Z przygodą na ty

Jak w temacie. Kolejny znak niemiłosiernie upływającego czasu. Cześć Jego pamięci!
 

Wielki, ogromny żal.
Kilka lat temu byliśmy na spotkaniu, na którym został mu wręczony tytuł Honorowego Obywatela Bydgoszczy.
Lubił swoje miasto.
Ciekawe, gdzie zostanie pochowany.

Yvonne pisze: ↑01 lut 2023, 15:32 Wielki, ogromny żal.
Kilka lat temu byliśmy na spotkaniu, na którym został mu wręczony tytuł Honorowego Obywatela Bydgoszczy.
Lubił swoje miasto.
Ciekawe, gdzie zostanie pochowany.

 

Piszo, że u Ciebie.

Leonard Pietraszak nie żyje. Pamiętamy go z "Vabanku" i "Czarnych chmur" - RMF 24

Yvonne pisze: ↑01 lut 2023, 15:32Wielki, ogromny żal.
Kilka lat temu byliśmy na spotkaniu, na którym został mu wręczony tytuł Honorowego Obywatela Bydgoszczy....
 

http://www.pansamochodzik.org.pl/viewtopic.php?f=55&t=1418
 

Smutna wiadomość. Niech spoczywa w pokoju. [*]

Wspaniały aktor. Sympatyczny człowiek. Bydgoszczanin. Zagrał główną rolę w najlepszym polskim serialu historyczno-przygodowym w "Czarnch chmurach". Wiem, że stworzył na ekranie wiele postaci, ale dla mnie na zawsze będzie Dowgirdem i Kramerem.
 

Czarne chmury - bardzo fajny i w dodatku przygodowy serial. Może dlatego tak lubiłem.
Niektórzy jeszcze dodają, że to pierwszy polski serial spod znaku "płaszcza i szpady" - a ci którzy są pierwsi są pierwsi.

PawelK pisze: ↑01 lut 2023, 15:50

Yvonne pisze: ↑01 lut 2023, 15:32 Wielki, ogromny żal.
Kilka lat temu byliśmy na spotkaniu, na którym został mu wręczony tytuł Honorowego Obywatela Bydgoszczy.
Lubił swoje miasto.
Ciekawe, gdzie zostanie pochowany.


 

Piszo, że u Ciebie.

Leonard Pietraszak nie żyje. Pamiętamy go z "Vabanku" i "Czarnych chmur" - RMF 24

 

Piszą, że ma być pochowany we wtorek, o 12 msza o 13 przejście na cmentarz

https://ludzie.fakt.pl/leonard-pietrasz ... ie/rms7b2z

Byłam na pogrzebie Leonarda Pietraszaka.

Bez części kościelnej. Tylko na cmentarzu.

Bardzo uroczysty i wzruszający pogrzeb.

Były władze miasta, dużo pięknych słów i wspomnień o Aktorze, wzruszająca przemowa żony Wandy, wojskowa salwa honorowa, reprezentacja III Liceum, do którego uczęszczał (a teraz chodzi tam mój Dominik), orkiestra jazzowa, muzyka z "Vabanku" i różne ulubione utwory Pana Leonarda.

Były nawet osoby w historycznych strojach (w nawiązaniu do "Czarnych chmur" zapewne). Być może aktorzy, nie wiem.

Bardzo dużo osób przyszło na ostatnie pożegnanie.

Nie widziałam żadnych słynnych aktorów z Warszawy. Ale też nie stałam blisko. Być może na zdjęciach będzie widać, czy ktoś był. 

Aktor został pochowany na Cmentarzu Starofarnym, tuż przy grobach żołnierzy francuskich, które czasem odwiedzamy z przyjaciółmi z Towarzystwa Francuskiego.