Strona 1 z 1

Spływy

: 31 lip 2019, 09:48
autor: Von Dobeneck
Widzę, że zasmakowaliście w przeróżnych wycieczkach wodnych, więc proponuję Wam spływ kajakowy Bugiem. To jest chyba jedyna wielka rzeka w Polsce, która jest kompletnie dzika i nieprzewidywalna, a coś o tym wiem, ponieważ wychowałem się nad nią. Ja nie chcę się w nic mieszać, powiem tylko, że co roku jest organizowany spływ kajakowy, zaczynający się w Drohiczynie, a kończący najczęściej w mojej rodzinnej wsi, czyli w Grannem(niektórzy mylnie odmieniają w Grannym, chcąc zaimponować warszawską kulturą, ale to przeważnie słoiki, a wiadomo, że oni mają ambicje :-D ). W każdym razie, w tym roku w takim spływie bierze udział ponad 500 kajaków, czyli impreza się rozkręca(najczęściej w Grannem jest koniec kajakowania, za to początek imprezowania, z ogniskiem i różnymi napojami ;-) ) . A ja pytam dlaczego jakaś mniejsza grupa nie mogłaby zrobić sobie takiej wycieczki? W dodatku, właśnie tam są pozostałości mostu Napoleona, kiedy szedł na Moskwę, więc i tło historyczne zostałoby zachowane, żeby nikt nie zarzucał, że przypłynęli żeby poimprezować. :-D Moim zdaniem fajny pomysł, tylko zaznaczam, że ja wtedy będę w Warszawie w pracy. :-D

: 31 lip 2019, 09:56
autor: Von Dobeneck
Pozwolicie, że odniosę się do swojego posta, ale byłoby naprawdę fajnie, gdybyście się zorganizowali i spłynęli Bugiem. Zobaczylibyście, że Podlasie nie ustępuje ciszą, spokojem i pięknymi zakątkami ani Mazurom czy Warmii, ani innym Górom Skalistym. :-D W dodatku, po drodze jest mnóstwo bunkrów z 2 Wś, trzeba tylko wiedzieć gdzie są, bo inaczej to można sobie szukać do....śmierci. Zaznaczam tylko, że ja będę wtedy bardzo zajęty w Stolycy. No cóż, oni udają, że płacą, ja udaję, że pracuję. :-D

: 31 lip 2019, 10:21
autor: Czesio1
Właśnie niedawno natrafiłem w lokalnej prasie na taki artykuł na temat Bugu:
Tratwą po Bugu

: 31 lip 2019, 10:25
autor: Von Dobeneck
Kurde, chciałem przeczytać, niestety jakieś reklamy i żądania czegoś tam, skutecznie mnie zniechęciły. :/

: 31 lip 2019, 10:37
autor: Czesio1
Von Dobeneck pisze:Kurde, chciałem przeczytać, niestety jakieś reklamy i żądania czegoś tam, skutecznie mnie zniechęciły. :/
Treść artykułu:

"Łukasz Długowski, dziennikarz i zapalony podróżnik od "Mikrowypraw" rozpoczął właśnie spływ tratwą flisacką po rzece Bug. To protest przeciwko planom regulacji rzek w Polsce.

Łukasz Długowski, dziennikarz i zapalony podróżnik od "Mikrowypraw" rozpoczął właśnie spływ tratwą flisacką po rzece Bug. To protest przeciwko planom regulacji rzek w Polsce.

Trasa którą spływa Długowski zakłada także postój w miejscach ważnych ze względów przyrodniczych czy kulturowych –we wsiach, przy zabytkach, obszarach objętych programem Natura2000. Podróżnik chce pokazać, że „rzeka jest jak chleb”, który nie tylko zapewnia jedzenie, lecz także poczucie tożsamości kulturowej.

– Bug to ostatnia dzika rzeka w Polsce. Politycy chcą uregulować jej dolinę. Planują zbudować wzdłuż rzeki kanał żeglugowy, co skończy się tym, że zniszczą ekosystem rzeki– alarmuje podróżnik. Po zakończeniu jego spływu, we współpracy z Bractwem Bartniczym, ma zostać zbudowana sieć kilkunastu „dzikich uli”. Kłody bartnicze zostaną wydrążone tradycyjnymi metodami oraz narzędziamii powieszone na drzewach do zasiedlenia przez pszczoły.

– Spływając na tratwie chcę przypomnieć ten zapomniany aspekt nadbużańskiej kultury, tożsamości i gospodarki. A jednocześnie pokazać, że tak jak dawniej flisackie spływy Bugiem miały sens ekonomiczny, tak teraz wykorzystywanie rzeki do transportu tego sensu nie ma – tłumaczy inicjator akcji. Poza tym , chce on aby Bug powrócił na turystyczną mapę Polski. – Warszawiacy nie zawsze zdają sobie sprawę, że rzeka płynie pod ich miastem. A to właśnie pod stolicą rozciąga się jeden z piękniejszych odcinków rzeki – Dolina Dolnego Bugu – wskazuje Długowski. Relację z jego spływu można śledzić na facebookowej stronie "Dziko". W sobotę podróżnik był w Niemirowie."

: 31 lip 2019, 11:13
autor: Von Dobeneck
Ok, pozbyłem się robali i przeczytałem. Nie wiem nawet z jakiego roku czy miesiąca jest ten artykuł, ale niech szlag trafi tego rządowego debila, który to wymyślił. Bug zawsze był rzeką dziką, nieuregulowaną, łaskawą dla myślących i bezlitosną dla głupców. W latach 80' pływały Bugiem barki i holowniki, ale sporadycznie, zresztą w tamtych latach Bug był o wiele głębszy i niebezpieczny niż teraz, kiedy z jego wielkości, czyli szerokości i głębokości pozostała jedna trzecia. Wiem bo miesiąc temu byłem. Autor dobrze pisze, na regulacji Bugu, ani kraj, ani okoliczni mieszkańcy, wiele nie zyskają, ale takimi działaniami zniszczą całkowicie ledwo podnoszącą się ze zgliszczy przyrodę.Czy wiecie, że po latach pustki mam pod nosem żeremia bobrów?Nie wspominając o gniazdach łabędzi, czy o bardzo częstej bytności czapli szarej?Nawet nie wspominam o ptasim drobiazgu, który teraz po prostu ma raj. Jest nawet dudek, którego wcześniej próżno było szukać, nie wspominając o całodziennych pieniach bażantów przywołujących samice. Ja mam to na co dzień, kiedy tylko pojadę do rodziców. I teraz jakiś pieprzony debil, degenerat w krawacie, który nosa nie wychylił z bloku, ma to zniszczyć??? Mówię k***a stanowcze nie!!! I jeśli tylko będę mógł cokolwiek zrobić, żeby to powstrzymać, to na pewno to zrobię. Niech szlag trafi wszelkie rządy, siedlisko korupcji i wcielonego k****wa połączonego z niebywałą wprost ignorancją i upośledzeniem umysłowym. Dla tego p*****o 500+ są gotowi sprzedać własne matki, byle utrzymać się przy władzy. Przepraszam, ale nie potrafię się pogodzić z polityką rządu i życzę im k***a jak najgorzej, co nie znaczy, że popieram opozycję, bo tych mam tak samo głęboko, albo jeszcze głębiej. Powtórzę tylko słowa naszego podobno wybawcy, a moim zdaniem bandyty, mordercy i truciciela, w dodatku tchórza i niedoszłego samobójcy, któremu teraz nasz ciemny rząd stawia kolejne pomniki, mianowicie Józefa Piłsudskiego (kto ciekaw prawdziwej historii "Cudu nad Wisłą", odsyłam do chociażby pamiętników Witosa, lub książki Piłsudskiego: Rok 1920), tu cytuję, chociaż podejrzewam, że wielu te słowa obiły się o uszy: "kraj mamy piękny, tylko ludzie to k***y"....Nic dodać nic ująć, dodając do tego 40 lat komuny i mamy obraz obywatela, oczywiście nie generalizując, ale 70-80 % społeczeństwa takie jest: byle mnie było dobrze, to reszta mnie ch... obchodzi. Żałosne, ale k...a prawdziwe.

: 31 lip 2019, 11:16
autor: Von Dobeneck
I tak z planów spływu, przeszliśmy do polityki(żeby ją szlag trafił). :-D

: 31 lip 2019, 12:00
autor: Czesio1
Von Dobeneck pisze:Ok, pozbyłem się robali i przeczytałem. Nie wiem nawet z jakiego roku czy miesiąca jest ten artykuł,
To artykuł sprzed 10 dni.
Spływ jak się okazuje został przerwany z powodu niskiego stanu wód:
Spływ Bugiem przerwany

: 31 lip 2019, 12:05
autor: Czesio1
Von Dobeneck pisze:I tak z planów spływu, przeszliśmy do polityki(żeby ją szlag trafił). :-D
Oj widzę, że mocna Ci ta polityka podniosła ciśnienie Dobek

: 31 lip 2019, 12:07
autor: johny
Czesio1 pisze:
Von Dobeneck pisze:I tak z planów spływu, przeszliśmy do polityki(żeby ją szlag trafił). :-D
Oj widzę, że mocna Ci ta polityka podniosła ciśnienie Dobek
Jakoś mu się nie dziwię! :-D

: 01 sie 2019, 06:29
autor: Von Dobeneck
Czesio1 pisze:
Von Dobeneck pisze:I tak z planów spływu, przeszliśmy do polityki(żeby ją szlag trafił). :-D
Oj widzę, że mocna Ci ta polityka podniosła ciśnienie Dobek
Czesiu, nawet nie wiesz jak bardzo. Może kiedyś wpadniecie z johnym do mnie, to zrozumiesz, co można stracić przez idiotów w krawatach. Tak mnie to wk...ło, że wczoraj dzwoniłem do byłej sekretarz mojej gminy, ale ona niestety już nie pracuje i nic nie wie, a nawet nie wiem kto jest nowym sekretarzem, ale nie daruję i jak będę na Podlasiu, to pojadę do gminy i będę protestował. Mózgi niech sobie wyregulują cholerne pustostany. :(

: 16 sty 2020, 14:20
autor: oldmalarz
ja bardzo sie ciesze na taki temat ..bardzo lubie spływy kajakowe i jeśli bedziecie mieli atrakcyjne namiary byłbym rad z takich ogłoszeń..