Konkurs - postać z kanonu

[Eksplorator63]

W końcu chodzi o to żeby gonić króliczka, a nie żeby go złapać.

Może trzeba pogonić Mysikróliczka.

[Mysikrólik]

W każdym razie Hertel pierwszy wyartykułował to co było odpowiedzią.
Za karę teraz musi zadać następną zagadkę.

[Hertel]

Ja? Okiej . A zatem:

Miał w życiu tylko jedną namiętność

[Yvonne]

Może baron de Saint-Gatien i kolej?

[Hertel]

Nie chodzi co prawda o barona de Saint-Gatien, ale to dobry trop


Miał w życiu tylko jedną namiętność.

Obiekt, którym się fascynował, był ogromny i niezwykle imponujący

[Czesio1]

Nie chodzi co prawda o barona de Saint-Gatien, ale to dobry trop


Miał w życiu tylko jedną namiętność.

Obiekt, którym się fascynował, był ogromny i niezwykle imponujący

Czyżby Pierre Marchant?

[Hertel]

Nie chodzi także o Marchanta. Chociaż ciągle jesteśmy blisko.

Nie jest to postać tak znacząca w książce, jak Marchant czy baron de Saint-Gatien ale uznałem, że warto ją przywołać, bo mówi dużo i bardzo ciekawie

Miał w życiu tylko jedną namiętność.

Obiekt, którym się fascynował, był ogromny i niezwykle imponujący

Nie znamy jego imienia i nazwiska.

[Yvonne]

Kustosz zamku w Angers

[Hertel]

Tak jest! Brawo Yvonne!

A tak trochę z innej beczki, to kiedy gromadka Pana Samochodzika opuszczała kaplicę zamkową w Angers, spotkali Marchanta, który powiedział Madame Eveline:
-Amboise odwiedzam bardzo często Madame.

Mistrz Nienacki pomylił się?

Twoja kolej Yvonne

[Yvonne]

A tak trochę z innej beczki, to kiedy gromadka Pana Samochodzika opuszczała kaplicę zamkową w Angers, spotkali Marchanta, który powiedział Madame Eveline:
-Amboise odwiedzam bardzo często Madame.

Mistrz Nienacki pomylił się?

Aż sprawdziłam w książce, bo nigdy na to nie zwróciłam uwagi i rzeczywiście.
Jest tak, jak piszesz, Hertlu.

Zapewne pomyłka

[Yvonne]

Zagadka z rodzaju niemożliwych, a jednak ktoś ją odgadł

Nie ma zagadek nieodgadywalnych, Zbychowiec
Ale rzeczywiście, była dość trudna.

[Yvonne]

Zagadka:

Mój bohater, wbrew wszelkim oczekiwaniom, pewnego dnia zaskoczył wszystkich.
Sytuacja miała związek z pewną częścią ludzkiego ciała.

Kto to?

[johny]

Opalko?

[Yvonne]

Nie, nie Opałko.

[Hertel]

Pan Kazio. Który pierwszy raz odezwał się i w dodatku sprzeciwił się panu Anatolowi. A chodziło o łowienie "na pupę"

[Yvonne]

Hertlu, czytasz w moich myślach. Tak, chodziło mi o pana Kazia właśnie. Gratuluję Twoja kolej.

[Hertel]

Niezmiennie bawi mnie oburzenie pana Anatola, kiedy Marta zapytała Go o łowienie na pupę

Zagadka:

Pierwsza rozmowa Tomasza z tą kobietą była bardzo miła. Ostatnia wręcz przeciwnie

O jaką kobietę chodzi?

[TomaszK]

Takich było wiele Obstawiam moją ulubioną bohaterkę negatywną - Miss Kapitan.

[Hertel]

Takich było wiele Obstawiam moją ulubioną bohaterkę negatywną - Miss Kapitan.

A ja myślałem, że tylko jedna, a tu okazuje się, że Miss Kapitan też pasuje.
Ale chodziło mi o inną kobietę. Ta o którą pytam, też miała białe włosy

[TomaszK]

Panna Marysia z "Niesamowitego Dworu". W razie czego mam jeszcze kolejne kandydatki, chociaż muszę sprawdzić, czy były blondynkami.

[Hertel]

Panna Marysia z "Niesamowitego Dworu". W razie czego mam jeszcze kolejne kandydatki, chociaż muszę sprawdzić, czy były blondynkami.

Marysia też nie. Zresztą kiedy ostatni raz rozmawiała z Tomaszem, raczej prawili sobie komplementy

[TomaszK]

Hm. Panna Monika była blondynką, ale rozstali się w zgodzie. Jak sprawdziłem, tlenione włosy miała narzeczona Wacka Krawacika z "Nowych przygód", która na pewno rzucała gromy pod adresem Tomasza, ale w książce nie są cytowane.

[Hertel]

Hm. Panna Monika była blondynką, ale rozstali się w zgodzie. Jak sprawdziłem, tlenione włosy miała narzeczona Wacka Krawacika z "Nowych przygód", która na pewno rzucała gromy pod adresem Tomasza, ale w książce nie są cytowane.

Brawo TomaszK!

Chodziło mi o białowłosą pannę Edytę. Rozmawiała z Tomaszem trzykrotnie, ale miło było tylko dwa razy. Ta trzecia rozmowa była już nieprzyjemna.

[TomaszK]

Postać z następnej zagadki to też jasny blond. Ta postać podobnie jak ja, nie znosiła zielska w jedzeniu (w przepisie który dałem dzisiaj w temacie kulinarnym, była pietruszka, z której właśnie dlatego zrezygnowałem)

[Yvonne]

Postać z następnej zagadki to też jasny blond. Ta postać podobnie jak ja, nie znosiła zielska w jedzeniu

Nie mam pomysłu, ale nie jest to postać mi bliska

[TomaszK]

Postać z następnej zagadki to też jasny blond. Ta postać podobnie jak ja, nie znosiła zielska w jedzeniu

Nie mam pomysłu, ale nie jest to postać mi bliska

No nie wiem, bo warzywa chyba lubił. Jest w książce scena, w której o tym napomknięto.
Zdarzało się, że znikał bez śladu.

[Yvonne]

Nic mi nie przychodzi do głowy

[TomaszK]

Przez całą książkę, nie odezwał się ani jednym słowem.

[Yvonne]

Czyli nie pan Kaziu

[TomaszK]

Mimochodem wspominaliśmy tę postać w czasie tegorocznego zlotu.