Z szuflady dębowego biurka widać duszy mej korzenie

Post autor: **Czesio1** » 29 gru 2014, 19:11

Yvonne pisze: Ja zaś wiedziałam, że absolutnie NIE wytrzyma
Trochę już Rocha poznałam

A ja obstawiałem, że wytrzyma.

Post autor: **Babie_Lato** » 30 gru 2014, 20:31

Czesio1 pisze: No ale daj Wam Boże wszystkiego co najlepsze!!
Macie ojcowskie błogosławieństwo!
[/b]

Dziękujemy bardzo

Post autor: **Babie_Lato** » 30 gru 2014, 20:34

Yvonne pisze: Ja zaś wiedziałam, że absolutnie NIE wytrzyma
Trochę już Rocha poznałam

Gratulacje również ode mnie, zza miedzy

Kochajcie się jak turkaweczki.

Dziękujemy, Yvonne

Post autor: **barttez** » 31 gru 2014, 07:54

Ot gołąbki żeby w nowym roku nie opuszczało was szczęście i wszelka pomyślność zapoczątkowana w starym roku

Post autor: **Nemsta** » 31 gru 2014, 10:00

Dziękujemy

Uwielbiam wychodzić rano po pieczywo dla nas. Uwielbiam, ale już wracam, bo tęsknię

Post autor: **TomaszK** » 31 gru 2014, 10:22

??????

Post autor: **Yvonne** » 31 gru 2014, 11:07

TomaszK pisze:??????

Masz rację, że się dziwujesz, Tomaszku, bo takiej historii jeszcze na forum chyba nie było

Post autor: **johny** » 31 gru 2014, 11:26

Szczała Amora trafiła Rocha w sam środek serca!

Kurde harlequin tu się na robi...

Post autor: **barttez** » 31 gru 2014, 11:35

No czas najwyższy na niego
co mu ma być lepiej niż nam

Post autor: **johny** » 31 gru 2014, 11:39

barttez pisze:No czas najwyższy na niego
co mu ma być lepiej niż nam

O i to jest słuszna koncepcja!

Post autor: **Czesio1** » 31 gru 2014, 12:44

Yvonne pisze:
TomaszK pisze:??????

Masz rację, że się dziwujesz, Tomaszku, bo takiej historii jeszcze na forum chyba nie było

Zawsze musi być ten pierwszy raz!!
Wiwat Młoda Para!!

Post autor: **TomaszK** » 31 gru 2014, 13:10

Aaaa...
No to wszystkiego najlepszego na nowej drodze życia

Post autor: **Nemsta** » 31 gru 2014, 14:07

Wywołać taką ilość pytajników u TomaszKa... bezcenne

Johny harlequin?

Kaczka się piecze, golonka dochodzi, Babie_Lato buszuje przy zakwasie na czerwony barszcz, kot chodzi mi po nodze. Znajdź mi bracie takiego harlequina

Dziękujemy Wam bardzo. Wracam do lektury Pamiętników Towarzystwa Tatrzańskiego w magicznym pokoiku moli książkowych.

Post autor: **Babie_Lato** » 31 gru 2014, 14:30

barttez pisze: co mu ma być lepiej niż nam

Ekhm!!

Post autor: **Yvonne** » 31 gru 2014, 16:00

Czesio1 pisze:
Yvonne pisze:
TomaszK pisze:??????

Masz rację, że się dziwujesz, Tomaszku, bo takiej historii jeszcze na forum chyba nie było
Zawsze musi być ten pierwszy raz!!
Wiwat Młoda Para!!

Myślisz, Czesio, że będzie pierwsze forumowe/forowe weselicho?
Ja Cię kręcę!!!

Post autor: **Yvonne** » 31 gru 2014, 16:02

Roch pisze:Dziękujemy Wam bardzo. Wracam do lektury Pamiętników Towarzystwa Tatrzańskiego w magicznym pokoiku moli książkowych.

A Ty tam CZYTAć pojechałeś???

No tak, kobitka przy garach, a ten sobie czyta

Post autor: **Babie_Lato** » 31 gru 2014, 16:36

Yvonne pisze:
Roch pisze:Dziękujemy Wam bardzo. Wracam do lektury Pamiętników Towarzystwa Tatrzańskiego w magicznym pokoiku moli książkowych.
A Ty tam CZYTAć pojechałeś???

No tak, kobitka przy garach, a ten sobie czyta

O tempora, o mores!

Post autor: **Nemsta** » 31 gru 2014, 16:36

Yvonne pisze:
Roch pisze:Dziękujemy Wam bardzo. Wracam do lektury Pamiętników Towarzystwa Tatrzańskiego w magicznym pokoiku moli książkowych.
A Ty tam CZYTAć pojechałeś???

No tak, kobitka przy garach, a ten sobie czyta

Nie tylko, ale Pamiętniki są cudowne i cudownie się je czyta, w magicznym pokoiku, cudownym towarzystwie, z kotem, przy wielolampce® wina i to jakiego wina. Przy garach jesteśmy razem. Raczej przeszkadzam

Post autor: **Nemsta** » 31 gru 2014, 16:38

Babie_Lato pisze:
Yvonne pisze:
Roch pisze:Dziękujemy Wam bardzo. Wracam do lektury Pamiętników Towarzystwa Tatrzańskiego w magicznym pokoiku moli książkowych.
A Ty tam CZYTAć pojechałeś???

No tak, kobitka przy garach, a ten sobie czyta
O tempora, o mores!

Już idę!!!

Post autor: **Czesio1** » 31 gru 2014, 19:41

Yvonne pisze: Myślisz, Czesio, że będzie pierwsze forumowe/forowe weselicho?
Ja Cię kręcę!!!

Czemu nie? Wyobraź sobie rok 2016 i IX Weselny Zlot Forowy Rochowo 2016!

Post autor: **Nemsta** » 07 sty 2015, 10:58

Dlaczego warto iść na studia archeo? Bo to przyjemna praca

Post autor: **VdL** » 07 sty 2015, 20:24

albo dużo czytać i wiedzieć gdzie szukać

Post autor: **Nemsta** » 09 sty 2015, 08:32

Zagadka
Cóż to za linie?

[timg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 627947.jpg medium= group=glr23288][/timg]

Post autor: **Nemsta** » 09 sty 2015, 08:47

I dalej piec.
[timg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 748873.jpg medium= group=glr23290][/timg]

Tu warstwy popiołu w nim
[timg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 237789.jpg medium= group=glr23290][/timg]

I wspomniane kiedyś skorupki jajka średniowiecznego
[gimg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 303643.jpg medium= large= group=glr23290][/gimg]

Post autor: **johny** » 09 sty 2015, 08:52

Roch pisze:Zagadka
Cóż to za linie?

[url=http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5575b022da15.jpg]Obrazek[/url]

ślady starej linii tramwajowej?

Post autor: **Nemsta** » 09 sty 2015, 09:08

johny pisze:
Roch pisze:Zagadka
Cóż to za linie?

[url=http://naforum.zapodaj.net/thumbs/5575b022da15.jpg]Obrazek[/url]
ślady starej linii tramwajowej?

W komunikacji się poruszamy

Blisko

Post autor: **Nemsta** » 12 sty 2015, 11:19

To ślady wozów średniowiecznych.

A tu co mamy?
[timg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 421911.jpg medium= group=glr23406][/timg]

Post autor: **Babie_Lato** » 12 sty 2015, 11:26

Roch pisze:To ślady wozów średniowiecznych.

A tu co mamy?
[url=http://naforum.zapodaj.net/thumbs/06ad7a12a74e.jpg]Obrazek[/url]

Pff, przecież to jasne.
Ciepłe zimy zdarzały się już wcześniej. I ktoś sobie utoczył kamiennego bałwanka, co by zagrodę zdobił.
Tylko gdzie reszta bałwanka?

Post autor: **Nemsta** » 12 sty 2015, 11:36

Babie_Lato
[timg small=http://pansamochodzik.org.pl/przygoda/i ... 553886.jpg medium= group=glr23409][/timg]

Post autor: **Nemsta** » 14 sty 2015, 07:24

- Sprawdzę jaka temperatura - powiedziała zabiegana Beata, przygotowując się do pracy.
- 18 stopni - oświdczyła stanowczo, lecz po chwili dodała z wyraźną irytacją - Ale to wewnątrz.

To będzie miły dzień