Dyskusja na temat czasu i miejsca XI Forowego Zlotu

[Czesio1]

Jakiś konkurs by się przydał
Czy ktoś jest zainteresowany?

Może z "Niesamowitego dworu" przed planowanym zlotem?

Konkurs jak najbardziej, ja jestem ZA. Czy z "Niesamowitego dworu"? Też ja jestem ZA. Natomiast co do zlotu to myślę, że czas najwyższy zacząć planować miejsce kolejnego naszego spotkania. Założymy ankietę w sprawie czasu i miejsca XI Forowego Zlotu. Proszę o propozycje.

[Yvonne]

Założymy ankietę w sprawie czasu i miejsca XI Forowego Zlotu. Proszę o propozycje.

Przede wszystkim to, o czym rozmawialiśmy przy ognisku, czyli okolice Łodzi i Zlot Niesamowity.
Tylko odpowiednie miejsce trzeba znaleźć - to najważniejszy punkt wyjściowy. Bez odpowiedniej miejscówki ten zlot nie będzie miał takiego klimatu, jaki powinien mieć.

[johny]

Założymy ankietę w sprawie czasu i miejsca XI Forowego Zlotu. Proszę o propozycje.

Przede wszystkim to, o czym rozmawialiśmy przy ognisku, czyli okolice Łodzi i Zlot Niesamowity.
Tylko odpowiednie miejsce trzeba znaleźć - to najważniejszy punkt wyjściowy. Bez odpowiedniej miejscówki ten zlot nie będzie miał takiego klimatu, jaki powinien mieć.

Ja w tym roku już limit wyjazdów mam niestety wyczerpany i plany zlotowe mogę sobie wstepnie ustalać na 2017 rok.

[johny]

Obojętne czy zlot Niesamowity będzie w tym roku czy nie, konkurs nie zaszkodzi

Pewnie, że nie zaszkodzi!

[Yvonne]

Ja w tym roku już limit wyjazdów mam niestety wyczerpany i plany zlotowe mogę sobie wstepnie ustalać na 2017 rok.

Ale jak będzie tuż pod Łodzią i tylko w weekend to też nie dasz rady?

Bo zlot bez johny'ego to jak Czesio bez ulubionego egzemplarza "UFO" pod ręką, czyli niemożliwy

[Czesio1]

Ja w tym roku już limit wyjazdów mam niestety wyczerpany i plany zlotowe mogę sobie wstepnie ustalać na 2017 rok.

To tak jak i ja.

[johny]

Ale jak będzie tuż pod Łodzią i tylko w weekend to też nie dasz rady?

Raczej nie...

[TomaszK]

Myślałem, że zlot Niesamowitodworowy, będzie jeszcze w tym roku, na jesieni ?
Natomiast na przyszły rok rozważany był także zlot Templariuszowy (Malbork, Kortumowo, Charzykowy).

[Czesio1]

To wszystko oczywiście nadal możliwe, jednak stwórzmy osobny wątek na dyskutowanie kolejnego zlotu. Pierwotnym zamiarem tego wątku był konkurs Yvonne.

Temacik wydzielony, możemy dyskutować.
Na razie padły propozycje:
1) Niesamowity dwór
2) Fantomas
3) Templariusze
Czy ktoś jeszcze chciałby coś dodać do ankiety?

[johny]

Templariusze na wiosnę ND na jesień 2017.

[Yvonne]

Templariusze na wiosnę ND na jesień 2017.

A Loara na lato

[johny]

Templariusze na wiosnę ND na jesień 2017.

A Loara na lato

Owszem ale 2018

[Czesio1]

Templariusze na wiosnę 2017.

A widzieliście w kalendarzu jaki piękny będziemy mieli weekend majowy? Jeden dzień urlopu i mamy pięć dni wolnego.

[panna Monika]

Myślę, że byłby problem ze zorganizowaniem zlotu niesamowitodworowego tej jesieni - raz że mało czasu, a dwa - trudno o odpowiednią miejscówkę. W przyszłym roku jestem za opcją - Templariusze na majówkę a jesienią "Niesamowity dwór".

[Yvonne]

widzieliście w kalendarzu jaki piękny będziemy mieli weekend majowy? Jeden dzień urlopu i mamy pięć dni wolnego.

Faktycznie!
Wspaniale

[Yvonne]

Myślę, że byłby problem ze zorganizowaniem zlotu niesamowitodworowego tej jesieni - raz że mało czasu, a dwa - trudno o odpowiednią miejscówkę. W przyszłym roku jestem za opcją - Templariusze na majówkę a jesienią "Niesamowity dwór".

Popieram.
Brzmi to bardzo sensownie.

Jak będziecie chcieli, to na zlot templariuszowy też przygotuję jakiś konkurs, ale wcześniej musicie mi obiecać, że nauczycie się poprawnie wymawiać nazwisko ostatniego Wielkiego Mistrza

[Czesio1]

Jak będziecie chcieli, to na zlot templariuszowy też przygotuję jakiś konkurs, ale wcześniej musicie mi obiecać, że nauczycie się poprawnie wymawiać nazwisko ostatniego Wielkiego Mistrza

Ale to bez korepetycji się nie da

[Yvonne]

A wiecie co mi się marzy?

Jak tylko zobaczyłam Milady wchodzącą do kręgielni w Wieńcu Zdroju w tej cudownej spódnicy w słoneczniki, w której wyglądała jak Bajeczka z "Rękawicy", to od tego czasu myślę wciąż i wciąż o zlocie według "Złotej Rękawicy" własnie.

Nieśpieszny rejs wodami Jezioraka, podziwianie mijanego krajobrazu, długie rozmowy o mazurskiej poezji, poszukiwanie drogi do drugiego człowieka, zachody słońca, podczas których Brunia swoim cudnym aksamitnym głosem recytuje wiersz nieznanego poety ...

Jakie tam by można sceny ponagrywać! Bajeczka na pomoście, pościg za piratami, sceny kręcenia filmu, Tomasz spadający w dół na zapadni, sceny w domu Lejwody, odnalezienie Krasuli w starej szopie ...

[Yvonne]

Tak jest, proszę Pani! De Molę!

Na razie masz czwórkę

Piątka będzie, jak zniknie ten ogonek przy "E"

[Yvonne]

Przejmująca wizja, Yvonne. Ja już od paru lat zabiegam o taki właśnie Zlot Jeziorakowy i namawiam na niego kogo się da.

To może poprosimy Czesia o dodanie tej propozycji do ankiety na rok 2017?

[Czesio1]

Przejmująca wizja, Yvonne. Ja już od paru lat zabiegam o taki właśnie Zlot Jeziorakowy i namawiam na niego kogo się da.

To może poprosimy Czesia o dodanie tej propozycji do ankiety na rok 2017?

Lepiej nie, bo będzie konkurował z Templariuszami, i wtedy oba przegrają. Tak jak było poprzednio, gdy dwa zloty w rejonie Mazur i Warmii przegrały z Bieszczadami.
No, chyba, że zamienimy Templariuszy na Jeziorak... wtedy ma szanse.

To może zróbmy tak. Na wiosnę (weekend majowy lub Boże Ciało) Zlot Templariuszowy a na drugi przyszłoroczny Zlot zrobimy ankietę, do wyboru Zlot Fantomasowy, Rękawicowy lub Niesamowitodworowy?
Bo zlot Niesamowitodworowy musi być jesienią, najlepiej późną jesienią więc na wiosnę odpada. Rejs Jeziorakiem to raczej wakacyjny, podobnie jak nad Loarą.

[johny]

Przejmująca wizja, Yvonne. Ja już od paru lat zabiegam o taki właśnie Zlot Jeziorakowy i namawiam na niego kogo się da.

To może poprosimy Czesia o dodanie tej propozycji do ankiety na rok 2017?

Lepiej nie, bo będzie konkurował z Templariuszami, i wtedy oba przegrają. Tak jak było poprzednio, gdy dwa zloty w rejonie Mazur i Warmii przegrały z Bieszczadami.
No, chyba, że zamienimy Templariuszy na Jeziorak... wtedy ma szanse.

To może zróbmy tak. Na wiosnę (weekend majowy lub Boże Ciało) Zlot Templariuszowy a na drugi przyszłoroczny Zlot zrobimy ankietę, do wyboru Zlot Fantomasowy, Rękawicowy lub Niesamowitodworowy?
Bo zlot Niesamowitodworowy musi być jesienią, najlepiej późną jesienią więc na wiosnę odpada. Rejs Jeziorakiem to raczej wakacyjny, podobnie jak nad Loarą.

I to jest słuszna koncepcja!

[Barabasz]

Dla mnie od miejsca ważniejszy jest czas zlotu. Musze wiedzieć z dużym wyprzedzeniem aby wszystko dopasować zarówno w pracy jak i w domu. Osobiście wolałbym termin majowy niż Boże Ciało (15 czerwiec), chociaż w majowy weekend też za bardzo nie lubię odwiedzać popularnych miejsc z uwagi na tłok.
Ogólnie jestem za Templariuszami, gdyż nigdy nie byłem jeszcze w Malborku.

Mam nadzieję że wszystko uda się dopasować i pojawię się na zlocie i to bez żadnych spóźnień.

[Czesio1]

Dla mnie od miejsca ważniejszy jest czas zlotu. Musze wiedzieć z dużym wyprzedzeniem aby wszystko dopasować zarówno w pracy jak i w domu. Osobiście wolałbym termin majowy niż Boże Ciało (15 czerwiec), chociaż w majowy weekend też za bardzo nie lubię odwiedzać popularnych miejsc z uwagi na tłok.
Ogólnie jestem za Templariuszami, gdyż nigdy nie byłem jeszcze w Malborku.

Barabaszu, Templariuszowy Zlot to raczej miejsca w których tłoku nie uświadczysz. Nie licząc Malborka rzecz jasna.

[irycki]

Oooooooo, to w tym roku już nie będzie zlotu? Idę się upić z żalu...

Jeśli chodzi o wiosnę, to Boże Ciało raczej pewniejsze pogodowo niż początek maja.

PS. Co Wy macie takie niskie limity wyjazdów? Jakiś pakiet "Zlot+" by Wam się przydał.

[VdL]

Oooooooo, to w tym roku już nie będzie zlotu? Idę się upić z żalu...

Jeśli chodzi o wiosnę, to Boże Ciało raczej pewniejsze pogodowo niż początek maja.

PS. Co Wy macie takie niskie limity wyjazdów? Jakiś pakiet "Zlot+" by Wam się przydał.

[VdL]

podobnie jak nad Loarą.

Fajnie tak sobie pomarzyć , ale zejdźmy na chwilę na ziemię. Możemy to zrobić od początku, albo od końca. Od końca byłoby gdyby udało się przez nas zorganizować zlot w Bogocie. Gdyby doszedł do skutku, każdy inny zlot przy nim to pestka.
Dlatego zlot nad Loarą proponuję zostawić na deser z przyczyn organizacyjno-logistycznych.


......


Myślałem już od dłuższego czasu nad "zlotem na wodzie". Pytanie zasadnicze: żagiel czy silnik?
Zapewne są osoby, które chciałyby zgodnie z kanonem, ale ja osobiście wolałbym jednak silnik, po prostu na żaglach się nie znam.
Stąd moja propozycja o rozważenie zlotu na barkach rzecznych. Bardzo popularne w Holandii i Niemczech.

Zalety:
1. Przede wszystkim jako główny warunek to, to że nie potrzebne są uprawnienia żeglarskie, a tylko przeszkolenie. każdy może barkę poprowadzić.
2. barki są 7 osobowe.
3. Mobilność nieograniczona w ramach rozsądku.
4. Możliwość wynajęcia do 10 barek w jednym terminie.
5. idealny środek transportu, aby zdobyc od strony wody Malbork, Frombork czy np. Kwidzyń. Inne atrakcje aquafluwialne, bez ograniczeń.

wady lub wątpliwości
start z Rybina więc na Jeziorak płynie się ok. 4 dni,
koszt od 2.000 zł za tydzień braki 7 osobowej, myslę, że do negocjacji.

[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 104868.jpg medium=http://s16.postimg.org/rhrejvfxh/weekend.jpg large=http://s16.postimg.org/rhrejvfxh/weekend.jpg group=38580][/gimg]

Wszystko jest na stronie, na tą chwilę nie znalazłem tańszej oferty.
http://barkami.pl/trasy.php

To byłaby propozycja raczej z gatunku "Nowych Przygód", po prostu tego jeszcze nie było.

[Czesio1]

To może tak bez ankiety ja zaproponuję żebyśmy w czasie XI Forowego Zlotu ruszyli śladami Templariuszy w weekend majowy 2017r., tj. w dniach 29 kwietnia - 3 maja 2017r. Jako bazę wypadową zaproponowałbym Radzyń Chełmiński. Stąd mamy wszędzie blisko, do Papowa ok. 40 km, do Malborka ok. 90 km, a nawet do...Jerzwałdu około 70 km. Tak, tak, do Jerzwałdu, wzrok Was nie myli, a dlaczego tam o tym za chwilę.
Najpierw wyjaśnienie czemu proponuję Zlot Templariuszowy tak bez ankiety. Otóż powody ku temu są aż trzy:
1) Po pierwsze, nawiązaliśmy kontakt z hufcem w Radzyniu Chełmińskim, o czym pisał johny TUTAJ . Mam nadzieję, że delegacja z forum dotrze za dwa tygodnie do Radzynia na ten rajd.
2) Po drugie, właśnie teraz nasz Ojciec zbychowiec penetruje okolice książkowego Kortumowa, o czym pisze TUTAJ , dzięki czemu będziemy mieli rozeznanie na przyszły rok.
3) Po trzecie wreszcie, w przyszłym roku minie piąta rocznica naszego pierwszego spotkania, które miało miejsce właśnie w Radzyniu Chełmińskim. To tam się poznaliśmy rozpoczynając naszą coroczna tradycję. No, może nie do końca tam, bo poznaliśmy się prawie wszyscy (prawda johny ) w Jerzwałdzie, ale naszą bazą był właśnie zamek w Radzyniu.
Nieprzypadkowo wymieniłem na początku że niedaleko mamy również do Jerzwałdu bo moglibyśmy tak ustalić plan naszego zlotu, żeby wzorem roku 2012 rozpocząć przy grobie Nienackiego, potem odwiedzić dawny dom Nienackiego (a może przy okazji tam zanocować?) a potem ruszyć na poszukiwanie śladów Templariuszy.

Natomiast ankietę moglibyśmy nawet już teraz zrobić w sprawie drugiego przyszłorocznego zlotu.

Cóż Wy na to?

[Barabasz]

Mi wstępnie pasuje!

[irycki]

Ja wolałbym weekend "bożocielny", ale jak padnie na majowy to się spróbuję dopasować.