O wszystkim i o niczym
- Eksplorator63
- Zlotowicz
- Posty: 1650
- Rejestracja: 16 maja 2016, 18:45
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
- Eksplorator63
- Zlotowicz
- Posty: 1650
- Rejestracja: 16 maja 2016, 18:45
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 1 raz
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
-
- Zlotowicz
- Posty: 2634
- Rejestracja: 30 lip 2018, 09:44
- Podziękował;: 149 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Nie no wszyscy pamiętają. Tyle, że to smutna rocznica. Mam na sprawę swój pogląd. Jak dzieci widziały tamte dni to na pewno wiesz. Niedziela. Zimno. Nie było teleranka. Tylko generał z tym swoim państwo polskie znalazło się nad przepaścią. Zawsze mnie wkurza, że kiedy wolny świat doświadczył rewolucji technologicznej i cieszył się życiem to my w naszej ojczyźnie mieliśmy żołnierzy przy koksownikach,
inwigilacje, cenzurę, system kartkowy, niedobory wszystkich podstawowych artykułów. PRECZ Z KOMUN¡
inwigilacje, cenzurę, system kartkowy, niedobory wszystkich podstawowych artykułów. PRECZ Z KOMUN¡
Ostatnio zmieniony 13 gru 2018, 20:29 przez Fantomas, łącznie zmieniany 1 raz.
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Fantomas pisze:Nie no wszyscy pamiętają. Tyle, że to smutna rocznica. Mam na sprawę swój pogląd. Jak dzieci widziały tamte dni to na pewno wiesz. Niedziela. Zimno. Nie było teleranka. Tylko generał z tym swoim państwo polskie znalazło się nad przepaścią. Zawsze mnie wkurza, że kiedy wolny świat doświadczył rewolucji technologicznej i cieszył się życiem to my w naszej ojczyźnie mieliśmy żołnierzy przy koksownikach,
inwigilacje, cenzurę, system kartkowy, niedobory wszystkich podstawowych artykułów. PRECZ Z KOMUN¡
No niestety do dzisiaj odczuwamy nie tylko konsekwencje stanu wojennego ale generalnie 40 lecia socjalistycznej Polski.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Pamiętam porozumienie sierpniowe w Gdańsku 1980 roku. Pamiętam strajk i paraliż Trójmiasta. Skoty i czołgi na starówce i miescie. Bywalem wtedy również w Brygidzie. Pamiętam również odsłonięcie pomników w Gdyni i Gdańsku. Byłem pod stocznią i w stoczni Gdańskiej kiedy się ,, to" działo. Pamiętam I Zjazd Solidarności w Halii Olivii. Ciekawe przeżycie dla młodego człowieka.
Pamiętam również opowieści mojego ojca, co się działo w Gdańsku w grudniu 1970.
Pamiętam również opowieści mojego ojca, co się działo w Gdańsku w grudniu 1970.
-
- Zlotowicz
- Posty: 2634
- Rejestracja: 30 lip 2018, 09:44
- Podziękował;: 149 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
No tak w Gdańsku mieszkałeś. Też pamiętam Poruzumienie Sierpniowe. Zabójstwo ks. Jerzego Popiełuszki. Urbana w tv. Pamiętam też przerwy w dostawach prądu. Odrabianie lekcji przy lampie naftowej Puste półki w sklepach. Kartki na wszystkie artykuły, w tym buty, kawę, alkohol, tytoń i słodycze. Polskie jeansy z Odry i pierwsze prawdziwe jeansy z Pewexu. Gumę Donald i strzelanie z korkowca w Sylwestra
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
A ja do dzisiaj mam taśmę do magnetofonu szpulowego ZK-140 (magnetofon też), z nagraniem przemówienia Jaruzelskiego z 13 grudnia, jak również różnymi ogłoszeniami, np. o zakazie zgromadzeń. Nagrywałem z radia. Puściłem to kiedyś moim dzieciom, a słuchając cofnąłem się w czasie i miałem ciarki na plecach.
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16445
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
TomaszKu, a masz możliwość zgrania tego na komputer i udostępnienia na forum?TomaszK pisze:A ja do dzisiaj mam taśmę do magnetofonu szpulowego ZK-140 (magnetofon też), z nagraniem przemówienia Jaruzelskiego z 13 grudnia, jak również różnymi ogłoszeniami, np. o zakazie zgromadzeń. Nagrywałem z radia. Puściłem to kiedyś moim dzieciom, a słuchając cofnąłem się w czasie i miałem ciarki na plecach.
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
TAKA HISTORIA
Kiedy byłem dzieckiem, byłem na lotnisku ,, powitać '' August Neto , również miałem możliwość widzieć przylot Szacha Iranu.
Z tym wiąże się pewna historia.
Przyjechaliśmy na lotnisko wcześniej, jak to orszak powitalny. Dostaliśmy papierowe flagi.
Była piękna słoneczna popołudniowa pogoda. Samolot wylądował, podjechał schody. I.......
Okazało się, że jedna dosłownie jedyna kałuża wielkości ok 1 m2. Znajduje się dosłownie tuż przy zejściu że schodów. Zapadła cisza odczuwało się napięcie. Wyjście Szacha opozniało się.
Podjechal Melex z z Panią znajacią się na konserwacji powierzchni płaskich. Ubrana była, jako w latach 70tych w strój szkolnych woznych. Pojechała z magiczną szczotką i szmatką. Było widać zdenerwowanie i napięcie w w dąrzeniu do perfekcji usunięcia paskudnej kałuży.
Nagle tach, kij od szczotki PęKA!
Konsternacja, co robić? Odjeżdża Melex z Panią woźną.
Po chwili przyjeżdża inna pani przygotowana w sprzęt, (tamta zapewne zażywała Waleriany)
i usuwa przyczynę opóźnienia.
WITAMY SZACHA IRANU Z ŻON¡!!! Machamy chorągiewkami. Byłem z kolegą, mam świadka.
Z tym wiąże się pewna historia.
Przyjechaliśmy na lotnisko wcześniej, jak to orszak powitalny. Dostaliśmy papierowe flagi.
Była piękna słoneczna popołudniowa pogoda. Samolot wylądował, podjechał schody. I.......
Okazało się, że jedna dosłownie jedyna kałuża wielkości ok 1 m2. Znajduje się dosłownie tuż przy zejściu że schodów. Zapadła cisza odczuwało się napięcie. Wyjście Szacha opozniało się.
Podjechal Melex z z Panią znajacią się na konserwacji powierzchni płaskich. Ubrana była, jako w latach 70tych w strój szkolnych woznych. Pojechała z magiczną szczotką i szmatką. Było widać zdenerwowanie i napięcie w w dąrzeniu do perfekcji usunięcia paskudnej kałuży.
Nagle tach, kij od szczotki PęKA!
Konsternacja, co robić? Odjeżdża Melex z Panią woźną.
Po chwili przyjeżdża inna pani przygotowana w sprzęt, (tamta zapewne zażywała Waleriany)
i usuwa przyczynę opóźnienia.
WITAMY SZACHA IRANU Z ŻON¡!!! Machamy chorągiewkami. Byłem z kolegą, mam świadka.
Ostatnio zmieniony 15 gru 2018, 23:01 przez VdL, łącznie zmieniany 7 razy.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
Pamiętam tę wizytę !VdL pisze:...również miałem możliwość widzieć przylot Szacha Iranu.
Wcześniej telewizja lekceważąco wyrażała się na temat szacha Iranu, ot taka egzotyczna ciekawostka. Ale jak miał przyjechać do Polski podpisać umowy handlowe, wieczorny dziennik telewizyjny (odpowiednik dzisiejszych Wiadomości tvp), informował, że przyjeżdża Jego Cesarska Mość , Mohammed Reza Pahlavi. Czułem się wtedy jakbym cofnął się w czasie o kilkaset lat, ale z drugiej strony byłem zachwycony, że na świecie przetrwali jeszcze władcy, o których mówi się "Jego Cesarska Mość". To było w 1977r., na rok przed jego obaleniem.
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Znalazłem film z wizyty. Byłem zaskoczony ich innym wyglądem ( pamiętam , że Szach miał wielki nos , a żona Szach wyglądała na opaloną ) .
Widziałem cały oraszak. Tego nie ma na filmie, ale zanim wsiedli do aut podeszli do nas (tłumu) i przeszli obok nas w odległości wyciągnięcia ręki. Następnie wsiedli do Czajek i odjechali do centrum Gdańska.
Widziałem cały oraszak. Tego nie ma na filmie, ale zanim wsiedli do aut podeszli do nas (tłumu) i przeszli obok nas w odległości wyciągnięcia ręki. Następnie wsiedli do Czajek i odjechali do centrum Gdańska.
Ostatnio zmieniony 15 gru 2018, 22:55 przez VdL, łącznie zmieniany 2 razy.
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
nie oglądałem wtedy dziennika telewizyjnego , chyba wróciliśmy później.TomaszK pisze: Wcześniej telewizja lekceważąco wyrażała się na temat szacha Iranu, ot taka egzotyczna ciekawostka. Ale jak miał przyjechać do Polski podpisać umowy handlowe, wieczorny dziennik telewizyjny (odpowiednik dzisiejszych Wiadomości tvp),
-
- Zlotowicz
- Posty: 535
- Rejestracja: 10 lip 2013, 20:25
- Tytuł: Degustator porzeczek
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 15 razy
- Otrzymał podziękowań: 32 razy
-
- Zlotowicz
- Posty: 535
- Rejestracja: 10 lip 2013, 20:25
- Tytuł: Degustator porzeczek
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 15 razy
- Otrzymał podziękowań: 32 razy