Z przygodą na ty

 Żródło: jeja.pl
 

To już za dwa dni. Ja z małżonką już dzisiaj (ciastko + kawka).
A przez przypadek znalazłem super pasujący utwór z albumu z roku 2022, a teledysk podobno z 14 stycznia 2023. Idealny timing:

Liebe bleibt (Miłość pozostaje)


 

Jak Wam idzie robienie 2023000 kroków w 2023 roku? W styczniu i w lutym nabiłem ponad 757 000.
 

Fantomas pisze: ↑04 mar 2023, 09:18 Jak Wam idzie robienie 2023000 kroków w 2023 roku? W styczniu i w lutym nabiłem ponad 757 000.

 

Brawo Fantomasie. Świetny wynik. Ja ostatnio mniej się ruszam. Od początku roku mam średnią dzienną kroków 7050 czyli coś około 440.000 kroków zrobiłem od początku roku. Słabizna. 
 

Gdyby kogoś korciło zainstalować sobie „aplikację windowsową” do ChatGPT, to raczej tego nie róbcie, bo to jest złośliwe oprogramowanie:

https://cert.orange.pl/aktualnosci/apli ... to-malware

TLDR: Prawdopodobnie służy do przejmowania kont na Facebooku.
 

W tym tygodniu przekroczę milion kroków w 2023 r. Brakuje mi około 20 000. Przy okazji w innym temacie johny pisał, że zrobił w ciągu jednego dnia 20 000 kroków. To świetny wynik i spory wydatek kaloryczny (nie mniej niż 700 kalorii). Brawo!
 

Fantomas pisze: ↑15 mar 2023, 18:49 W tym tygodniu przekroczę milion kroków w 2023 r. Brakuje mi około 20 000. Przy okazji w innym temacie johny pisał, że zrobił w ciągu jednego dnia 20 000 kroków. To świetny wynik i spory wydatek kaloryczny (nie mniej niż 700 kalorii). Brawo!
 



 

W niedzielę zrobiłem 23 tys. Złożył się na to bieg 7 km, spacer z Anką 3 km i inna aktywność. Wyszło razem coś koło 1700 kalorii.
dzisiaj na razie 11 tys.ale zaraz mecz Liverpoolu także pewnie się już zbytnio nie zwiększy.
 
 
 

nie mniej niż 700 kalorii). Brawo!
 
 

To ja więcje spalam idąc z sypialni do łazienki. 
 

Trochę z innej beczki. O emeryturach.

Grozi nam długi czas pracy - do 70tki albo dłużej. Inaczej emerytury będą kiepskie. Ostatnio jeden informatyk z Wielkopolski pokazał, że jest to możliwe - poszedł na emeryturę w wieku 78 lat. Emerytura to 22k na rękę.

https://epoznan.pl/news-news-136376-poz ... _pol_wieku

Pokolenie Z czuje pismo nosem i pewnie m.in. z tego powodu chce 4-dniowego tygodnia pracy. Po pierwsze chce cieszyć się życiem. Po drugie nie zamierza "zapierdalać" w pracy jak ich rodzice. Po trzecie podświadomie chyba wie, że będzie trzeba pracować prawie do śmierci i zamierza się oszczędzać. Po czwarte widzi, że co teraz zarobią to zabierają w podatkach na emerytów.

https://www.rmf24.pl/radio/news-pokolen ... rp_state=1

Acha - niektórzy mówią, że w dobie automatyzacji praca będzie przywilejem lub śmieciowa. Albo jesteś dobrze wykształcony i uczysz się przez całe życie albo do usług.

Reszta na dochód gwarantowany i przed telewizory.

TomaszL pisze: ↑20 mar 2023, 19:57 Trochę z innej beczki. O emeryturach.

Grozi nam długi czas pracy - do 70tki albo dłużej. Inaczej emerytury będą kiepskie. Ostatnio jeden informatyk z Wielkopolski pokazał, że jest to możliwe - poszedł na emeryturę w wieku 78 lat. Emerytura to 22k na rękę.

https://epoznan.pl/news-news-136376-poz ... _pol_wieku

 

Patrząc na oczekiwany czas życia to by sugerowało, że właściwie nie będzie emerytury, bo zanim się jej doczekasz to umrzesz.
A ten człowiek co tyle dostaje emerytury to chyba musiał zarabiać miliony monet przed przejściem na emeryturę, bo przecież to jest procent od zarobków a nie tylko "czas pracy". Ciekawe gdzie pracował taki 78-latek, któremu płacono za pracę informatyka 30K+. Kiedyś słyszałem o tym, że pewnych instytucjach pracownicy dostawali duże podwyżki dokładnie w momencie gdy zaczynał im się liczyć czas do stawki emerytalnej...

PawelK pisze: ↑20 mar 2023, 21:40

TomaszL pisze: ↑20 mar 2023, 19:57 Trochę z innej beczki. O emeryturach.

Grozi nam długi czas pracy - do 70tki albo dłużej. Inaczej emerytury będą kiepskie. Ostatnio jeden informatyk z Wielkopolski pokazał, że jest to możliwe - poszedł na emeryturę w wieku 78 lat. Emerytura to 22k na rękę.

https://epoznan.pl/news-news-136376-poz ... _pol_wieku


 

Patrząc na oczekiwany czas życia to by sugerowało, że właściwie nie będzie emerytury, bo zanim się jej doczekasz to umrzesz.
A ten człowiek co tyle dostaje emerytury to chyba musiał zarabiać miliony monet przed przejściem na emeryturę, bo przecież to jest procent od zarobków a nie tylko "czas pracy". Ciekawe gdzie pracował taki 78-latek, któremu płacono za pracę informatyka 30K+. Kiedyś słyszałem o tym, że pewnych instytucjach pracownicy dostawali duże podwyżki dokładnie w momencie gdy zaczynał im się liczyć czas do stawki emerytalnej...

 

Nie wiem, gdzie pracował, ale możliwe że tak było z podwyżkami.
Pewnie to samo z oczekiwanym czasem życia i emeryturą - możliwe że nie dożyjemy emerytury.

'I Want to Break Free' (Queen) Performed In North Korea




(Ups - to nie deep fake, tylko podobno odpowiedni montaż video z Korei i audio z poniższego nagrania, ale pomarzyć warto)


 
 

TomaszL pisze: ↑20 mar 2023, 23:41 (Ups - to nie deep fake, tylko podobno odpowiedni montaż video z Korei i audio z poniższego nagrania, ale pomarzyć warto)

 

 No to niezły montaż, skoro komuś się udało przemontować "To love somebody" Bee Gees na "I want to break free" Queenów, to może wszystko. Mocarz.

PawelK pisze: ↑21 mar 2023, 07:58

TomaszL pisze: ↑20 mar 2023, 23:41 (Ups - to nie deep fake, tylko podobno odpowiedni montaż video z Korei i audio z poniższego nagrania, ale pomarzyć warto)



 

 No to niezły montaż, skoro komuś się udało przemontować "To love somebody" Bee Gees na "I want to break free" Queenów, to może wszystko. Mocarz.


 

Mea culpa .... poniżej audio wykorzystane do video z Korei


 

... ciąg dalszy nastąpi  ... 
 

No to czekamy !

Przyjemności!
Bawcie się dobrze

A słyszeliście, że Netflix przygotował serial dokumentalny o Kleopatrze? W sceach fabularyzowanych rolę Królowej Egiptu będzie odgrywać czarnoskóra aktorka. To w sumie samo w sobie jest komiczne (coś jak "Kopernik była kobietą"). Portal Natemat dowodzi natomiast, że Kleopatra mogła być czarna.
 

A mam takie pytanie. Jeśli Teatr Narodowy w Nairobi, jeżeli istnieje, chce wystawić Romeo i Julię, to musi pomalować aktorów na biało, czy też w ogóle nie może wystawiać takiej sztuki?
Może wystarczyłoby Romeo przepasać szarfą zielono-biało-czerwoną, aby zaznaczyć że jest to dziedzic włoski.

Mysikróliku odróżniasz dokument historyczny od sztuki jako takiej? Bohatera fikcyjnego od postaci historycznej? Mam rozumieć, że popierasz zakłamywanie historii?
 

Mysikrólik pisze: ↑24 kwie 2023, 15:27 A mam takie pytanie. Jeśli Teatr Narodowy w Nairobi, jeżeli istnieje, chce wystawić Romeo i Julię, to musi pomalować aktorów na biało, czy też w ogóle nie może wystawiać takiej sztuki?


 

Porównanie dosyć chybione.
Po pierwsze, w teatrze jednak wszystko jest mocno umowne. W filmie nie. Film udaje rzeczywistość. Film jest „naturalistyczny” (pomijam jakieś eksperymentalne produkcje).
Poza tym czym innym jest Teatr Narodowy w Nairobi, a czym innym koncern medialny o międzynarodowym zasięgu. W Narodowym, obojętnie czy naszym, czy nairobiańskim, grają na ogół miejscowi aktorzy. Netflix może wybierać właściwie z całego świata. 

Nie czarujmy się, tutaj chodzi o bardzo źle pojmowaną „polityczną poprawność”. A mi owszem, przeszkadza, jeśli w role osób białych wcielają się czarnoskórzy aktorzy, podobnie jak przeszkadzałoby mi, gdyby dajmy na to Martina Luthera Kinga grał biały. Albo gdyby rolę japońskiego samuraja grał niebieskooki blondyn o aryjskiej urodzie. Od kina oczekuję naśladowania rzeczywistości.

A czy Kleopatra mogła być czarna? No raczej nie. To był ród Ptolemeuszy, wywodzący się od jednego z diadochów Aleksandra Macedońskiego, starannie zachowujący swoją odrębność i dumny z helleńskiego dziedzictwa. Tam przecież na porządku dziennym był chów wsobny, żeby nie „kalać” krwi.

No i o Kleopatrze jest sporo przekazów a zdaje się żaden nie wspomina, by miała być czarna. Więc tego... 


 
 

Zapomnijcie o królowej Egiptu, z ciekawostek przeczytałem ostatnio, że polski król August II Mocny miał 370 dzieci !!!
Fakt, że nieślubnych, ale to i tak jest nie lada wyczyn!

Barabasz pisze: ↑24 kwie 2023, 22:43 Zapomnijcie o królowej Egiptu, z ciekawostek przeczytałem ostatnio, że polski król August II Mocny miał 370 dzieci !!!
Fakt, że nieślubnych, ale to i tak jest nie lada wyczyn!

 

Ja wiem? Rok ma 365 dni, żył 63 lata. To była tylko kwestia dostarczenia mu nałożnic. Przecież tych dzieci nie wychowywał, nawet nie finansował ich wychowania.
 

Tak August II sobie nie żałował. Przebijam. Kto odgadnie: Czym rzucała w okna pałacu Wettinów miejska biedota w czasie zamieszek w Dreznie (rzecz miała miejsce za rządów Augusta II)?

 

Powinien się nazywać August II Płodny, a nie Mocny

Barabasz pisze: ↑24 kwie 2023, 22:43 Zapomnijcie o królowej Egiptu, z ciekawostek przeczytałem ostatnio, że polski król August II Mocny miał 370 dzieci !!!
Fakt, że nieślubnych, ale to i tak jest nie lada wyczyn!

 

Niestety, miał też jednego prawowitego następce, który przedłużył ten stan anarchii.

Słuchajcie, moim zdaniem to nie do końca tak. Nikt Wettinów nie wychował na królów Polski. Ich horyzonty kończyły się na Saksonii i tam byliby zapamiętani jako dobrzy władcy. Niestety otrzymali zadanie znacznie wykraczające poza ich możliwości. A dodatkowo za przeciwników mieli wybitne jednostki. No i wyszła katastrofa.

Fantomas pisze: ↑25 kwie 2023, 09:49 Słuchajcie, moim zdaniem to nie do końca tak. Nikt Wettinów nie wychował na królów Polski. Ich horyzonty kończyły się na Saksonii i tam byliby zapamiętani jako dobrzy władcy. Niestety otrzymali zadanie znacznie wykraczające poza ich możliwości. A dodatkowo za przeciwników mieli wybitne jednostki. No i wyszła katastrofa.

 

Oni po prostu byli tępi. Wmieszanie Polski do wojny północnej sprawiło, że staliśmy się wasalem Rosji. Nie mówiąc już o anarchii jaka u nas panowała.
 

Cóż, ciężko się nie zgodzić. Może August II Mocny myślał, że  jego grenadierzy są tak wspaniali jak wyglądają. Okazało się, że za wysokie progi. Pogrążyli Polskę i przy okazji Saksonię. Niestety później nie było lepiej Stanisław August Poniatowski następny nieudany.