Zamość i okolice
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Zamość i okolice
Gdybyście chcieli obejrzeć nasze zdjęcia z wycieczki do Zamościa (przy okazji której zajrzeliśmy do Czesia) to zapraszam tutaj.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3911
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Re: Zamość i okolice
Bardzo się cieszę z Twojej relacji z tych okolic. Nigdy tam nie byłem ale mój dziadek urodził i wychował się w Klemensowie, więc te strony mnie interesują i zamierzam tam też kiedyś pojechać.
Z tymi rejonami wiąże się świetna pozycja książkowa. Bardzo polecam "Dziennik z lat okupacji" Zygmunta Klukowskiego.
Niesamowita relacja z życia na tych terenach w czasie okupacji, relacjonowana przez Zygmunta Klukowskiego - lekarza, który tam zamieszkiwał. Jego dzienniki stanowiły materiał dowodowy w jednym z procesów norymberskich. Po przeczytaniu tej książki nabrałem jeszcze większej chęci odwiedzenia tych miejsc. Bardzo polecam tę książkę !!!
...Jego „Dziennik z lat okupacji” trzykrotnie wywołał burzę. Po raz pierwszy, kiedy ukazał się w 1958 roku. Nikt wcześniej, z tak chirurgiczną dokładnością, dzień po dniu, nie opisał narastania zagrożenia i eskalacji nazistowskiego terroru. Nazwiska, daty, liczby, pojedyncze i zbiorowe śmierci. Szczebrzeszyn i Zamojszczyzna jak w soczewce skupiły okrucieństwa wojny, strach, bohaterstwo. Druga burza wybuchła w latach dziewięćdziesiątych, kiedy rozgorzała dyskusja, czy i na ile cenzura zmieniła oryginalny „Dziennik”, a tym samym – na ile książka wiernie oddaje rzeczywistość, którą opisał lekarz ze Szczebrzeszyna. Po pół wieku od wydania książki burza wybuchła po raz trzeci. Co stało się z zapiskami, które były kontynuacją dziennika w latach 1947–1950?... - focus.pl
Z tymi rejonami wiąże się świetna pozycja książkowa. Bardzo polecam "Dziennik z lat okupacji" Zygmunta Klukowskiego.
Niesamowita relacja z życia na tych terenach w czasie okupacji, relacjonowana przez Zygmunta Klukowskiego - lekarza, który tam zamieszkiwał. Jego dzienniki stanowiły materiał dowodowy w jednym z procesów norymberskich. Po przeczytaniu tej książki nabrałem jeszcze większej chęci odwiedzenia tych miejsc. Bardzo polecam tę książkę !!!
...Jego „Dziennik z lat okupacji” trzykrotnie wywołał burzę. Po raz pierwszy, kiedy ukazał się w 1958 roku. Nikt wcześniej, z tak chirurgiczną dokładnością, dzień po dniu, nie opisał narastania zagrożenia i eskalacji nazistowskiego terroru. Nazwiska, daty, liczby, pojedyncze i zbiorowe śmierci. Szczebrzeszyn i Zamojszczyzna jak w soczewce skupiły okrucieństwa wojny, strach, bohaterstwo. Druga burza wybuchła w latach dziewięćdziesiątych, kiedy rozgorzała dyskusja, czy i na ile cenzura zmieniła oryginalny „Dziennik”, a tym samym – na ile książka wiernie oddaje rzeczywistość, którą opisał lekarz ze Szczebrzeszyna. Po pół wieku od wydania książki burza wybuchła po raz trzeci. Co stało się z zapiskami, które były kontynuacją dziennika w latach 1947–1950?... - focus.pl
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Re: Zamość i okolice
Ja wcześniej byłem w Zamościu tylko raz i zapamiętałem basen, stadion i dworzec kolejowy. To był Superpuchar z Ruchem Chorzów
Teraz pojechaliśmy w innym celu, na przedmieściach Zamościa Ani dziadek był organistą a jej tata w czasach szkolnych (do matury) mieszkał właśnie tam, z rodzicami, w tzw. organistówce. Ale o tym będzie później.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
Re: Zamość i okolice
To strony mojego zięcia, od lat marzę żeby je odwiedzić. I jeszcze podziemia kredowe w Chełmie, to chyba niedaleko.
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3911
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Re: Zamość i okolice
Myślę, że dla wielu z Nas ten teren jest dziewiczy. Trzeba pomyśleć nad jakimś wspólnym spotkaniem na Zamojszczyźnie/Lubelszczyźnie.
Zna ktoś jakąś książkę przygodową, której akcja dzieje się w tamtych rejonach?
Mnie na myśl przychodzą tylko świetne książki Wiktora Zawady. Ale one działy się w czasie okupacji.
...Niezwykłe przygody urwisów z Zamościa w czasie II wojny światowej.
Dzidek Cent, Bysiek Stawski, Milka i jej brat Jędrek Szelest ostatnie dni wakacji 1939 roku spędzają na swój ulubiony sposób - bawiąc się w Indian oraz rywalizując z kolegami z sąsiedztwa. W tym czasie pojawiają się nowe atrakcje - ciągnące na zachód kolumny wojska, wyjące syreny, próbny alarm lotniczy...
Dzieci nie spodziewają się, że tego września będą musiały szybko dorosnąć. Postanawiają zorganizować się w drużynę wojskową o nazwie "Kaktusy", a swoją dziecięcą wyobraźnię wykorzystać w walce z wrogiem. Ich orężem staną się psikusy, a celem ośmieszanie Niemców. Dość szybko z łobuziaków zmienią się w mądrych patriotów.
Kaktusy z Zielonej ulicy to klasyka polskiej literatury dziecięcej i młodzieżowej. Do dziś cieszą się niesłabnącą popularnością... -taniaksiazka.pl
Zna ktoś jakąś książkę przygodową, której akcja dzieje się w tamtych rejonach?
Mnie na myśl przychodzą tylko świetne książki Wiktora Zawady. Ale one działy się w czasie okupacji.
...Niezwykłe przygody urwisów z Zamościa w czasie II wojny światowej.
Dzidek Cent, Bysiek Stawski, Milka i jej brat Jędrek Szelest ostatnie dni wakacji 1939 roku spędzają na swój ulubiony sposób - bawiąc się w Indian oraz rywalizując z kolegami z sąsiedztwa. W tym czasie pojawiają się nowe atrakcje - ciągnące na zachód kolumny wojska, wyjące syreny, próbny alarm lotniczy...
Dzieci nie spodziewają się, że tego września będą musiały szybko dorosnąć. Postanawiają zorganizować się w drużynę wojskową o nazwie "Kaktusy", a swoją dziecięcą wyobraźnię wykorzystać w walce z wrogiem. Ich orężem staną się psikusy, a celem ośmieszanie Niemców. Dość szybko z łobuziaków zmienią się w mądrych patriotów.
Kaktusy z Zielonej ulicy to klasyka polskiej literatury dziecięcej i młodzieżowej. Do dziś cieszą się niesłabnącą popularnością... -taniaksiazka.pl
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Re: Zamość i okolice
To nie tylko Kaktusy ale również Wielka wojna z czarną flagą i Leśna szkoła strzelca Kaktusa. Ale to nie są książki przygodowe i sam nie wiem czy jeszcze raz bym chciał je przeczytać (mimo, że mam wszystkie trzy).
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3911
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Re: Zamość i okolice
Jeżeli chodzi o Klemensów (obecnie część Szczebrzeszyna), to Pałac Zamoyskich grał w oscarowym filmie Ida.
Nie wygląda on źle, są osoby, które się nim zajmują.
Nie wygląda on źle, są osoby, które się nim zajmują.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Re: Zamość i okolice
Nie wiem jak wygląda, bo jak widać na zdjęciach dostęp do niego jest mocno chroniony, głównie przez chwasty. Wątpię aby ktoś tam chodzi i zajmował się pałacem.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3911
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Re: Zamość i okolice
Przynajmniej w 2015 r. opiekował się nim pan Waldemar Dołba. Ale co wchodzi w zakres tej opieki to już nie wiem.
>>>Kurier Lubelski
>>>Kurier Lubelski
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Re: Zamość i okolice
Ale wikipedia mówi tak: "W 2017 roku pięcioro dzieci Jana Zamojskiego, ostatniego ordynata Ordynacji Zamojskiej, zakupiło pałac od Skarbu Państwa." a wejście na teren posesji sugeruje, że nikt się tym nie zajmuje. Chyba, że to pomysł w iście amerykańsko-szpiegowskim stylu, gdzie rezydencja wygląda na kompletną ruderę a w środku lask, koks i tajski boks, lub dziwak, który oderwał się od świata żeby mieć święty spokój.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3911
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Re: Zamość i okolice
Faktycznie nie wróży to dobrze tej nieruchomości, oby nie została rozebrana jak stuletnia cukrownia w Klemensowie.
- Barabasz
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 3911
- Rejestracja: 25 sie 2015, 10:43
- Miejscowość: Antoninów
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 119 razy
- Otrzymał podziękowań: 139 razy
Re: Zamość i okolice
Zaskakuje mnie, że na tamtym terenie zachowało się tyle cmentarzy żydowskich. W moich okolicach Niemcy zniszczyli wszystkie.
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
Re: Zamość i okolice
Bywałem w Zwierzyńcu, to było jeszcze w latach 80-tych, jeździliśmy tam na grzyby. Spaliśmy właśnie w tym browarze, ojciec pracował w przedsiębiorstwie remontującym browary, tam była filia. Grzybów było zatrzęsienie, część suszyliśmy na miejscu, cześć robiliśmy (też na miejscu) w occie. Zabytków nie zwiedzałem poza tym pomnikiem pacyfikacji, natomiast lasy są wspaniałe. Zapamiętałem leśne drogi wykładane brukiem z kamienia polnego, niespotykane w innych częściach Polski, a podobno charakterystyczne dla dóbr rodziny Zamojskich.
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16445
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
Re: Zamość i okolice
Ja z kolei w ostatnim czasie byłem dwukrotnie w okolicach Zwierzyńca na kajakach.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Re: Zamość i okolice
Nie analizowałem nigdy tego pod kątem przyczyn zniszczenia ale mam wrażenie, że to były bardzo indywidualne sprawy. IMO kirkuty były niszczone w celu upokorzenia Żydów a to raczej wynika z indywidualnych cech tych, którzy podejmowali decyzje. Nawet sytuacja gdy macewy były wykorzystywane do brukowania rynków (jak w Baligrodzie), czy budowy dróg (jak całkowita likwidacja cmentarza w Cisnej) to nadal nie wynikało to z potrzeb ekonomicznych tylko z przyczyn emocjonalnych. I na tym terenie są miejsca gdzie są kirkuty - Szczebrzeszyn i gdzie kirkuty zlikwidowano praktycznie do zera - Zamość, albo pozostawiono nędzne resztki - Krasnystaw (tam nie wszedłem, bo z doświadczenia wiem, że znalezienie pozostałości cmentarza w dwumetrowych chwastach jest niemożliwe).
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Re: Zamość i okolice
Zauważyliśmy, że kajakowanie tam jest bardzo popularne.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
Re: Zamość i okolice
Piekna relacja, przeczytałem i obejrzałem z uwagą, zwłaszcza trzy ostatnie zdjęcia
Wybieram się tam od lat, chciałbym zaliczyć za jednym zamachem Sandomierz, Zamość i Chełm.
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Re: Zamość i okolice
Przyznasz, że jajecznica wygląda imponująco. I takoż smakuje.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
- Czesio1
- Administrator
- Posty: 16445
- Rejestracja: 07 lip 2013, 14:00
- Tytuł: Ojciec Prowadzący
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 423 razy
- Otrzymał podziękowań: 211 razy
-
- Forowy Badacz Naukowy
- Posty: 8891
- Rejestracja: 09 lip 2013, 18:42
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 50 razy
- Otrzymał podziękowań: 404 razy
Re: Zamość i okolice
Ja zrozumiałem "nie wiedziałem". No bo nie bylo relacji.
Ergo - trzeba pisać relacje.
Ergo - trzeba pisać relacje.
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Re: Zamość i okolice
Do Krasnegostawu zajrzeliśmy w drodze powrotnej. Mnie nie zachwycił.
https://malutekmisio.pl/index.php/2021/ ... iec-minut/
https://malutekmisio.pl/index.php/2021/ ... iec-minut/
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
- VdL
- Zlotowicz
- Posty: 4799
- Rejestracja: 29 maja 2014, 23:05
- Miejscowość: dokąd
- Płeć: Mężczyzna
- Podziękował;: 129 razy
- Otrzymał podziękowań: 89 razy
Re: Zamość i okolice
Jeju, musicie przyzwyczaić się że piszę z telefonu. Czy wszystkie pytania mam przenieść do zagadek?
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Re: Zamość i okolice
Większość Twoich wypowiedzi można przenieść do zagadek. Może lepiej, skoro sobie nie radzisz ze słownikiem, wyłączyć ten słownik, albo przynajmniej automatyczną korektę?
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...
- Yvonne
- Moderator
- Posty: 13053
- Rejestracja: 09 lip 2013, 16:01
- Miejscowość: Bydgoszcz
- Płeć: Kobieta
- Podziękował;: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 192 razy
Re: Zamość i okolice
Ja też piszę z telefonu.
Ale przed kliknięciem "wyślij" czytam, co chcę puścić w świat
- PawelK
- Moderator
- Posty: 6423
- Rejestracja: 27 lip 2013, 10:25
- Podziękował;: 217 razy
- Otrzymał podziękowań: 152 razy
- Kontakt:
Re: Zamość i okolice
Krasnystaw nie zachwycił ale warto przejechać kilka kilometrów dalej aby odwiedzić ruiny zamku w Krupem.
Za oknem skoro świt Kilimandżaro...