Strona 1 z 1

Literatura czeska

: 19 mar 2021, 16:56
autor: Yvonne
Od jakiegoś czasu, na fali inspiracji Mariuszem Szczygłem i jego literackimi propozycjami, czytam wybrane utwory z literatury czeskiej.

Dzisiaj czytam "śmierć pięknych saren" (autor Ota Pavel) i natrafiłam na takie oto zdanie:

"Przyroda, do której chodzili w gościnę, wpoiła im szacunek i miłość do siebie jako do drugiej matki".

Bardzo mi się to skojarzyło samochodzikowo.
Myślę, że to zdanie mogłoby się pojawić w jakiejkolwiek części kanonu, jako wyznacznik tego, czym powinna być dla każdego przyroda.
Otóż to! Chodzimy do niej w gościnę i tak też powinniśmy się na jej łonie zachowywać.

Chciałam się tym z Wami podzielić :-)

Książkę polecam gorąco.

: 19 mar 2021, 19:19
autor: Barabasz
Mam tę książkę na półce, czeka w kolejce od dawna. W sumie to mi o niej Przypomniałaś bo już mi zniknęła z oczu ostatnio, ale nie jest za gruba więc powinienem ją z czasem połknąć.

: 19 mar 2021, 19:38
autor: Barabasz
Ja swego czasu przeczytałem "Cud" Skvoreckiego. Może znasz?
Na początku mi się podobało, ale później mnie trochę ta powieść zmęczyła.

: 20 mar 2021, 08:35
autor: Yvonne
Barabasz pisze:Ja swego czasu przeczytałem "Cud" Skvoreckiego. Może znasz?
Na początku mi się podobało, ale później mnie trochę ta powieść zmęczyła.
Nie znam.
Zerknę sobie, co to za cud ;-)
Natomiast od jakiegoś czasu mam ochotę przeczytać inną książkę tego autora, podobno świetną: "Przypadki inżyniera ludzkich dusz".
Ktoś z Was czytał?

: 20 mar 2021, 10:00
autor: Barabasz
Ogólnie przeczytałem w życiu chyba dwie czeskie książki. Wspomniany Cud Skvoreckiego oraz Nieznośną lekkość bytu Kundery ale żadna z nich mnie nie przekonała. Liczę że śmierć Pięknych Saren Pavela przełamie tę niemoc.

: 20 mar 2021, 11:52
autor: PawelK
Barabasz pisze:Ogólnie przeczytałem w życiu chyba dwie czeskie książki.
Ja przeczytałem jedną - Szwejka.

: 27 mar 2021, 22:24
autor: TomaszK
PawelK pisze:Ja przeczytałem jedną - Szwejka.
To prawie tak jak ja :-) ale po rozmowie z Leszkiem Mazanem, czechofilem, przeczytałem jeszcze "Lemoniadowego Joe". Na swój sposób dobre.
Piszę, bo mój wnuk zasnął, ale od jutra znowun młyn.

: 28 mar 2021, 22:25
autor: TomaszK
Zasnął. Albo przynajmniej udaje i za chwilę zawoła "dziadek, pić", albo siku, albo że nie było całuska na dobranoc. Ledwie żyję po całym dniu, zaraz idę spać.

Obrazek

A z czeskiej literatury oglądaliśmy dzisiaj Pata i Mata. Bardzo go to śmieszy.