: 02 cze 2017, 10:11
A nie miała przypadkiem?johny pisze:Trochę miał niefart wczoraj!
Forum Miłośników Przygody im. Pana Samochodzika
https://www.pansamochodzik.org.pl/
A nie miała przypadkiem?johny pisze:Trochę miał niefart wczoraj!
Fakt!Czesio1 pisze:A nie miała przypadkiem?johny pisze:Trochę miał niefart wczoraj!
W kraju, w którym gra na co dzień ta pozycja nazywa się gardienne, to jak to przetłumaczysz?Yvonne pisze:Naprawę istnieje takie słowo?PawelK pisze: bramkarka
Wybaczcie, ale śmiesznie mi brzmią te wszystkie nowoczesne żeńskie odpowiedniki zawodów
StrażniczkaPawelK pisze:W kraju, w którym gra na co dzień ta pozycja nazywa się gardienne, to jak to przetłumaczysz?
A czy ja mówię, że nie może być?irycki pisze:Ja tu widzę niekonsekwencję. Dlaczego "strażniczka" może być (w żeńskiej formie) a "bramkarka" już nie?
Jeśli choć trochę siedzi się w sporcie, nawet jako kibic, to bramkarka, czy sędzina nie rażą, bo są od dawna używane. Bardziej zgrzyta mi psycholożka, pedagożka?, kapitanka?:PYvonne pisze:Mówię, że śmiesznie brzmi ta bramkarka
Tak, to jest okropne. Nie cierpię tych słów.Mysikrólik pisze:Bardziej zgrzyta mi psycholożka, pedagożka?
to żona sędziegoMysikrólik pisze:sędzina
Chciałoby się rzec: Miejmy nadzieję, że wkrótce. Niestety chyba jest to mało realne. Teraz ktokolwiek lepiej kopnie piłkę wyjeżdża z marszu (w sumie słusznie) a posiłki z zagranicy to raczej pośledniego sortu. Wyjątkiem jest może Legia ale tez trzeba czasu aby primo - zgrali się, secundo - chciało im się chcieć.Mysikrólik pisze:Najsmutniejsza w tym jest data. Jak długo będziemy czekać na takie mecze.
No właśnie, czas to jest to czego nie mają trenerzy, brakuje cierpliwości kibicom i włodarzom klubów. Wynik musi być teraz zaraz, nie ma spokojnego budowania drużyny. Z tego samego powodu ściąga się z zagranicy "gotowych" piłkarzy zamiast ze spokojem kształcić i wprowadzać młodych. Jest presja, strach wystawić młodego, bo jak zepsuje to pójdzie na trenera konto.johny pisze:Wyjątkiem jest może Legia ale tez trzeba czasu aby primo - zgrali się, secundo - chciało im się chcieć.
Nie za bardzo interesuję się Extraklapą także nie wiem ale jesli tak jest to fajnie. Z Górnika znam tylko Angulo, a on wychowankiem raczej nie jest. Na marginesie 36 letni Hiszpan trzeciego sortu wali bramę za bramą i "robi" u nas za gwiazdę. To świadczy o poziomie naszej ligi.Z tego względu podoba mi się Górnik Zabrze, bo Brosz nie boi się grać wychowankami.
Mysikrólik pisze: Życzę im mistrzostwa, bo Lech na nie nie zasługuje.
Trochę opierasz się o opinie prasowe...Mysikrólik pisze: Z tego względu podoba mi się Górnik Zabrze, bo Brosz nie boi się grać wychowankami. Życzę im mistrzostwa, bo Lech na nie nie zasługuje.
Nie śledzę.Nie wiem czy śledzisz naszą ekstraklasę.
Niby tak, ale jakby byli pod formą to i tak by grać musieli bo przepisy... każdy kij ma dwa końce. Ale faktycznie Niezgoda zrobił więcej wiatru przez kilka minut niż Kulenović przez 60.Mysikrólik pisze:Wprowadzili obowiązek, że na boisku musi grać młodzieżowiec i się zaczęło. Normalnie ci chłopcy w życiu by nie grali, bo menadżerowie mają swoich kopaczy których pchają i ściągają do klubów. Okazuje się, że w wielu przypadkach ci młodzi gracze, jak Płacheta ze śląska, są jednymi z najlepszych w swoich drużynach. W przyszłym sezonie powinni wprowadzić 2, albo 3 młodzieżowców. Zamiast szrotu bałkańsko-iberyjsko-południowoamerykańskiego, mielibyśmy przynajmniej ambitnych młodych Polaków z perspektywami.