznie zmieniany 1 raz.
- johny
- Moderator
- Posty: 11645
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 241 razy
- Otrzymał podziękowań: 198 razy
Słuchajcie z pewnością chciałbym wjechać kolejką na Łomnicę. Ponoć wrażenia niezapomniane. Ja doszedłem do Popradskego Plesa i stamtąd chciałem wjechać (szlak na Łomnicę jest dostępny tylko z przewodnikiem i za opłatą ok. 400 plnów). Niestety mimo pięknej pogody kolejka przestał jeździć z uwagi na zbyt mocny wiatr....
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 12996
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 170 razy
Od razu skojarzyło mi się z "Wiatrem" Ciszewskiego. Co to jest za książka!johny pisze:Słuchajcie z pewnością chciałbym wjechać kolejką na Łomnicę. Ponoć wrażenia niezapomniane. Ja doszedłem do Popradskego Plesa i stamtąd chciałem wjechać (szlak na Łomnicę jest dostępny tylko z przewodnikiem i za opłatą ok. 400 plnów). Niestety mimo pięknej pogody kolejka przestał jeździć z uwagi na zbyt mocny wiatr....
Chyba kupię sobie ten cały cykl i będę do niego wracać.
- johny
- Moderator
- Posty: 11645
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 241 razy
- Otrzymał podziękowań: 198 razy
Fakt! Genialna! Mam cały cykl oprócz "Mrozu", muszę dokupić.Od razu skojarzyło mi się z "Wiatrem" Ciszewskiego. Co to jest za książka!
Chyba kupię sobie ten cały cykl i będę do niego wracać.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16384
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 386 razy
- Otrzymał podziękowań: 195 razy
Map i przewodników pod Tatrach mam kilkanaście pozycji. Również tych po słowackiej stronie. Chyba odświeżę sobie tę lekturę.RobertH pisze: Ja już mapy całych Tatr zakupiłem. Ale za bardzo kolorowe i szlaki są za mało wyłuszczone ,ale laminowana i na siłę może być. zdjęcie poniżej.
E no bez przesady. Ja w Tatrach nie byłem już nie pamiętam ile. TomaszeK nie chce zorganizować żadnego wyjścia na Giewont albo Rysy to i okazji jakoś nie ma.RobertH pisze: Czesio skacze jak kozica ,ja bardziej spaceruję . A wiadomo do najwolniejszego należy zastosować spacer.
W tym roku byłem tylko Tarnicy i powiem Wam, że te ćwiczenia biegowo-chodzeniowe które w tym roku sobie zaaplikowałem mocno podbudowały moją kondycję fizyczną. Plecak, w nim trzy 1,5 litrowe wody plus jedzenie dla 4 osób a nie mogę powiedzieć żebym wszedł z językiem na brodzie. Także polecam wszystkim zajęcia ruchowe. Spacerujcie, biegajcie!
Mi przy okazji pierwszych wypadów w Tatry mocno dokuczały kolana. Szczególnie przy zejściach. To potem planując kolejne tatrzańskie włóczęgi ćwiczyłem właśnie przysiady. Zimą po 100 dziennie.RobertH pisze: Żeby uniknąć braku przygotowania to każdy przed wyjściem będzie musiał zrobić 50 przysiadów i 10 podciągnieć podchwytem ,inaczej zostanie z babami
Nie, no jeszcze nic nie zdążyłem opracować. Ale to co piszesz ma sens i myślę, że da się zrobić.RobertH pisze: Niech każdy się wypowie co lubi ,co chce zobaczyć ,co poleca. Można to zebrać do jednego posta i coś opracować .Myślę że Czesio by już taką trasę opracował ,że kto chce na Orlą ,a kto nie obchodzi z boku i spotykamy sie w jakimś punkcie by raźnym krokiem ,z muzyką na ustach wkroczyć w cywilizację,jako zwarta grupa ,
Hej Ho, Hej Ho !!!
- RobertH
- Zlotowicz
- Posty: 1279
- Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
- Tytuł: RobertH
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
- cicho
- CICHO
- CICHO!
- Słyszycie ?
- co ?
- Słyszycie ?
- CO ? No co ?
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
- WŁASNIE RODZI SIę PRZYGODA !!!
.
.
.
.
- CICHO
- CICHO!
- Słyszycie ?
- co ?
- Słyszycie ?
- CO ? No co ?
.
.
.
.
.
.
.
.
.
.
- WŁASNIE RODZI SIę PRZYGODA !!!
.
.
.
.
Ostatnio zmieniony 06 lis 2020, 13:33 przez RobertH, łącznie zmieniany 2 razy.
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5279
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 17 razy
- Otrzymał podziękowań: 104 razy
-
- Zlotowicz
- Posty: 1920
- Rejestracja: 05 maja 2014, 20:31
- Tytuł: Hanka
- Miejscowość: Brześć Kujawski
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 107 razy
Strasznie mi się nie podoba to co piszesz o kobietach, strasznieRobertH pisze:Żeby uniknąć braku przygotowania to każdy przed wyjściem będzie musiał zrobić 50 przysiadów i 10 podciągnieć podchwytem ,inaczej zostanie z babamiVdL pisze:Fajny temat, ale z takimi biegaczami nie mam szans.
Kobiety też chodzą po górach, zdobywają szczyty i pewnie wielu z nich byś nie dorównał.
Okropną dyskryminację tu zrobiłeś, nieładnie