Strona 30 z 34
: 14 lip 2015, 18:05
autor: Brunhilda
A co w ogole u Rocha?
: 15 lip 2015, 21:05
autor: VdL
Mysikrólik pisze:Byłem dzisiaj w Biskupinie. Odbywał się tam turniej łuczniczy.
Uczestnicy musieli mieć własnoręcznie wykonane stroje i łuki.
Rozglądałem się za Rochem, ale chyba go nie było.
Byłem co prawda spóźniony i zawody się już skończyły, ale akurat na rozdanie nagród przyszedłem.
Fajna miejscówa, gród, ruiny zamku i muzeum kolejki wąskotorowej. 3 w jednym.
: 16 lip 2015, 11:44
autor: TomaszK
Mysikrólik pisze:Byłem dzisiaj w Biskupinie. Odbywał się tam turniej łuczniczy.
A ja się wybieram do Biskupina na dwa dni, w okresie 12-20 września, na festyn archeologiczny "Smaki w przeszłości".
: 22 lip 2015, 15:30
autor: Brunhilda
Ooo! Smaki w sensie smaki? Gotowane, pieczone itp? To suuuper by było! Relacji nie moge sie doczekać!
: 24 lip 2015, 21:26
autor: VdL
TomaszK pisze:Mysikrólik pisze:Byłem dzisiaj w Biskupinie. Odbywał się tam turniej łuczniczy.
A ja się wybieram do Biskupina na dwa dni, w okresie 12-20 września, na festyn archeologiczny "Smaki w przeszłości".
Ten festyn trwa 8 dni? Można się na niego wybrać?
: 02 sie 2015, 09:38
autor: Yvonne
TomaszK pisze:A ja się wybieram do Biskupina na dwa dni, w okresie 12-20 września, na festyn archeologiczny "Smaki w przeszłości".
Tomaszku, to świetna wiadomość!!!
To teraz się nie wykręcisz przed wizytą w Bydgoszczy
Już na Was czekam
: 03 sie 2015, 20:15
autor: Czesio1
: 04 sie 2015, 21:19
autor: Yvonne
: 05 sie 2015, 08:43
autor: Czesio1
: 05 sie 2015, 09:31
autor: johny
: 05 sie 2015, 09:33
autor: johny
Kurcze nie chcę dobijać
Yvonne ale szwagierka była w tym roku w Bydgoszczy i rzekła po powrocie do mnie: Łe tam... To nie Toruń!
: 06 sie 2015, 00:21
autor: misia
Yvonne, nie przejmuj się, jakiś konkurs trzeba w najbliższym czasie zrealizować
Jestem ZA (UFO!!!)
: 09 sie 2015, 10:34
autor: Yvonne
johny pisze:szwagierka była w tym roku w Bydgoszczy i rzekła po powrocie do mnie: Łe tam... To nie Toruń!
Pewnie, że nie!!!
Gdyby stwierdziła, że to Toruń to już by mi się naraziła.
Moje miasto jest o wiele piękniejsze i ciekawsze, uwierz mi
: 23 wrz 2015, 18:03
autor: Brunhilda
Czy to tu Roch pisał o festynach średniowiecznych? U nas tez był! Ze względu na Rocha wybrałam sie. No suuuuuuper! Wszystko w tematyce, podobno jest w Sydney około 40 grup, które zajmują sie średniowieczem i nie tylko. Oto ja w stroju zbliżonym do średniowiecznego
[gimg small=
http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/a ... 211722.jpg medium=
large=
group=glr31006][/gimg]
Przy kotle. Zdaje sie, ze czarownicy jakiejś!
Byli Templariusze, piekńie spiewali zreszta , przybyli nawet Krzyzacy! Byli rycerze na i bez białych koni.... Ach...! Rycerze walczyli! Naprawde walczyli! WOW!
Idziemy, idziemy a tu! Polscy rycerze! Żywcem z Wolodyjowskiego wyjęci! Pytamy :,Polacy? :shock: aconi mowia, ze nie, ze Australijczycy. Ale lubia polskie stroje, lubią tradycje itp
[gimg small=
http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/a ... 220055.jpg medium=
large=
group=glr31006][/gimg]
A jacy patrioci! Tłumaczyli gawiedzi, ze Polska była kiedys najwieksza potęga Europy! I to z duma mówili! No nie do wiary! Sami te stroje zrobili sobie. I walczą szabelka. Pokazywali jak. Tłumaczyli reguły walki zakrzywiona szabla. Super!
: 23 wrz 2015, 18:04
autor: Brunhilda
Wiem, wiem. Zapomniałam o okularach słonecznych. Wyglada, podwójnie dziwnie!
: 23 wrz 2015, 19:04
autor: Yvonne
Bruniu, pięknie wyglądasz w tym stroju i do tego w otoczeniu takich szlachciców
: 23 wrz 2015, 19:20
autor: Czesio1
Yvonne pisze:Bruniu, pięknie wyglądasz w tym stroju i do tego w otoczeniu takich szlachciców
A Ty
Yvonne lubisz takie klimaty, prawda? Bo toż przecież Sienkiewiczowska proza. Mi to bardziej kojarzy się z Potopem jak z Panem Wołodyjowskim, ale może dlatego że wolę dzieje Kmicica i Oleńki jak przygody pana Michała.
A
Brunia faktycznie pięknie wygląda pośród szlachty.
: 23 wrz 2015, 19:23
autor: Yvonne
Czesio1 pisze:A Ty Yvonne lubisz takie klimaty, prawda?
Jasne, że lubię!
I zazdroszczę
Bruni takiego towarzystwa
Czesio1 pisze:wolę dzieje Kmicica i Oleńki jak przygody pana Michała
A ja wolę Skrzetuskiego i Bohuna, czyli
"Ogniem i mieczem".
Z damskich postaci moją ulubioną jest oczywiście Baśka
: 23 wrz 2015, 20:28
autor: Czesio1
Yvonne pisze:
A ja wolę Skrzetuskiego i Bohuna, czyli
"Ogniem i mieczem".
Z damskich postaci moją ulubioną jest oczywiście Baśka
Baśka rzeczywiście była rewelacyjna. Zresztą Krzysia-Brylska też świetnie zagrała.
Mi bardzo nie podobało się to, że Olbrychskiego wcielili w dwie różne postacie. Rolę Kmicica zagrał fantastycznie, szkoda, że wcześniej był brutalnym Azją w
Panu Wołodyjowskim.
: 23 wrz 2015, 20:49
autor: Yvonne
Czesio1 pisze:Mi bardzo nie podobało się to, że Olbrychskiego wcielili w dwie różne postacie. Rolę Kmicica zagrał fantastycznie, szkoda, że wcześniej był brutalnym Azją w Panu Wołodyjowskim.
A wiesz, że ja go zdecydowanie bardziej wolę w roli Azji?
: 23 wrz 2015, 21:33
autor: Czesio1
Yvonne pisze:Czesio1 pisze:Mi bardzo nie podobało się to, że Olbrychskiego wcielili w dwie różne postacie. Rolę Kmicica zagrał fantastycznie, szkoda, że wcześniej był brutalnym Azją w Panu Wołodyjowskim.
A wiesz, że ja go zdecydowanie bardziej wolę w roli Azji?
No masz Ci los.
: 24 wrz 2015, 15:36
autor: Brunhilda
Yvonne pisze:Bruniu, pięknie wyglądasz w tym stroju i do tego w otoczeniu takich szlachciców
Ojej, no dziekuje Yvonne. To była super zabawa. W tej kiecce czułam sie rzeczywiscie ja K z innej epoki!
I dzieki Czesiu! Najbardziej byłam poruszona polskością tej szlachty, chociaż rdzenni Australijczycy😃😃😃😃
: 24 wrz 2015, 16:04
autor: VdL
Fajna relacja. Myślałem, że byłaś w Polsce. Niesamowita jest ta szlachta australijska. Mogłaś im poczytać Wołodyjowskiego w oryginale.
: 24 wrz 2015, 16:15
autor: Brunhilda
O tym , ze Australia niech świadczą wielbłądy, na których mozna było sie przejechać miedzy średniowiecznymi namiotami
[gimg small=
http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/a ... 232153.jpg medium=
large=
group=glr31025][/gimg]
: 24 wrz 2015, 18:21
autor: Kynokephalos
"Wozów zebrało się kilkanaście, postanowiła bowiem Basia suto chreptiowskie komory zaopatrzyć; szły więc także za wozami mocno wywiuczone i wielbłądy, i konie, uginając się pod ciężarami krup i wędlin."
(Sienkiewicz, "Pan Wołodyjowski", rozdział XXII)
Pozdrawiam,
Kynokephalos
: 25 wrz 2015, 00:39
autor: Brunhilda
a wiesz, ze jak to napisałam, to pomyslałam: czy tam wsród tych namiotów, bakalii i orientalnych twarzy nie kręciły sie przypadkiem wielbłądy.... .
i jednak tak
: 25 wrz 2015, 00:46
autor: Brunhilda
Tu ja z... To koncerz jest?
Ciężkawy. Jak nim mozna było tak sobie machać? Czy to coś takiego co Podbipieta użył do trzch głów?
[gimg small=
http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/a ... 357043.jpg medium=
large=
group=glr31030][/gimg]
: 25 wrz 2015, 00:49
autor: Brunhilda
No i rycerze...
[gimg small=
http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/a ... 521109.jpg medium=
large=
group=glr31031][/gimg]
: 25 wrz 2015, 00:52
autor: Brunhilda
A tu nasi walczą, tj Australijczycy w barwach Polskiej szlachty:) super było.
[gimg small=
http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/a ... 638011.jpg medium=
large=
group=glr31032][/gimg]
: 25 wrz 2015, 00:57
autor: Brunhilda
Chór templariuszy śpiewał piekne pieśni kościelne po łacinie. Zorganizowali nawet połowa kaplice z obrazami, świecznikami, wszystko w stylu!
[gimg small=
http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/a ... 829120.jpg medium=
large=
group=glr31033][/gimg]