Muzyka naszych marzeń i snów
A teraz Was zaszczelę Proszę tylko, pamiętajcie, że słucham wszystkiego. mam swój ulubiony styl, Hard Rock, Heavy Metal i jego pochodne, ale to nie znaczy, że zamykam się na dziwności. Teraz kilka takich koszmarków:
I tego wcale nie uważam za kaszanę. Ta jedna rusza się tak, że mogę nawet iść do komunii. Przyznaję jest seksowna jak cholera, i to nie jest Cleo. Ciekawe, czy myślicie o tej samej.
Teraz z naszego podwórka ewidentnie i bez złośliwości:
A mają przecież naprawdę fajne piosenki... nie rozumiem...
I tego wcale nie uważam za kaszanę. Ta jedna rusza się tak, że mogę nawet iść do komunii. Przyznaję jest seksowna jak cholera, i to nie jest Cleo. Ciekawe, czy myślicie o tej samej.
Teraz z naszego podwórka ewidentnie i bez złośliwości:
A mają przecież naprawdę fajne piosenki... nie rozumiem...
Lubiłem też Turbo, pewnie już siedemsetny raz to piszę. Dopóki grali rocka, to byli spoko. Ich stare płyty bardzo lubię i słucham Smak Ciszy itd. Ale jak poszli w thrash metal, to była żenada i koniec Turbo. Przede wszystkim, głos Kupczyka nie nadaje się do thrashmetalu i będę polemizował z każdym członkiem Turbo. Kupczyk za wysoko ryczał i tyle. Te Ostatnie wojownki to był krzyk rozpaczy, chociaż muzyka się broniła, no ale sorry, nie z tym wokalem...
- Mysikrólik
- Zlotowicz
- Posty: 5306
- Rejestracja: 16 lip 2013, 14:37
- Tytuł: harcerz
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 19 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
- johny
- Moderator
- Posty: 11666
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Wróciłem z Jastarni jak się ogarnę to napiszę wrażenia po tym koncercie.
Ostatnio zmieniony 25 sie 2019, 18:28 przez johny, łącznie zmieniany 1 raz.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- grim_reaper
- Zlotowicz
- Posty: 629
- Rejestracja: 27 cze 2017, 22:53
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 107 razy
- Otrzymał podziękowań: 72 razy
- RobertH
- Zlotowicz
- Posty: 1279
- Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
- Tytuł: RobertH
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
Skalmold ... wspólny koncert tylu osób godne pochwały i uznania za pomysł , łączenia wielbicieli różnych gatunków muzyki i instrumentów
Ostatnio zmieniony 30 sie 2019, 10:06 przez RobertH, łącznie zmieniany 1 raz.
- RobertH
- Zlotowicz
- Posty: 1279
- Rejestracja: 26 lis 2018, 00:22
- Tytuł: RobertH
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 7 razy
johny pisze:Dobek, coś dla Ciebie! Uwielbiam gościa!
A co powiecie na tego mistrza z elektrycznym wiosłem
ukłon w stronę dawnej muzy - Canon in D Major autorstwa Johann Pachelbel
Pierwsza wersja
i druga 12 lat później tego wykonawcy
Jak ktoś lubił japońskie kreskówki to się spodoba
Ostatnio zmieniony 06 wrz 2019, 20:32 przez RobertH, łącznie zmieniany 2 razy.
grim_reaper pisze:WIND ROSE - Diggy Diggy Hole
Lubię Wiking Metal, tylko pogoniłbym wszystkich klawiszowców z takich kapel. Nie trawię tego instrumentu. Mam chyba uraz do klawiszy po wypadach na wiejskie zabawy, bo tam te urządzenia(nie instrumenty) królowały. Na scenie stanął jakiś wymoczek, wcisnął kilka guzików i poszedł bzykać napalone, głupie panienki, a gawiedź tańczyła przy pustej scenie, didżej wziął kilka tysi za nic. No nic mnie tak nie wkur...ało.
Powiem krótko: REWELACJA! Aż miałem dreszcze. Przypomina to Power Metal, ale skubaniec ma talent i jest oblatany po gryfie. świetne!RobertH pisze:johny pisze:Dobek, coś dla Ciebie! Uwielbiam gościa!
A co powiecie na tego mistrza z elektrycznym wiosłem
ukłon w stronę dawnej muzy - Canon in D Major autorstwa Johann Pachelbel
Pierwsza wersja
i druga 12 lat później tego wykonawcy
Jak ktoś lubił japońskie kreskówki to się spodoba
- johny
- Moderator
- Posty: 11666
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Coś mi dzisiaj mówiło cały dzień, weź no johny włącz sobie RIDE THE LIGHTNING. No i włączyłem! Ja p******* to jest k**** arcydzieło!
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16444
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
Niestety johny, nie mogę się z Tobą nie zgodzić!!johny pisze:Coś mi dzisiaj mówiło cały dzień, weź no johny włącz sobie RIDE THE LIGHTNING. No i włączyłem! Ja p******* to jest k**** arcydzieło!
Z tej płyty moim ulubionym kawałkiem było Creeping death i byłem bardzo mocno mile zaskoczony że zagrali ten kawałek w Warszawie. To był odlot!!
Nie ma się co kłócić. Ja Was pogodzę. Z tej płyty najlepszy jest Fade to Black, mimo że ballada. w dodatku, jak jej słucham, to znowu mam 17 lat.
Ta solówka na wstępie jest....brak słów, a głos Hetwielda niepowtarzalny, no i tekst....
Szkoda tylko, że James znowu wpadł w szpony nałogu. Oby i tym razem Lars to przetrzymał.
Ta solówka na wstępie jest....brak słów, a głos Hetwielda niepowtarzalny, no i tekst....
Szkoda tylko, że James znowu wpadł w szpony nałogu. Oby i tym razem Lars to przetrzymał.
Skoro jestem przy balladach, to puszczę składankę moich naprawdę ulubionych. Dziewczyny, szykujcie chusteczki.
śmieszny perkusista, a wokalista dostał po koncercie w ryj za pozerstwo.
Tę uwielbiam odkąd pamiętam. A jak fajnie się tańczy z ukochaną.
Ogromnie lubię.
uwielbiam.
Purple maja za dużo takich utworów, które uwielbiam, więc tylko dwa.
nie lubię rudego, ale balladki mieli niezłe.
śmieszny perkusista, a wokalista dostał po koncercie w ryj za pozerstwo.
Tę uwielbiam odkąd pamiętam. A jak fajnie się tańczy z ukochaną.
Ogromnie lubię.
uwielbiam.
Purple maja za dużo takich utworów, które uwielbiam, więc tylko dwa.
nie lubię rudego, ale balladki mieli niezłe.
To nie koniec, tylko Czesław mi przerwał. Ale szczerze mówiąc, podejrzewam, ze wszystkim te piosenki podchodzą, nawet wybrednej Yvonne. Przy okazji, Iwąka, kiedy ten konkurs? Bo czuję że jestem jednym z faworytów.
No dobra, lecimy dalej z balladkami.
mam sentyment do tej piosenki, ponieważ moja pierwsza miłość miała tak na imię. Przeżyłem z nią kilka pięknych chwil.
No dobra, lecimy dalej z balladkami.
mam sentyment do tej piosenki, ponieważ moja pierwsza miłość miała tak na imię. Przeżyłem z nią kilka pięknych chwil.
Wymienię chyba wszystkie ballady świata, ale co tam, muzyka jest piękna i warto jej słuchać, tym bardziej, że podobno łagodzi obyczaje, a u mnie, jak wiecie z łagodnością na bakier.
złe tłumaczenie Jak miałem 15-16 lat, to dla moich starszych o 5-6 lat kolegów była to jedna z najważniejszych piosenek, więc dla mnie też jest ważna. chociaż niektórzy z nich już nie żyją, głównie z sprawą bugu.
podoba mi się ta piosenka, ale chyba jeszcze bardziej na złość Czesiowiją wstawię. Nie rozumiem Czesiu, czemu tak bardzo jej nie lubisz?
Ja ją odbieram jako swego rodzaju pożegnanie z życiem, jednocześnie dające nadzieję na spotkanie po życiu, w co nie wierzę, ale jednak wielu ma tę nadzieję i nie chcę ich jej pozbawiać.
Coś wspaniałego. Coś co mnie przejmuje do głębi. Może dlatego, że znam serial do bólu, a może dlatego, że ta muzyka pasuje do serialu jak żadna inna. W każdym razie, jak dla mnie arcydzieło.
To moje dzieciństwo. Miałem 4-5 lat kiedy ojciec kupił tę kJarmarki i świat nie wierzy łzom, skutecznie mnie zniechęciły do słuchania.
Różnie na temat tej piosenki się wypowiadają różni, ale dla mnie jest jedną z najpiękniejszych ballad o polskich żołnierzach podziemia.I mam gdzieś opinie idiotów, że to piosenka o Żydach, którzy uciekli z holokaustu.
Teraz jeszcze bardziej ckliwa, ale jakże pasująca do tamtych czasów piosenka:
Mój dziadek miał taki wielki śpiewnik, pamiętający chyba jeszcze 1 Wś, a że umiał grać na skrzypcach, to często "rozgrywał" te stare piosenki, a ja musiałem śpiewać. Prawdopodobnie stąd wzięła się moja miłość do Black Metalu.
przepiękna, smutna piosenka.
Znam całą płytę na pamięć i uwielbiam. Wtedy jeszcze Laskowski grał piękne, nostalgiczne ballady. Niestety Jarmarki i świat nie wierzy łzom, skutecznie mnie zniechęciły do słuchania.
Różnie na temat tej piosenki się wypowiadają różni, ale dla mnie jest jedną z najpiękniejszych ballad o polskich żołnierzach podziemia.I mam gdzieś opinie idiotów, że to piosenka o Żydach, którzy uciekli z holokaustu.
Teraz jeszcze bardziej ckliwa, ale jakże pasująca do tamtych czasów piosenka:
Mój dziadek miał taki wielki śpiewnik, pamiętający chyba jeszcze 1 Wś, a że umiał grać na skrzypcach, to często "rozgrywał" te stare piosenki, a ja musiałem śpiewać. Prawdopodobnie stąd wzięła się moja miłość do Black Metalu.
przepiękna, smutna piosenka.
złe tłumaczenie Jak miałem 15-16 lat, to dla moich starszych o 5-6 lat kolegów była to jedna z najważniejszych piosenek, więc dla mnie też jest ważna. chociaż niektórzy z nich już nie żyją, głównie z sprawą bugu.
podoba mi się ta piosenka, ale chyba jeszcze bardziej na złość Czesiowiją wstawię. Nie rozumiem Czesiu, czemu tak bardzo jej nie lubisz?
Ja ją odbieram jako swego rodzaju pożegnanie z życiem, jednocześnie dające nadzieję na spotkanie po życiu, w co nie wierzę, ale jednak wielu ma tę nadzieję i nie chcę ich jej pozbawiać.
Coś wspaniałego. Coś co mnie przejmuje do głębi. Może dlatego, że znam serial do bólu, a może dlatego, że ta muzyka pasuje do serialu jak żadna inna. W każdym razie, jak dla mnie arcydzieło.
To moje dzieciństwo. Miałem 4-5 lat kiedy ojciec kupił tę kJarmarki i świat nie wierzy łzom, skutecznie mnie zniechęciły do słuchania.
Różnie na temat tej piosenki się wypowiadają różni, ale dla mnie jest jedną z najpiękniejszych ballad o polskich żołnierzach podziemia.I mam gdzieś opinie idiotów, że to piosenka o Żydach, którzy uciekli z holokaustu.
Teraz jeszcze bardziej ckliwa, ale jakże pasująca do tamtych czasów piosenka:
Mój dziadek miał taki wielki śpiewnik, pamiętający chyba jeszcze 1 Wś, a że umiał grać na skrzypcach, to często "rozgrywał" te stare piosenki, a ja musiałem śpiewać. Prawdopodobnie stąd wzięła się moja miłość do Black Metalu.
przepiękna, smutna piosenka.
Znam całą płytę na pamięć i uwielbiam. Wtedy jeszcze Laskowski grał piękne, nostalgiczne ballady. Niestety Jarmarki i świat nie wierzy łzom, skutecznie mnie zniechęciły do słuchania.
Różnie na temat tej piosenki się wypowiadają różni, ale dla mnie jest jedną z najpiękniejszych ballad o polskich żołnierzach podziemia.I mam gdzieś opinie idiotów, że to piosenka o Żydach, którzy uciekli z holokaustu.
Teraz jeszcze bardziej ckliwa, ale jakże pasująca do tamtych czasów piosenka:
Mój dziadek miał taki wielki śpiewnik, pamiętający chyba jeszcze 1 Wś, a że umiał grać na skrzypcach, to często "rozgrywał" te stare piosenki, a ja musiałem śpiewać. Prawdopodobnie stąd wzięła się moja miłość do Black Metalu.
przepiękna, smutna piosenka.