X Forowy Wyspowy Zlot Brześć Kujawski 2016
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 403 razy
Jutro na obiad będzie u nas m.in. żurek kujawski z Brześcia.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 955844.jpg medium=http://s4.postimg.org/mta9oa0q5/urek_kujawski.jpg large=http://s4.postimg.org/kbyih0gtn/urek_kujawski.jpg group=41826][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 955844.jpg medium=http://s4.postimg.org/mta9oa0q5/urek_kujawski.jpg large=http://s4.postimg.org/kbyih0gtn/urek_kujawski.jpg group=41826][/gimg]
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
12. Yvonne
Turniej w kręgle
Jako osoba otwarta na przygody i moc nowych wrażeń, lubię być zaskakiwana. Myślę, że podobnie jak większość Forowiczów–Zlotowiczów. W Brześciu niespodzianki spotykały nas na każdym, stawianym w tym uroczym miasteczku, kroku. Otóż władze Brześcia Kujawskiego, oprócz serdecznej gościnności i przyjaznego stosunku do nieszkodliwych maniaków, jakimi niewątpliwie czasami jesteśmy, wykazali się dogłębnym zrozumieniem natury ludzkiej. Bezbłędnie wyczuli, że nie samą strawą duchową Zlotowicz żyje, ale że od czasu do czasu potrzebuje również wrażeń fizyczno–ruchowo–rozrywkowych.
Idąc za tym głosem, zaproszono nas do luksusowego uzdrowiska „Wieniec–Zdrój”.
Uzdrowisko „Wieniec–Zdrój”
fot. Czesio1
Miejsce to zauroczyło nas swym położeniem i wyglądem. Teren uzdrowiska jest bardzo zadbany, a gości witają całe szpalery kwitnących i cudownie pachnących róż.
Yvonne wśród róż
fot. Yvonne
Rozrywki, które tam na nas czekały, były liczne i wypełniły nam całe emocjonujące sobotnie popołudnie.
Na pierwszy ogień poszły drużynowe zawody w kręgle.
Kręgielnia
fot. Czesio1
Rywalizowały w nich dwie drużyny. Jedna złożona z Forowiczów, a druga z Przedstawicieli Brześcia Kujawskiego. Forowicze gremialnie zgłosili chęć uczestniczenia w zawodach, zatem, aby dorównać im liczebnie, reprezentacja Brześcia poprosiła o wsparcie i kilkoro Zlotowiczów dołączyło z entuzjazmem do drużyny Gospodarzy.
Drużyna Gospodarzy
fot. Czesio1
Drużyna Gości
fot. Czesio1
Zawody się rozpoczęły. Zawodnicy dawali z siebie wszystko i na obydwu torach mogliśmy obserwować wspaniałe rzuty wykonywane bardzo różnorodną techniką. Kibice również pokazali się z najlepszej strony i gorąco dopingowali zawodników obu drużyn.
Zlotowicze gotowi do rozpoczęcia zmagań
fot. Czesio1
Barabasz posłał w bój swoją pierwszą bilę
fot. Czesio1
Drużynę z Brześcia wsparł Sokole Oko
fot. Czesio1
Hanka czeka aż zapali się zielone światełko
fot. Czesio1
Monika z Drużyny Gospodarzy
fot. Czesio1
Lolo udziela wskazówek Wilhelmowi Tellowi a TomaszK
spokojnie czeka na swój pierwszy rzut
fot. Czesio1
Vasco z niesłychaną precyzją wypuścił bilę do boju
fot. Czesio1
Filip z Brześcia rusza do ataku
fot. Czesio1
Adam był bardzo mocnym wzmocnieniem Gospodarzy
fot. Czesio1
VdL już na kręgielni przygotowywał się do skoku na basenie
fot. Czesio1
W pierwszej turze laur zwycięzców przypadł Gościom, czyli reprezentacji Forowiczów-Zlotowiczów.
Wyniki Drużyny Gospodarzy
fot. Czesio1
Wyniki Drużyny Gości
fot. Czesio1
Wspomnieć jednakże należy, że najlepszy indywidualny wynik podczas tej tury zdobył Adam, który walczył w drużynie Gospodarzy.
Przedstawiciele Brześcia Kujawskiego na kręgielni: Hanka, Filip, Ela i Monika
fot. Czesio1
Jednocześnie w drugiej części sali, pomiędzy jednym rzutem na torze, a oczekiwaniem na swój następny ruch, młodzież odbywała zawody w bilard oraz w tenisa stołowego.
Bardzo miłą chwilą pobytu na kręgielni było przybycie kolejnych wyczekiwanych Zlotowiczów – Milady i Mirmiła, którzy zostali powitani i wyściskani przez wszystkich obecnych.
Po pierwszej turze zawodów w kręgle, ochotnikom tylko zwiększył się apetyt na dalsze starcia i postanowiono rozegrać jeszcze kolejne rundy.
Niestety, relacji z nich już napisać nie mogę, ponieważ tuż po pierwszej turze i po złożeniu gratulacji zwycięskiej drużynie, udałam się do zupełnie innej części uzdrowiska, mianowicie tam, gdzie kuracjusze przebywający w Wieńcu–Zdroju, udawali się gęsiego w białych szlafrokach, trzymając w rękach białe ręczniki i szurając po podłodze białymi laczkami frotte, czyli do części basenowej.
Na basen, oprócz mnie, wybrało się jeszcze dwóch Zlotowiczów: Vasco i Sokole Oko. Nie byliśmy co prawda zaopatrzeni w białe akcesoria frotte, ale wpuszczono nas mimo to.
Basen w Wieńcu-Zdroju
fot. Czesio1
Basen w Wieńcu-Zdroju
fot. Czesio1
Ależ to była przyjemna godzina! Basen w uzdrowisku okazał się być wypełniony cudownie ciepłą wodą, a wyjątkowo duże jacuzzi kusiły wolnymi miejscami. Skorzystaliśmy z wszystkich dostępnych tam atrakcji, dzięki czemu poziom naszego zrelaksowania osiągnął apogeum i dostarczył naszym organizmom tak bardzo potrzebnej energii i orzeźwienia.
Yvonne na basenie
fot. Czesio1
Zażywając kąpieli, w pewnej chwili wydawało mi się, że za oknem dostrzegam czyjąś znajomą ciekawską twarz, a zaraz potem dłoń, która sięgała po aparat fotograficzny, ale pewna nie jestem, ponieważ mój wzrok bez zbawczych szkieł nie jest aż tak wiarygodny, abym mogła stwierdzić ten fakt niezbicie.
Może tylko mi się wydawało...?
X Forowy Wyspowy Zlot Brześć Kujawski 2016 część 12 - "Turniej w kręgle" (Yvonne)
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Yvonne, łącznie zmieniany 2 razy.
- Milady
- Zlotowicz
- Posty: 1437
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:49
- Miejscowość: Bezludna Wyspa
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
15. Milady
Niedzielny poranek
Nadszedł najsmutniejszy, ostatni dzień zlotu. Obudziłam się i wiedziałam, że mimo iż w sumie dopiero co przyjechałam muszę się już pakować. Bardzo nie lubię ostatniego dnia spotkania i pożegnań. Zawsze wtedy chciałoby się wrócić do momentu, w którym dopiero zaczynaliśmy swą przygodę i móc przeżyć te wszystkie dni jeszcze raz. No ale należało się otrząsnąć i pomóc w sprzątaniu szkoły, w której nocowaliśmy. Ale najpierw postanowiłam rozejrzeć się za Mirmiłem, który zniknął wcześniejszego wieczora. Po krótkim obejściu obiektu byłam bogatsza jedynie w wiedzę, że nie ma też zbychowca. Cóż, w takim wypadku postanowiłam zjeść śniadanie i pomóc w sprzątaniu. śniadanie można rzec odbywało się formie bufetu szwedzkiego. A pyszności i różności było tak wiele, że większość czasu spędziłam na podejmowaniu decyzji co mam ochotę zjeść. Ktoś pochłaniał ciasto, Yvonne wychwalała pod niebiosa talenty kulinarne Czesia, ktoś inny częstował oscypkiem... Niestety wszystko co dobre szybko się kończy (jedzenie nam się nie skończyło co prawda) i należało pomóc w sprzątaniu kuchni i innych pomieszczeń. W międzyczasie odnalazły się zguby w postaci Mirmiła i zbychowca. Tak długo pilnowali ogniska w nocy, że ostatecznie zapadli w prawdziwy letarg w pokoju zbychowca i dopiero co trafili do rzeczywistości zbudzeni podejrzewam naszą krzątaniną. Powoli kończyliśmy pakowanie i zbieraliśmy się na placu przed szkołą.
Pogawędka przed szkołą: Brunhilda, TomaszK, zbychowiec i irycki
fot. Czesio1
Brunhilda i TomaszK
fot. Czesio1
Od lewej: johny, Eksplorator63, Brunhilda, TomaszK, zbychowiec,
TomaszL i irycki
fot. Czesio1
Chcieliśmy zrobić jeszcze pożegnalne wspólne zdjęcie i nagrać krótki filmik. Po kilkakrotnym wracaniu się i wywoływaniu bardziej opieszałych udało nam się zebrać do wspólnego ujęcia.
Grupówka przed szkołą
fot. Czesio1
Do zobaczenia gościnny Brześciu Kujawski
fot. kadr z filmu
Do zobaczenia gościnny Brześciu Kujawski
fot. kadr z filmu
Do zobaczenia gościnny Brześciu Kujawski
fot. kadr z filmu
Pomachaliśmy szkole, która nas gościła podczas zlotu i udaliśmy się niesamowicie długą kawalkadą aut w kierunku centrum Brześcia, a dalej na Redecz.
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Milady, łącznie zmieniany 1 raz.
- irycki
- Zlotowicz
- Posty: 2767
- Rejestracja: 22 cze 2016, 12:05
- Tytuł: Pan Motocyklik
- Miejscowość: Legionowo
- Podziękował;: 82 razy
- Otrzymał podziękowań: 145 razy
A ja sobie własnie powoli oglądam jeszcze raz po kolei wszystkie filmy i już się nie mogę doczekać kolejnego zlotu. To jeszcze pół roku!
Ostatnio zmieniony 06 lis 2016, 20:02 przez irycki, łącznie zmieniany 1 raz.
Nie chcę pani schlebiać, ale jest pani uosobieniem przygody. Gdy patrzę na panią łowiącą ryby, pływającą po jeziorze, nie wyobrażam sobie, aby istniała bardziej romantyczna dziewczyna.
Moje fotoszopki (aktualiz. 13.11.2022)
.
- Mirmił
- Zlotowicz
- Posty: 37
- Rejestracja: 10 wrz 2013, 09:30
- Tytuł: Ogórkowianin
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
16. Mirmił
Redecz Krukowy
Nasza dzielna grupa po porannym ogarnięciu się (i ogarnięciu bazy) dotarła do pierwszego punktu niedzielnej wycieczki.
Muzeum Techniki Rolniczej i Gospodarstwa Wiejskiego w Redczu.
Muzeum w Redczu Krukowym
fot. Czesio1
Muzeum to założone w 2010 r. jest dziełem lokalnego biznesmena Pana Janusza Borkowskiego. Ekspozycja w znacznej części składa się z darów mieszkańców Redcza Krukowego i okolic. Na powitaniu przeżyliśmy spotkanie ze starymi ciężarówkami STAR – emerytami ze służb ratownictwa gaśniczego.
Jednostki ratownictwa
fot. Czesio1
Jednostki ratownictwa
fot. Czesio1
Sprzęt krawiecki
fot. Czesio1
W muzeum każdy znajdzie coś dla siebie – znajdują się w nim nie tylko sprzęty używane dawniej w rolnictwie, ale również wyposażenie domów, odbiorniki radiowo– telewizyjne, aparaty oraz wiele innych, które jeszcze nie tak dawno temu były używane przez nas samych.
Bryczka
fot. Czesio1
Zbychowiec i VdL ruszają bryczką w podróż
fot. Czesio1
Milady z Barabaszem
fot. Czesio1
Sala szkolna
fot. Czesio1
Uczniowie z forum gotowi do rozpoczęcia lekcji
fot. Czesio1
Nauczycielka Yvonne podaje temat lekcji
fot. Czesio1
Coś dla TomaszKa
fot. Czesio1
Szkolne fartuszki
fot. Czesio1
Nauczycielka Yvonne ze swoimi prymusami: Milady
i zbychowcem
fot. Czesio1
Tandem
fot. Czesio1
Bodajże najciekawszą częścią zbiorów muzeum była dla mnie kolekcja jakże starych samochodów oraz motocykli i motorowerów. Sporo z nas skorzystało z okazji i zasiadło na wygodnym siodle Junaka lub dłońmi objęło kierownicę FSO Warszawy. Łza zakręciła mi się w oku, serce mocniej bić zaczęło na widok starych Fiatów czy Syren. Oczywiście nie zabrakło też innych pojazdów nie tylko produkcji krajów bloku wschodniego.
Zastava
fot. Czesio1
Warszawa
fot. Czesio1
Kolekcja starych samochodów
fot. Czesio1
Syrena 105
fot. Czesio1
Yvonne chyba jest zainteresowana zakupem tej limuzyny
fot. Czesio1
Kolekcja motocykli
fot. Czesio1
Hanka w dawnej bibliotece
fot. Czesio1
Waga
fot. Czesio1
Muzeum zajmuje sporą powierzchnię, piętrowy budynek jest wręcz wypchany eksponatami.
Gabinet lekarski
fot. Czesio1
Apteka
fot. Czesio1
Szewc
fot. Czesio1
Zakład fryzjerski. Zbychowiec zamówił golenie,
Milady przy pracy
fot. Czesio1
Kolekcja naszywek szkolnych
fot. Czesio1
Mirmił wstąpił do ORMO
fot. Czesio1
Amunicja
fot. Czesio1
Sprzęt radiowy
fot. Czesio1
Telewizory
fot. Czesio1
Radiomagnetofony
fot. Czesio1
Kolekcja płyt winylowych
fot. Czesio1
Wnętrze mieszkalne z lat 30-tych XX wieku
fot. Czesio1
Nie inaczej jest na zewnętrznej części gdzie wystawiane są sprzęty rolnicze i nie tylko – podziwiać można samolot czy skład pociągu.
Redecz Krukowy
fot. Czesio1
Wojskowa kuchnia polowa
fot. Czesio1
Skład pociągu
fot. Czesio1
Wóz opancerzony
fot. Czesio1
Samolot
fot. Milady
Na terenie muzeum założyciel zbudował wiatrak, w którym można podziwiać obrazy przedstawiające dwory zakupione przez Pana Borkowskiego.
Miejscowy wiatrak
fot. Czesio1
Miejscowy wiatrak
fot. Milady
Widok z wiatraka na okolicę
fot. Milady
Galeria wewnątrz wiatraka
fot. Milady
Słomiani rolnicy
fot. Milady
Odnotować warto jeszcze, że Pan Borkowski jak przystało na lokalnego patriotę ufundował pomnik ku czci ofiar II Wojny światowej z okolic Brześcia.
Pomnik ku czci ofiar II Wojny światowej z okolic
Brześcia Kujawskiego
fot. Milady
Pomnik ku czci ofiar II Wojny światowej z okolic
Brześcia Kujawskiego
fot. Czesio1
Pomnik ku czci ofiar II Wojny światowej z okolic
Brześcia Kujawskiego
fot. Milady
X Forowy Wyspowy Zlot Brześć Kujawski 2016 część 16 - "Redecz Krukowy" (Mirmił)
Ostatnio zmieniony 01 sty 1970, 01:00 przez Mirmił, łącznie zmieniany 2 razy.
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16444
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
Przypomniał mi się kawał z jednego z odcinków "07 zgłoś się":TomaszK pisze:Mirmił w ORMO jest świetny
- Co to znaczy MO?
- Mogą Obić.
- Co to znaczy ORMO?
- Oni Również Mogą Obić.
- Co to znaczy ZOMO?
- Zwłaszcza Oni Mogą Obić.
I jak tak patrzę na twardy wyraz twarzy Mirmiła na tym zdjęciu to tak sobie myślę że "On Również Może Obić".
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16444
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
Po pewnych technicznych problemach udało mi się wreszcie zmontować zlotowy film w jedną całość. Jeśli ktoś dysponuje wolnym czasem w wymiarze nieco ponad dwóch godzin to zapraszam:
X Forowy Wyspowy Zlot Brześć Kujawski 2016 (CAŁY FILM)
X Forowy Wyspowy Zlot Brześć Kujawski 2016 (CAŁY FILM)
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16444
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
W sumie nie było to zamierzone ale tak wyszło. Ja ten film z cyklu "W starym kinie" dorzuciłem do filmu zlotowego jako dodatek, stąd to podwojenie.TomaszK pisze:Dwa razy powtarza się tekst czytany przez Szczotawa o rozmowie Tomasza z Pialrczykową, jako podkład do filmu ze zlotu 2014. Chyba że to zamierzone.