O wszystkim i o niczym

[Brunhilda]

Pięknie się zawody rozwijają. Holenderki pedofil Steven van de Velde, skazany za wielokrotne gwałty na 12-latce pięknie walczy w siatkówce plażowej i awansuje dalej. Szacun.

 

No tak, głośno o różnych, niekoniecznie sportowych, wyczynach… coś tam rzeczywiście nie wyszło na paru frontach. Ciekawe jak rozwiążą sprawę  transgender zawodników. 

[johny]

Pięknie się zawody rozwijają. Holenderki pedofil Steven van de Velde, skazany za wielokrotne gwałty na 12-latce pięknie walczy w siatkówce plażowej i awansuje dalej. Szacun.


 

No tak, głośno o różnych, niekoniecznie sportowych, wyczynach… coś tam rzeczywiście nie wyszło na paru frontach. Ciekawe jak rozwiążą sprawę  transgender zawodników. 

 

Prosta sprawa jak to rozwiązać. Dodatkowe igrzyska dla transów i wszystkich innych plusów. Taka kolejna paraolimpiada.
 

[PawelK]

Prosta sprawa jak to rozwiązać. Dodatkowe igrzyska dla transów i wszystkich innych plusów. Taka kolejna paraolimpiada.
 


 

No nie, bo byś usłyszał, że to jest stygmatyzowanie, a oni są normalni. I tak źle i tak niedobrze. Wygląda na to, że trzeba zlikwidować Igrzyska, bo świat przerósł ideę. Albo zrobić zawody wszyscy na wszystkich, bo przecież jest równouprawnienie.

 
 

[Fantomas]

Oglądam water polo. Bardzo atrakcyjny sport. Zawsze lubiłem też piłkę ręczną, no i oczywiście finał siatkarzy też obejrzę.

[Brunhilda]

Ale Australia idzie jak burza!

[johny]

Widzieli?
 

[TomaszK]

Co to, rekonstrukcja historyczna ? Znaczy filmu ?

[johny]

Co to, rekonstrukcja historyczna ? Znaczy filmu ?

 

Taka impreza była. Już im wysłałem zaproszenie na nasze forum. 

 

[johny]

Zastanawiam się czy siedzimy już w tych wagonach...

[Fantomas]

 Ktoś poznanje? Ktoś pamięta?
 
 

[TomaszL]

Na południu Polski sytuacja jest niewesoła.

Na stronie [1] można zobaczyć aktualny stan rzek i jednocześnie stan alarmowy.

Biała Głuchołaska ma np. stan alarmowy 330cm a aktualny stan z wczoraj to 498 cm i wg. modelu rośnie.

Na stronie [2] można sprawdzić położenie chmur burzowych (tzw. radary). Cały czas występują tam opady

[1] https://hydro.imgw.pl/#/

[2] https://meteo.imgw.pl/dyn/index.html#gr ... oc=52,19,7

[TomaszL]

A tutaj znalazłem relację na żywo:

https://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci ... BoxMMtImg1

[TomaszL]

#powódź na Facebooku. Nie trzeba szukać po Internecie materiałów.
 

[Czesio1]

Biała Głuchołaska ma np. stan alarmowy 330cm a aktualny stan z wczoraj to 498 cm i wg. modelu rośnie.

 

Przechodziłem przez Głuchołazy w tym roku przy okazji Głównego Szlaku Sudeckiego. W centrum jadłem nawet bardzo pyszny domowy obiad u Ludwy.
I ta rzeka która pustoszy dziś miasteczko wyglądała wtedy tak:





I jeszcze trzy fotki z miasteczka:

[Barabasz]

Ciekawe jak wygląda ta rzeczka przy naszej bazie w Wambierzycach?
 

[TomaszL]

Zawieszone linie kolejowe:

 

https://pbs.twimg.com/media/GXhqK2WXcAA ... name=large
 
 

[TomaszL]

Ciekawe jak wygląda ta rzeczka przy naszej bazie w Wambierzycach?

 

Ten potoczek płynie na północ do Ścinawki Średniej, gdzie wpada do rzeczki Ścinawka. My nawet przejeżdzaliśmy przez tą miejscowość koło sklepu na literę B.

Zobaczcie jak to wyglada na Google Maps:

A teraz zobaczcie ujęcie z filmiku z Facebooka OSP Ścinawka Średnia sprzed 3 godzin:

 Zapewne wylała Ścinawka, ale potoczek też mógł nieść trochę więcej wody
 
 
 
 

[irycki]

Od kilku lat bywamy w Kotlinie Kłodzkiej i na Dolnym Śląsku i cholernie mi przykro jak patrzę co się tam dzieje. Jednak inaczej odbiera się jakieś anonimowe lokalizacje, a inaczej jeśli się tam było, rozpoznaje się zdjęcia zalanych ulic i przypomina sobie, jak tam było sympatycznie gdy tam byliśmy:(.
 

[Czesio1]

Jednak inaczej odbiera się jakieś anonimowe lokalizacje, a inaczej jeśli się tam było, rozpoznaje się zdjęcia zalanych ulic i przypomina sobie, jak tam było sympatycznie gdy tam byliśmy:(.

 

Dokładnie tak. To właśnie dziś odczułem oglądając obrazy z Głuchołaz mimo że ja w sumie tylko przechodziłem przez to miasteczko w czasie wędrówki szlakiem.
 

[johny]

Od kilku lat bywamy w Kotlinie Kłodzkiej i na Dolnym Śląsku i cholernie mi przykro jak patrzę co się tam dzieje. Jednak inaczej odbiera się jakieś anonimowe lokalizacje, a inaczej jeśli się tam było, rozpoznaje się zdjęcia zalanych ulic i przypomina sobie, jak tam było sympatycznie gdy tam byliśmy:(.
 

 

Tak jak piszesz, cudowne wakacje 2919w Kotlinie Kłodzkiej. Patrzę na miejsca gdzie chodziłem i płakać się chce. Kłodzko, Lądek... Masakra. 
 

[Ater]

Od piątku do niedzieli byłem na konferencji genealogicznej w Brzegu. Wczoraj po godzinie 9 organizatorzy konferencji kazali nam się ewakuować z hotelu, nie było wtedy bezpośredniego zagrożenia, tylko budynek był przy
Odrze i późniejszy wyjazd mógłby być utrudniony. Bez problemów, wczoraj wyjechałem z Brzegu. Dzisiaj, z tej części miasta są ewakuowani mieszkańcy.
 
 

[TomaszL]

W Lądku Zdroju wg. informacji mieszkańca w serwisie "F...": "zniosło balustrady gotyckiego mostu wraz z figurą św. Jana Nepomucena". Na ulicach leżą pnie drzew, błoto, wraki samochodów, śmieci, kamienie. Woda podmywała podłoże pod asfaltem i zabrała fragmenty ulic.

Gorzej niż w 1997, bo wtedy był lipiec i wyższe temperatury sprzyjające pracom porzadkowym i suszeniu budynków. A teraz mamy połowę września i chłodno.

Może nie będzie takiego zagrożenia rozwijającymi się bakteriami, może też z innych powodów lepiej żeby było chłodno po klęsce żywiołowej. Nie wiem.

Woda niesie olej opałowy, benzyne, zanieczyszczenia chemiczne i biologiczne i może lepiej jak jest chłodniej. Na forum Ścinawy Średniej pisali, że w wodzie jest olej opałowy i nie da się wytrzymać.

Uciekanie na wyższe kondygnacje może nie uratować w przypadku takich problemów.

Tragedia.
 

[TomaszL]

Znalazłem jeszcze materiał wideo o Stroniu Śląskim po powodzi. Okiem zwykłego czlowieka a nie podrasowane pod wymogi TV. Na Youtube. Polecam. Mają też kilka wcześniejszych materiałów, które musiałbym najpierw obejrzeć zanim będę polecać.


 

[Vasco]

Przez parę lat mieliśmy zloty w Głuchołazach. U Ludwy to była nasza podstawowa jadłodajnia. Umiejscowienie wychodka było bardzo charakterystyczne
 

[TomaszL]

Jednak inaczej odbiera się jakieś anonimowe lokalizacje, a inaczej jeśli się tam było, rozpoznaje się zdjęcia zalanych ulic i przypomina sobie, jak tam było sympatycznie gdy tam byliśmy:(.


 

Dokładnie tak. To właśnie dziś odczułem oglądając obrazy z Głuchołaz mimo że ja w sumie tylko przechodziłem przez to miasteczko w czasie wędrówki szlakiem.
 

 

Czesio, ty przechodziłeś przez tyle miejscowości, które teraz są strasznie zniszczone. A my razem z Toba czytając Twoje wpisy. No i z Forum byliiśmy w Kłodzku. Trzeba ićć do przodu - tylko to nam pozostaje.

[Czesio1]

Przez parę lat mieliśmy zloty w Głuchołazach. U Ludwy to była nasza podstawowa jadłodajnia. Umiejscowienie wychodka było bardzo charakterystyczne

 

Byłem tam w czasie wędrówki. Jadłem pyszny obiad dwudaniowy i korzystałem z tego wychodka. Aż się wierzyć nie chce jak to teraz tam wygląda.
 

[johny]

Cudowne miejsca. W ramach pomocy rozważam przyszłe wakacje w Kotlinie Kłodzkiej.
 

[TomaszL]

Jeszcze tydzień temu w weekend było lato i całkiem ciepło. I jeszcze Dziwnozlot w Brześciu - akurat mini zlot na pożegnanie lata. A dzisiaj zimno a nawet czapka na głowie.

Żegnaj lato na rok, stoi jesień za mgłą,
Czekamy wszyscy tu, pamiętaj żeby wrócic znów
Żegnaj lato na rok, stoi jesień za mgłą,
Czekamy wszyscy tu, pamiętaj nas wracaj znów


 
 

[Brunhilda]

U nas też ciągle nie wiosna, chociaż zaczęła się już miesiąc temu!

[johny]

A my tymczasem w Bolandzie mamy nowego public enemy number one...