JOHNNY
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
JOHNNY
Wczoraj byliśmy. Wbrew pozorom to nie o mnie film. Ale wracając do tematu. Piękne wzruszające kino. Prawdziwe catharsis dla duszy. Pamiętam jak jeszcze w dawnej Trójce Olszański rozmawiał z księdzem Janem Kaczkowskim. Dla mnie była to jedna z lepszych i ciekawszych audycji. ten człowiek to nieprawdopodobna osobowość i chodząca mądrość i dobroć zarazem.
Scenariusz filmu, nie wchodząc w szczegóły, mógłby pachnieć lekką sztampą wyciskającą łzy, gdyby nie to, że wydarzenia w nim przedstawione wydarzyły się naprawdę. Genialne role Dawida Ogrodnika, i drugiego aktora, którego nazwisko umknęło mi teraz.
Film na pełnej, jak to mawiał ks. Kaczkowski, petardzie! Polecam!
Scenariusz filmu, nie wchodząc w szczegóły, mógłby pachnieć lekką sztampą wyciskającą łzy, gdyby nie to, że wydarzenia w nim przedstawione wydarzyły się naprawdę. Genialne role Dawida Ogrodnika, i drugiego aktora, którego nazwisko umknęło mi teraz.
Film na pełnej, jak to mawiał ks. Kaczkowski, petardzie! Polecam!
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...