Rozdział 3 - panna Monika
Festyn w Brześciu Kujawskim z okazji obchodów 10 rocznicy wstąpienia Polski do Unii
Po wspaniałym przyjęciu zgotowanym forowiczom przez władze Brześcia Kujawskiego zostaliśmy zaproszeni na festyn z okazji dziesięciolecia wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. Przygotowania do festynu mogliśmy obserwować przez okno pizzerii, która, być może, była kiedyś gospodą ludową lub kawiarnią "Kolorową", opisanymi w "Wyspie"?
Festyn czas zacząć
fot. Konfiturek
Festyn rozpoczął się paradą młodzieży szkolnej, która przygotowała prezentacje poszczególnych krajów wspólnoty. Na straganach prezentowano specjały kuchni regionalnych...
Stragan prezentujący specjały greckiej kuchni
fot. Czesio1
Stragan prezentujący specjały holenderskiej kuchni
fot. Czesio1
...a na scenie występy artystyczne miały przybliżyć zgromadzonej publiczności kulturę danego kraju oraz naszą rodzimą tradycję.
Polska na scenie
fot. Konfiturek
Swoistego chichotu historii możnaby się dopatrzeć w recyklingu piosenki jakże chętnie wykorzystywanej przez propagandę minionej epoki "Już w przedszkolu dzieci wiedzą co to Wisła, co to Bałtyk", zaadaptowanej do nowej sytuacji geopolitycznej.
Jakże wrażliwa na zawiłości francuskiej wymowy Yvonne zwróciła uwagę na ładne wykonanie francuskich piosenek przez uzdolnioną brzeską młodzież, wszystkie zresztą występy były bardzo atrakcyjne i stanowiły jakże wdzięczne preludium do kluczowego momentu festynu - prezentacji na scenie forum internetowego "Z przygodą na ty".
Forowicze "Z przygodą na ty" na scenie
fot. Konfiturek
Dzięki zaangażowaniu i dobrej organizacji Czesia oraz zdyscyplinowanych forowiczów, jednolicie (prawie) przyobleczeni stanowiliśmy czarno-białe tło dla TomaszaK, który podjął trud publicznej prezentacji naszego forum.
Forowicze "Z przygodą na ty" na scenie
fot. Konfiturek
Profesjonalnie, bez śladu tremy, barwnie i ze swadą Tomasz przedstawił historię powstania "Wyspy Złoczyńców", zachęcił do lektury, opowiedział o naszym forum i pochwalił uroki Brześcia. Jeżeli kiedyś nasze forum rozrośnie się tak, iż potrzebować będziemy rzecznika prasowego, wybór może być tylko jeden.
TomaszK opowiada o forum i o Wyspie złoczyńców
fot. Konfiturek
Zapewne zdziwiłby się pan Nienacki widząc ten festyn i Antoninów/Brześć po 50 latach, z jednej strony bardzo podobny do tego opisanego w powieści, z drugiej zupełnie inny, ale wciąż interesujący i wart odwiedzenia.