Londyn 2020
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Londyn 2020
Widzę, że w TomaszKu jest ciągła ochota do odwiedzenia Londynu, we mnie również, bardzo lubię to miasto i z chęcią bym tam pojechał kolejny raz. Zaczątek więc mamy. Proponuję krótki weekendowy wypad w przyszłym roku. Myślę, ze wiosna albo jesień to byłby dobry czas (tańsze bilety). Czy jest ktoś zainteresowany, a TomaszK przede wszystkim? Myślę, że za pomocą gream_reapera i mojego kumpla mogli byśmy znaleźć jakieś sensowne lokum dla kilku osób. Co Wy na to?
Plan mógłby być taki:
piątek - przylot + jakiś spacer
sobota - Muzeum Historii Naturalnej, wieczorkiem jakaś integracja
niedziela - British Muzeum, jak się uda to coś więcej
poniedziałek - wylot
Plan mógłby być taki:
piątek - przylot + jakiś spacer
sobota - Muzeum Historii Naturalnej, wieczorkiem jakaś integracja
niedziela - British Muzeum, jak się uda to coś więcej
poniedziałek - wylot
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Nie wiem ile bilet ale chyba w 400 byśmy się zmieścili. Nocleg ? MHN i BP są za free... ale sa tak olbrzymie, że trzeba się zatrzymać, coś zjeść, wypić, do tego pamiątki. Bilety na metro ze 20 -30 funtów. Plus kieszonkowe na 3,5 dnia ze 200 bajerów trzeba mieć. Wyjdzie jakieś 1.500 - 2.000 złotych ze wszystkim.
Ostatnio zmieniony 10 gru 2019, 13:13 przez johny, łącznie zmieniany 1 raz.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
A jak myślisz? Wiesz można przyjąć wersję oszczędnościową, że płacisz za bilet, za komunikację w Londynie a w muzeach tylko zwiedzasz. Ale ja nie wyobrażam sobie żeby czegoś nie kupić na pamiątkę, nie napić się piwa etc.
Ostatnio zmieniony 10 gru 2019, 13:35 przez johny, łącznie zmieniany 2 razy.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Nie myślę.johny pisze:A jak myślisz?
Pytam organizatora
Jeśli na osobę, to bardzo dużo jak na weekend.
Tyle wydaliśmy na dziewięciodniowy wyjazd do Francji.
Ale wiem, że Londyn jest drogi
Ostatnio zmieniony 10 gru 2019, 13:35 przez Yvonne, łącznie zmieniany 1 raz.
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Dlatego szczerze to ja myślałem op pojedynczych osobach, bo szkoda kasy na weekend dla rodziny. Z rodziną to trzeba na dłużej jechać tak jak my byliśmy. Sam wjazd na The Shard kosztował na ok. 400 zł.Yvonne pisze:Ale wiem, że Londyn jest drogi
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Byłem! Ale z chęcią poszedł bym raz jeszcze.Ater pisze:Ja bym chętnie dołączył. I jeśli to możliwe dodałbym Greenwich do marszruty.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2767
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 84 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
Jak jesień to my wstępnie bardzo chętnie. W Londynie jeszcze nie byłem.
Pytanie czy weekend wystarczy. Nie wiem jak wyglądają rozkłady lotów i jak będą wyglądac na jesieni, ale pamiętam że do Sztokholmu niespecjalnie się tak dało - o ile przylot był rano, to wylot niestety też, około 12-tej (czyli z ostatniego dnia zostawał dojazd na lotnisko). Z tym że my pojechaliśmy na 5 dni więc brak tego ostatniego nam nie bardzo doskwierał.
Pytanie czy weekend wystarczy. Nie wiem jak wyglądają rozkłady lotów i jak będą wyglądac na jesieni, ale pamiętam że do Sztokholmu niespecjalnie się tak dało - o ile przylot był rano, to wylot niestety też, około 12-tej (czyli z ostatniego dnia zostawał dojazd na lotnisko). Z tym że my pojechaliśmy na 5 dni więc brak tego ostatniego nam nie bardzo doskwierał.
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Irycki, z połączeniami Warszawa - Londyn nie ma problemu samoloty latają codziennie, kilka razy dziennie, od rana do wieczora, godziny tylko mają wpływ na cenę lotu.irycki pisze:Pytanie czy weekend wystarczy. Nie wiem jak wyglądają rozkłady lotów i jak będą wyglądac na jesieni, ale pamiętam że do Sztokholmu niespecjalnie się tak dało
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Oczywiście, że nie wystarczy. Ale na te 2 muzea będzie ok. Samoloty z Łodzi latają codziennie.irycki pisze:ytanie czy weekend wystarczy.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...