przygoda z Wujem Samem
- Batura
- Żądny przygód
- Posty: 351
- Rejestracja: 27 maja 2015, 14:31
- Miejscowość: okolice stolycy
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Sunęliśmy na południowy-wschód, do Idaho, gdzie czekał na nas rewelacyjny Craters of the Moon
i dalej, mając na celu najpiękniejszy stan USA, czyli Utah i Salt Lake City - "Watykan Mormonów"
ale po drodze jeszcze kilka chwil z trasy ...
jeśli pozwolicie Drodzy Samochodzikowcy
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 312962.jpg medium= large=http://s12.postimg.org/ojgmqgi7h/img001.jpg group=glr30717][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 400557.jpg medium= large=http://s17.postimg.org/orvbwx29b/img002.jpg group=glr30717][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 439303.jpg medium= large=http://s9.postimg.org/d36d1id8f/img003.jpg group=glr30717][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 607311.jpg medium= large=http://s15.postimg.org/9j59kju8b/img004.jpg group=glr30717][/gimg]
i dalej, mając na celu najpiękniejszy stan USA, czyli Utah i Salt Lake City - "Watykan Mormonów"
ale po drodze jeszcze kilka chwil z trasy ...
jeśli pozwolicie Drodzy Samochodzikowcy
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 312962.jpg medium= large=http://s12.postimg.org/ojgmqgi7h/img001.jpg group=glr30717][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 400557.jpg medium= large=http://s17.postimg.org/orvbwx29b/img002.jpg group=glr30717][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 439303.jpg medium= large=http://s9.postimg.org/d36d1id8f/img003.jpg group=glr30717][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 607311.jpg medium= large=http://s15.postimg.org/9j59kju8b/img004.jpg group=glr30717][/gimg]
w knajpie dla braw, Klezmer kazał mi grać
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
- Batura
- Żądny przygód
- Posty: 351
- Rejestracja: 27 maja 2015, 14:31
- Miejscowość: okolice stolycy
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
przy granicy z Idaho
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 807237.jpg medium= large=http://s12.postimg.org/4209sjvhp/img001.jpg group=glr30718][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 851640.jpg medium= large=http://s12.postimg.org/iazwama0d/img002.jpg group=glr30718][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 932605.jpg medium= large=http://s10.postimg.org/6822dlg1l/img003.jpg group=glr30718][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 020826.jpg medium= large=http://s14.postimg.org/40lz1irj5/img004.jpg group=glr30718][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 807237.jpg medium= large=http://s12.postimg.org/4209sjvhp/img001.jpg group=glr30718][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 851640.jpg medium= large=http://s12.postimg.org/iazwama0d/img002.jpg group=glr30718][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 932605.jpg medium= large=http://s10.postimg.org/6822dlg1l/img003.jpg group=glr30718][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/o ... 020826.jpg medium= large=http://s14.postimg.org/40lz1irj5/img004.jpg group=glr30718][/gimg]
w knajpie dla braw, Klezmer kazał mi grać
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
- Batura
- Żądny przygód
- Posty: 351
- Rejestracja: 27 maja 2015, 14:31
- Miejscowość: okolice stolycy
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
No dobra, pustynia i pustynia.
Już szukam jakiegoś miasta, szukam, chwila jeszcze - jest! Nawet tam spaliśmy.
Ale o tym akurat lepiej zapomnieć
Hotel był dziwny, jakby z przerobionej szkoły, może zły wybraliśmy. Recepcjonistka, młoda dziewczyna z dalekiej prowincji, nie mogła się nadziwić, że chcemy zwiedzać Boise. Była przekonana, że coś z nami nie tak, dziwnie patrzyła na dziecko. Może pomyślała, że porwaliśmy ...
No więc Boise. Tak, tak dobrze słychać. Boise. Wcześniej nie znałem wcale tej nazwy.
I już wiem, że to nie jest nazwa proszku do prania.
Już szukam jakiegoś miasta, szukam, chwila jeszcze - jest! Nawet tam spaliśmy.
Ale o tym akurat lepiej zapomnieć
Hotel był dziwny, jakby z przerobionej szkoły, może zły wybraliśmy. Recepcjonistka, młoda dziewczyna z dalekiej prowincji, nie mogła się nadziwić, że chcemy zwiedzać Boise. Była przekonana, że coś z nami nie tak, dziwnie patrzyła na dziecko. Może pomyślała, że porwaliśmy ...
No więc Boise. Tak, tak dobrze słychać. Boise. Wcześniej nie znałem wcale tej nazwy.
I już wiem, że to nie jest nazwa proszku do prania.
Ostatnio zmieniony 01 paź 2015, 12:41 przez Batura, łącznie zmieniany 1 raz.
w knajpie dla braw, Klezmer kazał mi grać
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
- Batura
- Żądny przygód
- Posty: 351
- Rejestracja: 27 maja 2015, 14:31
- Miejscowość: okolice stolycy
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Boise to miasto stołeczne stanu Idaho.
Nie należy może do najpiękniejszych metropolii USA, tym bardziej nie ma się co chwalić, że tam się akurat miało pecha urodzić, lub wychować.
Ale, jak to w Ameryce, każdy ma jakieś plusy.
Boise ma dwie zalety niewątpliwe:
a) kompletny brak konkurencji (najbliższe miasto, gdzie są autobusy miejskie, znajduje się o dzień szybkiej jazdy samochodem)
b) Boise jest najmniej znaną i najmniej kojarzoną stolicą stanową w USA
a to już coś
Nie należy może do najpiękniejszych metropolii USA, tym bardziej nie ma się co chwalić, że tam się akurat miało pecha urodzić, lub wychować.
Ale, jak to w Ameryce, każdy ma jakieś plusy.
Boise ma dwie zalety niewątpliwe:
a) kompletny brak konkurencji (najbliższe miasto, gdzie są autobusy miejskie, znajduje się o dzień szybkiej jazdy samochodem)
b) Boise jest najmniej znaną i najmniej kojarzoną stolicą stanową w USA
a to już coś
w knajpie dla braw, Klezmer kazał mi grać
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
- Batura
- Żądny przygód
- Posty: 351
- Rejestracja: 27 maja 2015, 14:31
- Miejscowość: okolice stolycy
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
w Boise, na lokalnym ryneczku, kupiliśmy też od amerykańskiego chłopa, i zjedliśmy zaraz, wspaniałą kiełbaskę z konia ...
sucha, pachnąca, chrupka - wow
pytajcie w Boise o rynek produktów rolnych - rewelka!
i o chłopa
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/b ... 237124.jpg medium= large=http://s28.postimg.org/t3mgkj9v1/img001.jpg group=glr30721][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/b ... 323888.jpg medium= large=http://s7.postimg.org/u1ggdrgi3/img002.jpg group=glr30721][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/b ... 358349.jpg medium= large=http://s14.postimg.org/j0ix33xsx/img003.jpg group=glr30721][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/b ... 434030.jpg medium= large=http://s27.postimg.org/4kpdj7nkj/img004.jpg group=glr30721][/gimg]
sucha, pachnąca, chrupka - wow
pytajcie w Boise o rynek produktów rolnych - rewelka!
i o chłopa
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/b ... 237124.jpg medium= large=http://s28.postimg.org/t3mgkj9v1/img001.jpg group=glr30721][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/b ... 323888.jpg medium= large=http://s7.postimg.org/u1ggdrgi3/img002.jpg group=glr30721][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/b ... 358349.jpg medium= large=http://s14.postimg.org/j0ix33xsx/img003.jpg group=glr30721][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/b ... 434030.jpg medium= large=http://s27.postimg.org/4kpdj7nkj/img004.jpg group=glr30721][/gimg]
w knajpie dla braw, Klezmer kazał mi grać
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
- Batura
- Żądny przygód
- Posty: 351
- Rejestracja: 27 maja 2015, 14:31
- Miejscowość: okolice stolycy
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
No i teraz tak - chronologicznie i geograficznie to powinno być UTAH.
Tylko, że Utah to jest Utah, to całkiem osobna historia, trzeba całej nocy.
Do tego stanu na pewno wrócę, zastanowię się jeszcze nad formą - by byliśmy tam dwa razy, przy okazji dwóch różnych wypraw, i nie wiem teraz, czy połączyć to w jedną odrębną opowieść właśnie o tym stanie (bo wrażeń i zdjęć jest mnóstwo) , czy rozbić na dwie części - zgodnie z porządkiem wypraw.
Pomyślę.
A teraz, chwilowo, Utah przeskoczę.
Tylko, że Utah to jest Utah, to całkiem osobna historia, trzeba całej nocy.
Do tego stanu na pewno wrócę, zastanowię się jeszcze nad formą - by byliśmy tam dwa razy, przy okazji dwóch różnych wypraw, i nie wiem teraz, czy połączyć to w jedną odrębną opowieść właśnie o tym stanie (bo wrażeń i zdjęć jest mnóstwo) , czy rozbić na dwie części - zgodnie z porządkiem wypraw.
Pomyślę.
A teraz, chwilowo, Utah przeskoczę.
Ostatnio zmieniony 02 paź 2015, 15:39 przez Batura, łącznie zmieniany 2 razy.
w knajpie dla braw, Klezmer kazał mi grać
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
- Batura
- Żądny przygód
- Posty: 351
- Rejestracja: 27 maja 2015, 14:31
- Miejscowość: okolice stolycy
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Teraz miejsce bardziej na południe, do którego dotarliśmy mniej więcej tydzień po Boise. Miejsce dla Ameryki charakterystyczne. Bajeczne. Sztandarowe wręcz, że się tak pompatycznie wyrażę.
W sumie trudno powiedzieć dlaczego. Jak to u Wuja Sama. Jest znane - bo ma być znane.
To jeden z symboli tzw. Dzikiego Zachodu. Przynajmniej tego filmowego ...
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/m ... 652946.jpg medium= large=http://s10.postimg.org/tubgr9d2x/img001.jpg group=glr30725][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/m ... 732415.jpg medium= large=http://s1.postimg.org/tyv6biugf/img002.jpg group=glr30725][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/m ... 811013.jpg medium= large=http://s8.postimg.org/f3bcc5sx1/img003.jpg group=glr30725][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/m ... 849004.jpg medium= large=http://s27.postimg.org/o47qxsqhf/img004.jpg group=glr30725][/gimg]
W sumie trudno powiedzieć dlaczego. Jak to u Wuja Sama. Jest znane - bo ma być znane.
To jeden z symboli tzw. Dzikiego Zachodu. Przynajmniej tego filmowego ...
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/m ... 652946.jpg medium= large=http://s10.postimg.org/tubgr9d2x/img001.jpg group=glr30725][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/m ... 732415.jpg medium= large=http://s1.postimg.org/tyv6biugf/img002.jpg group=glr30725][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/m ... 811013.jpg medium= large=http://s8.postimg.org/f3bcc5sx1/img003.jpg group=glr30725][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/m ... 849004.jpg medium= large=http://s27.postimg.org/o47qxsqhf/img004.jpg group=glr30725][/gimg]
Ostatnio zmieniony 02 paź 2015, 15:41 przez Batura, łącznie zmieniany 1 raz.
w knajpie dla braw, Klezmer kazał mi grać
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
- Batura
- Żądny przygód
- Posty: 351
- Rejestracja: 27 maja 2015, 14:31
- Miejscowość: okolice stolycy
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
na potwierdzenie, jeszcze kilka zdjęć z magicznego pogranicza Arizony i Utaj
w rezerwacie Indian Navajo (nie skalpują)
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/m ... 014513.jpg medium= large=http://s18.postimg.org/67il62atl/img001.jpg group=glr30727][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/m ... 057053.jpg medium= large=http://s10.postimg.org/4069f82gp/img002.jpg group=glr30727][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/m ... 141579.jpg medium= large=http://s29.postimg.org/i393g9v8n/img003.jpg group=glr30727][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/m ... 220803.jpg medium= large=http://s7.postimg.org/6tzya5buz/img004.jpg group=glr30727][/gimg]
w rezerwacie Indian Navajo (nie skalpują)
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/m ... 014513.jpg medium= large=http://s18.postimg.org/67il62atl/img001.jpg group=glr30727][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/m ... 057053.jpg medium= large=http://s10.postimg.org/4069f82gp/img002.jpg group=glr30727][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/m ... 141579.jpg medium= large=http://s29.postimg.org/i393g9v8n/img003.jpg group=glr30727][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/m ... 220803.jpg medium= large=http://s7.postimg.org/6tzya5buz/img004.jpg group=glr30727][/gimg]
w knajpie dla braw, Klezmer kazał mi grać
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
- Batura
- Żądny przygód
- Posty: 351
- Rejestracja: 27 maja 2015, 14:31
- Miejscowość: okolice stolycy
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Meksykański Kapelusz - wg opisu zdjęcia (opisy robiłem będąc jeszcze w Stanach) znajduje się w stanie Utah, ale wierzcie mi, ten krajobraz bardziej przypomina mi Arizonę niż Utah.
Mniejsza o to - jest kapelusz.
Chwilę później zatrzymaliśmy się, piłem kawę, i do dziś pamiętam, co wtedy myślałem:
"To se ne wrati ..."
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/m ... 657077.jpg medium= large=http://s12.postimg.org/5m1gwkvfx/img001.jpg group=glr30728][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/m ... 736643.jpg medium= large=http://s22.postimg.org/wszt39l35/img002.jpg group=glr30728][/gimg]
Mniejsza o to - jest kapelusz.
Chwilę później zatrzymaliśmy się, piłem kawę, i do dziś pamiętam, co wtedy myślałem:
"To se ne wrati ..."
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/m ... 657077.jpg medium= large=http://s12.postimg.org/5m1gwkvfx/img001.jpg group=glr30728][/gimg]
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/m ... 736643.jpg medium= large=http://s22.postimg.org/wszt39l35/img002.jpg group=glr30728][/gimg]
w knajpie dla braw, Klezmer kazał mi grać
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
Piękne zdjęcia, szkoda że widoczne tylko po zalogowaniu.
Jak obejrzę kolejny fragment Twojej wyprawy, to tak mnie wciaga, że potem marnuję czas przez godzinę, siedząc na internecie i doczytując o tych miejscach. Ostatnio o Górze św. Heleny, teraz o Monument Valley.
Jak obejrzę kolejny fragment Twojej wyprawy, to tak mnie wciaga, że potem marnuję czas przez godzinę, siedząc na internecie i doczytując o tych miejscach. Ostatnio o Górze św. Heleny, teraz o Monument Valley.
Ostatnio zmieniony 05 wrz 2015, 10:15 przez TomaszK, łącznie zmieniany 1 raz.
- Batura
- Żądny przygód
- Posty: 351
- Rejestracja: 27 maja 2015, 14:31
- Miejscowość: okolice stolycy
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Proszę pamiętaj jedno. Ja jestem podróżny szaleniec, ale taki na żywca. Co mi ludzie powiedzieli - piszę. Nie mam za dużo tej wiedzy, nazwijmy to, encyklopedycznej.TomaszK pisze:Piękne zdjęcia, szkoda że widoczne tylko po zalogowaniu.
Jak obejrzę kolejny fragment Twojej wyprawy, to tak mnie wciaga, że potem marnuję czas przez godzinę, siedząc na internecie i doczytując o tych miejscach. Ostatnio o Górze św. Heleny, teraz o Monument Valley.
Tak czy inaczej, Tomaszu, miło że czytasz. Że napisałeś. Bo była taka chwila, że moja pewność się zachwiała. Po cóż pisać. Ani to pasuje do Samochodzika, ani do Waszej, utrwalonej braci.
A potem pomyślałem - co mi tam. Zacząłem to i skończę
w knajpie dla braw, Klezmer kazał mi grać
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16447
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
Nie chwiej się Batura tylko pisz dalej. Więcej nas tu czytających i oglądających z zapartym tchem te niesamowite zdjęcia.Batura pisze: Proszę pamiętaj jedno. Ja jestem podróżny szaleniec, ale taki na żywca. Co mi ludzie powiedzieli - piszę. Nie mam za dużo tej wiedzy, nazwijmy to, encyklopedycznej.
Tak czy inaczej, Tomaszu, miło że czytasz. Że napisałeś. Bo była taka chwila, że moja pewność się zachwiała. Po cóż pisać. Ani to pasuje do Samochodzika, ani do Waszej, utrwalonej braci.
A potem pomyślałem - co mi tam. Zacząłem to i skończę
- Batura
- Żądny przygód
- Posty: 351
- Rejestracja: 27 maja 2015, 14:31
- Miejscowość: okolice stolycy
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Wiesz jak jest. Czasem dobrze się pochwiaćCzesio1 pisze:Nie chwiej się Batura tylko pisz dalej. Więcej nas tu czytających i oglądających z zapartym tchem te niesamowite zdjęcia.Batura pisze: Proszę pamiętaj jedno. Ja jestem podróżny szaleniec, ale taki na żywca. Co mi ludzie powiedzieli - piszę. Nie mam za dużo tej wiedzy, nazwijmy to, encyklopedycznej.
Tak czy inaczej, Tomaszu, miło że czytasz. Że napisałeś. Bo była taka chwila, że moja pewność się zachwiała. Po cóż pisać. Ani to pasuje do Samochodzika, ani do Waszej, utrwalonej braci.
A potem pomyślałem - co mi tam. Zacząłem to i skończę
w knajpie dla braw, Klezmer kazał mi grać
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
- Batura
- Żądny przygód
- Posty: 351
- Rejestracja: 27 maja 2015, 14:31
- Miejscowość: okolice stolycy
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Zważcie, że to była tylko chwila - przez pozostałe godzino-doby myślę zupełnie inaczejPawelK pisze:Jeśli jeszcze będziesz miał takie wątpliwości to odpal menu i zobacz ilość wyświetleń - ponad 2200 na teraz. Znaczy - czytają!Batura pisze:o była taka chwila, że moja pewność się zachwiała. Po cóż pisać. Ani to pasuje do Samochodzika, ani do Waszej, utrwalonej braci.
w knajpie dla braw, Klezmer kazał mi grać
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
- johny
- Moderator
- Posty: 11667
- Rejestracja: 09 lip 2013, 14:30
- Miejscowość: Łódź
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 250 razy
- Otrzymał podziękowań: 207 razy
Stary, nic mnie tak dawno nie wciągnęło i zainteresowało jak twa relacja!!! Zdjęcia są niesamowite!Batura pisze:Zważcie, że to była tylko chwila - przez pozostałe godzino-doby myślę zupełnie inaczejPawelK pisze:Jeśli jeszcze będziesz miał takie wątpliwości to odpal menu i zobacz ilość wyświetleń - ponad 2200 na teraz. Znaczy - czytają!Batura pisze:o była taka chwila, że moja pewność się zachwiała. Po cóż pisać. Ani to pasuje do Samochodzika, ani do Waszej, utrwalonej braci.
POLEXIT!
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
... To live is to die... - Cliff Burton
volenti non fit iniuria!
When you walk through a storm, Hold your head up high, And don`t be afraid of the dark. At the end of a storm, There`s a golden sky...
- Batura
- Żądny przygód
- Posty: 351
- Rejestracja: 27 maja 2015, 14:31
- Miejscowość: okolice stolycy
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Ooo tak, tego mi trzeba było, miód na moje sercejohny pisze:Stary, nic mnie tak dawno nie wciągnęło i zainteresowało jak twa relacja!!! Zdjęcia są niesamowite!Batura pisze:Zważcie, że to była tylko chwila - przez pozostałe godzino-doby myślę zupełnie inaczejPawelK pisze:Jeśli jeszcze będziesz miał takie wątpliwości to odpal menu i zobacz ilość wyświetleń - ponad 2200 na teraz. Znaczy - czytają!Batura pisze:o była taka chwila, że moja pewność się zachwiała. Po cóż pisać. Ani to pasuje do Samochodzika, ani do Waszej, utrwalonej braci.
Ale już mi zupełnie przeszło, czuję się w pełni dowartościowany i nie mam najmniejszych wątpliwości
Teraz czekam tylko i wyłącznie na krytykę
w knajpie dla braw, Klezmer kazał mi grać
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
- Batura
- Żądny przygód
- Posty: 351
- Rejestracja: 27 maja 2015, 14:31
- Miejscowość: okolice stolycy
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Nieustające podziękowania za te galeryjkizbychowiec pisze:Tak jest tylko dopóki nie skonwertuję ich na galeryjki. Czasem mam trochę poślizgu, tak jak w ten weekend, ale prędzej czy później każda relacja dostaje galeryjki dostępne dla wszystkich.TomaszK pisze:Piękne zdjęcia, szkoda że widoczne tylko po zalogowaniu.
w knajpie dla braw, Klezmer kazał mi grać
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Właśnie, jak Zbychowiec zauważył twoja relacja jest zgodna z główną tematyką forum. Wielu z nas miedzy innymi dlatego właśnie tu jest, bo naszą pasją jest przygoda i podróże. I tego się trzymajmy.zbychowiec pisze:Niepotrzebne obawy, Twoja relacja idealnie pasuje do tematyki forum (przygodowa/podróżnicza). Poza tym jest niezwykle ciekawa (a także popularna jak słusznie zauważył PawełK). Jest wielu ludzi, którzy (jak ja) śledzą ją z zapartym tchemBatura pisze:Bo była taka chwila, że moja pewność się zachwiała. Po cóż pisać. Ani to pasuje do Samochodzika, ani do Waszej, utrwalonej braci.
To jest również jak najbardziej samochodzikowa relacja. Przejrzyj wyprawy Bruni czy PawłaK.
Czekam na dalszą relację.
Batura, nie będę Tobie cukrował za każdym razem, kiedy czytam relację
Ostatnio zmieniony 07 wrz 2015, 15:07 przez VdL, łącznie zmieniany 1 raz.
- Batura
- Żądny przygód
- Posty: 351
- Rejestracja: 27 maja 2015, 14:31
- Miejscowość: okolice stolycy
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
VdL pisze:Właśnie, jak Zychowiec zauważył twoja relacja jest zgodna z główną tematyką forum. Wielu z nas miedzy innymi dlatego właśnie tu jest, bo naszą pasją jest przygoda i podróże. I tego się trzymajmy.zbychowiec pisze:Niepotrzebne obawy, Twoja relacja idealnie pasuje do tematyki forum (przygodowa/podróżnicza). Poza tym jest niezwykle ciekawa (a także popularna jak słusznie zauważył PawełK). Jest wielu ludzi, którzy (jak ja) śledzą ją z zapartym tchemBatura pisze:Bo była taka chwila, że moja pewność się zachwiała. Po cóż pisać. Ani to pasuje do Samochodzika, ani do Waszej, utrwalonej braci.
To jest również jak najbardziej samochodzikowa relacja. Przejrzyj wyprawy Bruni czy PawłaK.
Czekam na dalszą relację.
Batura, nie będę Tobie cukrował za każdym razem, kiedy czytam relację
a już miałem nadzieję ...
a tak serio to już nie piszcie o tym zdaniu, bo ja coś drapnąłem, lekko zchmielony piwem w noc piątkową, i nie miałem pojęcia, że taki odzew wywołam i mi teraz - najzwyczajniej w świecie - głupio
zamykam dyskusję o "zachwianiu pewności" - już się nie chwieję
w knajpie dla braw, Klezmer kazał mi grać
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Wyrównamy poziom stabilności przy okazji.Batura pisze:VdL pisze:Właśnie, jak Zychowiec zauważył twoja relacja jest zgodna z główną tematyką forum. Wielu z nas miedzy innymi dlatego właśnie tu jest, bo naszą pasją jest przygoda i podróże. I tego się trzymajmy.zbychowiec pisze:Niepotrzebne obawy, Twoja relacja idealnie pasuje do tematyki forum (przygodowa/podróżnicza). Poza tym jest niezwykle ciekawa (a także popularna jak słusznie zauważył PawełK). Jest wielu ludzi, którzy (jak ja) śledzą ją z zapartym tchemBatura pisze:Bo była taka chwila, że moja pewność się zachwiała. Po cóż pisać. Ani to pasuje do Samochodzika, ani do Waszej, utrwalonej braci.
To jest również jak najbardziej samochodzikowa relacja. Przejrzyj wyprawy Bruni czy PawłaK.
Czekam na dalszą relację.
Batura, nie będę Tobie cukrował za każdym razem, kiedy czytam relację
a już miałem nadzieję ...
a tak serio to już nie piszcie o tym zdaniu, bo ja coś drapnąłem, lekko zchmielony piwem w noc piątkową, i nie miałem pojęcia, że taki odzew wywołam i mi teraz - najzwyczajniej w świecie - głupio
zamykam dyskusję o "zachwianiu pewności" - już się nie chwieję
- Batura
- Żądny przygód
- Posty: 351
- Rejestracja: 27 maja 2015, 14:31
- Miejscowość: okolice stolycy
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
no baa, się wieVdL pisze:Wyrównamy poziom stabilności przy okazji.Batura pisze:VdL pisze:Właśnie, jak Zychowiec zauważył twoja relacja jest zgodna z główną tematyką forum. Wielu z nas miedzy innymi dlatego właśnie tu jest, bo naszą pasją jest przygoda i podróże. I tego się trzymajmy.zbychowiec pisze:Niepotrzebne obawy, Twoja relacja idealnie pasuje do tematyki forum (przygodowa/podróżnicza). Poza tym jest niezwykle ciekawa (a także popularna jak słusznie zauważył PawełK). Jest wielu ludzi, którzy (jak ja) śledzą ją z zapartym tchemBatura pisze:Bo była taka chwila, że moja pewność się zachwiała. Po cóż pisać. Ani to pasuje do Samochodzika, ani do Waszej, utrwalonej braci.
To jest również jak najbardziej samochodzikowa relacja. Przejrzyj wyprawy Bruni czy PawłaK.
Czekam na dalszą relację.
Batura, nie będę Tobie cukrował za każdym razem, kiedy czytam relację
a już miałem nadzieję ...
a tak serio to już nie piszcie o tym zdaniu, bo ja coś drapnąłem, lekko zchmielony piwem w noc piątkową, i nie miałem pojęcia, że taki odzew wywołam i mi teraz - najzwyczajniej w świecie - głupio
zamykam dyskusję o "zachwianiu pewności" - już się nie chwieję
w knajpie dla braw, Klezmer kazał mi grać
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
- Batura
- Żądny przygód
- Posty: 351
- Rejestracja: 27 maja 2015, 14:31
- Miejscowość: okolice stolycy
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Dziś proponuję kilka chwil w stanie Utah.
Będzie to tylko mały fragment tego rewelacyjnego stanu - ten fragment, który widzieliśmy podczas wyprawy, o której właśnie opowiadam.
Pominę na tym etapie cztery wspaniałe parki narodowe w stanie Utah: Zion, Arches, Bryce Canyon i Canyonlands. W każdym z nich byliśmy i o każdym z nich opowiem osobno, wraz z fotkami. Ponieważ jednak było to przy okazji innej wyprawy - wtedy do nich wrócę.
Będzie to tylko mały fragment tego rewelacyjnego stanu - ten fragment, który widzieliśmy podczas wyprawy, o której właśnie opowiadam.
Pominę na tym etapie cztery wspaniałe parki narodowe w stanie Utah: Zion, Arches, Bryce Canyon i Canyonlands. W każdym z nich byliśmy i o każdym z nich opowiem osobno, wraz z fotkami. Ponieważ jednak było to przy okazji innej wyprawy - wtedy do nich wrócę.
w knajpie dla braw, Klezmer kazał mi grać
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
- Batura
- Żądny przygód
- Posty: 351
- Rejestracja: 27 maja 2015, 14:31
- Miejscowość: okolice stolycy
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Stan Utah to stan Mormonów.
Są tam większością populacji, więc - jak to w demokracji - rządzą.
Konstytucji federalnej naruszyć nie mogą oczywiście, ale wiele innych praw wprowadzić - jak najbardziej.
I nic do nich w sumie nie mam oprócz ... kawy.
Są tam większością populacji, więc - jak to w demokracji - rządzą.
Konstytucji federalnej naruszyć nie mogą oczywiście, ale wiele innych praw wprowadzić - jak najbardziej.
I nic do nich w sumie nie mam oprócz ... kawy.
w knajpie dla braw, Klezmer kazał mi grać
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
- Batura
- Żądny przygód
- Posty: 351
- Rejestracja: 27 maja 2015, 14:31
- Miejscowość: okolice stolycy
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 0
- Otrzymał podziękowań: 0
Nasz pierwszy kontakt z Mormonami to kawiarnia, w której nie było .. kawy.
Miasto nazywało się Paris. My po długiej nocnej jeździe, kawa w termosie, przez żonę w motelu parzona, jeszcze w stanie Wyoming, dawno się skończyła.
I na horyzoncie widzę ... Cafe. I już mi ślina cieknie. ¬renice szerokie. Już czuję aromat.
Radość była przedwczesna.
Były wszystkie napoje świata (soki, kompoty, mieszanki owocowe, jogurty, kefiry, mikstury, zioła do picia, koktajle).
Nie było tylko dwóch. Kawy i herbaty.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/u ... 819362.jpg medium= large=http://s8.postimg.org/73150ip51/img001.jpg group=glr31182][/gimg]
Miasto nazywało się Paris. My po długiej nocnej jeździe, kawa w termosie, przez żonę w motelu parzona, jeszcze w stanie Wyoming, dawno się skończyła.
I na horyzoncie widzę ... Cafe. I już mi ślina cieknie. ¬renice szerokie. Już czuję aromat.
Radość była przedwczesna.
Były wszystkie napoje świata (soki, kompoty, mieszanki owocowe, jogurty, kefiry, mikstury, zioła do picia, koktajle).
Nie było tylko dwóch. Kawy i herbaty.
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/u ... 819362.jpg medium= large=http://s8.postimg.org/73150ip51/img001.jpg group=glr31182][/gimg]
w knajpie dla braw, Klezmer kazał mi grać
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd
takie rzeczy, że jeszcze mi wstyd