280 km w pogoni za Baturą czyli kącik motoryzacyjny.
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
280 km w pogoni za Baturą czyli kącik motoryzacyjny.
Co prawda jest taki temat 2 i 4 kółka ale ja pomyślałem sobie aby w tym wątku zamieszczać swoje refleksje nad dostępnymi na rynku autami. Na pewno część z Was stoi przed decyzją zakupu nowego (nie koniecznie w sensie dosłownym) auta. Tutaj można by wymieniać swoje wrażenia co do użytkowanych samochodów.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
AUDI A4 AVANT 1,4 TFSI - 150KM aut.
To ja może zacznę, bo ten test dał mi impuls do stworzenia tego wątku. Przez weekend miałem możliwość testowania takiego właśnie samochodu ze średnią wersja wyposażenia. Jakie wrażenia?
Samochody rosną, nowe A4 jest naprawdę spore. Wygodnie dopasowałem sobie fotel kierowcy a siadając za mną Mateusz miał jeszcze luz. Oczywiście o żadnym zakładaniu nogi na nogę nie ma mowy ale przecież A4 to klasa niższa średnia.
Wnętrze spokojne z dużą ilością plastiku wysokiej klasy. Co mi się spodobało w tym samochodzie to niezbędny minimalizm. Kilka przycisków i pokręteł absolutnie niezbędnych. Wszystko wciska się intuicyjnie. Nieco problemów na początku sprawiało pokrętło w konsoli centralnej ale bardzo szybko można było ogarnąć co i jak. Nienawidzę "bizantyjskich" desek rozdzielczych, które bardziej przypominają kokpit samolotu niż wnętrze auta. Od tego gorsze są tylko panele dotykowe, na których steruje się wszystkimi funkcjami auta (vide: nowe Renault Megane, Talisman). "Moje" AUDI miało tez tradycyjne zegary, co dla mnie stanowi duży plus.
Co do wrażeń z jazdy, odpalamy auto za pomocą systemu start/stop i cały czas jest cicho. Ustawiamy lewarek automatycznej skrzyni biegów (DSG - 7 biegów) w pozycji D i powoli ruszamy. Samochód cichutko toczy się. I tak jest również przy wyższych prędkościach. Mnie osobiście nie za bardzo odpowiada system automatycznego wyłączania się auta na krótkich postojach (np czerwone światło). Coś takiego to zabójstwo dla turbiny, która pracuje. Na szczeście system ten można wyłączyć a w ustawieniu sport w ogóle nie działa.
jak sobie radzi silnik?
150 KM to teoretycznie nie mało jak na takie auto, jednak moment obrotowy tylko 250 Nm to o wiele mniej niż w mojej skodzie. W mieście auto przyspiesza całkiem sprawnie, szczególnie w ustawieniu sport ale już na autostradzie zapomnijmy o sportowych wyczynach.
Zawieszenie auta jest dość twarde ale dla mnie to zaleta. ja podróżuję często autostradami z predkościami 160 -180 km/h. AUDI przy takiej jeździe pięknie trzyma się drogi. Skoda przy takich prędkościach potrzebuje zdecydowanie więcej koncentracji.
Co najważniejsze, w aucie nadal jest cicho, można swobodnie rozmawiać lub słuchać muzyki z zainstalowanego systemu audio. Nie jestem audiofilem i dla mnie był bardzo fajny.
A4 oferuje nam także bardzo duży bagażnik dlatego samochód dobrze się sprawdzi jako auto rodzinne dla 4 osobowej rodziny.
Niestety przyzwyczajony do mojej bardzo oszczędnej skody zmartwiłem się nieco spalaniem. Przy takiej jeździe jak moja w mieście samochód spali ok 10 - 11 litrów benzyny. Trasa to spalanie ok. 7-8 litrów.
Podsumowanie. Za 140 tys. (wersja podstawowa bez automatu) otrzymujemy bardzo przyzwoity samochód ale nie ideał. W tym przedziale cenowym myślę, ze można znaleźć coś może mniej prestiżowego ale większego i oszczędniejszego. Jednak AUDI ma jedną wielką zaletę. System AUDI PERFECT LEASE czyli opcja najmu długoterminowego. To jest bardzo sensowne rozwiązanie dla tych, którzy chcą jeździć bezstresowo nowym samochodem. Inni dealerzy nie mogą zaproponować nic lepszego. Wiem bo sprawdzałem w Skodzie i Fordzie.
Moja subiektywna ocena uwzględniająca stosunek jakości do ceny 7/10
Samochody rosną, nowe A4 jest naprawdę spore. Wygodnie dopasowałem sobie fotel kierowcy a siadając za mną Mateusz miał jeszcze luz. Oczywiście o żadnym zakładaniu nogi na nogę nie ma mowy ale przecież A4 to klasa niższa średnia.
Wnętrze spokojne z dużą ilością plastiku wysokiej klasy. Co mi się spodobało w tym samochodzie to niezbędny minimalizm. Kilka przycisków i pokręteł absolutnie niezbędnych. Wszystko wciska się intuicyjnie. Nieco problemów na początku sprawiało pokrętło w konsoli centralnej ale bardzo szybko można było ogarnąć co i jak. Nienawidzę "bizantyjskich" desek rozdzielczych, które bardziej przypominają kokpit samolotu niż wnętrze auta. Od tego gorsze są tylko panele dotykowe, na których steruje się wszystkimi funkcjami auta (vide: nowe Renault Megane, Talisman). "Moje" AUDI miało tez tradycyjne zegary, co dla mnie stanowi duży plus.
Co do wrażeń z jazdy, odpalamy auto za pomocą systemu start/stop i cały czas jest cicho. Ustawiamy lewarek automatycznej skrzyni biegów (DSG - 7 biegów) w pozycji D i powoli ruszamy. Samochód cichutko toczy się. I tak jest również przy wyższych prędkościach. Mnie osobiście nie za bardzo odpowiada system automatycznego wyłączania się auta na krótkich postojach (np czerwone światło). Coś takiego to zabójstwo dla turbiny, która pracuje. Na szczeście system ten można wyłączyć a w ustawieniu sport w ogóle nie działa.
jak sobie radzi silnik?
150 KM to teoretycznie nie mało jak na takie auto, jednak moment obrotowy tylko 250 Nm to o wiele mniej niż w mojej skodzie. W mieście auto przyspiesza całkiem sprawnie, szczególnie w ustawieniu sport ale już na autostradzie zapomnijmy o sportowych wyczynach.
Zawieszenie auta jest dość twarde ale dla mnie to zaleta. ja podróżuję często autostradami z predkościami 160 -180 km/h. AUDI przy takiej jeździe pięknie trzyma się drogi. Skoda przy takich prędkościach potrzebuje zdecydowanie więcej koncentracji.
Co najważniejsze, w aucie nadal jest cicho, można swobodnie rozmawiać lub słuchać muzyki z zainstalowanego systemu audio. Nie jestem audiofilem i dla mnie był bardzo fajny.
A4 oferuje nam także bardzo duży bagażnik dlatego samochód dobrze się sprawdzi jako auto rodzinne dla 4 osobowej rodziny.
Niestety przyzwyczajony do mojej bardzo oszczędnej skody zmartwiłem się nieco spalaniem. Przy takiej jeździe jak moja w mieście samochód spali ok 10 - 11 litrów benzyny. Trasa to spalanie ok. 7-8 litrów.
Podsumowanie. Za 140 tys. (wersja podstawowa bez automatu) otrzymujemy bardzo przyzwoity samochód ale nie ideał. W tym przedziale cenowym myślę, ze można znaleźć coś może mniej prestiżowego ale większego i oszczędniejszego. Jednak AUDI ma jedną wielką zaletę. System AUDI PERFECT LEASE czyli opcja najmu długoterminowego. To jest bardzo sensowne rozwiązanie dla tych, którzy chcą jeździć bezstresowo nowym samochodem. Inni dealerzy nie mogą zaproponować nic lepszego. Wiem bo sprawdzałem w Skodzie i Fordzie.
Moja subiektywna ocena uwzględniająca stosunek jakości do ceny 7/10
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- Prot
- Uwielbia przygody
- Posty: 62
- Rejestracja: 25 cze 2017, 20:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Inni dealerzy nie mogą zaproponować nic lepszego
otoz moga !!!
ja osobiscie nie polecam zakupu niemieckich aut
pierwsze co za tym przemawia to to ze auta maja to do siebie ze po pieciu latach lubia sie psuc ( nowe )
zaczyna sie od malych pierdulek , ktorych naparawy drogo kosztuja
kolejna sprawa to ceny za nowe samochody
niby nowe a po prawdzie przestarzale technologie , ktore sie wprowadza do produkcji
brak swiezosci w ksztaltach , auta toporne I coraz brzydsze
polecam auta japonskie , ktore przewyzszaja europejska motoryzacje , sa bardziej ekonomiczne , wygodne I malo awaryjne
koszty eksploatacji niskie jak I utrzymania
ceny za same samochody tez nizsze od niemieckich
pisze ten post z pozycji osoby mieszkajacej za granica od wielu lat I jak biore nowe auto to tylko w lis I na trzy lata , po uplywie tego czasu zmieniam samochod na inny I inna marke
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Dlatego nikt nie mówi o zakupie. na głowę bym musiał upaść żeby wywalać 170 k z marszu na auto.Prot pisze:ja osobiscie nie polecam zakupu niemieckich aut
pierwsze co za tym przemawia to to ze auta maja to do siebie ze po pieciu latach lubia sie psuc ( nowe )
zaczyna sie od malych pierdulek , ktorych naparawy drogo kosztuja
Tu bym polemizował. Dla mnie nowe toyoty to paździerz, mam znajomego w salonie infinity i faktycznie technologicznie jest ok ale bryła tego auta jest dla mnie brzydka, kokpit równieżProt pisze:brak swiezosci w ksztaltach , auta toporne I coraz brzydsze
https://www.centruminfiniti.pl/p/modele ... finiti-q50
a i cena od 155.000
Całkiem fajnie prezentuje się mazda 6
Faktycznie jednak nowe VW czy skody to estetyczny dramat. Na tym tle dla mnie audi wypada bardzo pozytywnie tak jak i nowa gama mercedesów.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2767
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 84 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
Szanowni
Nie ma już od dawna czegoś takiego jak auta "niemieckie", "japońskie" i tak dalej. Wszystko jest globalne i pod jeden strychulec. Wszystkie samochody są praktycznie (w danym segmencie) takie same i z takimi samymi rozwiązaniami technicznymi.
Ostatni bastion oryginalności, czyli hydropneumatyczne zawieszenie w Citroenie, upadł niedawno, nad czym ubolewam, bo hydro kocham nad życie, ale cóż
Nie ma już od dawna czegoś takiego jak auta "niemieckie", "japońskie" i tak dalej. Wszystko jest globalne i pod jeden strychulec. Wszystkie samochody są praktycznie (w danym segmencie) takie same i z takimi samymi rozwiązaniami technicznymi.
Ostatni bastion oryginalności, czyli hydropneumatyczne zawieszenie w Citroenie, upadł niedawno, nad czym ubolewam, bo hydro kocham nad życie, ale cóż
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Nie gadaj, nie ma już tego w citroenach? :shock:irycki pisze: Ostatni bastion oryginalności, czyli hydropneumatyczne zawieszenie w Citroenie, upadł niedawno, nad czym ubolewam, bo hydro kocham nad życie, ale cóż
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Czy ktoś z szanownych forowiczów miał przyjemność jeździć takim Fordem Mondeo.
https://www.master1.pl/oferta/gotowka/3 ... cja=------
Rozważam mocno zakup i wszystkie opnie byłyby niezmiernie cenne dla mnie.
https://www.master1.pl/oferta/gotowka/3 ... cja=------
Rozważam mocno zakup i wszystkie opnie byłyby niezmiernie cenne dla mnie.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- Prot
- Uwielbia przygody
- Posty: 62
- Rejestracja: 25 cze 2017, 20:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
czesc johny
osobiscie polecam technologie japonska w tej cenie , ale jak wolisz forda to uwazam ze sa lepsze modele
http://www.westfieldford.com/
mialem kiedys forda dawno temu , jest fajny tak do 5 lat potem sa juz roznego rodzaju problemy natury uzytkownika od jednej awari w miesiacu do kilku
mieszkam w kraju konstruktora , najlepiej w ubueglym roku sprzedawala sie Honda crv
osobiscie polecam technologie japonska w tej cenie , ale jak wolisz forda to uwazam ze sa lepsze modele
http://www.westfieldford.com/
mialem kiedys forda dawno temu , jest fajny tak do 5 lat potem sa juz roznego rodzaju problemy natury uzytkownika od jednej awari w miesiacu do kilku
mieszkam w kraju konstruktora , najlepiej w ubueglym roku sprzedawala sie Honda crv
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Berlin - motoryzacyjnie.
Wycieczka do Berlina przyniosła i wrażenia związane z motoryzacją. Spacerując cudną Unter den Linden zaszliśmy do sklepu z Mercedesami. Tak do sklepu, nie salonu. Uwagę na sklepowej witrynie przyciągał taki oto wehikuł. Jak najbardziej z czasów samochodzika... Był po prostu przepiękny...
W różnych częściach "sklepu" stały sobie różne egzemplarze od klasy A po S i AMG na piętrze. Do tego stoiska z gadżetami, część historyczna etc. Po prostu super, szczególnie dla fana motoryzacji.
Na piętrze dział AMG. Tu cała piękna V ósemka o mocy 384 km. Wehikuł Tomasza chyba by nie dał rady...
... do tego bolidu za jedyne 118 tys ojro...
Przymiarka do C klasy cabrio i już zaczynam odkładać do skarbonki!
Ciężko było wychodzić ale czas naglił i musieliśmy wracać do Łodzi.
W różnych częściach "sklepu" stały sobie różne egzemplarze od klasy A po S i AMG na piętrze. Do tego stoiska z gadżetami, część historyczna etc. Po prostu super, szczególnie dla fana motoryzacji.
Na piętrze dział AMG. Tu cała piękna V ósemka o mocy 384 km. Wehikuł Tomasza chyba by nie dał rady...
... do tego bolidu za jedyne 118 tys ojro...
Przymiarka do C klasy cabrio i już zaczynam odkładać do skarbonki!
Ciężko było wychodzić ale czas naglił i musieliśmy wracać do Łodzi.
Ostatnio zmieniony 18 mar 2019, 22:28 przez johny, łącznie zmieniany 1 raz.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2767
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 84 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
No, takim Mercem jak ten na pierwszym zdjęciu to bym sobie pojeździł...
Dużo chętniej niż tym na ostatnim.
Dużo chętniej niż tym na ostatnim.
Ostatnio zmieniony 19 mar 2019, 08:00 przez irycki, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Oj tak, oj tak! To po prostu dzieło sztuki a nie samochód, piękna linia, bogaty ale nie tandetny kokpit z dominacją drewna i skór.irycki pisze:No, takim Mercem jak ten na pierwszym zdjęciu to bym sobie pojeździł...
To auto to rocznik 1970, 3 litrowy automat, 200 km. Pewnie nie do zdarcia...
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
-
- Zlotowicz
- Posty: 2634
- Rejestracja: 30 lip 2018, 09:44
- Podziękował;: 149 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Pewnie to prawda Barabaszu, ale ten Mercedes ze zdjęcia zrobi z Ciebie 25 latka Nie będziesz też 10 lat starszy w Chevy Camaro, Fordzie Mustangu albo Corvette C3 się nie da To ta sama klasa, piękny wóz.Barabasz pisze:Podobno mercedes postarza wizualnie kierowcę o 10 lat, gdy tymczasem BMW jest odwrotnie kierowca jest określany na 10 lat młodszy niż w jest w rzeczywistości.
- grim_reaper
- Zlotowicz
- Posty: 629
- Rejestracja: 27 cze 2017, 22:53
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 107 razy
- Otrzymał podziękowań: 72 razy
Re: 280 km w pogoni za Baturą czyli kącik motoryzacyjny.
Jeśli ktoś planuje zmianę autka i przypadkiem będzie to Hummer, można się poczuć jak Pan Samochodzik.
Jest zestaw do modyfikacji jak w załączonym linku .....
https://youtube.com/shorts/MVzydi9B_qE? ... RBxqn07XSV
Jest zestaw do modyfikacji jak w załączonym linku .....
https://youtube.com/shorts/MVzydi9B_qE? ... RBxqn07XSV
ℍ𝕒𝕝𝕝ó 𝕞𝕪𝕣𝕜𝕦𝕣 𝕘𝕒𝕞𝕝𝕚 𝕧𝕚𝕟𝕦𝕣 𝕞𝕚𝕟𝕟