: 16 sty 2014, 09:02
Bierz 4!
Forum Miłośników Przygody im. Pana Samochodzika
https://www.pansamochodzik.org.pl/
Jest szansa, ale na razie nie mogę zdradzać szczegółów.johny pisze:A co z zakończeniem? Jak tam ta twoja niespodzianka?
Ajjjjj, pospieszyłem się z tymi moimi dwoma rozdziałami. Grzegorzu, już szukam dla Ciebie rozdziału.GrzegorzCh pisze:Czy znajdzie się i dla mnie jakiś rozdział?
Johny, spróbujemy coś poszukać.johny pisze:Czesiu, może Brunia by się dała przekonać?
ściągnąłem ten plik i go usunąłem z chomika. Tam będziemy gromadzić gotowe już cale audiobooki. Dogram ścieżkę dźwiękową pod Twój rozdział i udostępnię na serwerze. Dzieki barttezbarttez pisze:Ja swój rozdział wrzuciłem na chomika
troszkę nie wyszedł ale nie jest całkiem źle
....nagrywane po ... ....
No jasne, ze by sie dała! Czesiu, rozdziel jak uważasz, nic jeszcze nie nagralam!johny pisze:Czesiu, może Brunia by się dała przekonać?
Ech, no to teraz mam dylemat bo i szczotaw zgodził się oddać jeden ze swoich dwóch rozdziałów.Brunhilda pisze: No jasne, ze by sie dała! Czesiu, rozdziel jak uważasz, nic jeszcze nie nagralam!
Ok, GrzegorzuCh. Skoro Brunia wyraziła zgodę to rozdział 17 jest Twój. Możesz nagrywać.GrzegorzCh pisze:Oczywiście wolę siedemnasty! Wolę nocnych gości i co kryje studnia niż bójkę nad Nogatem
Oj, sorki, skopiowałem dane z wcześniejszego postu. Już poprawione.Pan Tragacik pisze:Czesio, rozdział 4 jest mój
Zresztą już nagrany.
Yvonne, a co z odmianą tego nazwiska? Jak się czyta tu:Yvonne pisze:Czy mogę służyć radą? Językową?
Pewnie uznacie mnie za upierdliwą, ale chciałam zwrócić uwagę wszystkim czytającym rozdziały, w których występuje nazwisko ostatniego Wielkiego Mistrza Templariuszy - Jakuba de Molay.
Prawidłowa wymowa to: "DE MOLE"
Też mi się tak wydaje, ale opinia eksperta na pewno nie zaszkodzi.johny pisze:Chyba się nie odmienia Czesław, po prostu czyta się de Mole. Tak mi się wydaje.
Decyzja należy tutaj do twórców audiobooka.GrzegorzCh pisze:Nie jestem co prawda ekspertem, ale:
http://pl.wikipedia.org/w...imion_i_nazwisk
dla nazwisk kończących się na y po samogłosce zalecają odmianę.
Co więcej - dodanie samogłoski po y, powoduje że to y przestaje być nieme, więc się wymawia.
Co prawda mój francuski jest bardzo 'zardzewiały' ale tak to właśnie zapamiętałem.
Moje wyczucie językowe podpowiada tak samo, ale to dlatego, że przypadek gramatyczny ujawnia imię. W przypadku zdań:Yvonne pisze:Na przykład zdanie: "Podałam dłoń Jakubowi DE MOLE"
jest [--] lepsze [--] niż:
"Podałam dłoń Jakubowi DE MOLAJOWI"
Raczej autorowi rozdziałów. Myślę, że powinniśmy czytać to, co napisał Nienacki. Nawet jeśli trochę zgrzytnie.Yvonne pisze:Ale w tym przypadku kwestię odmiany bądź nieodmieniania pozostawiam autorom rozdziałów
Też jestem tego zdania, że pierwsza wersja brzmi zdecydowanie lepiej.Yvonne pisze: Na przykład zdanie: "Podałam dłoń Jakubowi DE MOLE"
jest o wiele, wiele lepsze i poprawniejsze niż:
"Podałam dłoń Jakubowi DE MOLAJOWI" - KOSZMAREK językowy bez dwóch zdań.
I tu też zgadzam się z Tobą Yvonne, tym bardziej, że to nasze wspólne całkiem amatorskie dzieło.Yvonne pisze: Ale w tym przypadku kwestię odmiany bądź nieodmieniania pozostawiam autorom rozdziałów