Ponieważ padła wstępna propozycja nagrania audiobooka "Uroczysko" to pozwolę sobie założyć. Na razie wpisałem tylko jedną osobę tak zaocznie. Ale nie wyobrażam sobie, żeby kto inny mógł rozpocząć czytanie jak nie TomaszeK. Mam nadzieję, że przyjmie On ten wybór?
Pamiętam, że Zbychowiec był chętny razem z Tomaszkiem, więc zostawmy mu numer 2, a ja poproszę 3
TomaszeK to na pewno przytuli więcej niż jeden rozdział.
Ponieważ padła wstępna propozycja nagrania audiobooka "Uroczysko" to pozwolę sobie założyć. Na razie wpisałem tylko jedną osobę tak zaocznie. Ale nie wyobrażam sobie, żeby kto inny mógł rozpocząć czytanie jak nie TomaszeK. Mam nadzieję, że przyjmie On ten wybór?
Zgłaszam się na zakończenie. Coś tam jeszcze mogę przytulić.
_________________ Stop PLANDEMII COVID-1984
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
XIII VII III I V XX XIV 1
Ja poproszę jeszcze o rozdział w którym bohaterowie wkraczają do podziemnego korytarza i znajdują relikwiarz. To moja ulubiona scena. Gdyby nie bylo chętnych, to mogę przeczytac jeszcze kilka innych rozdziałów.
_________________ Stop PLANDEMII COVID-1984
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
XIII VII III I V XX XIV 1
Ja poproszę jeszcze o rozdział w którym bohaterowie wkraczają do podziemnego korytarza i znajdują relikwiarz. To moja ulubiona scena. Gdyby nie bylo chętnych, to mogę przeczytac jeszcze kilka innych rozdziałów.
Właśnie miałem zapytać który to rozdział, ale Kyno już udzielił odpowiedzi:
Kynokephalos napisał/a:
TomaszK napisał/a:
Ja poproszę jeszcze o rozdział w którym bohaterowie wkraczają do podziemnego korytarza i znajdują relikwiarz.
To będzie rozdział szesnasty.
A ja, jeśli można, chciałbym przeczytać czternasty.
Ja nie bardzo się orientuję, co jest oryginałem, a co przeróbką. Zdaje mi się, że to co mam na komputerze, nie jest "unowocześnione" czyli raczej bliskie oryginałowi. Wydanie z 1993 roku wydawnictwa TMN.
W tej kwestii musi się wypowiedzieć TomaszK. Chodzi przede wszystkim żeby to było "Uroczysko" a nie "Pan Samochodzik i Święty Relikwiarz". Ja nagrywam z książkowej wersji Wydawnictwa Zodiak z 1989 roku.
_________________ Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało
Jestem przeciwnikiem wszelkich zmian dokonanych przez Nienackiego po zmianie ustroju. Ale z drugiej strony zdaję sobie sprawę, że obecnie czytelnicy czytają "Święty relikwiarz", a nie "Uroczysko". W sumie uważam, że może być każda z wersji, byle wszyscy czytali tę samą. A tak naprawdę, poza zastąpieniem słowa "milicja" na "policja", istotne zmiany sa tylko w ostatnim rozdziale, gdzie nastąpiła zmiana nielegalnego uboju świń, na nielegalny wyrób bimbru.
Dzięki, chciałbym tylko zauważyć, że przy dźwięku już nic nie trzeba obrabiać, już to obrobiłem i usunąłem wszelkie usterki/zakłócenia. W szczególności proszę o zaniechanie użycia filtrów typu noise reduction czy declick. One zniekształcają dźwięk.
Ok zbychowiec, zostawię Twój rozdział bez zmian. Choć nie jestem przekonany do słuszności szumów, które są mocno widoczne choćby w początku nagrania.
Opcji noise reduction użyłem w większości dotychczas obrobionych rozdziałów wszystkich audiobooków i wydaje mi się, że wpłynęło to raczej na poprawę niż na pogorszenie jakości. Czyżbym się mylił?
_________________ Lepiej spróbować i wiedzieć, że się nie udało, niż żałować, że się nie spróbowało
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum