Strona 3 z 4

: 06 lut 2015, 13:53
autor: johny
Yvonne pisze:Czesio1 napisał/a:
Ekipa z miasta pod Toruniem
Czesio, bardzo Cię polubiłem chłopie!
Ekipa z Łodzi myślę, że w sile 2 os. johny + Wilhelm też się stawi! :-)

: 06 lut 2015, 13:57
autor: Czesio1
Yvonne pisze:
Czesio1 pisze:Ekipa z miasta pod Toruniem
Czesio!
Bo się i ta ekipa wypisze ... ;-)
;-) ;-) ;-)
Oj Yvonne, i tak Ci nie wierzę :564: :564: :564:

: 06 lut 2015, 13:58
autor: Nemsta
Ekipa glutkomaniaków wybierze się także :564:
(mam już mieć naprawioną nogę, zatem Rochobusem śmigamy)

: 06 lut 2015, 13:59
autor: johny
Roch pisze:(mam już mieć naprawioną nogę, zatem Rochobusem śmigamy)
To super!!! :564:

: 06 lut 2015, 14:12
autor: Czesio1
Zatem lista obecności wygląda tak:

1. Yvonne - 5
2. TomaszK - 1
3. johny - 2
4. państwo Rochowie - 2
5. Czesio1 - 4


Kto jeszcze? Kto?

: 06 lut 2015, 14:25
autor: johny
Jak Czesio przyjeżdża we 4 to i ja też! :-P

: 06 lut 2015, 14:30
autor: Czesio1
johny pisze:Jak Czesio przyjeżdża we 4 to i ja też! :-P
Raczej tak johny. Jest tam plac zabaw, dzieciaki będą miały co robić. :-)

1. Yvonne - 5
2. TomaszK - 1
3. johny - 4
4. państwo Rochowie - 2
5. Czesio1 - 4


RAZEM - 16 osób

: 06 lut 2015, 16:15
autor: Ace79
Yvonne pisze:Czesio1 napisał/a:
Ekipa z miasta pod Toruniem


Czesio!
Bo się i ta ekipa wypisze ... ;-)
Yvonne, ta ekipa się wypisuje. Czesio, w miejsce tamtej możesz dopisać ekipę z miasta, u którego stóp leży Toruń ;-)

: 06 lut 2015, 18:31
autor: Czesio1
Ace79 pisze: Yvonne, ta ekipa się wypisuje. Czesio, w miejsce tamtej możesz dopisać ekipę z miasta, u którego stóp leży Toruń ;-)
Hmmm, czyżby chodziło o Lublinowo? :027:

: 06 lut 2015, 19:08
autor: VdL
Ja 2 w porywach do 4 :-)

: 06 lut 2015, 19:17
autor: Czesio1
1. Yvonne - 5
2. TomaszK - 1
3. johny - 4
4. państwo Rochowie - 2
5. Czesio1 - 4
6. van de loro - 2-4 osoby

: 06 lut 2015, 21:26
autor: VdL
Ciekawe i klimatyczne miejsce się zapowiada, do tej pory zatrzymywałem się w Polańczyku. Powoli trzeba przygotowywać plan zlotu i jego tras oraz wycieczek fakultatywnych.

Trzeba wyznaczyć KO-wca.

: 06 lut 2015, 21:48
autor: Czesio1
van de loro pisze:Ciekawe i klimatyczne miejsce się zapowiada, do tej pory zatrzymywałem się w Polańczyku. Powoli trzeba przygotowywać plan zlotu i jego tras oraz wycieczek fakultatywnych.
Dlatego rzuciłem jakiś czas temu propozycję wspólnego czytania i analizy Tajemnicy ale coś temat przycichł.
Szczególnie istotne są te rozdziały z Bieszczadami.

: 06 lut 2015, 23:58
autor: Nemsta
van de loro pisze:Trzeba wyznaczyć KO-wca.
Czesio1 pisze:van de loro napisał/a:
Ciekawe i klimatyczne miejsce się zapowiada, do tej pory zatrzymywałem się w Polańczyku. Powoli trzeba przygotowywać plan zlotu i jego tras oraz wycieczek fakultatywnych.

Dlatego rzuciłem jakiś czas temu propozycję wspólnego czytania i analizy Tajemnicy ale coś temat przycichł.
Szczególnie istotne są te rozdziały z Bieszczadami.
Chyba oczywiste :P :lol:

: 09 lut 2015, 20:47
autor: VdL
Czesio1 pisze: Powoli trzeba zacząć się przymierzać do sporządzenia wstępnego planu zlotu.
Myślę, że powinniśmy wyznaczyć główne miejsca, które musimy odwiedzić i rozszerzyć o dodatkowe lokalne atrakcje.
Przy okazji można zaplanować jakie atrakcje po drodze odwiedzić. Przykładowo jadąc z Łodzi można zobaczyć dąb Bartek, zamek w Baranowie, Pałac w Łańcucie czy Muzeum Przyrody i Techniki w Starachowicach.

: 09 lut 2015, 23:38
autor: TomaszK
A może zahaczyć o Kraków ? Pani w kancelarii adwokackiej przy ul. Floriańskiej była bardzo miła i odszukała pieczątkę z napisem "Zespół Adwokacki nr 3"

: 10 lut 2015, 07:56
autor: Czesio1
TomaszK pisze:A może zahaczyć o Kraków ? Pani w kancelarii adwokackiej przy ul. Floriańskiej była bardzo miła i odszukała pieczątkę z napisem "Zespół Adwokacki nr 3"
W sumie to po drodze :027:

: 10 lut 2015, 21:33
autor: VdL
Czesio1 pisze:
TomaszK pisze:A może zahaczyć o Kraków ? Pani w kancelarii adwokackiej przy ul. Floriańskiej była bardzo miła i odszukała pieczątkę z napisem "Zespół Adwokacki nr 3"
W sumie to po drodze :027:
no to gdzie ten zlot? :027: ;-)


Propozycja miejsc:
Cisna - szukamy kiosku z napisem: "Pamiątki z Bieszczad Józef Gnat",
Ustrzyki Dolne - Muzeum Przyrodnicze BdPN, w okolicy pyszna lodziarnia :-P,
Lesko - np. Galeria sztuki Synagoga i cmentarz żydowski w Lesku
Sanok - np. skansen

alternatywnie:
przejażdżka Wąskotorową Kolejką Bieszczadzką
Wypad do Przemyśla (twierdza Przemyśl) i Krasiczyna (Pałac)

inne sugestie? Wpisujcie, a plan ustalimy

: 10 lut 2015, 22:41
autor: Czesio1
van de loro pisze: Propozycja miejsc:
Cisna - szukamy kiosku z napisem: "Pamiątki z Bieszczad Józef Gnat",
Ustrzyki Dolne - Muzeum Przyrodnicze BdPN, w okolicy pyszna lodziarnia :-P,
Lesko - np. Galeria sztuki Synagoga i cmentarz żydowski w Lesku
Sanok - np. skansen

alternatywnie:
przejażdżka Wąskotorową Kolejką Bieszczadzką
Wypad do Przemyśla (twierdza Przemyśl) i Krasiczyna (Pałac)

inne sugestie? Wpisujcie, a plan ustalimy
Muszę zerknąć na rozdziały z Bieszczad, ale ciągle mi brakuje czasu. Może w weekend?
Lesko to miejsce które na pewno musimy zwiedzić, kto wie czy nie będzie to plan na cały dzień.
Cisna i poszukiwania kiosku Gnatów, to mi się podoba!!
A co powiecie na wędrówkę jakimś górskim szlakiem? Może byśmy tak skoczyli na Chryszczatą? Albo na Tarnicę? Ja wiem, że to wycieczki kilkugodzinne, ale można też na to przeznaczyć jeden dzień. :-)

: 11 lut 2015, 09:49
autor: Yvonne
van de loro pisze:Sanok - np. skansen
Pomysł godny rozważenia - to wspaniałe miejsce.
van de loro pisze:Wypad do Przemyśla (twierdza Przemyśl)
Mogę po znajomości załatwić zwiedzanie ze wspaniałym przewodnikiem miejsc, które nie wszystkim są udostępniane do zwiedzania ;-)
A co powiecie na wędrówkę jakimś górskim szlakiem? Może byśmy tak skoczyli na Chryszczatą? Albo na Tarnicę? Ja wiem, że to wycieczki kilkugodzinne, ale można też na to przeznaczyć jeden dzień.
To mi się podoba! :-)

: 11 lut 2015, 10:25
autor: Babie_Lato
Yvonne pisze:
van de loro pisze:Sanok - np. skansen
Pomysł godny rozważenia - to wspaniałe miejsce.
O tak, tak!
Też podpisuję się pod pomysłem zwiedzania tego skansenu! :-)

: 11 lut 2015, 10:44
autor: johny
Babie_Lato pisze:
Yvonne pisze:
van de loro pisze:Sanok - np. skansen
Pomysł godny rozważenia - to wspaniałe miejsce.
O tak, tak!
Też podpisuję się pod pomysłem zwiedzania tego skansenu! :-)
Tak, wspaniałe, tyle tylko, że przeznaczyć na skansen trzeba prawie cały dzień.5 godzin chodzenia to norma.

: 11 lut 2015, 13:25
autor: Babie_Lato
johny pisze: Tak, wspaniałe, tyle tylko, że przeznaczyć na skansen trzeba prawie cały dzień.5 godzin chodzenia to norma.
Aż tyle? Hm, to faktycznie sporo. Przy tak napiętym grafiku chyba nie będziemy mogli pozwolić sobie na spędzenie tylu godzin w jednym miejscu. Szkoda! :-(

: 11 lut 2015, 14:20
autor: Czesio1
Babie_Lato pisze:
johny pisze: Tak, wspaniałe, tyle tylko, że przeznaczyć na skansen trzeba prawie cały dzień.5 godzin chodzenia to norma.
Aż tyle? Hm, to faktycznie sporo. Przy tak napiętym grafiku chyba nie będziemy mogli pozwolić sobie na spędzenie tylu godzin w jednym miejscu. Szkoda! :-(
Też mi się wydaje, że może być z tym problem, bo to ponad 70 kilometrów od naszej bazy.

: 11 lut 2015, 15:01
autor: Babie_Lato
Czesio1, skoro już większość z nas jest po wybornych seansach z filmami "Niesamowity dwór" czy "Latające machiny" (lub w trakcie tych seansów) ... nie uważasz, że na zlocie, w ramach gier i zabaw ruchowych na świeżym powietrzu (zamiast konkursów na myślenie, rozumiesz ;) ), powinniśmy wszyscy potrenować wspólny krok do "Ekscentrycznego dansu"?

Masz to? :-D
Fantastyczny, kompromitujący film mógłby powstać!

: 11 lut 2015, 17:08
autor: VdL
Czesio1 pisze:
Babie_Lato pisze:
johny pisze: Tak, wspaniałe, tyle tylko, że przeznaczyć na skansen trzeba prawie cały dzień.5 godzin chodzenia to norma.
Aż tyle? Hm, to faktycznie sporo. Przy tak napiętym grafiku chyba nie będziemy mogli pozwolić sobie na spędzenie tylu godzin w jednym miejscu. Szkoda! :-(
Też mi się wydaje, że może być z tym problem, bo to ponad 70 kilometrów od naszej bazy.
Atrakcji w Bieszczadach jest co nie miara, tym bardziej jeśli zaplanowane jest wyjście w górki to trzeba zarezerwować kilka godzin lub cały dzień.
np:
" Przebyliśmy szmat drogi. Przez Połoninę Wetlińską i Połoninę Caryńską dostaliśmy się do Ustrzyk Górnych, a potem wzdłuż szosy, rezygnując ze zdobycia Krzemienia, Halicza i Tarnicy — bo okazało się, że nie wszyscy z nas nadają się do wędrówki po górach — pomaszerowaliśmy do Ustrzyk Dolnych. Następnie zwiedziliśmy zaporę na Solinie, Myczkowce i za-kończyliśmy marszrutę w gościnnym Lesku. "

Zaporę w Solinie też można zwiedzać i zejść na sam dół, wejście jak dobrze pamiętam o 11.00

Na razie mamy kilka propozycji tzw. kilku godzinnych, coś wybierzemy.
Wyjście w góry, skansen, Lesko, możemy pozwiedzać zapory lub przejechać się kolejką bieszczadzką. Musimy wziąć pod uwagę jeszcze pogodę i naszych najmłodszych zlotowiczów.

" W Lesku na campingu PTTK nad Sanem " ... " Tutaj dotarła do nas wiadomość o włamaniu do domku pana Sekundusa" .Może Sekundus jeszcze coś zgubił ? :027:

: 11 lut 2015, 20:26
autor: Czesio1
van de loro pisze: Atrakcji w Bieszczadach jest co nie miara, tym bardziej jeśli zaplanowane jest wyjście w górki to trzeba zarezerwować kilka godzin lub cały dzień.
np:
" Przebyliśmy szmat drogi. Przez Połoninę Wetlińską i Połoninę Caryńską dostaliśmy się do Ustrzyk Górnych, a potem wzdłuż szosy, rezygnując ze zdobycia Krzemienia, Halicza i Tarnicy — bo okazało się, że nie wszyscy z nas nadają się do wędrówki po górach — pomaszerowaliśmy do Ustrzyk Dolnych. Następnie zwiedziliśmy zaporę na Solinie, Myczkowce i za-kończyliśmy marszrutę w gościnnym Lesku. "
Tak, ale oni wędrowali z plecakami na garbie i nocowali po drodze. Ten cytat zawiera marszrutę kilkudniową. Ja wprawdzie w Bieszczadach nigdy nie byłem ale tej drogi w jeden dzień nie da się przejść.
W ogóle Bieszczady wydają mi się górami bardzo dziewiczymi, bezludnymi, gdzie trzeba długo, długo iść, żeby z jednej cywilizacji dostać się do drugiej.

: 11 lut 2015, 22:00
autor: johny
Czesio1 pisze:Też mi się wydaje, że może być z tym problem, bo to ponad 70 kilometrów od naszej bazy.
Czesio, co Ty prawisz? :shock: Z Myczkowców do Sanoka jest ok 25 km. Ale fakt faktem, że zwiedzanie trwa pieruńsko długo...

: 11 lut 2015, 22:07
autor: Czesio1
johny pisze:
Czesio1 pisze:Też mi się wydaje, że może być z tym problem, bo to ponad 70 kilometrów od naszej bazy.
Czesio, co Ty prawisz? :shock: Z Myczkowców do Sanoka jest ok 25 km. Ale fakt faktem, że zwiedzanie trwa pieruńsko długo...
Moment, to mówimy o Sanoku czy o Przemyślu??
van de loro pisze: Wypad do Przemyśla (twierdza Przemyśl) i Krasiczyna (Pałac)

: 12 lut 2015, 08:44
autor: johny
Czesio1 pisze:johny napisał/a:
Czesio1 napisał/a:
Też mi się wydaje, że może być z tym problem, bo to ponad 70 kilometrów od naszej bazy.

Czesio, co Ty prawisz? Z Myczkowców do Sanoka jest ok 25 km. Ale fakt faktem, że zwiedzanie trwa pieruńsko długo...

Moment, to mówimy o Sanoku czy o Przemyślu??
Faktycznie, nie doczytałem! Ale to tym bardziej moim zdaniem Przemyśl odpada...