Czesio1 pisze:
VdL napisał/a:
Yvonne rozumiem paintboll to gra nie dla Ciebie, możesz jej nie lubić.
W pierwszej wypowiedzi definitywnie skreśliłaś tą grę argumentem, że nie jest samochodzikowa. Skoro nie jest samochodzikowa to nie gramy. I to dla mnie było nie zrozumiałe.
Jednocześnie przyznałaś, że Adam jaki Sokole Oko, chętnie by w nią zagrali, czyli można by ją zorganizować na zlocie. Gdzie tu sens?
VdL, ale gdzie tu nie ma sensu, bo nie rozumiem? Yvonne napisała, że paintball nie ma nic wspólnego z samochodzikami i chyba to zdanie nie podlega żadnej dyskusji?
Ponadto brała w tym udział i stwierdziła, że to nie dla Niej zabawa dlatego na zlocie nie pisze się na taką atrakcję. Ale jednocześnie nie ma nic przeciwko temu, żeby taką zabawę zorganizować dla tych, którzy są chętni (np. Adam, Sokole Oko) do udziału.
Dziekuję,
Czesio, że tak ładnie to wyjaśniłeś, bo
VdL chyba nie rozumie moich postów. Muszę popracować nad jasnością wypowiedzi
VdL - czy teraz wszystko jest jasne?
Poza tym nie uogólniaj:
VdL pisze:W pierwszej wypowiedzi definitywnie skreśliłaś tą grę argumentem, że nie jest samochodzikowa. Skoro nie jest samochodzikowa to nie gramy.
NICZEGO WAM nie skreśliłam. Jeśli napisałam, że nie jest to zabawa samochodzikowa, to znaczy, że DLA MNIE nie jest samochodzikowa. DLA MNIE! Moje posty są moją opinią, kurczę! Ile razy mam to pisać? Jesteś chyba trzecią osobą, której to piszę. Czy Wy naprawdę nie rozumiecie, że moje posty to moje osobiste opinie, a nie opinie całego świata? No jak można tego nie rozumieć???