Później poszliśmy jeszcze do Muzeum Kinematografii w Łodzi i tam mała ciekawostka - mają akurat udostępnioną małą galerię prac scenografa Anatola Radzinowicza. Nie jest to może jakiś przebój dla zwiedzających, ale...johny pisze:Piatek, nie wieczór ale bardzo miłe spotkanie!
Zainteresowały mnie bliżej szkice do dwóch filmów, tu jednak o jednym z nich: "Szatan z siódmej klasy" z 1960 r. w reż. Marii Kaniewskiej. Tej samej, o której późniejszym o 10 lat filmie ("Pierścień księżnej Anny") opowiadałem w Kościelisku i chyba kilka słów skreśliłem na forum.
Poniżej zdjęcie szkicu i kadr z filmu (dość kiepski, ale to to miejsce) dla porównania.
Zbiegiem okoliczności aktualnie w muzeum eksponowane są też statuetki oskarowe (tak lub inaczej związane z Polską), a ten film z 1960 r. został - jeśli wierzyć źródłom - zgłoszony do konkursu w kategorii filmu nieanglojęzycznego, jednak nie uzyskał nominacji.
PS. TomaszKu pamiętam o związanej trochę z tematem relacji z Zakopanego