Templariusze i inne zakony rycerskie
: 22 kwie 2021, 11:24
Witam po covid'owym kilkudniowym lockdown'ie
Tego tematu nie było dotychczas - choć w różnych postach przewija się na marginesie innych rozważań.
Ostatnio jestem w trakcie czytania "Templariusze" Barbary Frale (Świat książki. Warszawa 2008)
I nie powiem - jestem pod wrażeniem - nie tylko z powodu ogromnej erudycji autorki (20 lat studiów nad Zakonem, w tym z racji pracy w archiwach watykańskich - ma dostęp do wielu niedostępnych dla innych, dokumentów źródłowych)
Praca choć niewielka - liczy 192 strony łącznie z przypisami, ale ujmuje najważniejsze aspekty zakonu - jak na początek uwagę moją zwrócił szereg podrozdziałów związanych z trudnymi początkami zakonu - które przez innych autorów piszących o Zakonie traktowane są nie tylko marginesowo, ale i podające nierzadko sprzeczne fakty i interpretacje tych faktów.
Szkoda tylko, że tłumacz z włoskiego nie przyłożył się i popełnia czasami (widocznymi oczywiście jedynie dla znającego bliżej temat !) oczywiste błędy lub omyłki, jak z nazwiskami i imionami osób, które doskonale znane są w polskiej literaturze przedmiotu w ustalonej formie.
Wracam więc do meritum dotyczącym początków Zakonu - tak dobrze opisanych przez Panią Frale.
Skrót ustaleń z Książki przeczytałem na portalu "SZLAK TEMPLARIUSZY" - nie będę się więc tu się powtarzał - dlatego zacytuję go w całości (z jedną moja małą uwagą !) [http://ww.w.templariusze.org/platformy_ ... ?f=5&t=167] - (autor poniższego skrótu nie ustrzegł się drobnych uproszczeń - jak np. określenie lokalnych możnowładców, szlachtą, która jako warstwa społeczna wytworzyła się znacznie później) - myślę jednak, że uporządkuje to wizję dla wielu z Nas (w tym dla mnie również) wstępnego zarysu powstania Zakonu.
1. Sytuacja w Ziemi Świętej po ukonstytuowaniu się państw krzyżowców
a. Krzyżowcy zajęli zbyt rozległe terytorium by móc sprawować nad nim pełną kontrolę.
b. Byli narażeni na niebezpieczeństwo interwencji zewnętrznej:
- kalif Egiptu utrzymywał w Gazie i Askalonie oddziały mogące w każdej chwili wejść do Palestyny;
- utrzymywał też kontakty polityczne z emirami Arsuf i Cezarei, którzy formalnie poddali się królowi Jerozolimy;
c. Pielgrzymi byli atakowani przez schodzących z gór uciekinierów muzułmańskich oraz przez przybywających z pustyni Beduinów.
d. Warunki naturalne były trudne do wytrzymania dla przybyszów z Zachodu. Przekładało się to na dużą umieralność, zwłaszcza wśród dzieci.
e. Sytuację w pewnym stopniu poprawiła ekspedycja przybyła w 1101 roku i zdobycie kilka lat później Trypolisu, do tej pory pozostającego we władaniu muzułmanów.
f. Jednak w 1115 roku sytuacja była na tyle poważna, że Baldwin I wystosował do chrześcijan apel by zaludniali Ziemię Świętą.
g. Siły, którymi dysponował Baldwin nie umożliwiały kontroli dróg zapewniającej bezpieczeństwo podróżnym. Przeszkodą, oprócz małej liczebności, było powiązanie tych sił ze strukturami feudalnymi królestwa. Szlachta Ziemi Świętej tworzyła oddziały podzielone według terytoriów Outremer. Siły te były niezależne od korony. Baldwin II potrzebował suwerennej siły militarnej, podległej tylko Kościołowi, wolnej od presji struktur feudalnych.
h. W 1119 roku nastąpiła odbita szerokim echem w świecie chrześcijańskim masakra pielgrzymów nad Jordanem.
i. W 1120 roku zwołano zgromadzenie przywódców chrześcijańskich w Nablusie omawiające problemy obronne. Baldwin II wystosował nowy apel do społeczności chrześcijańskiej - o pomoc w utworzeniu nowej struktury obronnej. Ziemia Święta potrzebowała obrońców i niespodziewanie Baldwin dostrzegł ich bardzo blisko.
2. "Proto"-templariusze
a. Opiekę nad Grobem Świętym sprawowali kanonicy obrządku łacińskiego (reformowani w 1114 roku przez patriarchę Arnolda z Chocques przyjęli regułę św. Augustyna). [uwaga moja: autor tekstu powtarza błędnie, za tłumaczem książki imię patriarchy jako Arnolda, gdy tymczasem był to Arnulf ]
b. Kościół przyjmował nawróconych, którzy składali śluby życia wśród kanoników w zgodzie z ich wskazaniami. Nie stawali się przez to braćmi zakonnymi pozostając ludźmi świeckimi. Powstała konfraternia laicka, której członkowie nazywali się oblatami w służbie bazyliki.
c. Do tej grupy należał Hugo de Payens wraz z kilkoma towarzyszami - również pokutującymi rycerzami. Wcześniej przebywał w Ziemi Świętej w 1104 lub 1105 roku ze swym suzerenem Hugonem z Szampanii. W 1114 roku ponownie przybył do Jerozolimy po tym jak został wdowcem i oddał się praktykom religijnym, niemożliwym wcześniej ze względu na stan małżeński.
3. Ubodzy Rycerze Chrystusa i Świątyni Salomona
a. Baldwin II i patriarcha Jerozolimy zastanawiając się nad problemem utworzenia nowej siły obronnej dostrzegli, że konfraternia założona przez Hugona de Payens może przekształcić się w taką organizację.
b. Hugon z towarzyszami około 1120 roku złożyli przed patriarchą trzy śluby monastyczne: posłuszeństwa, ubóstwa i czystości. Patriarcha zaś powierzył im misję ochrony pielgrzymów przed atakami zbrojnych muzułmanów.
c. Baldwin II przekazał Hugonowi de Payens i jego towarzyszom część pałacu królewskiego, na który przerobił meczet Al-Aksa, nazywany przez krzyżowców Templum Salomonis. Odtąd bracia przyjęli nazwę: Ubodzy Rycerze Chrystusa i Świątyni Salomona.
Tego tematu nie było dotychczas - choć w różnych postach przewija się na marginesie innych rozważań.
Ostatnio jestem w trakcie czytania "Templariusze" Barbary Frale (Świat książki. Warszawa 2008)
I nie powiem - jestem pod wrażeniem - nie tylko z powodu ogromnej erudycji autorki (20 lat studiów nad Zakonem, w tym z racji pracy w archiwach watykańskich - ma dostęp do wielu niedostępnych dla innych, dokumentów źródłowych)
Praca choć niewielka - liczy 192 strony łącznie z przypisami, ale ujmuje najważniejsze aspekty zakonu - jak na początek uwagę moją zwrócił szereg podrozdziałów związanych z trudnymi początkami zakonu - które przez innych autorów piszących o Zakonie traktowane są nie tylko marginesowo, ale i podające nierzadko sprzeczne fakty i interpretacje tych faktów.
Szkoda tylko, że tłumacz z włoskiego nie przyłożył się i popełnia czasami (widocznymi oczywiście jedynie dla znającego bliżej temat !) oczywiste błędy lub omyłki, jak z nazwiskami i imionami osób, które doskonale znane są w polskiej literaturze przedmiotu w ustalonej formie.
Wracam więc do meritum dotyczącym początków Zakonu - tak dobrze opisanych przez Panią Frale.
Skrót ustaleń z Książki przeczytałem na portalu "SZLAK TEMPLARIUSZY" - nie będę się więc tu się powtarzał - dlatego zacytuję go w całości (z jedną moja małą uwagą !) [http://ww.w.templariusze.org/platformy_ ... ?f=5&t=167] - (autor poniższego skrótu nie ustrzegł się drobnych uproszczeń - jak np. określenie lokalnych możnowładców, szlachtą, która jako warstwa społeczna wytworzyła się znacznie później) - myślę jednak, że uporządkuje to wizję dla wielu z Nas (w tym dla mnie również) wstępnego zarysu powstania Zakonu.
1. Sytuacja w Ziemi Świętej po ukonstytuowaniu się państw krzyżowców
a. Krzyżowcy zajęli zbyt rozległe terytorium by móc sprawować nad nim pełną kontrolę.
b. Byli narażeni na niebezpieczeństwo interwencji zewnętrznej:
- kalif Egiptu utrzymywał w Gazie i Askalonie oddziały mogące w każdej chwili wejść do Palestyny;
- utrzymywał też kontakty polityczne z emirami Arsuf i Cezarei, którzy formalnie poddali się królowi Jerozolimy;
c. Pielgrzymi byli atakowani przez schodzących z gór uciekinierów muzułmańskich oraz przez przybywających z pustyni Beduinów.
d. Warunki naturalne były trudne do wytrzymania dla przybyszów z Zachodu. Przekładało się to na dużą umieralność, zwłaszcza wśród dzieci.
e. Sytuację w pewnym stopniu poprawiła ekspedycja przybyła w 1101 roku i zdobycie kilka lat później Trypolisu, do tej pory pozostającego we władaniu muzułmanów.
f. Jednak w 1115 roku sytuacja była na tyle poważna, że Baldwin I wystosował do chrześcijan apel by zaludniali Ziemię Świętą.
g. Siły, którymi dysponował Baldwin nie umożliwiały kontroli dróg zapewniającej bezpieczeństwo podróżnym. Przeszkodą, oprócz małej liczebności, było powiązanie tych sił ze strukturami feudalnymi królestwa. Szlachta Ziemi Świętej tworzyła oddziały podzielone według terytoriów Outremer. Siły te były niezależne od korony. Baldwin II potrzebował suwerennej siły militarnej, podległej tylko Kościołowi, wolnej od presji struktur feudalnych.
h. W 1119 roku nastąpiła odbita szerokim echem w świecie chrześcijańskim masakra pielgrzymów nad Jordanem.
i. W 1120 roku zwołano zgromadzenie przywódców chrześcijańskich w Nablusie omawiające problemy obronne. Baldwin II wystosował nowy apel do społeczności chrześcijańskiej - o pomoc w utworzeniu nowej struktury obronnej. Ziemia Święta potrzebowała obrońców i niespodziewanie Baldwin dostrzegł ich bardzo blisko.
2. "Proto"-templariusze
a. Opiekę nad Grobem Świętym sprawowali kanonicy obrządku łacińskiego (reformowani w 1114 roku przez patriarchę Arnolda z Chocques przyjęli regułę św. Augustyna). [uwaga moja: autor tekstu powtarza błędnie, za tłumaczem książki imię patriarchy jako Arnolda, gdy tymczasem był to Arnulf ]
b. Kościół przyjmował nawróconych, którzy składali śluby życia wśród kanoników w zgodzie z ich wskazaniami. Nie stawali się przez to braćmi zakonnymi pozostając ludźmi świeckimi. Powstała konfraternia laicka, której członkowie nazywali się oblatami w służbie bazyliki.
c. Do tej grupy należał Hugo de Payens wraz z kilkoma towarzyszami - również pokutującymi rycerzami. Wcześniej przebywał w Ziemi Świętej w 1104 lub 1105 roku ze swym suzerenem Hugonem z Szampanii. W 1114 roku ponownie przybył do Jerozolimy po tym jak został wdowcem i oddał się praktykom religijnym, niemożliwym wcześniej ze względu na stan małżeński.
3. Ubodzy Rycerze Chrystusa i Świątyni Salomona
a. Baldwin II i patriarcha Jerozolimy zastanawiając się nad problemem utworzenia nowej siły obronnej dostrzegli, że konfraternia założona przez Hugona de Payens może przekształcić się w taką organizację.
b. Hugon z towarzyszami około 1120 roku złożyli przed patriarchą trzy śluby monastyczne: posłuszeństwa, ubóstwa i czystości. Patriarcha zaś powierzył im misję ochrony pielgrzymów przed atakami zbrojnych muzułmanów.
c. Baldwin II przekazał Hugonowi de Payens i jego towarzyszom część pałacu królewskiego, na który przerobił meczet Al-Aksa, nazywany przez krzyżowców Templum Salomonis. Odtąd bracia przyjęli nazwę: Ubodzy Rycerze Chrystusa i Świątyni Salomona.