Z przygodą na ty

To o ktorej i w ktorym miejscu sie spotykamy? ( ..bo u mnie warunki wiatrowe sie spier....ły..wiec olewamy regaty.).....bo chyba przyjedziemy rowerami coś na to wskazuje ..

Początek zlotu o godzinie 14 na parkingu przy Wahadle ul. Kolejowa 44. Kto chce pomóc przy rejestracji samochodów albo przy innych pracach może być wcześniej. Impreza potrwa do wieczora. Gdyby ktoś chciał jeszcze przenocować w Brześciu (oprócz tych co już wiem że zostaną to proszę śmiało dzwonić). Samochody naprawdę będą bardzo niezwykłe, unikatowe, wyjątkowe i przepiękne. Spotkania z gośćmi ciekawe, nagrody do konkursu ładne i praktyczne. Nie zastanawiajcie się więc długo tylko przyjeżdżajcie bo takiej imprezy jeszcze na Forum nie było. Zaraszam

Nas niestety nie będzie. Szczerze żałujemy.
Poproszę o ciekawą fotorelację.

VdL pisze: ↑30 cze 2022, 23:43 Nas niestety nie będzie. Szczerze żałujemy.
Poproszę o ciekawą fotorelację.

 

TO, ŻE POMYSŁODAWCY ZLOTU NA NIM NIE BEDZIE - UWAŻAM ZA KARYGODNE!!!  Żałujcie 
 
 

Pozwoliłem sobie wrzucić info na forum motocyklowym z Bydgoszczy

Wyskoczyła mi robota i postaram się dojechać, chociaż nieco później

Baner zawisł.

Impreza trwa
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

A relacja bedzie z tego wydarzenia?

Hanka pisze: ↑01 lip 2022, 17:39

VdL pisze: ↑30 cze 2022, 23:43 Nas niestety nie będzie. Szczerze żałujemy.
Poproszę o ciekawą fotorelację.


 

TO, ŻE POMYSŁODAWCY ZLOTU NA NIM NIE BEDZIE - UWAŻAM ZA KARYGODNE!!!  Żałujcie 
 
 

 

Żałujemy od kiedy dowiedzieliśmy sie ze nie będziemy.
super się bawicie. Pozdrawiamy.
 

Niestety okazów na żywo nie zdążyłem zobaczyć, ale udało mi się choć na chwilę wstąpić i część osób znów zobaczyć. A i z jednym przez telefon porozmawiać długo próbował zgadnąć z kim rozmawia hihiiii. Pozdrawiam.

Relacja zdjęciowa:
https://wloclawek.naszemiasto.pl/tak-by ... c4-8892861
 

Ja jak zwykle nietypowo - dziękuję Hance i innym Pomysłodawcom, bo na Dziwnozlocie miałem okazję zobaczyć, porozmawiać i uściskać osoby z Forum, których nie widziałem 3 lata (ostatni raz w Posejnelach): Barabasza, Iryckiego, Oldmalarza i Vasco (kolejność alfabetyczna).

Podobno to nie ma być ostatni Dziwnozlot w Brześciu. Skoro przyjechał drewniany samochód, to może Forum/Stowarzyszenie będzie miało swój własny projekt - wuj Gromiłło w tych czasach pojazd mógłby zrobić w oparciu o projekt cyfrowy a koroserię wydrukowałby (z góry mówię, że ja się na tym kompletnie nie znam)
 

My już w domu. Dziękujemy za miłe spotkanie. Fajnie było Was znowu spotkać - niektórych po latach

Ten wehikuł na drodze musi wzbudzać podobne reakcje jak w książce Wyspa Złoczynców. Pokraczny drewniany na szprychowych kołach, a pod maską silnik od Porsche.  
 

Ten wczorajszy dzień był dla mnie pełen emocji. Z jednej strony obawa w wszystko (czy udało mi się namówić wystarczająco liczbę dziwnych samochodów, czy atrakcje się spodobają, czy pogoda dopisze, czy goście będą ciekawie opowiadać). Z drugiej strony ten cały zlot to po to, by móc się spotkać, porozmawiać, pośmiać, powspominać. Dziękuję, że każdy kto tylko mógł to przyjechał. Bardzo dziękuję za Waszą pomoc, bez tego nie poradziłabym sobie. Myślę że było miło i nie żałujecie poświęconego dnia i przejechanych kilometrów, że warto było kolejny raz odwiedzić Brześć i uczestniczyć w bardzo samochodzikowej imprezie.
Mam prośbę do tych osób, które pstrykaly zdjęcia. Przyślijcie mi proszę, potrzebuję do rozliczenia projektu i do relacji na stronę biblioteki.
Jeszcze raz dziękuję, warto coś robić dla tych wspaniałych ludzi, którzy są na Forum.

Brawo Hanka ! Super Impreza !



 















 























 





 
 

Barabasz pisze: ↑03 lip 2022, 14:45 Ten wehikuł na drodze musi wzbudzać podobne reakcje jak w książce Wyspa Złoczynców. Pokraczny drewniany na szprychowych kołach, a pod maską silnik od Porsche.Screenshot_20220703-144303_Gallery.jpg
 
 


 

Swoją drogą jestem ciekaw, jakim cudem to dostało homologację?

Impreza była fantastyczna, a jako puentą posłużę się cytatem (kto był pewnej prelekcji, ten wie):
Oby trąba waszego słonia nigdy nie utknęła w kaktusach!!!
 
 

 
 

 Fiedler: Pani Zuzanno, nie chciałaby Pani razem z koleżanką Renatą zagrać w Panu Samochodziku?
 
 

 Losowanie nagród - pierwszy szczęśliwy uczestnik konkursu
 
 

Halo Mysikrólik. Mam autko z kierowcą. Kierowca twierdzi, że przejechał tym autkiem 16 tys. kilometrów przez Afrykę i 22 tys. kilometrów przez Azję. Teraz szuka 2 pasażerów na obie Ameryki. Spieszy mu się, bo gościu w Żuku chce to zrobić za 2 lata. Wyjeżdża pojutrze. Pakuj się i jedziemy. Tylko powiedz żonie, że Tony Halik potrzebował na to 1536 dni a kierowca chce powtórzyć wyczyn Toniego z dokładnością co do jednego dnia. 
 

 

 
 
 

 Forowicz na zdjęciu właśnie dokonuje zamiany swojego pojazdu na ten oto pojazd  :-)
 
 
 

Czesio, jest sprawa. Gościu Maluszkiem przejechał Afrykę i Azję. W poniedziałek jedzie podbić Amerykę i wraca za 5 lat. Właśnie mu rzuciłem hasło przejechania Głównego Szlaku Beskidzkiego poniżej 100h (rekord Polski to 107h dla ultramarotończyka). Maluszek jest zielony to nikt go nie zauważy w lesie. Ty masz 5 lat na przejście GSB odcinkami i będziesz pilotem. Bierz się do roboty i w 2027 30 kwietnia o 12:00 stawiasz się na starcie w Brześciu. Na parkingu przy Wahadle. Jak wjedziesz na parking, to 3 miejsce po lewej stronie. Zielony Maluszek. Facet ma włosy i brodę, ale nie wiem czy mu coś zostanie po tej Ameryce. Maluszek powinien być nadal zielony. Narka, bo Małżonka Mysikrólika dzwoni.
 

 Szanowny Panie Fiedler. Był Pan przed nami w Afryce. W Azji też Pan już był przed nami. Teraz chce Pan przed nami objechać Ameryki. Słyszeliśmy też coś o Głównym Szlaku Beskidzkim. Pewnie z tym Panem obok też Pan coś planuje - Australia czy Antarktyda? Zostaw Pan coś dla nas, żebyśmy byli pierwsi. Pan sobie weźmie Ziemię, a my z Elonem Muskiem skoczymy na Marsa. Załatwione? 
 

Netflix właśnie podał, że Pana Samochodzika zagra Arkady Paweł Fiedler. Jest to zaskakująca decyzja. Najbardziej zaskakujące jest to, że Pan Arkady w ostatniej chwili zażądał udziału w produkcji dwóch aktorek o imionach Zuzanna i Renata. Są też inne żądania dotyczące ról męskich. Szczegółów nie podano. Natomiast podano, że Pan Arkady pobił wszystkich kandydatów swoim doświadczeniem "przygodowym" oraz tym, że dysponuje odpowiednim pojazdem.

Widzę, że przy tym Maluszku "załatwiliście" Pana Arkadego swoim pozytywnym nastawieniem do przygód i urokiem osobistym
 

TomaszL pisze: ↑03 lip 2022, 21:34 foto4.jpg
Halo Mysikrólik. Mam autko z kierowcą. Kierowca twierdzi, że przejechał tym autkiem 16 tys. kilometrów przez Afrykę i 22 tys. kilometrów przez Azję. Teraz szuka 2 pasażerów na obie Ameryki. Spieszy mu się, bo gościu w Żuku chce to zrobić za 2 lata. 
 

 

Tylko dodaj że to wyjazd na cztery- pięć lat ..też dostalem tą propozycje i powiem ze przez chwile sie zastanawiałem ..ale tylko krótko ...
 

oldmalarz pisze: ↑04 lip 2022, 10:42

TomaszL pisze: ↑03 lip 2022, 21:34 foto4.jpg
Halo Mysikrólik. Mam autko z kierowcą. Kierowca twierdzi, że przejechał tym autkiem 16 tys. kilometrów przez Afrykę i 22 tys. kilometrów przez Azję. Teraz szuka 2 pasażerów na obie Ameryki. Spieszy mu się, bo gościu w Żuku chce to zrobić za 2 lata. 
 


 

Tylko dodaj że to wyjazd na cztery- pięć lat ..też dostalem tą propozycje i powiem ze przez chwile sie zastanawiałem ..ale tylko krótko ...
 

 

Napisałem: 1536 dni tak jak Tony Halik. Rozumiem, że się zastanowiłeś i ... jedziesz
 

Mnie się bardzo podobało mimo, że samochody to mnie tak średnio interesują. Bardzo chwalę za wykłady o "afrykańskich" trasach malucha i żuka! Gdybym nie przyjechał dla Was, to one by mi wystarczyły, aby być zadowolonym. Świetny dobór prelegentów!

Nadal nie wiem z jakiej paki otrzymałem obiad

Dziękuję także za gościnę Hanki i Wasze wieczorne towarzystwo!

Vasco pisze: ↑05 lip 2022, 09:37 Mnie się bardzo podobało mimo, że samochody to mnie tak średnio interesują. Bardzo chwalę za wykłady o "afrykańskich" trasach malucha i żuka! Gdybym nie przyjechał dla Was, to one by mi wystarczyły, aby być zadowolonym. Świetny dobór prelegentów!

Nadal nie wiem z jakiej paki otrzymałem obiad

Dziękuję także za gościnę Hanki i Wasze wieczorne towarzystwo!


 

Mogłabym się pod tym podpisać.
Dziękuję Hance za zorganizowanie wydarzenia i za gościnę, dziękuję Wszystkim za spotkanie.
Spotkanie z Wami wspaniałe. Dziwnozlot super. Ja też daleka jestem od zainteresowań motoryzacyjnych, ale te wehikuły (oraz ich właściciele-pasjonaci) na zlocie były bardzo ciekawe. Opowieści o afrykańskich rajdach - bardzo ciekawe.
Nawet małżonek wyraża lekki niepokój, że biorę udział w organizacji imprez motoryzacyjnych i że coś mi się odmieniło.
Ale kto wie co nas jeszcze razem czeka.