Dzisiaj kupiłem Wielki Las. Zna ktoś z Was tę pozycję?
Ja znam. Co chcesz wiedzieć?
Dzisiaj zacznę ją czytać. Ciekawy jestem Waszej opinii.
Pięć razy podchodziłem i przerywałem po kilkunastu stronach. Później już się czyta.
Nie jest to książka przygodowa. Trudne rozliczenia wojenno-mazursko-bezpiekowe jednocześnie z romansami i problemami rodzinnymi. IMO warte przeczytania, nie przeczytam jednak ponownie.
Ja też przeczytałem tylko raz, nie jest to najgorsza pozycja, ale już nieco niższych lotów niż "Skiroławki". Wątków dużo mniej, postacie mniej zabawne, sceny erotyczne trochę niesmaczne. Natomiast Nienacki musiał znać jakiego autentycznego pracownika wywiadu, bo postać głównego bohatera jest dość realistyczna. Z książki zapamiętałem też pokazanie lasu jako żywej istoty.
Wiek: 50 Dołączył: 29 Maj 2014 Posty: 4079 Skąd: dokąd
Wysłany: 2015-05-16, 21:49
TomaszK napisał/a:
Ja też przeczytałem tylko raz, nie jest to najgorsza pozycja, ale już nieco niższych lotów niż "Skiroławki". Wątków dużo mniej, postacie mniej zabawne, sceny erotyczne trochę niesmaczne. Natomiast Nienacki musiał znać jakiego autentycznego pracownika wywiadu, bo postać głównego bohatera jest dość realistyczna. Z książki zapamiętałem też pokazanie lasu jako żywej istoty.
I rozdział za mną. Początek ciężki. Mowa o żywym lesie, lesniczych i dziewczynie nużaca. Gdy nie ciekawość jak i to że jestem już właścicielem tej książki , chyba bym odsunął czytanie w czasie. Zobaczę jak dalej równie się akcja. Mam wrażenie, że autor coś palił.
_________________
Ostatnio zmieniony przez VdL 2015-05-16, 21:50, w całości zmieniany 1 raz
Loro jak skończysz to bym wziął ją od Ciebie do przeczytania.
_________________ Stop PLANDEMII COVID-1984
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
XIII VII III I V XX XIV 1
Ostatnio zmieniony przez johny 2015-05-17, 12:43, w całości zmieniany 1 raz
Dzisiaj kupiłem Wielki Las. Zna ktoś z Was tę pozycję?
Mam tę książkę od jakiegoś czasu, ale jeszcze jej nie czytałam.
Podobnie jak "Sumienia" i "Laseczki i tajemnicy".
Nawet "Skiroławek" jeszcze nie czytałam.
Wiek: 50 Dołączył: 29 Maj 2014 Posty: 4079 Skąd: dokąd
Wysłany: 2015-05-17, 15:35
zbychowiec napisał/a:
Mnie ta książka wciągnęła, myślę, że aż za bardzo. Gdy zaczał mi się dość mocno udzielać jej nastrój, poczułem, że zaczynam łapać doła, i wtedy chwilowo odłożyłem lekturę. I tak już zostało... Nadal planuję ją ukończyć, może wakacje będą dobrą okazją...
Początek przydługi (relacje z lasem), ale do przejścia, akcji na razie nie ma, jest za to tajemnica. Klimat raczej psychodeliczny ukazujący przedmiotowe podejście do człowieka. Okładka sugeruje, że będzie grubo , zobaczymy. Na razie jedziemy dalej....
Czytałem tę powieść już dobrych kilka lat temu i pamiętam, że szczerze zadziwiło mnie, że książka napisana została już po Skiroławkach. Wielki Las, to dla mnie wersja beta wspomnianej już powieści. W moim odczuciu książki mają bardzo podobny klimat i część fabuły. Choćby Horst Sobota podobny jest w moich oczach do Otto Szulca. Zwyczaje leśników opisane są w ten sam sposób itd.
Ze swojej strony uważam, że warto sięgnąć po tę pozycję.
Wiek: 45 Dołączył: 04 Sie 2013 Posty: 39 Skąd: Szczecin
Wysłany: 2015-05-21, 16:58
Ciekawe, bo ja trochę się nudzę w robocie ostatnio i własnie też ten " Wielki Las" zacząłem czytać. Po 30 stronach ( strony są umowne, bo to wersja komputerowa) akcja zaczęła mnie wciągać i na razie jest ok!
Co do 2 wymienianych tu tytułów to wg. mnie "Skiroławki" są świetne i bardzo śmieszne, a "laseczka i tajemnica", tak jak ktoś już zauważył jest bardzo samochodzikowa, więc musi być świetna;)
Wiek: 50 Dołączył: 29 Maj 2014 Posty: 4079 Skąd: dokąd
Wysłany: 2015-05-21, 21:40
Gienek napisał/a:
Co do 2 wymienianych tu tytułów to wg. mnie "Skiroławki" są świetne i bardzo śmieszne, a "laseczka i tajemnica", tak jak ktoś już zauważył jest bardzo samochodzikowa, więc musi być świetna;)
Tych pozycji jeszcze nie znam. W Łikend wracam do "Lasu"
Czytam sobie Wielki Las i choć jestem w połowie, ta książka podoba mi się bardzo!
_________________ Stop PLANDEMII COVID-1984
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
XIII VII III I V XX XIV 1
Nie wiem co jest w tej książce ale mam wielką chęć poznania dalszych losów Weroniki, Soboty i Józwa Maryna. Czytając ją mam nieodparte skojarzenia z Sowimrogiem a warstwie przyrodniczej widzę zdecydowanie wpływ Dzieci Jerominów. Jak to u Nienackiego, jezioro, pola, las. To wszystko jest tak plastycznie opisane, że chciałoby się z marszu tam być. Cieszę się, ze są jeszcze takie książki Mistrza, których nie poznałem. Jeżeli Skiroławki są lepsze to ja po prostu nie mam pytań.
_________________ Stop PLANDEMII COVID-1984
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
XIII VII III I V XX XIV 1
Ostatnio zmieniony przez johny 2016-12-16, 11:53, w całości zmieniany 2 razy
Jedyne co mnie trochę razi w tej książce to zbyt nachalna i dosłowna erotyka. Zdecydowanie był to jeden z "koników" Nienackiego.
_________________ Stop PLANDEMII COVID-1984
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
XIII VII III I V XX XIV 1
Wiek: 50 Dołączył: 29 Maj 2014 Posty: 4079 Skąd: dokąd
Wysłany: 2016-12-16, 18:12
johny napisał/a:
Jedyne co mnie trochę razi w tej książce to zbyt nachalna i dosłowna erotyka. Zdecydowanie był to jeden z "koników" Nienackiego.
Okrelilbym je jako zdecydowanie dosłowne. Ile miał lat Nienacki kiedy ją pisał, możliwe że miało to wpływ na powstanie takiej książki.
Niemniej jednak uważam, że jest ciekawa po względem psychologicznym. Opisuje charaktery lesnych ludzi i ich filozofię oraz wpływ prowincji i lasu na nich. Ciekawy punkt widzenia. Pozwala czytelnikowi spojrzeć na to z innej strony. Wątek wywiadiadowczy również ciekawy..
_________________
Ostatnio zmieniony przez VdL 2016-12-16, 18:14, w całości zmieniany 1 raz
_________________ Stop PLANDEMII COVID-1984
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
XIII VII III I V XX XIV 1
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum