Strona 5 z 6

: 27 mar 2017, 10:06
autor: Eksplorator63
PawelK pisze:
irycki pisze: Z kolei jego położenie jest niespecjalnie atrakcyjne - mieści się poza ścisłym centrum, dokąd udaje się większość podróżnych.
Wbrew pozorom, jest w "spacerowej" odległości od
ścisłego centrum miasta, bezpośrednio na przeciwko hotelu z międzynarodowej sieci, z dobrym połączeniem z lotniskiem i nowo powstającym
centrum biznesowym na Woli.
Gdyby tylko ktoś chciał to by spokojnie mógł ogarnąć ten dworzec. Tyle, że u nas wszyscy za wszystko chcą potężne pieniądze i okazuje się, że lepiej żeby stało i marniało.
Zgadzam się z tobą. :-)

: 27 mar 2017, 10:07
autor: irycki
PawelK pisze: Wbrew pozorom, jest w "spacerowej" odległości od ścisłego centrum miasta,
W "spacerowej" dla Ciebie czy dla mnie. Pani obładowana tobołami raczej spacerować nie będzie.
bezpośrednio na przeciwko hotelu z międzynarodowej sieci,
Tyle że Główna od lat, w czasach gdy jeszcze działała, obsługiwała ruch lokalny. Takim pasażerom mniej potrzebny jest hotel, bardziej szybki transfer do centrum.
Chyba że miałby zostać tam przywrócony ruch dalekobieżny, tylko... po co?
z dobrym połączeniem z lotniskiem i nowo powstającym centrum biznesowym na Woli.
Jak ktoś jedzie na lotnisko, to i tak mu wygodniej przesiąść się już na Zachodnim, niż dojeżdżać na Głowną i przechodzić na Ochotę albo szukać 175.
Gdyby tylko ktoś chciał to by spokojnie mógł ogarnąć ten dworzec. Tyle, że u nas wszyscy za wszystko chcą potężne pieniądze i okazuje się, że lepiej żeby stało i marniało.
Gdyby chciał to by mógł, pytanie zasadnicze brzmi "po co?". Właśnie rusza remont linii obwodowej łączącej Zachodni z Gdańskim. Na Gdańskim już są 3 perony z infrastrukturą przygotowaną pod czwarty. Niebawem zapewne ruszy budowa budynku dworcowego z prawdziwego zdarzenia. Po jej zakończeniu Gdański będzie mógł obsłuzyć z grubsza tyle samo pociągów co Centralny dzisiaj. Dodatkowo Gdański jest połączony ze stacją metra (swoją droga, niech się smażą w piekle projektanci I i II linii metra, którym udało się ominąć Centralny :027: ).
No i teraz pytanie, po co jeszcze Warszawa Główna? Jedynym powodem mógłby być brak miejsca na średnicy, ale po oddaniu obwodowej i Gdańskiego to nie będzie żaden problem. Ja osobiście, jako pasażer, wolałbym przyjechać na Gdański z 5 minutową przesiadką do metra niż na Główny.

Jestem przeciwnikiem bezsensownego burzenia reliktów przeszłości, ale Główny nie jest jakimś szczególnie cennym obiektem, adaptacja dworca jest średnio możliwa (myślę o peronach, bo budynek stacyjny oczywiście się da) a sens istnienia stacji w tym miesjcu da się wykazać jedynie na siłę.

: 27 mar 2017, 11:24
autor: PawelK
irycki pisze: W "spacerowej" dla Ciebie czy dla mnie. Pani obładowana tobołami raczej spacerować nie będzie.
W ten sposób zbijesz każdy argument o chodzeniu. Pani obładowana tobołami to widok z przed 50 lat. Teraz pani ma walizkę na kółkach a przejechanie tramwajem dwóch przystanków żeby się dostać do Centralnego czy do biurowców na Woli nie jest dla pani problemem.

irycki pisze: Tyle że Główna od lat, w czasach gdy jeszcze działała, obsługiwała ruch lokalny.
Nie wiem, nie pamiętam. Pamiętam, że z Głównej jechałem na zimowisko do Grybowa a Pan Samochodzik obserwował pociąg do Berlina. Czy to jest ruch lokalny? Pewnie zależy od skali.

irycki pisze: Jak ktoś jedzie na lotnisko, to i tak mu wygodniej przesiąść się już na Zachodnim, niż dojeżdżać na Głowną i przechodzić na Ochotę albo szukać 175.
Szukanie 175 to demagogia, w ten sam sposób mogę zbić argument o Zachodniej twierdząc, że nie jest wygodniej biegać po peronach i szukać pociągu, który jedzie na lotnisko. Można go pomylić z tym, który jedzie z lotniska, bo nie mają z przodu lokomotywy.

: 27 mar 2017, 12:36
autor: irycki
PawelK pisze:
irycki pisze: Tyle że Główna od lat, w czasach gdy jeszcze działała, obsługiwała ruch lokalny.
Nie wiem, nie pamiętam. Pamiętam, że z Głównej jechałem na zimowisko do Grybowa a Pan Samochodzik obserwował pociąg do Berlina. Czy to jest ruch lokalny? Pewnie zależy od skali.
Sprawdziłem. Od '76 roku Główna obsługiwała tylko "elektryczki". Dalekobieżne w całości poszły wtedy na nowowybudowany Centralny.
Akcja "Niewidzialnych" dzieje się w '74 (jeśli wierzyć datowaniu na nienacki.art.pl), więc Tomasz mógł obserwować pociąg do Berlina. :)


Dobra. Twoja prawda jest Twojsza, moja jest mojsza, nie ma co dalej bić piany.

: 25 kwie 2017, 21:11
autor: PawelK
Kiedyś na stadionie Skry odbywały się międzynarodowe zawody lekkoatletyczne (m.in. Memoriał Kusocińskiego), później (w latach 80tych ubiegłego wieku) tereny przy stadionie zostały zamienione w wielkie weekendowe targowisko wszelkich dóbr polskich i zagranicznych. Ja tam w dwa weekendy, sprzedając papierosy na sztuki, kosmetyki zielone jabłuszko i czekolady z okienkiem (przemycane z Berlina Zachodniego) zarabiałem więcej niż mój ojciec na uczelni w miesiąc. Później stadion popadł w całkowitą ruinę a teraz jest elementem przepychanki pomiędzy miastem, które chce tam zachować tereny zielone i sportowe a deweloperem, który chce stawiać coś (nie wiem czy apartamenty czy biura, w sumie wszystko jedno).

: 11 maja 2017, 12:08
autor: Yvonne
Czemu takie ciekawe wydarzenia odbywają się akurat w Warszawie? :-)

http://www.lazienki-krolewskie.pl/pl/wy ... -francusku

Pawle, masz jakieś znajomości w Łazienkach, żeby podpytać, o której to się odbędzie?
Byłabym wdzięczna.

: 11 maja 2017, 13:08
autor: PawelK
Yvonne pisze: Pawle, masz jakieś znajomości w Łazienkach, żeby podpytać, o której to się odbędzie?
Byłabym wdzięczna.
Nie znam niestety nikogo tam, ale napisali, że napiszą :-)

: 11 maja 2017, 13:22
autor: Yvonne
PawelK pisze:Nie znam niestety nikogo tam, ale napisali, że napiszą
Tak, tylko ciekawe kiedy.
A ja mam akurat dzień wcześniej spotkanie klasowe z okazji dwudziestolecia matury.
Jedziemy w plener, robimy sobie ognisko w sobotę wieczorem i zostajemy tam do niedzieli.

Zatem informacja o której godzinie to się odbędzie, jest dla mnie istotna.
Bo jak rano, to nie mam szans dotrzeć :-/

: 11 maja 2017, 15:04
autor: PawelK
Yvonne pisze: A ja mam akurat dzień wcześniej spotkanie klasowe z okazji dwudziestolecia matury.
No co Ty? jak można mieć 18 lat i dwudziestolecie matury?

: 21 cze 2017, 20:18
autor: PawelK
Kawałek staro-nowej Woli

: 21 cze 2017, 20:46
autor: TomaszK
Ostatnie zdjęcie jest świetne. Ciekawe czy ta kamienica pójdzie do rozbiórki.

: 22 cze 2017, 01:25
autor: Vasco
Raczej kiedy...

: 22 cze 2017, 07:51
autor: PawelK
Vasco pisze:Raczej kiedy...
Myślę, że wtedy gdy "spadkobiercy" odzyskają prawa do majątku po pradziadku.

: 22 cze 2017, 08:51
autor: johny
Ostatnie zdjęcie genialne! Zresztą wszystkie mają świetny klimat. Tak jak napisał Paweł. Kamienica będzie stała do póty do póki...

: 01 lip 2017, 20:14
autor: PawelK
Historie takie różne...

Podobno Pablo Picasso w 1948 zwiedzając nowe socjalistyczne osiedla na Kole na ścianie jednego z mieszkań w budynku Deotymy 48 namalował węglem syrenkę, która zamiast miecza miała w ręku młot. Podobno w 1953 roku, mieszkańcy tego mieszkania dostali zgodę na zamalowanie uciążliwej ściany.
Pozostał tylko blok.

: 01 lip 2017, 20:16
autor: PawelK
Podobno ten blok na Woli postawiono eksperymentalnie z wielkiej płyty. Jako pierwszy w Polsce. Blok stoi przy Wolskiej.

: 01 lip 2017, 20:20
autor: PawelK
Podobno to jest najstarszy sklep Społem w Warszawie - powstał w 1933 roku.

: 01 lip 2017, 20:22
autor: PawelK
A teraz parę innych miejsc, które dziś sfociłem

Resztki torowiska na ulicy Bema

: 01 lip 2017, 20:23
autor: PawelK
Pałac Kultury coraz bardziej znika

: 01 lip 2017, 20:26
autor: PawelK
Budynek Ilmetu, powstał w 1997 roku i... wszystkim kojarzył się ze zdjęciami z Europa-Center z Berlina, z powodu kręcącej się na dachu reklamy Mercedesa. Niedługo zniknie ponieważ... jest za mały.

: 01 lip 2017, 20:32
autor: PawelK
Skwer Wołyński i pomniki poświęcone poległym w rzezi wołyńskiej. Jedna z płyt z miejscowościami Powiatu Sokal, gdzie mieszkała moja rodzina.

: 01 lip 2017, 21:16
autor: TomaszK
Pamiętam program "Pegaz" z końca lat 70-tych, ówcześni mieszkańcy pokazywali ścianę w ich mieszkaniu, na której pod farbą spoczywa Syrenka Picassa.

: 01 lip 2017, 21:18
autor: PawelK
TomaszK pisze:Pamiętam program "Pegaz" z końca lat 70-tych, ówcześni mieszkańcy pokazywali ścianę w ich mieszkaniu, na której pod farbą spoczywa Syrenka Picassa.
Ciekaw jestem czy nie dałoby się odzyskać tego rysunku.

: 01 lip 2017, 22:51
autor: VdL
PawelK pisze:Historie takie różne...

Podobno Pablo Picasso w 1948 zwiedzając nowe socjalistyczne osiedla na Kole na ścianie jednego z mieszkań w budynku Deotymy 48 namalował węglem syrenkę, która zamiast miecza miała w ręku młot. Podobno w 1953 roku, mieszkańcy tego mieszkania dostali zgodę na zamalowanie uciążliwej ściany.
Pozostał tylko blok.
Też to słyszałem , chyba nawet jest kronika z wizyty Picassa. Ponoć masowo odwiedzali to mieszkanie wycieczki , które zmiszyly parkiet buciorami i wtedy powstał pomysł zamalowania rysunku. Tam mieszkali ludzie..... Nawet się nie dziwię. Fajna relacja.

: 05 lip 2017, 22:07
autor: PawelK
Dziś rano miałem chwilkę czasu i ogarnąłem dwie kamienice na Woli, które zawsze mijałem samochodem i nie miałem czasu zajrzeć a pewnie w niedługim czasie one też znikną.

Przyokopowa 10/12 - wygląda na to, że w połowie kamienicy jeszcze są mieszkańcy, na podwórku parkują samochody, komórki są zamknięte na solidne kłódki. To ostatnia przedwojenna kamienica na Przyokopowej. Wszystkie pozostałe już zostały wyburzone, w drugiej części ulicy budowany jest kolejny Mordor aż do Muzeum PW.

: 05 lip 2017, 22:12
autor: PawelK
Karolkowa 16, kamienica wybudowana ok 1928 roku, kamienica braci Szymańskich. Już opuszczona przez mieszkańców. Widać, że niedawno była zamieszkana, antena satelitarna, nowe plastikowe okna...

: 05 lip 2017, 22:13
autor: PawelK
I jeszcze brama w kamienicy przy ulicy Hrubieszowskiej.

: 05 lip 2017, 22:14
autor: Yvonne
PawelK pisze:I jeszcze brama w kamienicy przy ulicy Hrubieszowskiej.
Piękna! Bardzo mi się podoba :-)

: 05 lip 2017, 22:16
autor: PawelK
Yvonne pisze:
PawelK pisze:I jeszcze brama w kamienicy przy ulicy Hrubieszowskiej.
Piękna! Bardzo mi się podoba :-)
Trochę krzywo ale przekładanie telefonu przez kratki nowego ogrodzenia powoduje, że nie zawsze dobrze da się zrobić zdjęcie :-)

: 06 lip 2017, 09:15
autor: johny
Ekstra! Kamienice przetrwały PW a nie przetrwają nowych czasów. Trochę szkoda.