Rowerowy Tour De Warmia & Mazury.

Dział poświęcony turystyce krajoznawczej
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

RobertH pisze:Johny ,myślę że nie ma kłopotu z dołączeniem lub zorganizowanie małego spotkania rowerowego , tylko często jest nocowanie gdzieś na dziko i branie prysznica pod 1 litrową butelką wody :)
Ja jestem spokojnym rowerzystą robiącym po 50 km tak by Gosia nadążyła :) z przerwami na napój chłodzący pod wiejskim spożywczakiem :)
Uwielbiam wiejskie tereny i jedzenie marchewki z pola .

Jeszcze mam w planach trasy doliną Baryczy ,Objechanie Jez. śniardwy z okolicą, Wał Pomorski ,Ponowny Szlak Orlich Gniazd ,trasy VELO i tak wiele na pół życia :)
Kiedyś jak zakupie bagażnik rowerowy na samochód to z chęcią do was dołączę.
Na razie kupiłem miesiąc temu rower i ponykam lokalnymi drogami. Jednorazowo najwięcej przejechałem 79 km. Moja średnia prędkość jazdy to 17-18 km/h.
Może zorganizowalibyśmy kiedyś Forowy Zlot Rowerowy? Co wy na to? Kto by się pisał na to?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Czesio1 pisze:Może zorganizowalibyśmy kiedyś Forowy Zlot Rowerowy? Co wy na to? Kto by się pisał na to?
A o czym ja pisałem w temacie Rowerowy Tour de Mazury? :027:
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

RobertH pisze:Objechanie Jez. śniardwy z okolicą
Na to piszę się z marszu. :-)
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

johny pisze:
Czesio1 pisze:Może zorganizowalibyśmy kiedyś Forowy Zlot Rowerowy? Co wy na to? Kto by się pisał na to?
A o czym ja pisałem w temacie Rowerowy Tour de Mazury? :027:
Tak, czytałem o tym niedawno i miałem odświeżyć temat.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

johny pisze:
RobertH pisze:Objechanie Jez. śniardwy z okolicą
Na to piszę się z marszu. :-)
Ja też chętnie bym wziął w tym udział.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Von Dobeneck
Podziękował;: 0
Otrzymał podziękowań: 0

Post autor: Von Dobeneck »

Ja też bym wziął udział, ale nikt jeszcze nie wyspawał roweru z szyny kolejowej. Poza tym musiałaby obok jechać karetka z tlenem. :-D
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Von Dobeneck pisze:Ja też bym wziął udział, ale nikt jeszcze nie wyspawał roweru z szyny kolejowej. Poza tym musiałaby obok jechać karetka z tlenem. :-D
Odpowiem Ci naszą literacką polszczyzną, pi****sz Dobek! Wsiadasz i jedziesz z nami. :-D
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
RobertH
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1279
Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
Tytuł: RobertH
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Post autor: RobertH »

Proponuje zaopatrzyć się w mapę 1:50 000
MAPA TURYSTYCZNA - WIELKIE JEZIORA MAZURSKIE

Mam już wstępny plan z objazdem rowerami Krainy Wielkich Jezior .
Start z Mrągowo i ogólna pętla przez Ryn,Kętrzyn, Gierłoż, Mamerki ,Wegorzewo,Giżycko,Pisz ,Mikołajki ,meta Mrągowo .
Coś 300 km na tydzień czasu. Nocleg namiot ,polecam serię FRESH and BLACK z Decathlonu.
Dla chętnych zwiedzanie pozostałości Wilczego szańca,zapora w Mamerki ze Swastyką,Spływ Krutynią , noclegi po krzakach, kąpiele w jeziorach i bohaterska walka z komarami!!
Baza campingowa też pewnie się znajdzie.
Jak ktoś ma mało czas może rower zapakować do pociągu i na spokojnie wrócić do domu.
Ostatnio zmieniony 02 sie 2019, 12:25 przez RobertH, łącznie zmieniany 1 raz.
KSIĄŻKI NIE GRYZĄ !!! POCHŁANIAJĄ W CAŁOŚCI !!!

Obrazek
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

RobertH pisze:Proponuje zaopatrzyć się w mapę 1:50 000
MAPA TURYSTYCZNA - WIELKIE JEZIORA MAZURSKIE

Mam już wstępny plan z objazdem rowerami Krainy Wielkich Jezior .
Start z Mrągowo i ogólna pętla przez Ryn,Kętrzyn, Gierłoż, Mamerki ,Wegorzewo,Giżycko,Pisz ,Mikołajki ,meta Mrągowo .
Coś 300 km na tydzień czasu. Nocleg namiot ,polecam serię FRESH and BLACK z Decathlonu.
Dal chętnych zwiedzanie pozostałości Wilczego szańca,zapora w Mamerki ze Swastyką,Spływ Krutynią , noclegi po krzakach, kąpiele w jeziorach i bohaterska walka z komarami!!
Baza campingowa też pewnie się znajdzie.
Jak ktoś ma mało czas może rower zapakować do pociągu i na spokojnie wrócić do domu.
No i to byłby piękny pomysł na Forowy Zlot Rowerowy. Tylko coś chyba mało chętnych na ten pomysł?
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Czesio1 pisze:
RobertH pisze:Proponuje zaopatrzyć się w mapę 1:50 000
MAPA TURYSTYCZNA - WIELKIE JEZIORA MAZURSKIE

Mam już wstępny plan z objazdem rowerami Krainy Wielkich Jezior .
Start z Mrągowo i ogólna pętla przez Ryn,Kętrzyn, Gierłoż, Mamerki ,Wegorzewo,Giżycko,Pisz ,Mikołajki ,meta Mrągowo .
Coś 300 km na tydzień czasu. Nocleg namiot ,polecam serię FRESH and BLACK z Decathlonu.
Dal chętnych zwiedzanie pozostałości Wilczego szańca,zapora w Mamerki ze Swastyką,Spływ Krutynią , noclegi po krzakach, kąpiele w jeziorach i bohaterska walka z komarami!!
Baza campingowa też pewnie się znajdzie.
Jak ktoś ma mało czas może rower zapakować do pociągu i na spokojnie wrócić do domu.
No i to byłby piękny pomysł na Forowy Zlot Rowerowy. Tylko coś chyba mało chętnych na ten pomysł?
No dobra, to kiedy to robimy? :027:
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Jest Robert, Gosia, Czesio i ja. Myślę, że po tym jak słaba była reakcja na mój pomysł więcej chętnych się nie znajdzie. A Mazury na rowerze to było zawsze moje marzenie. Namioty z Czesławem mamy, nawet przeszły już swój chrzest bojowy na Fort Lyck. Teraz pozostaje mi przekonać żonę, ze tydzień nie będzie mnie w domu. :-)
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
RobertH
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1279
Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
Tytuł: RobertH
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Post autor: RobertH »

Ja bym się skłaniał bardziej jako spotkanie do 15 osób , chyba że będzie więcej.Każdy ma swoje plany wakacyjne i preferencje wypoczynku ,np: osoby co nie lubią jeździć lub matki karmiące mogą być na domku na campingu, opalając się na leżaczkach nad woda, a faceci na siodełkach :) i zawsze mogą się spotkać dojeżdżając samochodem do pobliskich miejscowości.

W te wakacje to będzie chyba ciężko razem się spotkać. Ja mam wolne kiedy chce ,ale Gosia od 5 do 18 sierpnia i po drodze jest Kościelisko.Może ??? początek września ,dopóki ciepło???
Ostatnio zmieniony 02 sie 2019, 10:14 przez RobertH, łącznie zmieniany 2 razy.
KSIĄŻKI NIE GRYZĄ !!! POCHŁANIAJĄ W CAŁOŚCI !!!

Obrazek
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Ja bym się skłaniał bardziej jako spotkanie do 15 osób ,
Optymistycznie podszedłeś do sprawy. Ja jednak myślę, że więcej niż kilka osób nie będzie. Cholernie się nakręciłem na tą trasę. Musimy wszystko zrobić żeby to wypaliło. :-)
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

johny pisze: Teraz pozostaje mi przekonać żonę, ze tydzień nie będzie mnie w domu. :-)
Ewentualnie możesz przekonać żonę żeby również pojechała na ten wyjazd. :027:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

RobertH pisze: W te wakacje to będzie chyba ciężko razem się spotkać. Ja mam wolne kiedy chce ,ale Gosia od 5 do 18 sierpnia i po drodze jest Kościelisko.Może ??? początek września ,dopóki ciepło???
Robercie, to może w tym roku realizuj swoje plany rowerowe na innych trasach a śniardwy zostaw na przyszły rok? Może więcej osób się zgłosi. Tu nie ma się czego bać. Trzeba tylko kupić dobry rower z odpowiednią liczbą przerzutek ("przerzutka, hę? a co co takiego ta przerzutka?") i trochę wcześniej potrenować.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Czesio1 pisze:
johny pisze: Teraz pozostaje mi przekonać żonę, ze tydzień nie będzie mnie w domu. :-)
Ewentualnie możesz przekonać żonę żeby również pojechała na ten wyjazd. :027:
:-D :-D :-D
Po pierwsze, warunki biwakowe to nie dla niej (czego bardzo żałuję), po drugie raczej by nie dała rady przejechać tyle km a po trzecie ktoś musi z Michałem zostać.
A tak w ogóle to proponuję wydzielić ten wątek bo to widac poważna sprawa zaczyna się robić.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Czesio1 pisze:Robercie, to może w tym roku realizuj swoje plany rowerowe na innych trasach a śniardwy zostaw na przyszły rok? Może więcej osób się zgłosi
Podbijam, zgłosi nie zgłosi ja bardzo chciałbym to zrobić ale w tym roku to już nie widzę na to szans...
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

johny pisze: Po pierwsze, warunki biwakowe to nie dla niej (czego bardzo żałuję),
Bo nie wie co traci. Rozłóż johny namiot pod blokiem i zaproś Ją na reumatyczną noc a zobaczysz, może złapie bakcyla.
johny pisze: po drugie raczej by nie dała rady przejechać tyle km
To się tylko tak wydaje, że te 50 km to straszny dystans. Dobrym rowerkiem 10 km/h to naprawdę luzik. A 5 godzin przez cały dzień z przerwami to przecież nie żaden wyczyn. Byle tylko przekonać się do uwierzenia w siebie.
johny pisze: A tak w ogóle to proponuję wydzielić ten wątek bo to widac poważna sprawa zaczyna się robić.
Słuszna koncepcja. No, dawaj johny, za coś tu pieniądze bierzesz. :-D
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Czesio1 pisze:johny napisał/a:

Po pierwsze, warunki biwakowe to nie dla niej (czego bardzo żałuję),

Bo nie wie co traci. Rozłóż johny namiot pod blokiem i zaproś Ją na reumatyczną noc a zobaczysz, może złapie bakcyla.

johny napisał/a:

po drugie raczej by nie dała rady przejechać tyle km

To się tylko tak wydaje, że te 50 km to straszny dystans. Dobrym rowerkiem 10 km/h to naprawdę luzik. A 5 godzin przez cały dzień z przerwami to przecież nie żaden wyczyn. Byle tylko przekonać się do uwierzenia w siebie.
Nie, nie, nie... za dobrze ją znam... To nie dla niej. Poza tym przestałem już wierzyć w romantyczne noce! :-D
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

Czesio1 pisze: Słuszna koncepcja. No, dawaj johny, za coś tu pieniądze bierzesz. :-D
Na ile mam wystawić fv? :-D
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
RobertH
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1279
Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
Tytuł: RobertH
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Post autor: RobertH »

Tak jak pisałem kobiety mogą zakwaterować się w Mikołajkach lub Giżycko i się opalać i bawić z dziećmi, zwiedzać,a na wieczorny biwak przyjechać samochodem i wrócić
KSIĄŻKI NIE GRYZĄ !!! POCHŁANIAJĄ W CAŁOŚCI !!!

Obrazek
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

RobertH pisze:na wieczorny biwak przyjechać samochodem i wrócić
Jeszcze muszą mieć prawo jazdy. :-D
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
Yvonne
Moderator
Moderator
Posty: 12996
Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Kobieta
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 170 razy

Post autor: Yvonne »

Ja, wbrew mojemu nickowi, nie jestem zbyt zaprzyjaźniona z rowerem, zatem odpadam.
Ale oczywiście gorąco Wam kibicuję :-)
Awatar użytkownika
RobertH
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1279
Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
Tytuł: RobertH
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Post autor: RobertH »

Ja od niedzieli robie Ziemianski szlak rowerowy, kto chce może dołączyć.

https://www.traseo.pl/trasa/ziemianski-szlak-rowerowy

http://www.gpswielkopolska.pl/na-rower/ ... k-rowerowy


Na Mazurach kto nie lubi jeździć może mieszkać w pensjonacie i chodzić na dancingi :)

Poczekajcie jeszcze troszkę to TomaszK też da się namówić i do nas dołączy :564:
Ostatnio zmieniony 02 sie 2019, 12:28 przez RobertH, łącznie zmieniany 3 razy.
KSIĄŻKI NIE GRYZĄ !!! POCHŁANIAJĄ W CAŁOŚCI !!!

Obrazek
Awatar użytkownika
Czesio1
Administrator
Administrator
Posty: 16384
Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
Tytuł: Ojciec Prowadzący
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 386 razy
Otrzymał podziękowań: 195 razy

Post autor: Czesio1 »

johny pisze: Nie, nie, nie... za dobrze ją znam... To nie dla niej. Poza tym przestałem już wierzyć w romantyczne noce! :-D
Nikt jeszcze nie poznał kobiet do końca więc może jednak masz szanse? :027:
johny pisze:
Czesio1 pisze: Słuszna koncepcja. No, dawaj johny, za coś tu pieniądze bierzesz. :-D
Na ile mam wystawić fv? :-D
Luzik, potracę Ci z pensji :-D
johny pisze:
RobertH pisze:na wieczorny biwak przyjechać samochodem i wrócić
Jeszcze muszą mieć prawo jazdy. :-D
O to to to!! :564:
Yvonne pisze:Ja, wbrew mojemu nickowi, nie jestem zbyt zaprzyjaźniona z rowerem, zatem odpadam.
Ale oczywiście gorąco Wam kibicuję :-)
Jak wsiądziesz na rower i przejedziesz się dwa trzy razy to i nie będziesz chciała zsiąść z roweru. Zresztą pamiętasz zakończenie Fantomasa? :027:
RobertH pisze: Poczekajcie jeszcze troszkę to TomaszK też da się namówić i do nas dołączy :564:
Jak znam życie to TomaszeK buszuje właśnie w rowerowym i wybiera dla siebie jak najlepszą kolarzówkę. :027:
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
TomaszK
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 8828
Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 47 razy
Otrzymał podziękowań: 366 razy

Post autor: TomaszK »

RobertH pisze:Poczekajcie jeszcze troszkę to TomaszK też da się namówić i do nas dołączy
No pewnie ! Z tym że pojadę za Wami samochodem.
Awatar użytkownika
RobertH
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1279
Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
Tytuł: RobertH
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 6 razy
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Post autor: RobertH »

JOHNY duży chłop to pociągnie Tomasza :) :)

Obrazek
Ostatnio zmieniony 02 sie 2019, 15:00 przez RobertH, łącznie zmieniany 1 raz.
KSIĄŻKI NIE GRYZĄ !!! POCHŁANIAJĄ W CAŁOŚCI !!!

Obrazek
Awatar użytkownika
johny
Moderator
Moderator
Posty: 11645
Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
Miejscowość: Łódź
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 241 razy
Otrzymał podziękowań: 198 razy

Post autor: johny »

RobertH pisze:JOHNY duży chłop to pociągnie Tomasza :) :)

Obrazek
:509:
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
Awatar użytkownika
Eksplorator63
Zlotowicz
Zlotowicz
Posty: 1650
Rejestracja: 16 maja 2016, 18:45
Miejscowość: Bydgoszcz
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Post autor: Eksplorator63 »

RobertH pisze:JOHNY duży chłop to pociągnie Tomasza :) :)

Obrazek
:564:
Awatar użytkownika
Barabasz
Forowy Badacz Naukowy
Forowy Badacz Naukowy
Posty: 3879
Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
Miejscowość: Antoninów
Płeć: Mężczyzna
Podziękował;: 114 razy
Otrzymał podziękowań: 137 razy

Post autor: Barabasz »

To może najpierw jakaś "łikendowa" trasa rowerowa np wokół Jezioraka? Zobaczymy co i jak, ile bagażu trzeba itd. A dopiero potem zaplanujemy coś dłuższego i ambitniejszego.
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
ODPOWIEDZ

Wróć do „Turystyka piesza, rowerowa i wodna”