TOP10 Pana Samochodzika (kontynuacje też się liczą)

[barttez]

A ja teraz jestem w trakcie odświeżania Uroczyska

[Yvonne]

A mnie się "Uroczysko" niestety nie podoba nic a nic ...
No może opisy kolegiaty i związanych z nią legend - owszem.

Ale reszta jest bardzo nieudana: irytujące postaci i ich zachowania, jakaś taka duża naiwność w opisywanych scenach i dialogach, no i przede wszystkim fatalnie nieprzyjemne przedstawienie kobiet, jako głupiutkich kóz

No może jeszcze wino porzeczkowe się broni

[barttez]

To takie niedopracowane początki

[szczotaw]

Fakt, późniejsze są słabsze, oprócz UFO

[Czesio1]

Fakt, późniejsze są słabsze, oprócz UFO...

...które jest najsłabsze

[VdL]

Myślę, że statystycznie najciekawsze a zarazem dopracowane są książki w których jest Batura oraz zastęp Sokole Oko, Wilhelm Tell, Wiewiórka. Postaci charakterystyczne i określone. Pozostałe idą w kierunku eksperymentu literackiego. To piszę ja, laik. Moje subiektywne zdanie

[VdL]

zgoda
Co ciekawe, czytając kolejny raz zwracam uwagę na inne szczegóły, wtedy klasyfikacja się może zmienić.
VdL

[Nietajenko]

A ja teraz jestem w trakcie odświeżania Uroczyska

Tylko go nie zamocz. Najlepiej odświeżyć je suchą miotełką do kurzu.

[barttez]

A ja teraz jestem w trakcie odświeżania Uroczyska

Tylko go nie zamocz. Najlepiej odświeżyć je suchą miotełką do kurzu.

mam wersję elekroniczną

[johny]

Coz, kazdy ma swoje gusta, swoje sentymenty.. Dla niektorych inspirujace sa tematy wojenne, dla niektorych archeologia, dla jeszcze innych poszukiwanie skarbow czy przygoda jako taka. Moze i dobrze, ze sie roznimy w ocenie tych ksiazek - swiat bylby szary gdybysmy wszyscy byli tego samego zdania

Lepiej ująć tego chyba nie można!

[templariusz72]

Fakt, późniejsze są słabsze, oprócz UFO

Na miejscu Nienackiego,
wstydzilbym sie ze napisałem taka szmire jak Ufo

[templariusz72]

A mnie się "Uroczysko" niestety nie podoba nic a nic ...
No może opisy kolegiaty i związanych z nią legend - owszem.

Ale reszta jest bardzo nieudana: irytujące postaci i ich zachowania, jakaś taka duża naiwność w opisywanych scenach i dialogach, no i przede wszystkim fatalnie nieprzyjemne przedstawienie kobiet, jako głupiutkich kóz

:

A już Cię lubić zaczynałem

[Yvonne]

A już Cię lubić zaczynałem

Oj nie mów, że przestałeś

Możemy jeszcze podyskutować na temat Uroczyska i UFO i zastanowić się, dlaczego UFO jest o wiele lepsze

[templariusz72]

A już Cię lubić zaczynałem

Oj nie mów, że przestałeś

Możemy jeszcze podyskutować na temat Uroczyska i UFO i zastanowić się, dlaczego UFO jest o wiele lepsze

[johny]

Uroczysko, ok, Niewidzialni - super, UFO - dno... To tak ode mnie.

[Yvonne]

UFO - dno...

A może kilka słów uzasadnienia tak dosadnej opinii?

[johny]

Niewidzialne kombinezony - jak doszedłem do tego punktu to za pierwszym razem odpuściłem sobie kontynuację lektury. UFO przeczytałem w całości po raz pierwszy kilkanaście lat później i szybko - o ile w ogóle - do tej pozycji nie wrócę...

[Czesio1]

UFO - dno...

A może kilka słów uzasadnienia tak dosadnej opinii?

Jeśli chodzi o mnie to uważam, że tom wpisany w serię zdecydowanie na siłę. Kompletny brak nici powiązania z poprzednimi częściami, science-fiction, Tomasz do tej pory twardo stąpający po ziemi nagle zaczyna wierzyć w wehikuł czasu - to mnie mocno odrzuca od tej książki. Przy czym muszę dodać, że przyjąłbym ją gdyby była pisana jako odrębna pozycja, nie mająca zupełnie związku z przygodami Pana Tomasza.

[templariusz72]

UFO - dno...

A może kilka słów uzasadnienia tak dosadnej opinii?

Przeczytałem ta szmire tylko raz ,brednie o zginajacych się lufach karabinów czy tez pistoletów nie pamiętam juz dokładnie i kombinezonach zapewniających niewidzialność.Myślałem ze puszcze
To nie tylko najgorsza część Pana Samochodzika , to najgorsza książka jaka w życiu czytalem.Dno i wodorosty

[johny]

UFO - dno...

A może kilka słów uzasadnienia tak dosadnej opinii?

Przeczytałem ta szmire tylko raz ,brednie o zginajacych się lufach karabinów czy tez pistoletów nie pamiętam juz dokładnie i kombinezonach zapewniających niewidzialność.Myślałem ze puszcze
To nie tylko najgorsza część Pana Samochodzika , to najgorsza książka jaka w życiu czytalem.Dno i wodorosty

[Yvonne]

Naprawdę zauważacie w tej książce tylko zginające się lufy i kombinezony?

Nie potraficie dostrzec takich ciekawych i pięknie opisanych spraw i tematów, jak przyjaźń zarówno męsko-męska jak i damsko-męska, życiowy i jakże prawdziwy opis postaci z różnych powodów ukrywających się w sanatorium doktora Alvareza, spokojną i pełną pasjonujących wątków podróż Tomasza i Teresy przez góry ...
A wszystko to okraszone dużą dawką humoru w wykonaniu Marczaka i Florentyny.

Ja w tej książce widzę więcej piękna i więcej prawdy niż w "Niewidzialnych".

[templariusz72]

Naprawdę zauważacie w tej książce tylko zginające się lufy i kombinezony?

Nie potraficie dostrzec takich ciekawych i pięknie opisanych spraw i tematów, jak przyjaźń zarówno męsko-męska jak i damsko-męska, życiowy i jakże prawdziwy opis postaci z różnych powodów ukrywających się w sanatorium doktora Alvareza, spokojną i pełną pasjonujących wątków podróż Tomasza i Teresy przez góry ...
A wszystko to okraszone dużą dawką humoru w wykonaniu Marczaka i Flore
Ja w tej książce widzę więcej piękna i więcej prawdy niż w "Niewidzialnych".

Nie wiem jak inni ale ja nie potrafię ,na dodatek nie wierze w przyjaźń damsko-meska

[Yvonne]

Nie wiem jak inni ale ja nie potrafię ,na dodatek nie wierze w przyjaźń damsko-meska

A ja wierzę

[templariusz72]

Nie wiem jak inni ale ja nie potrafię ,na dodatek nie wierze w przyjaźń damsko-meska

A ja wierzę

Hehehe przyjaźń damsko-meska nie istnieje no ale odbiegamy zbytnio od tematu

[PawelK]

Hehehe przyjaźń damsko-meska nie istnieje

Fakt, że z czymś się w życiu nie spotkałeś nie oznacza, że to nie istnieje.

[templariusz72]

Hehehe przyjaźń damsko-meska nie istnieje

Fakt, że z czymś się w życiu nie spotkałeś nie oznacza, że to nie istnieje.

Obstaje przy swoim.Ludzie lubią wierzyć w różne rzeczy, nawet w takie które nie instnieja

[PawelK]

Obstaje przy swoim.Ludzie lubią wierzyć w różne rzeczy, nawet w takie które nie instnieja

Ależ oczywiście możesz nie wierzyć, że istnieje coś z czym się nie spotkałeś ale nie ma możliwości udowodnienia, że czegoś nie ma.
BTW ja nie muszę wierzyć w przyjaźń damsko-męską, ja wiem, że istnieje i tym się to różni od Twoich teorii nieistnienia.

[templariusz72]

Obstaje przy swoim.Ludzie lubią wierzyć w różne rzeczy, nawet w takie które nie instnieja

Ależ oczywiście możesz nie wierzyć, że istnieje coś z czym się nie spotkałeś ale nie ma możliwości udowodnienia, że czegoś nie ma.
BTW ja nie muszę wierzyć w przyjaźń damsko-męską, ja wiem, że istnieje i tym się to różni od Twoich teorii nieistnienia.

Na moje mozesz wierzyć w co chcesz, zresztą juz pisalem ze odbiegamy od tematu bo chyba nie była nim "przyjaźń" damsko -meska

[Yvonne]

BTW ja nie muszę wierzyć w przyjaźń damsko-męską, ja wiem, że istnieje

Ja dokładnie tak samo

Na moje mozesz wierzyć w co chcesz, zresztą juz pisalem ze odbiegamy od tematu bo chyba nie była nim "przyjaźń" damsko -meska

Wcale nie odbiegamy, bo przyjaźń jest ciekawie opisana w UFO właśnie, więc jak najbardziej możemy o tym podyskutować

[johny]

Nie wiem jak inni ale ja nie potrafię ,na dodatek nie wierze w przyjaźń damsko-meska