Ciekawostki z Australii
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Z opisu w wiki zrozumiałem, że procedura była taka, że wpierw był proces z oskarżenia prywatnego a po przesłuchaniach stwierdzono, że można uruchomić proces karny. Nie wnikałem w to zbytnio bo jakby nie moja bajka. Niezależnie od zarzutów i wiarygodności dowodów jest to dla mnie bardzo smutne. Smutne to, że to się działo, smutne, że kościół zamiatał to pod dywan i smutne, że teraz się z tego robi cyrk. Nie potrafię ocenić wiarygodności świadków więc nie wypowiadam się na temat winy.Brunhilda pisze:Masz oczywiście na myśli proces apelacyjny.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
A nie, Mysikroliku, to, ze „padło” na niego wcale mnie nie dziwi. W ogóle. Kardynał Pelle miał i ma wielu wrogów. Myśle, ze jest „wrabiany”.
Ze w Kościele dochodzi do takich sytuacji tez mnie już nie dziwi. Nasza Royal Commission pokazała, ze 7% australijskiego kleru było posadzonych o nadużycia seksualne w stosunku do dzieci. Nie napisano nigdzie ile przypadków za to skazano. Przepraszam, ze cytuje HuffPost ale autor ładnie wszystko wypunktował.
https://www.huffingtonpost.com.au/2017/ ... _21707512/
Kościół nie jest osamotniony w tym niechlubnym względzie. 7% dzieci i młodzieży jest wykorzystywanych seksualnie prze swoich nauczycieli.
http://childrenstreatmentcenter.com/sex ... -teachers/
https://www.childabuseroyalcommission.gov.au/schools
I w sporcie
https://www.childabuseroyalcommission.g ... -community
I pewnie w innych dziedzinach życia.
Peofilia to co innego niż seksualne wykorzystywanie dzieci. Pedofilia to preferencja kontaktów seksualnych z dziećmi. To znaczy, ze pedofil spełnia się seksualnie w kontakcie z dziećmi. Dla innych to między innymi po prostu okazja.
Wśród kleru wg amerykańskich badań pedofile to 0.3% ogółu, mniej niż w ogólnej populacji mężczyzn. Homoseksualny pociąg do chłopców ma 2% kleru, tyle samo co u żonatych mężczyzn w ogólnej populacji.
https://www.abc.net.au/religion/the-cat ... s/10099820
Przedstawiciele kleru są tacy sami jak reszta populacji, z której się wywodzą. Niestety , nie są swieci. I chociaż chciałoby się, i powinno tak być, żeby powyższe dane wynosiły 0%, to zważywszy, ze dzieci są najczęściej wykorzystywane seksualne przez najbliższych ( ojców, ojczymów, wujków, kuzynów i braci), chyba na razie, pozostaje nam samym dzieci uczyć, jak się uchronić.
https://aic.gov.au/publications/tandi/tandi429
Podejrzewam, ze sytuacja ma się podobnie na całym świecie.
Ze przewracają pomniki to się z kolei dziwie. Po tej całej sprawie z Kardynałem, Kościół australijski napisał list, żeby nie spieszyć się z osadzaniem bo sprawy i rzeczy nie zawsze takie są na jakie wyglądają na pierwszy rzut oka. Myśle, ze to słuszne. Na przykład:
https://www.salon24.pl/newsroom/936102, ... kaplanstwa
Inna sprawa jest to, ze kościół te przypadki zwykł zamiatać pod dywan. Ale to się zmienia.
Ze w Kościele dochodzi do takich sytuacji tez mnie już nie dziwi. Nasza Royal Commission pokazała, ze 7% australijskiego kleru było posadzonych o nadużycia seksualne w stosunku do dzieci. Nie napisano nigdzie ile przypadków za to skazano. Przepraszam, ze cytuje HuffPost ale autor ładnie wszystko wypunktował.
https://www.huffingtonpost.com.au/2017/ ... _21707512/
Kościół nie jest osamotniony w tym niechlubnym względzie. 7% dzieci i młodzieży jest wykorzystywanych seksualnie prze swoich nauczycieli.
http://childrenstreatmentcenter.com/sex ... -teachers/
https://www.childabuseroyalcommission.gov.au/schools
I w sporcie
https://www.childabuseroyalcommission.g ... -community
I pewnie w innych dziedzinach życia.
Peofilia to co innego niż seksualne wykorzystywanie dzieci. Pedofilia to preferencja kontaktów seksualnych z dziećmi. To znaczy, ze pedofil spełnia się seksualnie w kontakcie z dziećmi. Dla innych to między innymi po prostu okazja.
Wśród kleru wg amerykańskich badań pedofile to 0.3% ogółu, mniej niż w ogólnej populacji mężczyzn. Homoseksualny pociąg do chłopców ma 2% kleru, tyle samo co u żonatych mężczyzn w ogólnej populacji.
https://www.abc.net.au/religion/the-cat ... s/10099820
Przedstawiciele kleru są tacy sami jak reszta populacji, z której się wywodzą. Niestety , nie są swieci. I chociaż chciałoby się, i powinno tak być, żeby powyższe dane wynosiły 0%, to zważywszy, ze dzieci są najczęściej wykorzystywane seksualne przez najbliższych ( ojców, ojczymów, wujków, kuzynów i braci), chyba na razie, pozostaje nam samym dzieci uczyć, jak się uchronić.
https://aic.gov.au/publications/tandi/tandi429
Podejrzewam, ze sytuacja ma się podobnie na całym świecie.
Ze przewracają pomniki to się z kolei dziwie. Po tej całej sprawie z Kardynałem, Kościół australijski napisał list, żeby nie spieszyć się z osadzaniem bo sprawy i rzeczy nie zawsze takie są na jakie wyglądają na pierwszy rzut oka. Myśle, ze to słuszne. Na przykład:
https://www.salon24.pl/newsroom/936102, ... kaplanstwa
Inna sprawa jest to, ze kościół te przypadki zwykł zamiatać pod dywan. Ale to się zmienia.
Ostatnio zmieniony 06 mar 2019, 01:22 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Ale tez ja napisałam, ze nie wierze, nie ze się dziwie.
Nie wierze przede wszystkim w historyczne sprawy. Niedorzecznością jest pisać w sytuacji spraw historycznych, sprzed dwudziestukilku lat, ze są dowody. Dowodów nie ma. Jest słowo przeciw słowu. A grunt jest teraz podatny bo trwa nagonka na Kościół Katolicki.
Dowodem byłoby DNA kardynała znalezione u chłopców. Albo film z tego zajścia. Albo zgodne zeznania naocznych świadków. Albo gdyby Kardynał się jakoś wsypał. Nic takiego nie ma i być nie może bo delikatnie mówiąc, płyny ustrojowe Kardynała, które mogłyby dać DNA, pozostają w jamie ustnej do 24 godzin. Na drugim koncu przewodu pokarmowego do 72 godzin. świadków tez nie ma. Kardynał konsekwentnie zaprzecza.
Nie wierze, żeby człowiek uwielbiany przez przez ogół katolickiej populacji Australii, ceniony przez Watykan ( skarbnik Watykanu, podobno miał być wybrany Papieżem przed Benedyktem i przed Franciszkiem), ceniony, wręcz hołubiony przez Jana Pawła II, mogl być tak zakłamany. Nie wierze, żeby tego nikt nie zauważył.
Nie wierze, żeby Jan Paweł II wiedział o tym i mimo to mianował go Kardynałem.
Nie wierze, ze jeśli ktoś ma tak niepohamowane apetyty seksualne, ze 10 minut po Mszy świętej po prostu musi, miał tylko dwa przypadki oskarżeń. Miałby 2222. Teraz istotnie pojawił się nowy ktoś, kto tez oskarża. Z lat 70 tych tym razem.
I jeszcze pare innych nie wierze
Będzie apelacja. Kościół tez zdecydował wszcząć swoje śledztwo.
No cóż! Żyjemy w ciekawych czasach! Chociaż to, według Chińczyków zdaje się, przekleństwo!
Nie wierze przede wszystkim w historyczne sprawy. Niedorzecznością jest pisać w sytuacji spraw historycznych, sprzed dwudziestukilku lat, ze są dowody. Dowodów nie ma. Jest słowo przeciw słowu. A grunt jest teraz podatny bo trwa nagonka na Kościół Katolicki.
Dowodem byłoby DNA kardynała znalezione u chłopców. Albo film z tego zajścia. Albo zgodne zeznania naocznych świadków. Albo gdyby Kardynał się jakoś wsypał. Nic takiego nie ma i być nie może bo delikatnie mówiąc, płyny ustrojowe Kardynała, które mogłyby dać DNA, pozostają w jamie ustnej do 24 godzin. Na drugim koncu przewodu pokarmowego do 72 godzin. świadków tez nie ma. Kardynał konsekwentnie zaprzecza.
Nie wierze, żeby człowiek uwielbiany przez przez ogół katolickiej populacji Australii, ceniony przez Watykan ( skarbnik Watykanu, podobno miał być wybrany Papieżem przed Benedyktem i przed Franciszkiem), ceniony, wręcz hołubiony przez Jana Pawła II, mogl być tak zakłamany. Nie wierze, żeby tego nikt nie zauważył.
Nie wierze, żeby Jan Paweł II wiedział o tym i mimo to mianował go Kardynałem.
Nie wierze, ze jeśli ktoś ma tak niepohamowane apetyty seksualne, ze 10 minut po Mszy świętej po prostu musi, miał tylko dwa przypadki oskarżeń. Miałby 2222. Teraz istotnie pojawił się nowy ktoś, kto tez oskarża. Z lat 70 tych tym razem.
I jeszcze pare innych nie wierze
Będzie apelacja. Kościół tez zdecydował wszcząć swoje śledztwo.
No cóż! Żyjemy w ciekawych czasach! Chociaż to, według Chińczyków zdaje się, przekleństwo!
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Bruniu, ad vocem twych dwóch postów wyżej! Brawo! Mam w 100% takie samo zdanie jak Ty.
Teraz bardzo trendy jest nap*** w kościół! Znak postępu naszej cywilizacji. Zamiast flagi narodowej, tęczowa itp. itd.
Teraz bardzo trendy jest nap*** w kościół! Znak postępu naszej cywilizacji. Zamiast flagi narodowej, tęczowa itp. itd.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
Wiadomo że takie rzeczy trzeba udowodnić, a to nie jest proste. Z drugiej strony nie dziwie się, że ofiary często dopiero po czasie maja odwagę mówić. Po czymś takim odczuwa się wstyd, strach. Nie potrafię sobie wyobrazić co jeszcze, ale z pewnością nie jest łatwo wyjść i publicznie opowiadać, że było się molestowanym czy zgwałconym. To jest główna przyczyna, że sprawcy często pozostają bezkarni. Jak sama zauważyłaś po czasie twardych dowodów brak, a raczej nikt nie popełnia tych czynów na widoku publicznym, więc i ze świadkami krucho.
Ksiądz nie powinien, tylko musi być kryształowo czysty i biedny jak mysz kościelna, tak jak i jego cała firma, inaczej swoje dobre rady i połajanki mogą sobie ...
Ja nie widzę żeby KK był taki jak napisałem.
Ksiądz nie powinien, tylko musi być kryształowo czysty i biedny jak mysz kościelna, tak jak i jego cała firma, inaczej swoje dobre rady i połajanki mogą sobie ...
Ja nie widzę żeby KK był taki jak napisałem.
Ostatnio zmieniony 06 mar 2019, 11:11 przez Mysikrólik, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
A u nas już nie można spokojnie wyladować na paraglider...
https://www.9news.com.au/2019/03/09/21/ ... r-canberra
https://www.9news.com.au/2019/03/09/21/ ... r-canberra
-
- Zlotowicz
- Posty: 542
- Rejestracja: 05 sie 2017, 22:54
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 30 razy
- Otrzymał podziękowań: 44 razy
Sprawa tego kardynała to pikuś w porównaniu z Michealem Jacksonem. Ostatnio wyszedł film na temat jego mrocznej strony. W owym programie wypowiadają się dwaj mężczyźni którzy mówią, że byli przez niego wykorzstani. Co zaskakujące, za życia Jacksona zeznali, że nie byli i przez to został uniewiniony. Więc jaka była prawda? Jakoś po jego ekcesach nikt nie dał łatki muzykom.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
To jakby proste. Kościół katolicki przez wiele lat zamiatał pod dywan ekscesy księży od potężnych do maluczkich. Muzycy nie są organizacją, każdy za swoją karierę odpowiada samodzielnie i nie ma w ich wypadku zmowy milczenia, specjalnych praw, ewentualnie nie chcą się wypowiadać na temat innych muzyków ale to raczej nie jest to samo.Ater pisze:Jakoś po jego ekcesach nikt nie dał łatki muzykom.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
No wiec właśnie! Jaka jest prawda? I czy to możliwe żeby do niej dotrzeć? Teraz? To w ogóle jest dziwna sprawa. Podobno wszyscy dookoła wiedzieli, łącznie z rodzicami, ze on spal w jednym łóżku z tymi chłopcami. Ciekawostka.Ater pisze:Sprawa tego kardynała to pikuś w porównaniu z Michealem Jacksonem. Ostatnio wyszedł film na temat jego mrocznej strony. W owym programie wypowiadają się dwaj mężczyźni którzy mówią, że byli przez niego wykorzstani. Co zaskakujące, za życia Jacksona zeznali, że nie byli i przez to został uniewiniony. Więc jaka była prawda? Jakoś po jego ekcesach nikt nie dał łatki muzykom.
Ostatnio zmieniony 10 mar 2019, 13:56 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Sądzę, że nie jest to możliwe. Niestety w wielu wypadkach ludzie dorabiają sobie aktualną filozofię. W wypadku MJ jest to jeszcze łatwiejsze, bo druga strona nie ma możliwości wypowiedzenia się.Brunhilda pisze:No wiec właśnie! Jaka jest prawda? I czy to możliwe żeby do niej dotrzeć? Teraz?
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
No I tak... kardynał Pell został skazany na 6 lat. Sędzia Kidd, zrobił wszystko, moim zdaniem, żeby być fair. Wziął nawet pod uwagę to, ze ten niechlubny rozgłos jest już karą. Istotnie, weszliśmy, jako społeczeństwo w jakaś nowa fazę, gdzie media głośno, bez żenady i bez ogródek mówią w szczegolach czynów, za które jest skazany i o fizjologii Kardynała. Uważam takie działania za manipulacje. Poza tym..zupełnie już odchodzimy od decorum.... nie jestem pewna czy to takie dobre.
Czekam na apelacje.....
Czekam na apelacje.....
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Wczoraj wybrałam się do kaplicy świętej Mary MacKillop, naszej pierwszej i jedynej świętej. Zamówiłam tam Msze za moja SP Mamę. Tam jest taka szczególna atmosfera...Kaplica jest w North Sydney wiec zwykle jade przez znany Sydneyski most Harbour Bridge.
Ostatnio zmieniony 01 kwie 2019, 13:51 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Coraz bliżej...
I już wjeżdżam pod most. Lubię przejeżdżać Harbour Bridge. Jest taki majestatyczny ( czy w ogole jest takie słowo? 😁😁😁😁😁 wzięłam od majestic ale coś mi się kojarzy, ze w polskim jest tez) Otwieram zawsze wszystkie okna, żeby lepiej widzieć zebra mostu.
I już wjeżdżam pod most. Lubię przejeżdżać Harbour Bridge. Jest taki majestatyczny ( czy w ogole jest takie słowo? 😁😁😁😁😁 wzięłam od majestic ale coś mi się kojarzy, ze w polskim jest tez) Otwieram zawsze wszystkie okna, żeby lepiej widzieć zebra mostu.
Ostatnio zmieniony 01 kwie 2019, 13:58 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
Mary MacKillop była założycielka zakonu Sióstr świetego Józefa, beatyfikowana przez JPII i kanonizowana w 2010 przez Benedykta XVI. Burzliwe story, była nawet ekskomunikowana. Bardzo u nas lubiana i znana. Zajmowała się chorymi, biednymi, starcami, mentalnie chorymi, sierotami.
To jej pomnik pod kaplica. Tak milo popatrzeć, ludzie podchodzą do pomnika, dotykają rąk świętej Mary, trudno było mi zrobić zdjęcie! Zawsze ktoś tam przy pomniku urzędował!
To jej pomnik pod kaplica. Tak milo popatrzeć, ludzie podchodzą do pomnika, dotykają rąk świętej Mary, trudno było mi zrobić zdjęcie! Zawsze ktoś tam przy pomniku urzędował!
Ostatnio zmieniony 01 kwie 2019, 14:27 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 2 razy.
-
- Zlotowicz
- Posty: 7221
- Rejestracja: 10 lip 2013, 04:07
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 90 razy
- Otrzymał podziękowań: 112 razy
I widok z ogrodu klasztornego. Jak widać po liściach na ścieżce(u nas tez liście opadają z niektórych , zwłaszcza europejskich drzew!), u nas jesień.
Ostatnio zmieniony 01 kwie 2019, 14:38 przez Brunhilda, łącznie zmieniany 1 raz.